CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Melduję , że na dolnym śląsku też się ładnie robi, choć ranki są jeszcze rześkie.
Jagna ja stosuje testy z domowego laboratorium (są w Rossmanie) i są ok. Dziewczyny polecały też LH Vitam, ale nie znalazłam ich w aptece. Za to nie polecam testów z allegro. Na stronie NPR-u też piszą że są zawodne .VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Jagna 75 wrote:Po zastrzyku tak jest,gonadotropina powoduje ze bedą sie trzymac ciemniejsze kreski.
A jskiej firmy masz testy,bo ja w tym cyklu bez zastrzyku jestem i nie wiem jak z tą moją ovu bedzie,czy w ogóle bedzie wiec moze spróbuje testów.Moze wlascieie skocze na estradiol bo chyba jego sie mierzy w trakcie ovu?Ile musi byc zeby ovu potwierdzic powyzej 200 na jedno jajo?
Jagna, ja używam z rossmanna, 5 szt. coś koło 20 zł. Właśnie też gdzieś czytałam, że po zastrzyku są wyniki fałszowane, tylko niepasowało mi to, że w zeszłym miesiącu tak nie miałam...7 cs szczęśliwy
-
Cześć dziewczyny. Właśnie was nadrobiłam. Ehh odkąd przeszłam na tą dietę to więcej czasu spędzam w kuchnii
hehe
Wedmoczka trzymam kciuki za owocne starania!
Dziewczyny nie słuchajcie lekarzy, którzy zlecają wam tylko podstawowe badania.
Ja posłuchałam swojej dietetyczki i zrobiłam sobie cały pakiet i teraz jestem jej wdzięczna, bo już wiem co może mi przeszkadzać w zajściu w ciążę.
Piszę zwłaszcza do osób z problemami tarczycy: Same badanie TSH nic nie da ( bo u mnie np jest bardzo dobre), trzeba również badać FT3, FT4, antyTPO i antyTG.
I wtedy mamy cały obraz o naszej tarczycy.
Ściskam was mocno i życzę miłego dnia
-
Ja posłuchałam swojej dietetyczki i zrobiłam sobie cały pakiet i teraz jestem jej wdzięczna, bo już wiem co może mi przeszkadzać w zajściu w ciążę.
Piszę zwłaszcza do osób z problemami tarczycy: Same badanie TSH nic nie da ( bo u mnie np jest bardzo dobre), trzeba również badać FT3, FT4, antyTPO i antyTG.
I wtedy mamy cały obraz o naszej tarczycy.
Ściskam was mocno i życzę miłego dnia[/QUOTE]
Agnes87, zainspirowałaś mnie i ja odchodzę od glutenu, ale także mleka i przetworów mlecznych (wlazłam na http://gurbacka.pl/sklep/11-powodow-aby-przestac-pic-mleko/ i wyjść nie mogę....dieta dla hashimoto)
zrobię znów komplet badań tarczycowych za tydzień, jak będe jajka monitorować
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
mamakejti wrote:Sis, czy to znów SPSK4 się popisał? patc czy gin op? Matko ja bym też ich rozniosła, prokuraturą i sądem straszyła, dajcie spokój, XXI wiek, do szpitala idziemy żeby dojść do siebie, a tymczasem marzymy o jak najszybszym wyjściu...mocno Cie tulę, nie stresuj się i przystępujcie do starań, skoro inne jednorożne macice dają radę, to Twoja też da!
Dzień dobry wszystkim...ale jest fajnie obudzić się we własnym łóżku i nie o 5.30 przez wredne babska. Tak Sis to na Jaczewskiego Oddział Ginekologii Operacyjnej...na każde zapytanie kogoś czy boli stwierdzały to dobrze ma boleć...i szły sobie...lekarze sa ok ale pielęgnarki to coś okropnego
ale już jestem u siebie i szybciej dojdę do siebie...właściwie tylko barki mnie okropnie boląPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....
-
Słuchajcie a TSH reaguje na stres czy coś bo oni w szpitalu jak mi robili to było 2,35 ja nigdy tyle nie miałam?Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Cześć dziewczynki... ja już mam w głowie mój urlop tylko na tym się skupiam co prawda muszę podomykać jeszcze kilka spraw aby mieć czyste sumienie i nie musieć odbierać telefonu... Od soboty progesteron... mam nadzieję że będzie coś podtrzymywać nic niesamowitego się nie dzieje czuje tylko lekkie ciągnięcie macicy ale we wcześniejszych cyklach też je miewałam... Generalnie to wam powiem że zastanawiam się nad faktem tego czy ja w tą ciąże nie zachodzę co i raz tylko się ona nie utrzymuje a jest tak "mała" że i testy jej nie widzą... może powinnam zacząć robić w 12dp ovu betę... Nie wiem ohhh tak czy tak luzuję, odpuszczam, urlop, relax, chill...
Co ma być to będzie!!! I już!!! jedno jest pewne trzeba cieszyć się życie... Bo jest później niż nam się wydaje!!!
