X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Cześć Kochane, długo nie zaglądałam, bo robota się o mnie upomniała, ale jak wspominałam, zaraz mam 2 miesiące urlopu, w trakcie którego zamierzam ogarnąć moją płodność!
    U mnie @ w pełni, czyli poronienie jak cholera;(
    dobrze, że w warunkach domowych...szpitala bym nie zniosła...

    od jutra Gonal na mnie czeka, masakryczny koszt 500 pln za opakowanie, za tydzień monitoring i kolejna IUI, nie ma na co czekać, byle tylko matka natura nie spłatała nam jakiegoś psikusa....
    ściskam Was mocno z pracy;)

    Przykro mi :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    No i ...xcveyskl!!!!!! @ przyszła i źle o niej powiedziałam, to się wzięła i zawinęła. Nie ma. Zniknęła. I co teraz? A już się umówiłam na jutro do mojego gina magika. Ma któraś jakiś szamański taniec na przeprosiny WILKIEJ MAŁPY? ;D

    to ja juz sie pogubiłam. może głupie pytanie ale proszę o wybaczenie bo mam mega ból glowy. to Ty masz ta @ czy jej nie masz? :D

  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 30 marca 2016, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i też chciałabym to wiedzieć. Była. Przyszła. zmieniłam wkładkę na podpaskę. A jak poszłam do łazienki po 3 godzinach i nie ma. Czy to, że poleguję w łóżku może mieć wpływ? Wiadomo, że ruch jednak przyśpiesza. Ja już sama nie wiem. Poczekam do wieczora. Najwyżej odwołam gina.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poiegaj :P to sie przekonasz :) moze to nie @? :)

  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 30 marca 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie poczułam się jak niedoświadczona nastolatka, która nie wie co i jak. ;)

    Madziulla lubi tę wiadomość

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to tak jak ja jak po pol roku brania visanne dostałam @...zapomniałam ze na dniach mogę sie spodziewać @ i nie ogarnęłam tamatu podpasek i tamponów. :D akcja była jak 150.... :D :D czułam sie jak nastolatka ktora pierwsza @ w zyciu dostała :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2016, 15:44

  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 30 marca 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Cześć Kochane, długo nie zaglądałam, bo robota się o mnie upomniała, ale jak wspominałam, zaraz mam 2 miesiące urlopu, w trakcie którego zamierzam ogarnąć moją płodność!
    U mnie @ w pełni, czyli poronienie jak cholera;(
    dobrze, że w warunkach domowych...szpitala bym nie zniosła...

    od jutra Gonal na mnie czeka, masakryczny koszt 500 pln za opakowanie, za tydzień monitoring i kolejna IUI, nie ma na co czekać, byle tylko matka natura nie spłatała nam jakiegoś psikusa....
    ściskam Was mocno z pracy;)

    Strasznie mi przykro :(
    To była tzw ciąża biochemiczna, też ją miałam. Cztery dni przed @ poszłam na betę i wynik ponad 7, za 48h - ponad 25, a za kolejne 48 przyszła jak w zegarku @. Lekarz mi tłumaczył że często się tak zdarza i większość kobiet nie wie o takich ciążach. Dochodzi do zapłodnienia ale zarodek źle się zagniezdza i dochodzi do mikroporonienia :( mnie to spotkało dokładnie rok temu, w Wielki Piątek.

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie w grudniu 2014... :( okropne :(

  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przykro mi, że Was to spotkało. Mnie sama nazwa przeraża.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 - a może to nie @ tylko zagnieżdżanie zarodka :)

    mamakejti - przykro mi bardzo.

    Wedmoczka - a ta senność to czasami nie jest przez CLO?? ja też po nich byłam bardzo senna. Tylko równocześnie załapałam grypę i bardziej na nią zganiałam tą senność :)

    A mnie pobolewa dolna część pleców po prawej stronie, jakby ból miednicy?? czy któraś z was tak miała??

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Wedmoczka Autorytet
    Postów: 1051 411

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:

    Wedmoczka - a ta senność to czasami nie jest przez CLO?? ja też po nich byłam bardzo senna. Tylko równocześnie załapałam grypę i bardziej na nią zganiałam tą senność :)

    Ja bym bardziej obwiniała zmianę czasu...to drugi cykl z CLO w poprzednim tak nie miałam...ciekawe jak tam moje jajka sie mają nic nie czuję jajników w tym miesiącu ale śluzu mam więcej :)

    Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.

    Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny

    1 IUI 4.04....:(
  • Wedmoczka Autorytet
    Postów: 1051 411

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Cześć Kochane, długo nie zaglądałam, bo robota się o mnie upomniała, ale jak wspominałam, zaraz mam 2 miesiące urlopu, w trakcie którego zamierzam ogarnąć moją płodność!
    U mnie @ w pełni, czyli poronienie jak cholera;(
    dobrze, że w warunkach domowych...szpitala bym nie zniosła...

    od jutra Gonal na mnie czeka, masakryczny koszt 500 pln za opakowanie, za tydzień monitoring i kolejna IUI, nie ma na co czekać, byle tylko matka natura nie spłatała nam jakiegoś psikusa....
    ściskam Was mocno z pracy;)

    Przykro mi <3 Kochana uszy do góry cycki do przodu i walczymy dalej na pewno urlop pomoże wyluzować

    Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.

    Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny

    1 IUI 4.04....:(
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika....nie no, zagnieżdżenie 15 dpo? Wczoraj na noc już nie wzięłam progesteronu, temperatura niby powyżej podstawowej, ale jednak spadła. Wiem, że nie ma rzeczy niemożliwych, ale prędzej @.
    Dziewczyny pisały, że plamienie przy zagnieżdżeniu to były jakieś nitki. A ja miałam taką jasną krew rozmytą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2016, 16:06

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika z bólem miednicy to ja taki dyskomfort czułam. Jakbym tydzień leżała i wszystkie kości miednicy mnie bolały.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • atena87 Przyjaciółka
    Postów: 313 42

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka a nie mówiłam że @ też czasem o niczym nie świadczy

    Co ma być to będzie!!! I już!!! :) jedno jest pewne trzeba cieszyć się życie... Bo jest później niż nam się wydaje!!!
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro to 15 dpo to raczej za długo. Ja jak zaszła w pierwszą ciążę to najpierw miałam krwawe plamienia później 2 dni nic i zaczęły się brązowe, po kolejnych 3 dniach ustało.
    A co do rzeczy niemożliwych to odkąd zaszłam w pierwszą ciążę wiem że takie istnieją. Lekarze mi mówili, że w ogóle nie będę miała dzieci, nie mam owulacji i nie będę miała. Poszłam na wizytę do lekarza, a on znowu twierdził, że zaczniemy leczenie ale wątpi aby to coś dało. Po miesiącu byłam w ciąży, a mojego syna nazwali dziecko bez owulacji ;-)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • atena87 Przyjaciółka
    Postów: 313 42

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jesteście mega dzielne, podziwiam Was za tą siłę... Taka strata po takiej walce nie mieści mi się w głowie... A te 500PLN to jakieś nieporozumienie skąd taka cena???

    Co ma być to będzie!!! I już!!! :) jedno jest pewne trzeba cieszyć się życie... Bo jest później niż nam się wydaje!!!
  • Kinga40 Autorytet
    Postów: 938 472

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuska ja na twoim miejscu bym poczekala do jutra, jak nie wróci to zrób betę, ona wyjaśni sprawę. U niektórych kobiet w ciąży występuje niewielkie krwawienie w dniach kiedy powinna pojawić się @. Ja tak miałam w drugiej ciąży. Więc się narazie nie stresuj tylko jutro leć na betę. :)

    Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015

    hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci :( . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
    3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
    Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atena87 - Gonal niestety tyle kosztuje, cena zależy od regionu czasami koszt jest jeszcze większy.

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga40 wrote:
    Tuska ja na twoim miejscu bym poczekala do jutra, jak nie wróci to zrób betę, ona wyjaśni sprawę. U niektórych kobiet w ciąży występuje niewielkie krwawienie w dniach kiedy powinna pojawić się @. Ja tak miałam w drugiej ciąży. Więc się narazie nie stresuj tylko jutro leć na betę. :)

    Widzisz Tuśka też tak miałam jak Kinga, więc czekamy :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
‹‹ 1440 1441 1442 1443 1444 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