CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wiem ALE MI W TYM CYKLU OWULKI NIE TRZEBA TYLKO W NASTEPNYM bo zaczne go z CLO A ZEBY TRAFIC NA POWROT MEZA MUSI TEN CYKL TRWAC MINIMUM 30DNI MAX32 ...i w zw z tym mam jeszcze jedno pytanie po braniu przez 10dni 2razy dziennie lutke po jakim czasie od odstawienia dostalas okres?.Joanna0071 wrote:Jak weżmiesz przed ovu to blokujesz owulkę niestety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2014, 10:39


-
Hej moje drogie! Rozmawialam z M.-nie skomentuje! Puzniej klutnia i skakanie sobie do gardla,a na koncu-superrr goracy sex-na zgode!
kapturnica, Mikoszka lubią tę wiadomość
-
Ehhh
-Tempka spadła
-Test ciążowy był negatywny a po 3 godzinach albo mi się zdaje albo widzę ciut cienia. Jestem w 14dpo i nie powinno być śladu pregnylu.
-Na papierze śluz przebarwiony.
-Jak do jutra nie będzie @ to jeszcze raz testuję.
-Boli brzuch jak na okres
Robotka jedziemy na tym samym wózku

Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2014, 10:50
-
Na testach jest napisane by nie sugerowac sie wynikiem po czasie dluzszym niz wynik powinien sie pojawic a zwlaszcza po takim czasie jak piszesz ...bo zawarte w nim srodki moga powodowac przebarwienia..Reakcja chemiczna zachodzi w nich dalej,,,,Mikoszka wrote:Ehhh
-Tempka spadła
-Test ciążowy był negatywny a po 3 godzinach albo mi się zdaje albo widzę ciut cienia. Jestem w 14dpo i nie powinno być śladu pregnylu.
-Na papierze śluz przebarwiony.
-Jak do jutra nie będzie @ to jeszcze raz testuję.
-Boli brzuch jak na okres
Robotka jedziemy na tym samym wózku

Mikoszka lubi tę wiadomość


-
Mikoszka noooo własnie widzę

tylko że ja nie chcę diś dostać okresu:( jak ma oprzyjśc to niech przychodzi w terminie.
PABELKA ależ burzliwe zakończenie:D
mój też coś się sfoszył wczoraj na wieść o badaniach.
a słyszałam że podobno można zrobić badanie nasienia normalnie np w przyszpitalnym labolatorium.
wie ktoś coś o tym? -
W każdym miejscu gdzie jest profesjonalne laboratorium szpitale przede wszystkim,
Ja dostałam po luteinie tak za zwyczaj po 2 dniach od odstawienia -
Ja nie mam nigdy problemu z moim małżem związanie badanie nasienia. On sam od siebie co trzy miesiące idzie na badanie nasienia. Od roku małż bada i leczy nasienie bo wcześniej miał tragiczne. Skutki leczenia u niego zajeło rok. Obecnie narazie ok.W lutym ma kolejne badanie

Kapturnica ja nie wiem czy zaraz po zrobieniu sikańca były jakiejś kreski czy nie bo w łazience miałam za ciemno, dlatego uznałam że jest negatywne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2014, 11:48
-
Robotka1 wrote:dzięki słońce:) czyli jest szansa udoić męża w domu bo do szpitala mam 5 minut:)
Na pewno (ale na wszelki wypadek zadzwoń i zapytaj) - my robiliśmy dwa razy badania nasienia w dwóch różnych prywatnych klinikach i za każdym razem próbka była z "domowego udoju"
Tylko za każdym razem dzwoniliśmy, żeby potwierdzić i upewnić się np. w jakich godzinach przyjmują materiał do badań.
-
nick nieaktualnyMikoszka wrote:Ja nie mam nigdy problemu z moim małżem związanie badanie nasienia. On sam od siebie co trzy miesiące idzie na badanie nasienia. Od roku małż bada i leczy nasienie bo wcześniej miał tragiczne. Skutki leczenia u niego zajeło rok. Obecnie narazie ok.W lutym ma kolejne badanie

Kapturnica ja nie wiem czy zaraz po zrobieniu sikańca były jakiejś kreski czy nie bo w łazience miałam za ciemno, dlatego uznałam że jest negatywne.
hej, właśnie rozmawiałam z mężem na temat badania nasienia w związku z czym mam pytanie: czy na takie badanie trzeba skierowanie? i jak dokładnie nazywa się to badania, bo w luxmedzie widziałam ze 3 badania i nie chce popełnić jakiejś gafy ;p z góry dziękuje za odpowiedx
-
U mnie są bez skierowania są są w całości odpłatne a co do nazw to twój gin powinien Ci wszystko wytłumaczyć
-
MY robiliśmy bez skierowania, płaciliśmy niecałą stówkę.
Mikoszka można wiedzieć co u was było źle i jak udało się poprawić? Bo u nas za dobrze chyba też nie jest.
Kapturnica my robiliśmy w zwykłym labolatorium, najliżej domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2014, 12:39
-
nick nieaktualny
-
No ja jak na razie nie wysylam meza na badania ...jeszce tak naprawde nie zaczelam staran...dopiero 1szy cykl bede probowac od nastepnego....Ale tez mojemu powioedzialam ze po pol roku wypad robi na badanka i nie ma zmiluj sieMagdzialenka wrote:MY robiliśmy bez skierowania, płaciliśmy niecałą stówkę.
Mikoszka można wiedzieć co u was było źle i jak udało się poprawić? Bo u nas za dobrze chyba też nie jest.
Kapturnica my robiliśmy w zwykłym labolatorium, najliżej domu
betii lubi tę wiadomość


-
nick nieaktualny











