CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziwna ta moja@. Mialam intensywne 4dni,w piatym na wkladce prawie nic a dzis znowu jest...duzooo...hormony narobily spustoszenia w organizmie? Cholernie to dziwne,pierwszy raz tak mam.2007 Maciuś
02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 KOCHAM!!!
2 mrożaczki -blastki 422 i 322
-
nick nieaktualnyZobaczymy jak moj organizm zareaguje na odstawienie lekow ....czy bedzie ta owulacja sama z siebie czy nie....
Dzis mam koszmarny dzien...ulozylismy plytki w salonie gdzie mamy ogrzewanie podlogowe i niestety ruszaja sie nie doslownie ale tak jak by klej nie trzymal nie wszedzie ale w wiekszosci ...rycze ....jeszcze wszyscy wokol w ciazy a tu czlowieka skreca...daje sobie spokoj widocznie nie jest mi dane byc matka i tyle...jeszcze maz mnie wkurw ze wiecznie rycze i ze ciagle mi zle....nie chce mi sie zyc..czasem mam ochote rzucic wszystko w diably ...pow mu zeby znalazl sobie kogos kto mu urodzi dziecko a nie meczyc sie na sile... -
nick nieaktualnyMadziara wrote:Zobaczymy jak moj organizm zareaguje na odstawienie lekow ....czy bedzie ta owulacja sama z siebie czy nie....
Dzis mam koszmarny dzien...ulozylismy plytki w salonie gdzie mamy ogrzewanie podlogowe i niestety ruszaja sie nie doslownie ale tak jak by klej nie trzymal nie wszedzie ale w wiekszosci ...rycze ....jeszcze wszyscy wokol w ciazy a tu czlowieka skreca...daje sobie spokoj widocznie nie jest mi dane byc matka i tyle...jeszcze maz mnie wkurw ze wiecznie rycze i ze ciagle mi zle....nie chce mi sie zyc..czasem mam ochote rzucic wszystko w diably ...pow mu zeby znalazl sobie kogos kto mu urodzi dziecko a nie meczyc sie na sile...
-
Maciupek wrote:Dzien doberek dziewczyny!nazywam sie Marta, mam 32 lata I 7 lat starania za soba:(w tym trzy poronienia:(.To jest moj pierwszy cykl z clomifenem (bralam od 31grudnia do 4 stycznia)I w 17 dniu cyklu zastrzyk ovitrelle puzniej przytulanko I teraz czekanie.Chociaz wmawiam sobie ze przeciez za pierwszym razem moze sie nie udac to I tak jestem pelna nadzieji!Czy udalo sie ktorejs z was za pierwszym razem?pozdrawiam serdecznie
Witaj
Ja w pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu z CLO i Pregnylem, wychodowałam wtedy piękny pęcherzyk. Teraz jestem znowu pierwszy cykl na CLO i już nie jest tak kolorowo, ale na finisz jeszcze czekam
Maciupek lubi tę wiadomość
"Są w życiu rzeczy,o które warto walczyć do samego końca..."
-
Cześć dziewczyny:)
Madzia wczoraj był tylko gorszy dzień, będziesz matką i koniec! A ja już swojemu powiedziałam, żeby sobie znalazł kogoś innego, ale kazał mi się puknąć w czoło (póki co).
Mi od 2 dni rozwala wnętrzności. Macica i jajniki tak mnie bolą, że ledwo chodzę. Jak na @ ale bez @. Boję się, że ta stymulacja narobi mi jakiegoś dziadostwa w organizmie, bo pozytywnych skutków jak na razie brak, a boli jak diabli cały miesiąc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Oj tak to nakrecanie doprowadza do nerwicy wręcz! Cos zakuje,-o to obiaw,gdzies zaboli-obiaw...wiem po sobie jak puzniej ciezko usiasc na du.ie jak okazuje sie ze @ przychodzi a my bylismy wrecz pewni ze to wlasnie TO!
Oczywiscie kazdej z Was moje kochane zycze zeby te obiawy i wykresy zwiastowaly upragnione II!
A jesli chodzi o terapie hormonalne to osobiscie uwazam ze to nie na dluzsza mete,mnie rozhwialo okropnie! Mam wlasnie czysty bez wspomagaczy cykl,okres we wszystkie strony-raz jest a raz go nie ma,bol jajnikow jak przy ovu po clo,a koniec poprzedniego cyklu -depreha ze ojjjj...ale czego sie nie zrobi dla "tego" marzenia!
Ja 3 m-ce przerwy w terapi horm. i wspomagaczach.ale jesli sie w ciagu tych 3 m-cy nie uda to badanie droznosci jajowodow,i od nowa Polsko Ludowa! Narazie dziewczyny odpuscilam na tyle ze nie licze,nie patrze w kalendarz,a sex jest cudowny,bez mysli typu-"no koncz juz bo musze wziarc nogi do gory"
Kochane moje damy rade! Kazda z nas wkoncu sie doczeka! Wiem to! buziam! Milego dnia!
AnBe lubi tę wiadomość
2007 Maciuś
02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 KOCHAM!!!
2 mrożaczki -blastki 422 i 322
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak masz racje ..ja tez stwierdzilam ze tak kocham swojego meza ze to ma byc kochanie sie a nie w te dni bo plodny...uprawiamy sex ..pow luz totalny uda sie dobrze nie innym razem...jego psychika tez siada ....niestety ...i tez to przezywa ale nie okazuje tak jak ja...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
