CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Roma, no i git! wynik w porządku jak na 10 dpo....
niechże się rozwija i kwitnie nam mamusia;) powtórz badanko pojutrze i zmonitorujesz przyrost;)
ale fajnie, zazdroszczę, że już wiesz...
ja nawet spać pójść wcześniej nie mogę, żeby już było jutro...robotę mam do dokończenia, ech.....roma lubi tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Hhhmmm...Biedronko ze mną to ciężki temat. Poroniłam poprzednią ciążę 3 stycznia i od tej pory nie miałam @. Mam bardzo długie cykle i bardzo późne owulacje ale mój organizm wysyła jasne sygnały kiedy jest jajo. Mój 4 letni syn jest z owulacji w 50 dc, z drugiej ciąży bo pierwszą straciłam. Kiedy zaczęliśmy starać się o rodzeństwo gin zleciła clo bo stwierdziła, że późne owulacje to kiepskie jajeczka i przestarzałe endo. W pierwszym podejściu z Clo zaszłam w ciążę w 3 cylku. Straciłam ją w 8tc. W drugim podejściu z Clo zaszłam w pierwszym cylku. Ciążę również straciłam w 8 tc. To było właśnie 3 stycznia i od tej pory czekałam na @ ale nie przychodziła. Celowo nie dzwoniłam do gin ani nie szłam na wizytę bo wiedziałam że zleci dupka na wywołanie a ja chciałam dać szansę naturze. No i w okolicach 60 dnia po poronieniu zaczęło zalewać mnie śluzem wiec zaczęłam robić testy owu. Pozytywny wyszedł 66 dnia po poronieniu. Tak więc zakładam ze owu była 12 marca +/- 1 dzień. No i gdzie tu nauka powiedzcie mi?! Oczywiście, różnie może jeszcze być ale pamiętajcie kochane dla swojego własnego dobra, żeby nie wierzyć w 100% jak lekarz mówi, że cykl stracony. Jak tak patrzę na mojego synka to stwierdzam, że fajne dzieci mi wychodzą z tych straconych cykli i kiepskich, późnych owulacji. Pamiętajcie! Matka natura wie najlepiej i podchodźcie z dystansem do tego, co mówią lekarze i ich zakichana teoria.
Wedmoczka lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
roma wrote:Jakie to szczęście, że mam tu całodobowe bo bym chyba hopla dostała do jutra. Trzymam kciuki mamakejti.
Mój wynik 17.3. Jak na 10 dpo to chyba w sam raz. Oczywiście powinnam była poczekać 14 dpo żeby wynik był jednoznaczny ale ja z tych, co w gorącej wodzie kąpane
Roma teraz oficjalnie gratuluję
trzymam kciuki za dobry przyrost bety i spokojna ciąże
Dziewczyny która następna???roma lubi tę wiadomość
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Jagna! Ty kupuj wygodne buty na tą drogę do Częstochowy, bo niezły wysyp się tu szykuje. Chociaż Ty też zaraz będziesz w ciąży więc na piechotę raczej nie będzie Ci wolno taki kawał iść
Cóż... Trzeba będzie pociągami się tam zjechać...
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
roma wrote:Jagna! Ty kupuj wygodne buty na tą drogę do Częstochowy, bo niezły wysyp się tu szykuje. Chociaż Ty też zaraz będziesz w ciąży więc na piechotę raczej nie będzie Ci wolno taki kawał iść
Cóż... Trzeba będzie pociągami się tam zjechać...
ciężarówkami chyba.......roma, Jagna 75 lubią tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Już widzę moją przyszłą wizytę. Gin zawsze pyta na dzień dobry "No i co słychać?".
Ja: jestem w ciąży. To 5/6 tydzień.
Gin: to świetnie! Kiedy była ostatnia miesiączka?
Ja: 3 stycznia. W zasadzie to nie była miesiączka tylko poronienie. Od tamtej pory nie krwawiłam.
