CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna 75 wrote:to kolejny krok,wielki
bo beta to nie wszystko.Teraz wazne by minąc bezpiecznie 13 tydzien,powodzenia i zycze zdrowej ciązy.Daj znac,nie opuszczaj nas
Kamień spadł z serca po dzisiejszej wizycie i wierze ze bedzie dobrze
Nie opuszczam forum bo jest świetne!! Bede wam kibicować cały czas
-
Czuje sie normalnie brzuch od wczoraj pobolewa,ale to raczej efekt ze duzo chodziłam po schodach i ogólnie powinnam odpoczywac a ja cały dzien na nogach.Mam nadzieje ze sobie i maluchom nie zaszkodziłam.ana1122 wrote:Jagna jak ty się czujesz? Czy brałas jakieś leki W okresie od punkcji do transferu?
Po punkcji jak zwykle zestaw witamin jak i przed,dodatkowo dupek 3x1 i lutinus 2x2Antoś IVF,Julisia natural

-
nick nieaktualny
-
Jagna 75 wrote:Natali witaj,kojarze cie chyba z wątku letrozole..
Masz mocną stymulacje clo i lamette,mam nadzieje ze efekt bedzie obiecujący.A byłas kiedys na samym clo?
wyniki dobre,tsh badaj co trzy miesiące wtedy jest to pod kontrolą.Powyzej 1 jest dobrze,lekko ponizej 1 tez dobrze,wiec tak trzymac.
To jest super wątek i tutaj jest sporo ciąz,na zadnym innym wątku dla staraczek nie ma tyle przybytku ,no i dziewczyny super.Ja mimo iz zakonczyłam procedure IVF to nadal tu kibluje bo mi tu dobrze.Poza tym jakos mam sentyment do clo bo moja 1 ciąza była z clo...jesli ta procedura sie nie uda to kolejne podejscie IVF bede stymulowana własnie clo
Mozecie nie wierzyc ale z tym lekiem równiez mozna uzyskac jaja które bedą idealne do zapłodnienia pozaustrojowego,to jest plan B mojego doktorka.Ma jeszcze jedną alternatywe ale nie chciał zdradzic,mysle ze poprostu miał na mysli adopcje komórek ale bał sie nam to przedstawic.Nie wie ze my juz dawno jestesmy otwarci na takie propozycje,walczymy do konca i to jest piękne
Witaj Jagna
zgadza się z tamtego wątku się kojarzymy
widzę że u Ciebie dużo się dzieje, oczywiście 3mam kciuki z całych sił
tak spora dawkę dostałam choć nie jestem pewna czy to dobrze, przecież mam swoje owulacje, dobrze reaguje na Lamette są jajka i pękają.. A jak się naczytalam o clo to się go boję prawdę mówiąc, osłabienie endo i brak owu mnie przeraża.. Miałam nadzieję że mnie to ominie cykl zapowiadał się obiecująco a tu w poniedziałek beta negatywna leki odstawione w niedziele niby środa a @ dalej nie ma i temp wysoka, możliwe żeby luteina z dupkiem jeszcze działały? albo beta wyszła źle? Pierwszy raz będę brać clo. Sprawdzę Tsh w tym cyklu dla własnego spokoju, jest coś jeszcze co powinnam skontrolować? Badania w 3dc o ile pamiętam?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 23:10
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
A bierzesz acard i relanium? Dbaj O siebie I twoje bliźniakiJagna 75 wrote:Czuje sie normalnie brzuch od wczoraj pobolewa,ale to raczej efekt ze duzo chodziłam po schodach i ogólnie powinnam odpoczywac a ja cały dzien na nogach.Mam nadzieje ze sobie i maluchom nie zaszkodziłam.
Po punkcji jak zwykle zestaw witamin jak i przed,dodatkowo dupek 3x1 i lutinus 2x2 -
jesli brałas dupka i lutke to @ sie opózni,progesteron musi spasc zeby przyszła.Trzeba cierpliwie czekac.Mnie clo endo nie zniszczyło,na letrozole endo miałam słabsze.Nie mozna mówic ze clo jest gorsze,poprostu róznie reagujemy na leki.Ja przy IVF miałam bardzo dobre leki na duzych dawkach a jednak słabo na nie zareagowałam,sam lekarz był zdziwiony.Stymulacje clo czy letrozole były ładne jaja po dwa i ovu była z ovitrelle wiec liczylismy na piękne zbiory,niestety starczyło na jedną szanse.Trzymam kciuki,mam nadzieje ze jaja dorodne bedą,trzeba ufac lekarzomNatalia01 wrote:Witaj Jagna
zgadza się z tamtego wątku się kojarzymy
widzę że u Ciebie dużo się dzieje, oczywiście 3mam kciuki z całych sił
tak spora dawkę dostałam choć nie jestem pewna czy to dobrze, przecież mam swoje owulacje, dobrze reaguje na Lamette są jajka i pękają.. A jak się naczytalam o clo to się go boję prawdę mówiąc, osłabienie endo i brak owu mnie przeraża.. Miałam nadzieję że mnie to ominie cykl zapowiadał się obiecująco a tu w poniedziałek beta negatywna leki odstawione w niedziele niby środa a @ dalej nie ma i temp wysoka, możliwe żeby luteina z dupkiem jeszcze działały? albo beta wyszła źle? Pierwszy raz będę brać clo. Sprawdzę Tsh w tym cyklu dla własnego spokoju, jest coś jeszcze co powinnam skontrolować? Badania w 3dc o ile pamiętam?
Natalia01 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural

