CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
mamakejti wrote:A ja drogie Panie dzisiaj pobieram ostatni zastrzyk i jutro podglądanie jajeczek, na szczęście mam huk roboty, więc nie mam kiedy rozmyślać
ściskam Was wszystkie i życzę dobrego startu w nowy tydzień, czy może ktoś testuje niedługo? dobre wieści by się przydały;)jednak do konca trzeba miec nadzieje,trzeba do konca wykorzystac kazdą szanse
Antoś IVF,Julisia natural
-
Hej dziewczyny a ja mam takie pytanie , pytam was bo wy w temacie clo bardziej obeznane. Czy uwazacie, slyszalyscie czy tez czytalyscie ze po clo ciążę są bardziej narażone na poronienie lub obumarcie płodu. Gdzies mi się to obilo o uszy i teraz spędza mi sen z powiek. Ostatnie usg miałam w 7 tyg i teraz zaczelam panikowac.1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany
-
Malowanka wrote:Hej dziewczyny a ja mam takie pytanie , pytam was bo wy w temacie clo bardziej obeznane. Czy uwazacie, slyszalyscie czy tez czytalyscie ze po clo ciążę są bardziej narażone na poronienie lub obumarcie płodu. Gdzies mi się to obilo o uszy i teraz spędza mi sen z powiek. Ostatnie usg miałam w 7 tyg i teraz zaczelam panikowac.
Faktycznie słyszałam o tym ze ciążę po stymulacji lekami czy po technikach wspomaganego rozrodu faktycznie są troszkę słabsze i narażone na poronienie,ale to nie jest tak ze jest to reguła, zwiększony odsetek poronień jest podobno po cyklach stymulowanych i różnych iui i ivf,ale nie ma co się na zapas schizowac zwłaszcza jak jest wszystko dobrzeJagna 75 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
.
A ja sobie siedzę w klinice i czekam na wizytę. Doktorek ma opóźnienie, zobaczymy ile będę tu czekała. Ale mam nadzieję że mnie umówi na to hsgAdrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Cześć dziewczyny! Wybaczcie, że znowu wpadam tutaj tylko z szybkim pytaniem, ale ostatnio staram się ograniczyć wchodzenie na ovufriend, przestałam też mierzyć temperaturę - nie chcę się za bardzo nakręcać, może uda mi się trochę wyluzować
Ale do rzeczy - obecnie to mój drugi cykl z Clo, w pierwszym brałam od 5dc i owulacja była 18dc. W tym cyklu biorę od 3dc i przez wyjazdy mogę dopiero przyjść 13 dc na monitoring. Myślicie, że to nie będzie za późno? Boję się, że owu może przyspieszyć i nawet się nie dowiem, jaki był ten pęcherzyk przed pęknięciem. Ale z drugiej strony co mi da takie info, najważniejsze, żeby owulacja po prostu była... Sama nie wiem. Może udałoby mi się iść 10 dc, ale na mega spinie czasowej. Nie wiem, czy jest sens?
Trzymam mocno kciuki za nas wszystkie!Po 3 latach starań, w końcu z namiPola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Malowanka wrote:Hej dziewczyny a ja mam takie pytanie , pytam was bo wy w temacie clo bardziej obeznane. Czy uwazacie, slyszalyscie czy tez czytalyscie ze po clo ciążę są bardziej narażone na poronienie lub obumarcie płodu. Gdzies mi się to obilo o uszy i teraz spędza mi sen z powiek. Ostatnie usg miałam w 7 tyg i teraz zaczelam panikowac.Antoś IVF,Julisia natural
-
kate55 wrote:Cześć dziewczyny! Wybaczcie, że znowu wpadam tutaj tylko z szybkim pytaniem, ale ostatnio staram się ograniczyć wchodzenie na ovufriend, przestałam też mierzyć temperaturę - nie chcę się za bardzo nakręcać, może uda mi się trochę wyluzować
Ale do rzeczy - obecnie to mój drugi cykl z Clo, w pierwszym brałam od 5dc i owulacja była 18dc. W tym cyklu biorę od 3dc i przez wyjazdy mogę dopiero przyjść 13 dc na monitoring. Myślicie, że to nie będzie za późno? Boję się, że owu może przyspieszyć i nawet się nie dowiem, jaki był ten pęcherzyk przed pęknięciem. Ale z drugiej strony co mi da takie info, najważniejsze, żeby owulacja po prostu była... Sama nie wiem. Może udałoby mi się iść 10 dc, ale na mega spinie czasowej. Nie wiem, czy jest sens?