I w tym momencie to jej spojrzenie jakbym się z choinki urwała i 10 krotne pytanie, czy jestem pewna. No bo przecież ta ciąza z punku widzenia nauki nie miała prawa zaistnieć. Potem popatrzy na obraz usg ze zwątpieniem na twarzy i każe przyjść za tydzień, dwa nie dając wiary w to, że coś z tego będzie. Eeehhh dlaczego lekarze tak mało mają wiary że my, kobiety, znamy siebie i nie jesteśmy głupimi siksami które przypadkiem wpadły nie wiadomo kiedy...25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Wedmoczka wrote:No to moje pragnienie jest na tyle wielkie jakie mogło by być po 6 latach starań..w styczniu miałam HSG gdzie jeden jajowod sie przepchał a drugi jest niedrożny...jestem w drugim cyklu picia ziółek o.Sroki 3 i 1 cyklu z CLO miał być stracony a w 19 dc okazało się że jestem po owulce i prog z tego dnia miałam 25,11 ( bez wspomagaczy) dziś 27 dc albo 4 tc i stąd moja gorąca prośba o wróżbę
6 lat to wystarczająco długa droga. Owulacja zrobiła ci niespodziankę w tym cyklu... jeśli teraz groszek się nie ujawni nie uron ani jednej łzy bo w następnym już będzie twój.
Bardzo ci życzę podwojnej niespodzianki już za kilka dni ❤
Wedmoczka lubi tę wiadomość
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Angie 31 wrote:6 lat to wystarczająco długa droga. Owulacja zrobiła ci niespodziankę w tym cyklu... jeśli teraz groszek się nie ujawni nie uron ani jednej łzy bo w następnym już będzie twój.
Bardzo ci życzę podwojnej niespodzianki już za kilka dni ❤
Bóg zapłać dobra kobieto
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Roma sporo przeszlas. Teraz juz wszystko się ulozy. Teraz juz tylko gratulowac i niech slicznie rosnie.
roma lubi tę wiadomość
37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
mamakejti wrote:dodałabym nawet: Niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi;)
wyjęłaś mi to z ust kochana
czyli nie ma co sie nastawiać skoro nasza wróżka mówi że nie teraz...czekam spokojnie na rozwój wydarzeńPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Wedmoczka wrote:wyjęłaś mi to z ust kochana
czyli nie ma co sie nastawiać skoro nasza wróżka mówi że nie teraz...czekam spokojnie na rozwój wydarzeń
Wedmoczka, ja nie pojmuję, jak Ty tak spokojnie czekasz.....mnie już cholera bierze, że nie mam tego wyniku....i biegam co 5 min do toalety, żeby sprawdzić, czy aby @ nie zawitała, grrrrrrrrrrrr"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
mamakejti Ty też wykazujesz się dużą cierpliwością. Spójrz na mnie - ja obsikuję namiętnie wszystkie testy jakie mam w posiadaniu począwszy od 10 dpo, jak dziś. A wierz mi, że w mojej historii mam i takie, które obsikiwalam jeszcze wcześniej. Celowo już kupiłam dziś tylko jeden
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 20:59
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
to ja jestem wyrodna staraczka, bo nawet nie mam testu sikanego w domu;) hahahahaha, Dziewczyny, po prostu nie wierzę tym sikanym i już wolę krwi utoczyć, przy okazji zawsze można coś innego sprawdzić
dziś mam 16 dzień po IUI, więc pewnie sikany coś by wykazał, gdyby oczywiście coś się działo, ale wolałam nawet nie kupować tylko pojechałam do lab."nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Haha ja kupiłam sikańca z zamiarem zrobienia go rano ale cóż... Nie wytrzymałam25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
mamakejti wrote:Wedmoczka, ja nie pojmuję, jak Ty tak spokojnie czekasz.....mnie już cholera bierze, że nie mam tego wyniku....i biegam co 5 min do toalety, żeby sprawdzić, czy aby @ nie zawitała, grrrrrrrrrrrr
Ehh kochana tyle razy juz byłam robiona w bambuko przez @...ze teraz boje się poczekam do tego 30dc...chociaż nie ukrywam nie jest łatwo...)
Tez nie wierze sikanym i nie mam w domu a skierowanie grzecznie czeka na półce do piatku...
no i wrózka nasza mówi że nie widzi u mnie ciunży w tym cyklu więc nie nakręcam sięWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 21:12
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....