-
Hej kochane

nevergiveup - ja brałam metformax 500 a też jestem szczęśliwą posiadaczką zespołu jelita drażliwego, więc doskonale rozumiem Twoje obawy
u mnie na szczęście metformina nie wpływała na jelita wcale, ale przez jakiś czas (może 2 tyg?) było mi niedobrze, straciłam apetyt. Oprócz tego odrzucało mnie od alkoholu i bardzo słabo go tolerowałam (przez cały czas brania metforminy), ale podobno metrofminy nie można łączyć z alkoholem. Przynajmniej tak twierdził mój uwczesny gin, któremu obecnie średnio ufam, więc jak coś to niech mnie ktoś poprawi 
Ojejku!!! Ogromne gratulacje
))) Wpadaj czasem z wieściami
bardzo się cieszę, że wszystko dobrze i że będzie Dziedzic płci męskiej
pięknie! Myślicie już nad imieniem?
Agnes, Twój wykres wygląda pięknie. Zazdraszczam i też chcę taki
Coś mi tu zalatuje groszkiem
Będziesz robiła betę niedługo? Trzymam kciuki i kibicuję cały czas 
Jagienko, zostaw te schody! To rozkaz! Odpoczywaj kochana
Niech dzieciaczki moszczą się wygodnie!
Ja jutro mam HSG.. no i już "trochę" cykam.. Jak możecie to ściśnijcie jutro jakiegoś kciuka za Czterolistną w wolnej chwili
Niech moc, wirusy i uśmiech będą z Wami
ojejku, agnes87 lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny:) tez Was witam serdecznie;)trzymam kciuki za Was i wszystkim kibicuje:)
Ja wieczorem dziś mam wizyte u lekarza wiec tez proszę za nas trzymać kciuki;))
Miłego dnia!!!
agnes87 lubi tę wiadomość
-
CzterolistnaKoniczyna wrote:
Agnes, Twój wykres wygląda pięknie. Zazdraszczam i też chcę taki
Coś mi tu zalatuje groszkiem
Będziesz robiła betę niedługo? Trzymam kciuki i kibicuję cały czas 
Ja jutro mam HSG.. no i już "trochę" cykam.. Jak możecie to ściśnijcie jutro jakiegoś kciuka za Czterolistną w wolnej chwili
Niech moc, wirusy i uśmiech będą z Wami
Jak tempa utrzyma się do jutra to skoczę na betę.
Ja miałam w kwietniu HSG. Wiem co czujesz teraz - ale naprawdę nie ma się czego bać. Badanie jest bardzo krótkie. Mam nadzieję, że dostaniesz bardzo dobry zastrzyk przeciwbólowy. Ja po nim miałam takiego mega kręćka w głowie, że zanim się obejrzałam, a już było po badaniu. Jedyny lekki dyskomfort możesz odczuwać podczas zakładania tego całego aparatu - ale oddychaj wtedy spokojnie i myśl o czymś miłym. Powodzenia!
CzterolistnaKoniczyna lubi tę wiadomość
-
Będę trzymać kochana! I proszę również byś jutro trzymała za mnie kciuki! Bo tak bardzo bym chciała, żeby ten ból piersi oznaczał małego groszka.AniaStaraczka85 wrote:Cześć Dziewczyny:) tez Was witam serdecznie;)trzymam kciuki za Was i wszystkim kibicuje:)
