CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem, staram się. Jednak nadzieja robi swoje. Ovu między niedzielą a poniedziałkiem, czyli jutro będzie tydzień. Lekarz mowil, żeby w piatek-sobotę testowac. Wiesz, martwię się. Dziś kazałam ojcu wchodzić n'a drabinę i zdejmować klosze, żeby nie ryzykować. Slyszalam, że takie wyciąganie się może mieć wplyw na zagniezdzenie. A mnie dziś tak kuło w dole.... Głeboki wdech...pozostaje czekac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 16:12
37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Tak, zdecydowanie głęboki wdech! Zatestujesz w piątek.
Teraz zrobisz test, będzie pozytyw i się ucieszysz i już zaczniesz planować wszystko z imieniem włącznie, a potem jak jednak się nie uda trafisz na samo dno czarnej du....
nie raz tak miałam....więc chroń swą psychikę i poczekaj do piątku!
"nie spoczniemy, nim zajdziemy...
"
-
Wiem, wiem....za kazdym razem placz. Tez tak mam.37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Dzięki mamakejt. Oby nam się udało. Przytulam.
mamakejti lubi tę wiadomość
37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
mamakejti wrote:Ale tak serio serio Angie? Czy obśmiewasz koncepcję? Bo ja pomyślałam za pierwszym razem "taaaaaak, i jeszcze splunąć przez prawe ramię", ale wiecie jak jest, jak nie wychodzi to sprawdza się różne opcje.....
Hahaha teraz to mnie rozsmieszylas z tym plunieciem az się posmarkalam
Serio. Tak poważnie to pisałam. Nie robię sobie jaj.
Gorąca kąpiel, cwiczonko nie za długo a potem dac się ponieść rozpuscie z lubym żeby trochę jeszcze posmyral to jajcorstwo.
Mi się sprawdzało i zawsze jajca pękały raz nawet miałam dwa takie przytulone do siebie strasznie je pokochałam od pierwszego wejrzenia a te cholery zgubiły się w akcji i odeszły w czerwonej dolinie.
mamakejti lubi tę wiadomość
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Czesc dziewczyny;-) dawno mnie tu nie bylo, ale musze sie z wami podzielic pewną informacją, ogólnie czakałam na okres żeby zacząć pierwszy cykl z CLO. Dziś mija mi 39 dzień cyklu i zrobiłam test. Wyszedł pozytywnie
więc w przyszłym tyg wybieram sie do lekarza żeby potwierdzić
mamakejti, Adziulka92, Jagna 75, poziomkowa, Amc, Kinga40, Olcia1988, 230515 lubią tę wiadomość
-
Iwona92 wrote:Czesc dziewczyny;-) dawno mnie tu nie bylo, ale musze sie z wami podzielic pewną informacją, ogólnie czakałam na okres żeby zacząć pierwszy cykl z CLO. Dziś mija mi 39 dzień cyklu i zrobiłam test. Wyszedł pozytywnie więc w przyszłym tyg wybieram sie do lekarza żeby potwierdzić
Łapię wirusy ciążowe!!!!!!
Trzymam kciuki, żeby się potwierdziło i gratuluję awansem!
Superwiadomość!"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
GRATULUJE! ja sobie troszkę odpoczełam od myślenia i ciązy. byłam u mamy i tak jakoś nie było czasu się zastanawiać. Moja babci pije codziennie siemie lniane i z ciekawości sobie dziś zrobiłm żeby w ogóle tego posmakować. jak dla mnie ochyda nie mogłam przełknąć chyba sobie je odpuszcze, taki kisiel glutowaty
-
I.Ana.I wrote:Witam. Jadłam dzis sniadanko i nagle poczulam "mokro" w pierwszej chwili pomyslalam @ ale przeciez o tydz za wczesnie. Poszlam do lazienki a tu cale spodenki od pizamy mokre. Wylew sluzu dostalam ale dziwny jest. Taki wodnisty bez koloru ( jak pomiedzy palcami roztarlam to sie wysuszal) nigdy tak nie mialam. Mialyscie tak pp CLO?
