WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też mam niski. Moje objawy to: długie cykle, tasiemcowa faza pecherzykowa, w tym czasie brak sluzu, niskie libido, objawy stanu zapalnego ale to normalne przy niskich estrogenach... Chyba tyle z tych oczywistych objawow. A u Was?marzusiax wrote:Toto masz niski estradiol? A mogę wiedzieć jakie masz objawy? Czy nie masz fizycznych objawów, tylko wyszło z badań?Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
Cześć wszystkim ja się musiałam prosić o monitoring i to w prywatnej klinice...gin na to " dobrze że w sumie Pani wpadła bo nieco za mocno pani organizm zareagował"...o mało nie zeszłam z tego świata przez niego! A teraz w 7dpo 0 objawów aż dziwnie. Tylko temp. Nieco wyższa...
Aga0708 lubi tę wiadomość
06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Dziękuję Dziewczyny
na przyszły tydzień zarejestruję się do innego gin. A jak ten też będzie do bani to poszukam kolejnego.
Nie wiem tylko czy brać kolejną dawkę CLO... Po pierwszej dawce miałam owulację ale się nie udało. Wcześniej 2 cykle bez owulacji - według moich obserwacji bo na gina nie mogłam liczyć.
Agnieszka -
Mnie zastanawia kompletny brak śluzu płodnego, i straszny świąd na ok 5 dni przed owulacją do skoku temp, po skoku przechodzi jak by ręką odjął. Nie miałam badanych estrogenów, bo gin-endo stwierdził, że o normalne. Ciekawe czy jak by jego swędziały tak jajka jak mnie wargi to też by stwierdził, że to normalnedaktylek wrote:Ja też mam niski. Moje objawy to: długie cykle, tasiemcowa faza pecherzykowa, w tym czasie brak sluzu, niskie libido, objawy stanu zapalnego ale to normalne przy niskich estrogenach... Chyba tyle z tych oczywistych objawow. A u Was?
Dziwne, że pomaga posmarowanie alantanem
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
marzusiax, daktylek - u mnie zaczęło się od tego, że w wieku 21 lat zaczęłam się odchudzać... a że byłam jeszcze głupia strasznie i nie miałam o odchudzaniu pojęcia to zanikł mi okres - naturalnie nie zamiesiączkowałam przez - uwaga - 3 lata...;/ z badań wynikało, że mam niski estradiol, stos. LH do FSH wskazywał na niewydolnośc przysadki... poza tym prolaktyna, testosteron, tsh, shbg - wszystko w normie. Pierwszy lekarz tak jak wspomniałam wywoływał mi okres lutką, duphastonem - bezskutecznie, potem znowu końską dawką lutki - myślałam, że umrę, brałam 3x dziennie po 2 tabletki, puchłam, miałam deprechy, całe wieczory płakałam, KOSZMAR, nigdy więcej. No a okresu nie dostałam, oczywiście. Potem dał mi anty na wywołanie jakiegokolwiek cyklu, wybrałam 2 pudełka Cyprestu i następnie, po tym jak poinformował mnie, że nie będę mogła prawdopodobnie mieć dzieci i jedynie in vitro z czyjąś komórką jajową, przepisał mi bromergon i clostilbegyt - mimo, że wtedy nie starałam się zajść w ciążę a prolaktynę miałam w normie. Następna lekarka dawała mi femoston - początkowo nie reagowałam w ogóle, zwiększyła dawkę - okres się pojawił. Brałam go chyba 7 miesięcy i zeszłysmy do niższej dawki aż po kolejnym opakowaniu