Ja wieczorem dziś mam wizyte u lekarza wiec tez proszę za nas trzymać kciuki;))
Miłego dnia!!! -
Dziękuję Agnesagnes87 wrote:Jak tempa utrzyma się do jutra to skoczę na betę.
Ja miałam w kwietniu HSG. Wiem co czujesz teraz - ale naprawdę nie ma się czego bać. Badanie jest bardzo krótkie. Mam nadzieję, że dostaniesz bardzo dobry zastrzyk przeciwbólowy. Ja po nim miałam takiego mega kręćka w głowie, że zanim się obejrzałam, a już było po badaniu. Jedyny lekki dyskomfort możesz odczuwać podczas zakładania tego całego aparatu - ale oddychaj wtedy spokojnie i myśl o czymś miłym. Powodzenia!
dobra rada z tym oddychaniem. Będę o tym pamiętać 
Powiem im jutro, żeby mi przypadkiem nie dawali czegoś rozkurczowego, bo przecież kciuki muszę trzymać!
Powiem Wam, że teraz pierwszy raz moja klinika gra mi trochę na nerwach bo do tej pory nie wiem o której mam jutro to badanie i jak mam się do niego przygotować. Kurcze no nie jestem w stanie tego zrozumieć. Wczoraj zadzwoniłam żeby zapytać czy mogą mi chociaż zdradzić co mam ze sobą mieć itp ale recepcjonistka odmówiła kategorycznie i powiedziała, że będą się ze mną kontaktować dzień przed zabiegiem (czyli dziś). Kurcze nie mam żadnej koszuli nocnej ani szlafroka reprezentacyjnego
więc cholerka chyba pojadę dziś na szybko kupić na wszelki wypadek..
-
wywołałam wilka z lasu
badanie jutro o 12:00
mam mieć kapcie i koszulę nocną ze sobą, więc połączę obowiązek z przyjemnością i pojadę dziś na zakupy
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczęta;)
Oczywiście trzymam kciuki za Czterolistną i Agnes87 jutro!
A za AnięStaraczkę (skądinąd powinnaś zmienić nick na AniaMamuśka albo AniaCiężarówka;) dzisiaj z okazji wizyty!
No i oczywiście za każda z nas, aby to był kolejny dzień do przodu w staraniach!
Z ciekawostek, zrobiłam sobie test sikany o czułości 10 i wylazł cień cienia tylko, oficjalnie to mój 29 dcyklu.
Wyniki drugiej bety - koło 13:00 trzymajcie kciuki i za mnie!
CzterolistnaKoniczyna, Natalia01 lubią tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy...
"

-
Biedroneczko - podzielam zdanie Jagny, na pewno koleżanka nie chciała zrobić Ci przykrości, choć wiem, jak mogło zaboleć...ale może to naprawdę kot-cudotwórca, nie pozwól żeby jakiś incydent z kotem zaburzył Twój impet w staraniach!
Mocno ściskam i śle moje wirusięta;) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& especially for you!
"nie spoczniemy, nim zajdziemy...
"

-
Mamakejti, kciuki już w akcji
zaciskam za wysoooooką betę
mamakejti lubi tę wiadomość