-
mamakejti wrote:
Agnes87, zainspirowałaś mnie i ja odchodzę od glutenu, ale także mleka i przetworów mlecznych (wlazłam na http://gurbacka.pl/sklep/11-powodow-aby-przestac-pic-mleko/ i wyjść nie mogę....dieta dla hashimoto)
zrobię znów komplet badań tarczycowych za tydzień, jak będe jajka monitorować
Ja zaczęłam pić mleko kokosowe i bardzo mi smakuje. W moim przypadku wyszło, że mam antyTPO i antyTG baaardzo ponad normę bo 200 i to dało mi znak, że Hashimoto znowu zbiera plony. Trzymam kciuki za dobre wyniki! A co do diety to życzę powodzenia Choć w sumie dieta to złe określenie, bo tu chodzi o zmianę nawyków żywieniowych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 10:51
-
Wedmoczka wrote:Słuchajcie a TSH reaguje na stres czy coś bo oni w szpitalu jak mi robili to było 2,35 ja nigdy tyle nie miałam?
Stres, zła dieta, za duża lub brak aktywności fizycznej to głównie oddziaływuje na tarczycę i przenosi się na nasze wyniki TSH i inne.
Nie mam tylko doświadczenia jak szybko nasza tarczyca reaguje na stres.
Mi kiedyś endo powiedziała, że jeśli teraz mam dużo stresu to za jakiś czas wyjdzie to w moich wynikach. Czyli zrozumiałam ją, że tak od razu TSH nie skoczy.
Ja bym dla świętego spokoju zbadała resztę. wiem że TSH,FT3 i FT4 może wypisać rodzinny. Jedynie antyTPO i antyTG trzeba prywatnie. Ale warto co jakiś czas trochę wydać dla zdrowia
panan12 lubi tę wiadomość
-
agnes87 wrote:Stres, zła dieta, za duża lub brak aktywności fizycznej to głównie oddziaływuje na tarczycę i przenosi się na nasze wyniki TSH i inne.
Nie mam tylko doświadczenia jak szybko nasza tarczyca reaguje na stres.
Mi kiedyś endo powiedziała, że jeśli teraz mam dużo stresu to za jakiś czas wyjdzie to w moich wynikach. Czyli zrozumiałam ją, że tak od razu TSH nie skoczy.
Ja bym dla świętego spokoju zbadała resztę. wiem że TSH,FT3 i FT4 może wypisać rodzinny. Jedynie antyTPO i antyTG trzeba prywatnie. Ale warto co jakiś czas trochę wydać dla zdrowia
Dzięki :)Tak pomyślałam że jak dojdę do siebie i zdejmą mi szwy to pójdę do lekarza, bo miałam max 1,5 TSH do tej poryWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 11:07
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Jagna estradiol przy odpowiedniej wielkości jajka musi wynosić powyżej 150.
Wedmiczka stres podnosi prolaktyne, a ta wpływa na tsh. U mnie tarczyca obudziła się właśnie w okresie silnego stresu. U mnie reakcja na stres jest niewiarygodnie szybka. Jak się wyciszylam, to tsh się wyrownywalo, jak tylko w pracy zamieszanie, stres przed hsg lub IUI zaraz szalalo.37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Jesli nie bylas w ciązy nigdy to wstrzykując sobie gonadotropine to ona juz nie zniknie z twojego ciala tsk do konca,wstrzykujàc w kolejnym cyklu kolejną dawke poziom jej jest ciut wyzszy niz w pierwszym cyklu,moze dlatego testy glupieją.Poziom spada dopiero przed miesiàczką ale juz nigdy do zera.Olcc. wrote:Jagna, ja używam z rossmanna, 5 szt. coś koło 20 zł. Właśnie też gdzieś czytałam, że po zastrzyku są wyniki fałszowane, tylko niepasowało mi to, że w zeszłym miesiącu tak nie miałam...Antoś IVF,Julisia natural
-
Nie na allegro to bym nie kupila bo niby tanie ale nie skuteczne.Wlasnie myslalam o rossmanie albo apteka.Dzięki za rade.Katka80 wrote:Melduję , że na dolnym śląsku też się ładnie robi, choć ranki są jeszcze rześkie.
Jagna ja stosuje testy z domowego laboratorium (są w Rossmanie) i są ok. Dziewczyny polecały też LH Vitam, ale nie znalazłam ich w aptece. Za to nie polecam testów z allegro. Na stronie NPR-u też piszą że są zawodne .
Mysle czy nie isc na drugi monitoring sprawdzic czy ovu byla,zapytam męza czy da kase he he bo ja splukana na razie musze sprawdzic w poniedzialek jak jajca rosnà a potem martwic sie o ovu.
Antoś IVF,Julisia natural
-
Ja za kazdym razem robie co 4 miesiśce tsh,Ft3,Ft4 a anty raz w roku bo to o hasi chodzi a u mnie czysto na usg wychodziagnes87 wrote:Cześć dziewczyny. Właśnie was nadrobiłam. Ehh odkąd przeszłam na tą dietę to więcej czasu spędzam w kuchnii hehe
Wedmoczka trzymam kciuki za owocne starania!
Dziewczyny nie słuchajcie lekarzy, którzy zlecają wam tylko podstawowe badania.
Ja posłuchałam swojej dietetyczki i zrobiłam sobie cały pakiet i teraz jestem jej wdzięczna, bo już wiem co może mi przeszkadzać w zajściu w ciążę.
Piszę zwłaszcza do osób z problemami tarczycy: Same badanie TSH nic nie da ( bo u mnie np jest bardzo dobre), trzeba również badać FT3, FT4, antyTPO i antyTG.
I wtedy mamy cały obraz o naszej tarczycy.
Ściskam was mocno i życzę miłego dniaAntoś IVF,Julisia natural
-
Tsk,stres ma ogromny wplyw na tarczyce,ja wlasnie przez niego mam rozwalona tarczyce,nigdy nie chorowalam na nià wyniki byly ok,taka mialsm prace gdzie stres nawet w domu nie opuszczał i gdzies to musialo sie odbic,na tarczycy.Dlatego mam nadzieje ze nowy endo doprowadzi mi jà do dobrego stanu bo z tego slynie,ale pierwsza wizyta za tydzien wiec zobaczymy co powie.Na wizyte czekam od marca i szczesliwym trafem przesunęla sie o miesiąc wczesniej bo doktor na urlop wyjezdza i przesunèli termin.agnes87 wrote:Stres, zła dieta, za duża lub brak aktywności fizycznej to głównie oddziaływuje na tarczycę i przenosi się na nasze wyniki TSH i inne.
Nie mam tylko doświadczenia jak szybko nasza tarczyca reaguje na stres.
Mi kiedyś endo powiedziała, że jeśli teraz mam dużo stresu to za jakiś czas wyjdzie to w moich wynikach. Czyli zrozumiałam ją, że tak od razu TSH nie skoczy.
Ja bym dla świętego spokoju zbadała resztę. wiem że TSH,FT3 i FT4 może wypisać rodzinny. Jedynie antyTPO i antyTG trzeba prywatnie. Ale warto co jakiś czas trochę wydać dla zdrowia
Tsk wiec dziewczyny zero stresu bo nie tylko tarczyca jest czula na tym punkcie ale i prolaktyna która stresu nie lubi,a jak prolaktyna wysoka to i ovu nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 11:36
Antoś IVF,Julisia natural
-
Ktos mi pisal ze powyzej 200..moze doktorek wyjasni jak bede dzwonic z wielkoscià jajek do niego,musze jskos potwierdzic czy ovu byla czy nie bo nie chce by znów kiedys nie podał zastrzyku.Skoro potwierdzil ze ovu brak albo rzadko występuje to moim zdaniem zastrzyk powinien byc,przeciez zadzkodzic nie moze.Moze myslac jakos medycznie to mój organizm posiada jakàs ilosc gonadotropiny wiec moze uda sie bez zastrzyku..Tuśka87 wrote:Jagna estradiol przy odpowiedniej wielkości jajka musi wynosić powyżej 150.
Wedmiczka stres podnosi prolaktyne, a ta wpływa na tsh. U mnie tarczyca obudziła się właśnie w okresie silnego stresu. U mnie reakcja na stres jest niewiarygodnie szybka. Jak się wyciszylam, to tsh się wyrownywalo, jak tylko w pracy zamieszanie, stres przed hsg lub IUI zaraz szalalo.Antoś IVF,Julisia natural
-
Ja stosowałam teraz testy Lh z Auchana i dawno nie miałam 2 kreski mocniejszej od testowej. Z Rosmana też testowałam. A co do allegrowych to nigdy nie wychodziły mi takie kreski jakie powinny. Jako pozytyw zaznaczałam tą najciemniejszą. Ostatnio zamówiłam niebieskie i na tych jak w ogóle była 2 kreska to był pozytyw
One powinny działać tak samo, a widać nie do końca
panan12, agnes87 lubią tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
W poprzednim cyklu w 12dpo była biel, w 14dpo 2 kreska dość mocna, a w 16dpo już nie było drugiej kreski. Lekarz powiedział, że jak wyników bety nie mam to to nie uznaje się za biochemiczną. Więc jak chcesz testować to nie baw się w testy sikane, bo lekarze nie do końca im wierzą.atena87 wrote:Generalnie to wam powiem że zastanawiam się nad faktem tego czy ja w tą ciąże nie zachodzę co i raz tylko się ona nie utrzymuje a jest tak "mała" że i testy jej nie widzą... może powinnam zacząć robić w 12dp ovu betę... Nie wiem ohhh tak czy tak luzuję, odpuszczam, urlop, relax, chill...
panan12 lubi tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