kazała mi zaprzestac i sprawdzić czy będzie miesiączka bez tabletek - a tymczasem akurat po tym opakowaniu okres się nie pojawił. I od nowa większa dawka i tak w kółko. Dalej kazała mi znowu odstawić na jakiś czas i zobaczyć co się będzie działo - okres się nie pojawił niestety i tak czekałam sobie, chciałam odpocząć od tabletek, bo kiepskawo je znosiłam, aż tu nagle, po 3 miesiącach od ostatniej tabletki (a 3 latach w ogóle) okres wrócił! Sam, ot tak. ALE - było to wtedy, kiedy mordercze treningi cardio zamieniłam na spokojne z hantlami, zaczęłam dużo jeść, przybrałam na wadze, mięśnie się pojawiły - no i przez pierwsze może 3 cykle okres był co 26 dni jak w zegarku. Następnie zniknął na 37 dni i znowu dalej regularnie. Byłam w międzyczasie umówiona do kliniki endokrynologii ginekologicznej, no ale skoro okres się pojawił to zrezygnowałam. Niestety szczęście trwało do wakacji i na okres wakacji znowu stop. I tak do tej pory mam co 3 miesiące jeśli się nie wspomagam lekami. A z innych objawów to libido poniżej wszelkich norm chyba, huśtawki nastrojów, sucha skóra, wypadające włosy, śluz zawsze mleczny, gęstawy... wcześniej trądzik, ale zmieniłam dietę i się uspokoiło... Taka moja historia:) Długa, ale chciałam wyjasnić dokładnie mój problem:)
-
Witaj,to gdzie ty sie leczysz skoro lekarz takie podstawy olewa,jakas pseudo klinika?sunset06 wrote:Cześć wszystkim ja się musiałam prosić o monitoring i to w prywatnej klinice...gin na to " dobrze że w sumie Pani wpadła bo nieco za mocno pani organizm zareagował"...o mało nie zeszłam z tego świata przez niego! A teraz w 7dpo 0 objawów aż dziwnie. Tylko temp. Nieco wyższa...Antoś IVF,Julisia natural
-
Najlepiej jak sie zacznie cykl,w 3-4dc idz sobie do jakiegos gina by sprawdził czy nie ma przeciwskazan do tego by brac clo,wazne by nic nie pozostalo po poprzednim cykluAga0708 wrote:Dziękuję Dziewczyny
na przyszły tydzień zarejestruję się do innego gin. A jak ten też będzie do bani to poszukam kolejnego.
Nie wiem tylko czy brać kolejną dawkę CLO... Po pierwszej dawce miałam owulację ale się nie udało. Wcześniej 2 cykle bez owulacji - według moich obserwacji bo na gina nie mogłam liczyć.Antoś IVF,Julisia natural
-
Toti i to wszystko od niedoboru estrogenów? Ja mam cykle prawie jak w zegarku
Aaa i na wykresach mam skoki temp, na monitoringach było widać ciałko żółteWiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2016, 21:27
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Marzusiax prawdopodobnie tak;/ Pytanie tylko skąd te niedobory, bo zdążyłam już przytyć i dalej problemy się ciągną... Zastanawiam się czy zamiast biegaćdo ginka to nie zapisać się do psychologa.... -_- bo miałam różna akcje z jedzeniem i wagą w roli głównej, no i schizy na tym punkcie niestety zostały mi do tej pory... To chyba nigdy z głowy nie wychodzi.... i juz się zastanawiam czy w głowie mój problem nie leży...;/ zwłaszcza, że każdy lekarz mówi, że jestem jakimś dziwnym przypadkiem, bo wyniki hormonów nie są współmierne z moimi objawami.