Trzymam mocno kciuki za nas wszystkie!kate55 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Sis hsg mam 19 lipca, już w nowym cyklu bo teraz jest już po owu i lekarz woli to zrobić przedAdrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
kate55 wrote:Cześć dziewczyny! Wybaczcie, że znowu wpadam tutaj tylko z szybkim pytaniem, ale ostatnio staram się ograniczyć wchodzenie na ovufriend, przestałam też mierzyć temperaturę - nie chcę się za bardzo nakręcać, może uda mi się trochę wyluzować
Ale do rzeczy - obecnie to mój drugi cykl z Clo, w pierwszym brałam od 5dc i owulacja była 18dc. W tym cyklu biorę od 3dc i przez wyjazdy mogę dopiero przyjść 13 dc na monitoring. Myślicie, że to nie będzie za późno? Boję się, że owu może przyspieszyć i nawet się nie dowiem, jaki był ten pęcherzyk przed pęknięciem. Ale z drugiej strony co mi da takie info, najważniejsze, żeby owulacja po prostu była... Sama nie wiem. Może udałoby mi się iść 10 dc, ale na mega spinie czasowej. Nie wiem, czy jest sens?
ja też mam drugi cykl z clo i powiem Ci, że mi to bardzo przyspieszyło owulację, a dokładniej tak jak piszesz poszłam na monitoring w 12 dc a lekarz potwierdził, że owu była w 10 dc.. miesiąc wcześniej miałam w 16 dc.. więc różnie to może być. Mój lekarz twierdzi, że najważniejsze, że była owulacja.. nie ważne z jakiego pęcherzyka. ja np. dwa razy miałam z jakiegoś "nierównego pęcherzyka" który nie wyglądał jak balonik
cud!!! w ciąży od 21.02.2018- 7t7d
niby wszystko ok.. a jednak.. w oczekiwaniu na ciążę :)5 cykl z clo, duphaston(maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień)
05.2016- HSG jajowody drożne
11.2015 Badanie nasienia męża- ok -
Robiłam dzisiaj tsh i ft4. Tsh jest 1, a ft4 15,64. Czyli tu też wszystko w normie. Chociaż tyle wiemAdrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
witam to moj pierwszy cykl po hsg i mampo jednym pecherzyku w jajniku i pani doktor mowi ze to sie rzadko zdarza i namawiała mnie dzis na inseminacje.. doradzcie cos czy jest sens od razy probowac inseminacje czy starac sie naturalnie ... tym bardziej ze po hsg jeszcze nie probowalismy.. to pierszy cykl..
-
Orbitka wrote:witam to moj pierwszy cykl po hsg i mampo jednym pecherzyku w jajniku i pani doktor mowi ze to sie rzadko zdarza i namawiała mnie dzis na inseminacje.. doradzcie cos czy jest sens od razy probowac inseminacje czy starac sie naturalnie ... tym bardziej ze po hsg jeszcze nie probowalismy.. to pierszy cykl..
Orbitka zależy jak bardzo jesteście zdeterminowani, np. Twoi wiekiem;) ja bym na IUI szła;) z resztą idę jak tylko jutro mi doktorek powie że coś wyhodowałam;)"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
mamakejti wrote:Orbitka zależy jak bardzo jesteście zdeterminowani, np. Twoi wiekiem;) ja bym na IUI szła;) z resztą idę jak tylko jutro mi doktorek powie że coś wyhodowałam;)
-
Orbitka wrote:mam dopiero 23 lata takze młoda jestem... chciałabym kilka cykli sprobowac naturalnie.jakie to wszystko trudne.. no i koszt 600zł
Orbitka, jak bym 23 lata miała, to bym do 30 na naturalnym cyklu jechała;) próbuj naturalnie!"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Orbitka wrote:witam to moj pierwszy cykl po hsg i mampo jednym pecherzyku w jajniku i pani doktor mowi ze to sie rzadko zdarza i namawiała mnie dzis na inseminacje.. doradzcie cos czy jest sens od razy probowac inseminacje czy starac sie naturalnie ... tym bardziej ze po hsg jeszcze nie probowalismy.. to pierszy cykl..Antoś IVF,Julisia natural