Ja duzo sluzu takiego mokrego miałam jak zaszłam,ciągle chodzilam do wc sprawdzac czy nie przyszła @,bylo to za mokro dla mnie,wkladki musiałam nosic.Sluz pojawił sie kilka dni przed terminem @.Antoś IVF,Julisia natural
-
AniaStaraczka85 wrote:Cześć dziewczyny:) u nas piękna pogoda,słońce tylko troche zimno.
Ja jestem pod dwóch zastrzykach z pregnylu wczoraj po południu, spodziewam się owu w niedziele nad ranem,zastanawiam się tylko czemu dwa zastrzyki a nie jeden,wiecie może? ??
Bo to wypasione jajo bylo i trzeba bylo podwójnà dawke hi hi...wlasciwie nie mam pojecia czemu dwa,Elina chyba miala 2 zastrzyki z pregnylu.Wow!to jak jej sie udalo to tobie...trzymam kciuki,ale byłabym heppy ze ci sie udalo...ale ciiiiii,nie zapeszac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 19:24
Antoś IVF,Julisia natural
-
Ania,dzis wieczorem poprawcie,niech tam armia walczy,Bóg jeden wie ile ich polegnie po drodzeAniaStaraczka85 wrote:Dziewczyny jeśli nad ranem jutro będę mieć owu to myślicie że przytulanki z dzisiaj rana i jak poprawiny jutro rano to wystarcza?matko tak bym chciała żeby się udało, p o tej laparo tak mi się wszystko poprawiło ze wczoraj naprawdę doznałam szoku na monitoringu!!!
Tuśka87 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Iwonko....gratulacje!!!! Wysyłaj nam wiruski!!!37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
A skąd Czestochowa ma kase by sfinalizowac in vitro,bo PIS Skrócil refundacje na ten rok do czerwca??mamakejti wrote:Właśnie wydłubałam info, że Częstochowa kontynuuje finansowanie in vitro;)
trzeba być TYLKO mieszkańcem miasta
ale kliniki realizujące program są w: Katowicach, Warszawie,Łodzi, Mysłowicach
Warunki:
wiek kobiety mieści się w przedziale 20-40 lat w/g rocznika urodzenia – dopuszcza się możliwość przeprowadzenia procedury u pacjentek w wieku do 42 lat ( wg rocznika urodzenia) jeżeli stężenie AMH jest powyżej 0,7 ng/ml,
pozostają w związku małżeńskim lub w związku partnerskim,
są mieszkańcami Częstochowy,
poddały się wcześniej leczeniu niższego rzędu, które zakończyło się niepowodzeniem lub posiadają bezpośrednie wskazania do zapłodnienia pozaustrojowego,
zostały zakwalifikowane do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego przez Realizatora Programu, zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu.
Uczestnikom programu przysługuje możliwość jednorazowego dofinansowania do zabiegu zapłodnienia pozaustrojowego w wysokości do 5 000,00 zł. pod warunkiem przeprowadzenia co najmniej jednej procedury. Pozostałe koszty procedury ponoszą pacjenci.
Czyli można by się przenieść do jakiegoś znajomego do Częstochowy i na pocz. 2017 złożyć wniosek.....Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:A skąd Czestochowa ma kase by sfinalizowac in vitro,bo PIS Skrócil refundacje na ten rok do czerwca??
bo to są programy polityki zdrowotnej samorządowe;) mają teraz program 2015-2017;)
rządowi nic do tego;)
sprawdźcie sobie na stronach Agencji jakie sa programy i gdzie, bo ponoć jeszcze jedno miasto w PL finansuje IVF http://www.aotm.gov.pl/www/index.php?id=240"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Zajmij sie przygotowywaniem do swiąt,ten chaos pomoze rozluznic glowe od myslenia o jednymTuśka87 wrote:Wiem, staram się. Jednak nadzieja robi swoje. Ovu między niedzielą a poniedziałkiem, czyli jutro będzie tydzień. Lekarz mowil, żeby w piatek-sobotę testowac. Wiesz, martwię się. Dziś kazałam ojcu wchodzić n'a drabinę i zdejmować klosze, żeby nie ryzykować. Slyszalam, że takie wyciąganie się może mieć wplyw na zagniezdzenie. A mnie dziś tak kuło w dole.... Głeboki wdech...pozostaje czekac.Antoś IVF,Julisia natural
