X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamakejt twoja historia jest zabawna i napawa optymizmem. Też pewnie bym się nabrała ze świadomością że to naciągactwo. Ależ czego się nie robi aby usłyszeć że jest się w ciąży ;-)

    mamakejti lubi tę wiadomość

  • Paulina_90 Ekspertka
    Postów: 249 98

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia1990 wrote:
    Dziewczyny czy po clo normalne jest to, że jajniki tak pobolewają? w ubiegłą noc miałam takie bóle, że w nocy brałam 2 tabletki przeciwbólowe, po czym w ciągu dnia zaczęłam plamić i dziś już zapewne zaczynie się @.
    Nigdy nie miałam tak, że czułam jak jajniki cały cykl pracują a tym bardziej takiego bólu przed @ jak teraz.

    To był mój pierwszy cykl z clo, więc stąd takie różne wątpliwości :)

    Ja tak miałam właśnie w pierwszym cyklu z clo. Niesamowite bóle jajników i podbrzusza do tego stopnia ze jednego popołudnia chodzić nie mogłam. Było to jakoś chyba w 23dc.

    Początek walki o Największe Szczęście - czerwiec 2016
    3 cykle clo
    1 cykl lametta
    10.10.2016 - Serduszko
    201706087149.png
    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu."
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia1989 wrote:
    Mamakejt twoja historia jest zabawna i napawa optymizmem. Też pewnie bym się nabrała ze świadomością że to naciągactwo. Ależ czego się nie robi aby usłyszeć że jest się w ciąży ;-)

    Boszszszszsz, to trzeba być mną, żeby jeszcze za kłamstwo zapłacić...dokładnie jak piszesz, tu emocje zagrały i tyle....

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Paulina_90 Ekspertka
    Postów: 249 98

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wgl to muszę Wam powiedzieć, że zakończyłam przygodę z clo... Wczoraj byłam na monitoringu (19dc) i jajo sobie maleje. Niewielka ilość płynu w zatoce była więc pewnie pękło jedno w zeszły wtorek tak jak wcześniej przypuszczałam. Z tym ze wtedy to my się "oszczędzaliśmy" i serduszkowanie było chyba 4-5 dni wczesniej, także cud musiałby się wydarzyć żeby coś z tego było ;-D Żyje już przyszłym cyklem, a więc metformina od zaraz i lametta od 3 dc 1x2 - tak wczoraj doktorek postanowił. Nieśmiało jeszcze zapytam, czy mogę z Wami zostać bo fajnie tu?? :-)

    Początek walki o Największe Szczęście - czerwiec 2016
    3 cykle clo
    1 cykl lametta
    10.10.2016 - Serduszko
    201706087149.png
    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu."
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_90 wrote:
    Wgl to muszę Wam powiedzieć, że zakończyłam przygodę z clo... Wczoraj byłam na monitoringu (19dc) i jajo sobie maleje. Niewielka ilość płynu w zatoce była więc pewnie pękło jedno w zeszły wtorek tak jak wcześniej przypuszczałam. Z tym ze wtedy to my się "oszczędzaliśmy" i serduszkowanie było chyba 4-5 dni wczesniej, także cud musiałby się wydarzyć żeby coś z tego było ;-D Żyje już przyszłym cyklem, a więc metformina od zaraz i lametta od 3 dc 1x2 - tak wczoraj doktorek postanowił. Nieśmiało jeszcze zapytam, czy mogę z Wami zostać bo fajnie tu?? :-)

    Co za pytanie;) ja od maja nie biorę clo i czuję się jak u siebie;) rozgość się i zostań całą ciążę;)

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Paulina_90 Ekspertka
    Postów: 249 98

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Co za pytanie;) ja od maja nie biorę clo i czuję się jak u siebie;) rozgość się i zostań całą ciążę;)
    O jak miło :-) ...z naciskiem na "całą ciążę" :-)

    mamakejti lubi tę wiadomość

    Początek walki o Największe Szczęście - czerwiec 2016
    3 cykle clo
    1 cykl lametta
    10.10.2016 - Serduszko
    201706087149.png
    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu."
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_90 wrote:
    O jak miło :-) ...z naciskiem na "całą ciążę" :-)

    Droga, czyż nie po to tu jesteśmy?;)

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Justyna911 Ekspertka
    Postów: 284 60

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ch** :/ właśnie przyszła @ :( stad te pobolewania podbrzusza... Czyli mój cykl trwał tylko 22 dni w tym miesiącu i 7 dni po owulce przyszła @... Coraz krótsze mam te cykle nie wiem czy tak powinno być

    4 cykle z clo
    5 cykl bez wspomagaczy- udany :)
    26.10.16- bicie serduszka <3
    f2w39n73kken1w0j.png
  • Justyna911 Ekspertka
    Postów: 284 60

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_90 wrote:
    Wgl to muszę Wam powiedzieć, że zakończyłam przygodę z clo... Wczoraj byłam na monitoringu (19dc) i jajo sobie maleje. Niewielka ilość płynu w zatoce była więc pewnie pękło jedno w zeszły wtorek tak jak wcześniej przypuszczałam. Z tym ze wtedy to my się "oszczędzaliśmy" i serduszkowanie było chyba 4-5 dni wczesniej, także cud musiałby się wydarzyć żeby coś z tego było ;-D Żyje już przyszłym cyklem, a więc metformina od zaraz i lametta od 3 dc 1x2 - tak wczoraj doktorek postanowił. Nieśmiało jeszcze zapytam, czy mogę z Wami zostać bo fajnie tu?? :-)

    Zostań kochana :) mimo wszystko 3mam kciuki żeby ten cud w tym miesiącu sie zdarzył u Ciebie :)

