CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Biedroneczko.
To moje najdroższe skarby
.
Biedronka7 lubi tę wiadomość
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci
. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Dupka dzis ostatniego wzièlam,plamie.Biedronka7 wrote:A dalej plamisz ? Bierzesz dupka albo lutke ?
Ide sie polozyc juz,rsno wczesnie do pracy.Jak bedą wyniki to napisze.Dobrej nocki
Fajne chłopaki Kinia,ty tez niczego sobie ❤❤❤Antoś IVF,Julisia natural
-
Dobrej nocki sis.Jagna 75 wrote:Dupka dzis ostatniego wzièlam,plamie.
Ide sie polozyc juz,rsno wczesnie do pracy.Jak bedą wyniki to napisze.Dobrej nocki
Fajne chłopaki Kinia,ty tez niczego sobie ❤❤❤ 
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Dopóki bety nie ma, pragnę wierzyć że te plamienia nie są przed @ i nadal czekam na wieści
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Dziewczyny a mdliło was po CLO?? mnie dziś znowu mdliło, jutro ostatni dzień brania CLO, mam nadzieję, że nie zakończy się ewolucjami. W ostatnim cyklu to nawet wymioty były, a to już mi się bardzo nie podobało
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
U mnie mdłości zawsze pod końcówką się pojawiają. Ale dziś już mnie bolą jajniki, bardziej mi prawy dokucza chyba jest większym pracoholikiem od lewego i pracuje na wyższych obrotach he he. Wszystko zniosę, aby tylko te pęcherze były.
A ja z cyckami nie mam problemu, nie bolą, ale w okolicach owulacji zawsze strasznie swędzą.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 wrote:Dziewczyny a mdliło was po CLO?? mnie dziś znowu mdliło, jutro ostatni dzień brania CLO, mam nadzieję, że nie zakończy się ewolucjami. W ostatnim cyklu to nawet wymioty były, a to już mi się bardzo nie podobało
nie miałam żadnych skutków ubocznych clo.
Kinga40, Milka88 lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry.
U mnie na razie bez zmian,nadal brak wyników.Moze jak dupek przestanie dzialac to @ sie rozkręci..mam nadzieje ze to @.Niby objawy na nią wskazują ale przeciez róznie jest.Sikacza dzis nie robilam bo zbyt wczesnie sie spieszyłam a i tak pewnie by nie wyszedł.
Ostatnim razem gdy bylam w ciązy test wyszedł ale 3 dni po @ przy becie 500 w dodatku bladzioch wiec za bardzo nie wierze tym sikaczom.Czekam nadal,milego dniaAntoś IVF,Julisia natural
-
Pierwszy cykl to mialam totalny idlot,zawroty głowy,tracilam ròwnowage,zle spałam,jajniki szalały i funkcjonowałam z jakims opóznieniem.Milka88 wrote:Dziewczyny a mdliło was po CLO?? mnie dziś znowu mdliło, jutro ostatni dzień brania CLO, mam nadzieję, że nie zakończy się ewolucjami. W ostatnim cyklu to nawet wymioty były, a to już mi się bardzo nie podobało
Ogólnie zle sie czułam,a teraz drugi cykl z clo zupelnie nic,zero objawów
Milka88 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Milka88 wrote:Dziewczyny a mdliło was po CLO?? mnie dziś znowu mdliło, jutro ostatni dzień brania CLO, mam nadzieję, że nie zakończy się ewolucjami. W ostatnim cyklu to nawet wymioty były, a to już mi się bardzo nie podobało
Ja wymiotowałam przez 6 dni.. Ciągle byłam zmęczona, kręciło mi się w głowie i zupełnie byłam rozkojarzona.
Liczę na to że jak będę musiała brać clo w następnym cyklu to już objawy nie będą takie uciążliwe.
Milka88 lubi tę wiadomość
-
Jagna 75 wrote:Wreszcie są...nie jestem w ciązy,czyli czekam az @ sie rozkreci.Od poniedzialku realizuje zalozony plan dzialania
Szkoda.. ale z drugiej strony masz plan działania, badania do wykonania więc podejdziesz spokojną głową do pozytywnej bety w MAJU
-
Tak,gdyby byla ciàza to bardzo bym sie martwiła czy znow cos tego nie zepsuje.Badania dokoncze i bede mogla spac spokojnie.Adziulka92 wrote:Szkoda.. ale z drugiej strony masz plan działania, badania do wykonania więc podejdziesz spokojną głową do pozytywnej bety w MAJUAntoś IVF,Julisia natural
-
Ania,dołki nic nie pomogą ,trzeba w tym wszystkim byc silnym i pozytywnie do wszystkiego podchodzic.Cos wyjdzie mi z tego na dobre wiec jest jakis plus.Tylko niech juz ta @ sie rozkręci bo musze dzwonic do kliniki o wizyte w 3 dniu cyklu.AniaStaraczka85 wrote:Jagna przynajmniej masz jasność. Ciesze się ze masz takie podejście,napewno z takim podejściem niedługo się uda!
Karoloo lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