Ty jesteś w dużo lepszej sytuacji, widzisz:) U mnie klęska kompletna, bo cykle długaśne, prawdopodobnie bezowulacyjne, te wywoływane podobnie... teraz na clo też nie zareagowałam, chociaż żyję nadzieją, że wczorajsze bóle jajników jednak coś przyniosły...;/ No i czytam Was i cały czas się pocieszam, że nawet jeśli nie teraz to w kolejnych podejściach może się udać
-
Kurde dziewczyny co ja mam ze soba zrobic. Ani siedziec, lezec, chodzic. ...niemilosiernie rwie mnie w prawej pachwinie i promieniuje az na cala noge. Mega nieprzyjemne uczucie...spac nie moge. Co mam zrobic, odrąbać?37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Przed owulka estrogeny spadają i wtedy moze pojawiać sie świąd. Tyle że to trwa kilka dni. A u mnie kilkanaście w zależności o długości tasiemcamarzusiax wrote:Mnie zastanawia kompletny brak śluzu płodnego, i straszny świąd na ok 5 dni przed owulacją do skoku temp, po skoku przechodzi jak by ręką odjął. Nie miałam badanych estrogenów, bo gin-endo stwierdził, że o normalne. Ciekawe czy jak by jego swędziały tak jajka jak mnie wargi to też by stwierdził, że to normalne Dziwne, że pomaga posmarowanie alantanem
Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
Nospe wez,albo cos rozkurczowego,w ostatecznosci odràbac,dobry pomysłTuśka87 wrote:Kurde dziewczyny co ja mam ze soba zrobic. Ani siedziec, lezec, chodzic. ...niemilosiernie rwie mnie w prawej pachwinie i promieniuje az na cala noge. Mega nieprzyjemne uczucie...spac nie moge. Co mam zrobic, odrąbać?
Antoś IVF,Julisia natural
-
Dzien dobry pięknym paniom
Ja juz wstac musialam niestety pomimo urlopu.Dzis kierunek Kraków,ciekawe jakà diagnoze postawi lekarz w klinice,mam nadzieje ze hiperstymulacja mnie nie dotknęła...
Ania,ty pewnie tez juz na nogach,pewnie nawet spac z wrazenia nie mogłas,dzis twój wielki dzien.TRZYMAM KCIUKOLE &&&&Antoś IVF,Julisia natural
-
Dzień dobry Dziewczynki:)
Tak ja się ciągle budziłam,z wrażenia.
MĄŻ juz pojechał, jemu kazali byc wcześniej, preputacja nasienia trwa ponoć około 2 godzin choć lekarz ostatnio mówił ze mieli jeden przypadek gdzie trwała 4 godziny:)
Mam stresa czy wszystko przebiegnie ok:)
Jagna trzymam kciuki także za Ciebie!
marzusiax lubi tę wiadomość
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
Kurcze,gdybym byla na twoim miejscu to z tremy mialabym chyba biegunkeAniaStaraczka85 wrote:Dzień dobry Dziewczynki:)
Tak ja się ciągle budziłam,z wrażenia.
MĄŻ juz pojechał, jemu kazali byc wcześniej, preputacja nasienia trwa ponoć około 2 godzin choć lekarz ostatnio mówił ze mieli jeden przypadek gdzie trwała 4 godziny:)
Mam stresa czy wszystko przebiegnie ok:)
Jagna trzymam kciuki także za Ciebie! ale nie ma co,wielki krok przed wami...zeby nie pomylili nasienia ha ha,to juz źart
Antoś IVF,Julisia natural
-
Czesc z rana....Jagna mam nadzieje, że to bedzie mila wizyta.
Aniu trzymam kciuki bardzo mocno. Powodzenia.
A ja licze, że sie nie wykoncze do wieczora. Wybaczcie to ciagle stekanie, ale dzis sie wyprostowac nie moglam, tak rwal jajnik. Do niedzieli jeszcze cala galaktyka, tymczasem podejrzewam znowu przestymulowanie. To nie jest normalne.37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Moze powinnas do lekarza pojechac,trzeba by to obadac...hiperstymulacja to nic dobrego..Tuśka87 wrote:Czesc z rana....Jagna mam nadzieje, że to bedzie mila wizyta.
Aniu trzymam kciuki bardzo mocno. Powodzenia.
A ja licze, że sie nie wykoncze do wieczora. Wybaczcie to ciagle stekanie, ale dzis sie wyprostowac nie moglam, tak rwal jajnik. Do niedzieli jeszcze cala galaktyka, tymczasem podejrzewam znowu przestymulowanie. To nie jest normalne.
Zastanawia mnie to,dlaczego po przygotowaniach do IVF czesto wychodzą hiperstymulacje i podaja jako lek clo..dlaczego wiec clo moze byc lekiem jak i winowajcą ?Dziwne,chyba ze to dziala jak przy kacu i czym sie strułes tym się lecz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2016, 07:22
Antoś IVF,Julisia natural
