CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKiniaczek życzę powodzenia!
Ja dziewczyny wysiadam...ten cykl z CLO dał mi tyle nadziei ze nie wyrabiam psychicznie.. Dłuży mi się ta druga faza .... (nie mi jednej z pewnością)
Stwierdziłam ze lepiej dla mnie będzie jak będę wchodzić na owuF jedynie po to aby zaznaczyć na wykresie co trzeba i tyle... Nie będę czytać, nie będę analizować i zaglądać na inne wykresy, zwłaszcza ciążowe.. Bo to mnie tylko stresuje, słabą mam psychikę..
Trzymam kciuki za Was wszystkie..
-
Kolejne wyniki badań dziś odebralam i koleiny powód do załamania. Podwyższone natykardiolipidy co powoduje poronienie! Już nie mam siły! Poddaje sie juz! Za dużo przeszkód sie zrobiło żeby je przeskoczyć. Trudno.... Nie dane mi być mamąDopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualny
-
Tak czytam niniejsze wpisy i wiem, co czujecie. Ja też miałam ostatnio załamanie po negatywnych testach. Też już chciałam się poddać, ale mój mąż postawił mnie do pionu i powiedział, że już tyle się staramy, że teraz nie pozwoli mi odpuścić, że będziemy dalej walczyć, bo nikt nie powiedział, że nie będziemy mieli dzieci. A to co teraz przeżywamy, to tylko chwilowe trudności, które pokonamy. Tak mi jakoś lepiej się zrobiło po jego słowach. Ja chyba potrzebuję, żeby mi ktoś tak prosto z mostu powiedział coś od czasu do czasu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 19:09
-
nick nieaktualny
-
Sysiaaaaa wrote:Muszę zrobic te badania do IUI teraz czy później i wychodzą dzięki temu takie wianki. Jestem dziś sama w domu i jeszcze gorzej to przeżywam
Sysia, nie łam się, musi być w końcu dobrze! Trzymaj się swojego podpisiku pod postem -
Cześć dziewczyny..
Sysia będzie lepiej, zawsze w końcu gdzieś się znajdzie to dno, z którego będzie nam dane się odbić.
Ja miałam rano bóle jak na @ i to taką hard, nie mogłam się wyprostować. Perturbacje żołądkowe, wszystko się zgadzało tylko @ nie nadeszła, a normalnie bałam się chodzić do kibelka. Po prawdzie ja sobie wyliczyłam, że ma przyjść jutro, ale ten ból to z niczym innym nie mogę porównać. I całe szczęście miałam dziś taki intensywny dzień, że nie miałam czasu sobie tym głowy zajmować Może uda się mi zmienić pracę (oby bo super warunki mi proponują) Jeszcze u siebie w firmie złożyłam wniosek o podwyżkę, zobaczymy Troszkę miałam stresów, ale w końcu moje myśli odbiły ku życiu, a nie szukaniu objawów i humor mi się poprawił od razu. -
Oj Syskaaa, wiem co czujesz. Ja ostatnio badałam przeciwciała ANA i APA i oba dodatnie (to coś podobnego do twoich). Tyle lat człowiek walczy, jeszcze sie nie udało, a juz wiem, ze ciężko donosić będzie Trzymaj sie dzielnie.
Robotka, no powinna choć trochę skoczyć, choć to , ze skoczy ie oznacza na 100%, ze owulka była. Ostatnio widziałam też w galerii bardzo ciekawy wykres. Płaski, jak deska, bez zaznaczonej owulki, bez skoku,a ...ciążowy -
No ale coś. Jutro idę na USG zobaczyć co uroslo, ale robię to tylko po to żeby torbiel sie nie zrobiła, bo o ciąży zapomnieć na razie mogę. A Wy dziewczyny jak tam? Jak samopoczucie?Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA