CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Kattka80 ja chodzilam do zwykłego ginekologa, my staralisny się w sumie 11 miesięcy ale po 5 miesiącach kiedy zanikł mi całkowicie okres zaczelam szukać kogoś czyt. Lekarza który mi pomoże, ten który mi pomógł był siódmym którego odwiedzilam. Trafilam nawet na takiego który nie badając mbie stwierdził ze jest ok,lub na przemiennie slyszlam ze jest ok lub policystuczne jajniki. Dodam ze jedno dziecko juz miałam, które poczelisny w jednym cyklu. Moim problemem byl zaburzony stosunek LH do fsh, nie miałam owulacji a okres wywoływany byl sztucznie i jajniki w obrazie USG policysyczne. Ten lekarz ginekolog zaproponował najpierw clo ale przedstawił cały plan działania. Bardzo mu ufalam i się nie zawiodlam1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany
-
Katka80 wrote:Elfka trzeba czytać posty ze zrozumieniem. Tez jestem "ludziem",który boryka się z problemem niepłodności wtórnej. Akurat mój mąż brał udział w poszukiwaniach tej dziewczyny, była to osoba bardzo zamknięta w sobie, cierpiała na głęboką depresję, nie chciała się leczyć. O dziecko starała się ponad 10 lat więc to wszystko obrazuje. Nieraz podczytuje dziewczyny na wątku o invitro, które wiele przeszły i które korzystają z pomocy psychologa. Na pewno mój post nie był zachętą do skakania z mostu. Wszystkie tu się wspieramy. Nie zawsze jest różowo i landrynkowato.
Dziewczyny Wy wszystkie chodzicie do klinik specjalistycznych? Ja narazić chodziłam do zwykłego gina i się zastanawiam czy to nie strata czasu była. Z drugiej strony do najbliższej kliniki mam ponad 100 km i się zastanawiam czy nie będzie z tym problemu,bo przecież trzeba jeździć na monitoringi. I się zastanawiam czy takie kliniki nie są od razu nastawione na in vitro.
Po prostu e klinice pasuje mi to ze tam jest nastawienie na konkretne działanie, t o nie wychodzi,to robimy to,konkret a nie ja przy tamtym lekarzu -a może teraz clo w takiej dawce,a jak nie wyjdzie to może od innego dnia...i przede wszystkim dokładnie w klinice robią monitoring,jak trzeba 4 razy w cyklu to 4 razy,a wtedy chodziłam 1 raz,choć zdaje sobie sprawę ze w sytuacji kiedy ma.się 100 km.do kliniki to może być problem -
Goja . To był mój 6 i ostatni cykl z clo (moze złe sie wyraziłam ale kończyłam przerwę i chciałam szybko napisać ) , dupka od roku biorę ale tym razem chce zostawić naturalny cykl bo 12 września mam wizytę u bardzo dobrego ginekologa w Krakowie a jakbym brała dupka to w tym czasie miałabym okres . Ale chyba faktycznie tym razem będę mierzyć temperaturę i 7 dni po skoku pójdę zbadać bo sama jestem ciekawa. Lekarz z zakopca kazał mi zbadać 20 dc a to w moim przypadku za wcześnie i dlatego wyszedł bardzo niski.
Roma to jesteś pocieszajacym przykładem . Ja jednak boje sie ze moje naturalne pecherzyki pekaja jak maja po 3 cm (na clo i inofemie w takiej wielkości pękały bez pregnylu) a takie mogą byc już za dużeWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2016, 23:33
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Tuśka87 wrote:Ania trzymam kciuki.
Mamakejti również. Liczę, że spokojnie przejdzie.
Efka, ta historia jest przestrogą, że jak się robi źle, to trzeba szukać pomocy. Jednej dziewczynie wystarczy miejsce takie jak to. Tu dziewczyny są bardzo wspierające. Innej natomiast potrzeba specjalistycznego podejścia. Jeśli masz ochotę z nami pogadać i wygadac się, to zapraszamy:)Antoś IVF,Julisia natural
-
panan12 wrote:Wiesz co poważnie olalam system mierze ar o różnych porach a to bardziej z ciekawości pójdę na monitoring to się dowiem co się tam dzieje. Boga nie osadzan za to ze niemam. Będziemy się starać rok jak nie wyjdzie będziemy myśleć dalej. Mąż niechce adopcji tylko dziecko z nas ze się będzie starał dopóki nie wyjdzieAntoś IVF,Julisia natural
-
Girl25 wrote:Goja . To był mój 6 i ostatni cykl z clo (moze złe sie wyraziłam ale kończyłam przerwę i chciałam szybko napisać ) , dupka od roku biorę ale tym razem chce zostawić naturalny cykl bo 12 września mam wizytę u bardzo dobrego ginekologa w Krakowie a jakbym brała dupka to w tym czasie miałabym okres . Ale chyba faktycznie tym razem będę mierzyć temperaturę i 7 dni po skoku pójdę zbadać bo sama jestem ciekawa. Lekarz z zakopca kazał mi zbadać 20 dc a to w moim przypadku za wcześnie i dlatego wyszedł bardzo niski.
Roma to jesteś pocieszajacym przykładem . Ja jednak boje sie ze moje naturalne pecherzyki pekaja jak maja po 3 cm (na clo i inofemie w takiej wielkości pękały bez pregnylu) a takie mogą byc już za dużeAntoś IVF,Julisia natural
-
Katka80 wrote:Elfka trzeba czytać posty ze zrozumieniem. Tez jestem "ludziem",który boryka się z problemem niepłodności wtórnej. Akurat mój mąż brał udział w poszukiwaniach tej dziewczyny, była to osoba bardzo zamknięta w sobie, cierpiała na głęboką depresję, nie chciała się leczyć. O dziecko starała się ponad 10 lat więc to wszystko obrazuje. Nieraz podczytuje dziewczyny na wątku o invitro, które wiele przeszły i które korzystają z pomocy psychologa. Na pewno mój post nie był zachętą do skakania z mostu. Wszystkie tu się wspieramy. Nie zawsze jest różowo i landrynkowato.
Dziewczyny Wy wszystkie chodzicie do klinik specjalistycznych? Ja narazić chodziłam do zwykłego gina i się zastanawiam czy to nie strata czasu była. Z drugiej strony do najbliższej kliniki mam ponad 100 km i się zastanawiam czy nie będzie z tym problemu,bo przecież trzeba jeździć na monitoringi. I się zastanawiam czy takie kliniki nie są od razu nastawione na in vitro.
Jesli nie klinika to poszukaj lekarza który ma swoj gabinet prywatny a pracuje w klinice,zawsze to troche inne odczucie niz parcie kliniczne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 00:39
Antoś IVF,Julisia natural
-
AniaStaraczka85 wrote:Ja akurat mam poczucie ze straciłam trpche czasu u zwykłego gina a napewno żałuję że tych miesięcy ze stymulacja...bo w klinice okazały się rzeczy których tamten lekarz nigdy nie zlecił jeśli chodzi o badania,wiec cieszyłam się ze sytuacja się bardziej wyjaśniła,akurat tam gdzie my chodziliśmy lekarz powiedział ze jest wskazanie do IUI,ze naturalne poczęcie jest utrudnione ale nie niemożliwe. Zasugerował 3 IUI a potem już IVF.także ta decyzja napewno była poparta odp.badaniami,nie miałam poczucia ze odrazu mi proponują coś do czego nie mam przekonania.
Po prostu e klinice pasuje mi to ze tam jest nastawienie na konkretne działanie, t o nie wychodzi,to robimy to,konkret a nie ja przy tamtym lekarzu -a może teraz clo w takiej dawce,a jak nie wyjdzie to może od innego dnia...i przede wszystkim dokładnie w klinice robią monitoring,jak trzeba 4 razy w cyklu to 4 razy,a wtedy chodziłam 1 raz,choć zdaje sobie sprawę ze w sytuacji kiedy ma.się 100 km.do kliniki to może być problemAntoś IVF,Julisia natural
-
Witajcie dziewczyny
U mnie 28dc, brzuch jakby mniej boli. Idę dziś do engo po skierowania na badania, których jeszcze nie miałam robionych: homocysteina, kwas foliowy, wit B12, dla sprawdzenia wezmę tez na wit D bo suplementuję i chcę sprawdzić czy coś się zmieniło. Czy na Betę bierze się też skierowanie? -
Girl25 wrote:Goja . To był mój 6 i ostatni cykl z clo (moze złe sie wyraziłam ale kończyłam przerwę i chciałam szybko napisać ) , dupka od roku biorę ale tym razem chce zostawić naturalny cykl bo 12 września mam wizytę u bardzo dobrego ginekologa w Krakowie a jakbym brała dupka to w tym czasie miałabym okres . Ale chyba faktycznie tym razem będę mierzyć temperaturę i 7 dni po skoku pójdę zbadać bo sama jestem ciekawa. Lekarz z zakopca kazał mi zbadać 20 dc a to w moim przypadku za wcześnie i dlatego wyszedł bardzo niski.
Roma to jesteś pocieszajacym przykładem . Ja jednak boje sie ze moje naturalne pecherzyki pekaja jak maja po 3 cm (na clo i inofemie w takiej wielkości pękały bez pregnylu) a takie mogą byc już za duże
Hej nie wiedziałam że ty też z okolic Zakopcaja ostatnio trafiłam do doktora laskowicza przyjmuje w allmedica w nowym targu i jestem pod wrażeniem tego lekarza ... chciał mnie położyć od nastepnego cyklu na kilka dni w szpitalu porobić dokładne badania i ustalić dobre dawki leków bo twierdził że dawki mam za duże niektórych leków a nie których za male... tylko że ja jestem już po wstępnej diagnostyce i poszłam do niego z grubym segregatora wyników badan... wcześniejsi lekarze tylko kartkowali a on wszystkie wyniki analizował i mądrze gadal... nie bał się przepisać mi clexane a inni lekarze twierdzili że nie ma podstaw i że nie mogą a on dał mi ten lek na pierwszej wizycie... spróbuj może Tobie też pomoże... trzymam kciuki
Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
Ania Staraczka trzymam kciuki za wizytę samych dobrych wieści Ci życzę :*Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
MonaLiza wrote:Witajcie dziewczyny
U mnie 28dc, brzuch jakby mniej boli. Idę dziś do engo po skierowania na badania, których jeszcze nie miałam robionych: homocysteina, kwas foliowy, wit B12, dla sprawdzenia wezmę tez na wit D bo suplementuję i chcę sprawdzić czy coś się zmieniło. Czy na Betę bierze się też skierowanie?&&
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 09:48
Antoś IVF,Julisia natural