CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna 75 wrote:Ana,mialas zastrzyk?
Bo jesli nie to bete mozesz zrobic kolo srody,bo dzis 7 dpo? -
Wiecie,tak sobie teraz mysle ze my tak sobie planujemy,czekamy,oglądamy jajca jak rosną,pomagamy im dojrzewac...własciwie jestesmy z naszymi maleństwami od ich pierwszych dni,podglądamy je co chwila,to tak troche jeden plus tego wszystkiego niz wygląda to normalnie kiedy nie ma sie takich problemów jak my mamy.Normalnie to kobieta dowiaduje sie dopiero jak @ sie spóznia,my doznajemy tego wczesniej...pod warunkiem ze wszystko pozytywnie sie konczy
ana1122 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
ana1122 wrote:Nie miałam zastrzyku A ma to jakieś znaczenie. Dziewczyny to za piękne żeby było prawdziwe. 3 lata mam się nie udaje
Ma znaczenie,bo bete mozesz zrobic 10 dni po ovu a po zastrzyku 14Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:No to najwyzsza pora,ja po czterech latach zaszlam wiec nie marudz ze za szybko hi hi.
Ma znaczenie,bo bete mozesz zrobic 10 dni po ovu a po zastrzyku 14 -
gabryśka wrote:hej
/ja dziś 4 dzień z CLO... nie odczuwam żadnych skutków ubocznych..ani zmian... jak na razie;).... jednie jajniki czuję.... ale delikatnie...// w poniedziałek monitoring...// dzisiaj piątek.... a ja nie mogę się doczekać poniedziałku.... jak nigdy
gabryśka lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
ana1122 wrote:Jagna a jakby doszlo do zagniezdzania to może być dlatego taki wysoki? Jest jakaś nadzieja dla mnie? czy to wynik clo
Oczywiscie moze byc to oznaka ciazy czego Ci życzę :-*
Lepiej sie nie nastawiac bo jak nie wyjdzie bedziesz jeszcze bardziej zdolowana.
-
Oj, a ja muszę jechać z moim Tomciem na pogotowie. Dzisiaj w szkole na w-fie źle odbił piłkę jak grali w koszykówkę no i jeden z palcy puchnie mu coraz bardziej i zrobił się taki siny. No ale cóż z dziećmi tak bywa.Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
A ja muszę wykrzesać jakieś emocje przy przytulankach, żal mi mojego "starego" jak pyta czy na pewno mam ochotę, bo zna mnie od 12 lat i dokładnie wie co jest na rzeczy... a ja znowu jak się stresuje to mi ciężko się skupić a w zasadzie nie myśleć o milionie innych rzeczy tylko być tu i teraz, na szczęście chłopak jest dzielny
ostatnio mi powiedział, że jakby wiedział jak nam szybko idzie robienie dzieci to by żył 10 lat dłużej gdyby nie te stresy jak się spotykaliśmy gdy miałam lat 16-17
dzisiaj kupiłam ciasto francuskie + orzechy włoskie + syrop klonowy oraz parówki i mozarellę - będą ciasteczka na 2 sposoby jak przyjdzie z roboty - może to mu trochę wynagrodzi
marzę o USG i obserwacji ping-ponga a tu nie bardzo są opcje, żaden lekarz nie chce mnie już w tym cyklu oglądać.
Ktoś pisał ostatnio o domowym USG - jak to opatentujecie to ja poproszę jedną sztukęW awatarze wystąpili: PING PONG Nr 1 made by CLO - cykl pierwszy
Od dzisiaj gramy na moich zasadach:
Orzeł --> Ja wygrywam
Reszka --> Ty przegrywasz -
Kinga40 wrote:Oj, a ja muszę jechać z moim Tomciem na pogotowie. Dzisiaj w szkole na w-fie źle odbił piłkę jak grali w koszykówkę no i jeden z palcy puchnie mu coraz bardziej i zrobił się taki siny. No ale cóż z dziećmi tak bywa.
ano bywasyn mojej siostry w dniu swoich 6 urodzin skakał jak żaba --> tak się wybił że przywalił w futrynę głową - rozcięta - płacze, pytam go - kochanie boli cie? może coś zminego przyłożymy itd. --> a on mi na to "ciociu... a przyjdą goście i będą prezenty?"
- 5 szwów,głowa w siatce jak szynka na Wielkanoc i impreze była bardzo udana
mam wrażenie że na dzieciach, szczególnie chłopcach to "goi się jak na psie"
Jagna 75 lubi tę wiadomość
W awatarze wystąpili: PING PONG Nr 1 made by CLO - cykl pierwszy
Od dzisiaj gramy na moich zasadach:
Orzeł --> Ja wygrywam
Reszka --> Ty przegrywasz -
Kinga40 wrote:Oj, a ja muszę jechać z moim Tomciem na pogotowie. Dzisiaj w szkole na w-fie źle odbił piłkę jak grali w koszykówkę no i jeden z palcy puchnie mu coraz bardziej i zrobił się taki siny. No ale cóż z dziećmi tak bywa.