    Paulina_90 lubi tę wiadomość

    4 cykle z clo
    5 cykl bez wspomagaczy- udany :)
    26.10.16- bicie serduszka <3
    f2w39n73kken1w0j.png
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna911 wrote:
    I ch** :/ właśnie przyszła @ :( stad te pobolewania podbrzusza... Czyli mój cykl trwał tylko 22 dni w tym miesiącu i 7 dni po owulce przyszła @... Coraz krótsze mam te cykle nie wiem czy tak powinno być

    Justynko, ja najkrótszy cykl stymulowany miałam 21 dni, byłam przerażona, bo zawsze było koło 27-29 dni, ale wszystko ok, przy stymulacji tak się po prostu zdarza, trzeba mieć rękę na pulsie i monitorować

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba mam ten tzw. Efekt odbicia po clo. To mój pierwszy cykl jak już zakończyłam kuracje a ja czuje praktycznie non stop jak jajnik mi pracuje. Moze zacznę znów mierzyć temp zeby wiedzieć czy owu już miałam . Ale pierwszy raz chce miec jak najdłużej ten cykl (no moze niekoniecznie 2 miesiące :D) bo nie chce przekładać wizyty w Krakowie

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Paulina_90 Ekspertka
    Postów: 249 98

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Droga, czyż nie po to tu jesteśmy?;)
    Ależ oczywiście :-) Wszystkie tu spędzimy całe nasze ciąże i będziemy chwalić się wielkimi brzuchami a potem małymi cudami :-)

    Początek walki o Największe Szczęście - czerwiec 2016
    3 cykle clo
    1 cykl lametta
    10.10.2016 - Serduszko
    201706087149.png
    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu."
  • Justyna911 Ekspertka
    Postów: 284 60

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Justynko, ja najkrótszy cykl stymulowany miałam 21 dni, byłam przerażona, bo zawsze było koło 27-29 dni, ale wszystko ok, przy stymulacji tak się po prostu zdarza, trzeba mieć rękę na pulsie i monitorować

    Ok dziękuje za odpowiedz bo myślałam juz ze coś sie pomieszało...

    4 cykle z clo
    5 cykl bez wspomagaczy- udany :)
    26.10.16- bicie serduszka <3
    f2w39n73kken1w0j.png
  • Paulina_90 Ekspertka
    Postów: 249 98

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna911 wrote:
    Zostań kochana :) mimo wszystko 3mam kciuki żeby ten cud w tym miesiącu sie zdarzył u Ciebie :)
    Ee tam, my idziemy od początku prawie "łeb w łeb" więc poczekam na Ciebie :-D Ty jesteś teraz kilka dni do przodu także pierwsza dowiesz się o ciąży a zaraz za Tobą ja :-P

    Początek walki o Największe Szczęście - czerwiec 2016
    3 cykle clo
    1 cykl lametta
    10.10.2016 - Serduszko
    201706087149.png
    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu."
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i u mnie po nadziejach.. @
    Smuteczek

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • mrik Ekspertka
    Postów: 212 269

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze, ze wiekszosc z nas podobnie reaguje na Clo w zakresie pobolewania. W pierwszym cyklu mialam doslownie to samo, rwanie jajnika, zwlaszcza przed okresem i wrazenie ciaglej ich pracy :)


    o148l6d8octf4x0k.png
  • Lonia1990 Autorytet
    Postów: 690 264

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mnie uspokoiłyście co do tych bóli :) A jak u was wyglądała @? Ja mam tak jak by jej w ogóle nie było, tylko takie plamienia. Bez clo zawsze miałam 5-6 dni obfitych.

    Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
    16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
    5djypc0zkgziy9mr.png
  • Justyna911 Ekspertka
    Postów: 284 60

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_90 wrote:
    Ee tam, my idziemy od początku prawie "łeb w łeb" więc poczekam na Ciebie :-D Ty jesteś teraz kilka dni do przodu także pierwsza dowiesz się o ciąży a zaraz za Tobą ja :-P

    Paulinka u mnie dzisiaj pierwszy dzien @ wiec niestety do trzech razy sztuka u mnie nie podziałało ale wierze ze chociaż u Ciebie sie sprawdzi :) ja zaczynam nowy cykl i nowe nadzieje. Tyle ze zmieniłam doktora i w tym cyklu bede brała inaczej clo bo od 5 do 9 dc a wczesniej brałam ciagle od 3 do 7. Wiec zobaczymy co z tego wyniknie, jestem dobrej myśli :)

    4 cykle z clo
    5 cykl bez wspomagaczy- udany :)
    26.10.16- bicie serduszka <3
    f2w39n73kken1w0j.png
  • mrik Ekspertka
    Postów: 212 269

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia1990 wrote:
    To mnie uspokoiłyście co do tych bóli :) A jak u was wyglądała @? Ja mam tak jak by jej w ogóle nie było, tylko takie plamienia. Bez clo zawsze miałam 5-6 dni obfitych.

    I u mnie w pierwszym cyklu z Clo okres nie byl szczegolnie obfity i trwal moze 3-4 dni max. podczas gdy wczesniejsze miesiaczki 5-6 dni. Kolejnego cyklu juz nie doczekalam bo ukazaly sie 2 kreski :)


    o148l6d8octf4x0k.png
  • mrik Ekspertka
    Postów: 212 269

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a jeszcze mnie interesuje jedna rzecz... jakie dlugie cykle macie biorac Clo? Czy sa to cykle ksiazkowe 28-31 dniowe? Czy mozliwe jest by majac PCO i biorac Clo cykl rowniez byl rozregulowany?


    o148l6d8octf4x0k.png
‹‹ 1926 1927 1928 1929 1930 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