Kinia twój syn jeden ma 16 lat,fajnego bedziesz miec pomocnika gdy urodzisz.Ja mialam 15 lat jak urodzila mi sie siostra,teraz ma 26 lat i wciaz to moja mała siostrzyczka,skonczyla niedawno magisterke he he.Jestem jej prawie najlepszą mamą a nie siostrą.Kinga40 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:Kinia twój syn jeden ma 16 lat,fajnego bedziesz miec pomocnika gdy urodzisz.Ja mialam 15 lat jak urodzila mi sie siostra,teraz ma 26 lat i wciaz to moja mała siostrzyczka,skonczyla niedawno magisterke he he.Jestem jej prawie najlepszą mamą a nie siostrą.
Mój starszy syn narazie jest w takim wieku że czasami ciężko się z nim dogadać, ale myślę że wyrośnie z tego.. Pamiętam jak urodził się Tomek to Adi bardzo starał się pomoc. Obym długo nie czekała na kolejne maleństwoAdrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Jagna 75 wrote:Kinia twój syn jeden ma 16 lat,fajnego bedziesz miec pomocnika gdy urodzisz.Ja mialam 15 lat jak urodzila mi sie siostra,teraz ma 26 lat i wciaz to moja mała siostrzyczka,skonczyla niedawno magisterke he he.Jestem jej prawie najlepszą mamą a nie siostrą.
Ja jak byłam dzieckiem to nieraz marzyłam jakby to było mieć takie dużo starsze rodzeństwo.Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Kinga40 wrote:Ja jak byłam dzieckiem to nieraz marzyłam jakby to było mieć takie dużo starsze rodzeństwo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 22:27
W awatarze wystąpili: PING PONG Nr 1 made by CLO - cykl pierwszy
Od dzisiaj gramy na moich zasadach:
Orzeł --> Ja wygrywam
Reszka --> Ty przegrywasz -
Ja mam brata 16 lat starszego i siostrę 14 lat starszą. Brat wyprowadził się na Śląsk w wieku 21 lat ja wtedy miałam 5.On założył rodzinę a w tamtych czasach ciężko o bliski kontakt. Siostra?No teraz mogę powiedzieć że kontakt jest ale wcześniej kiedy ja wchodziłam w wiek nastolatki ona zmieniała pieluchy i drazyla temat zabkowania. Także poczatki to takie sobie. Za to teraz jak się wszyscy zjedziemy do rodziców to pokoi brakuje tak się porozmnazali
Jagna 75 lubi tę wiadomość
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
nick nieaktualnyJa mam siostre 16 lat starsza i brata 11 lat starszego i czuje się jak jedynaczka. Z siostra różnie bywa czasem można pogadać ale czasem nie ma oczym ..oba na dorosła 19 letnia córkę i córkę 12 letnia. ..obie gimnastyczna tancerki i przez to siostra cały swój czas poświęca na ich treningi robienie strojów i wogole. No przy tej dorosłej juz mniej no ale też trochę. To jest jej świat. Brat a trójkę dzieci. Jedno najmłodsze 2 miesiące ma a najstarszy syn 18 lat. Tez ma swoje życie. Wogole nie pamiętam jak jeszcze wszyscy razem mieszkaliśmy. Ciocia zostałam jak miałam 7 lat. No i te dorosłe dzieci mojego rodzeństwa nie mówią do mnie ciociu. No bo jak? Jak zaczęły mówić ja miałam 9 lat no to sobie tego nie wyobrażałam żeby do 9 letniego dziecka mieli mówić ciociu
no więc z rodzeństwem kontakt średni mam. Czasem żałuję że nie mam młodszej siostry albo przynajmniej 2-3 lata starszej.
-
Dzień dobry!
Nina40, ja też byłam wczoraj u lekarza z pociechą, a w pon rano mamy zgłosić się na oddział do szpitala, także nie wie jak ja tę betę wykonam, bo szpital dziecięcy....
Jak nie w poniedziałek, to we wtorek;) najwyżej @ mnie uprzedzi, trudno
życzę Wam Piękne dobrej soboty, zwłaszcza pracującym dzisiaj - trzymaj się ScarlettKate!
w kwestii relacji z rodzeństwem, mam brata 18 miesięcy młodszego, który ma synka 7 miesięcznego, więc jest ok! Teraz oczywiście lepiej mnie rozumie, jak sam bywa "uziemiony" z Młodym."nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Olcia1988 wrote:Kochane a siemie w ziarenkach zalane gorącą woda?
Olcia, kisielek się zrobi, ale znacznie dłużej trzeba czekać niż w przypadku zmielonego lnu.
W całych ziarenkach to sobie zalewam nasionka CHIA, parę chwil i mam kisiel.
A jak już jesteśmy w kuchni, to polecam Wam Drogie tapiokę, do zrobienia domowej leguminki genialne;)"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."