CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Katka80 wrote:U mnie dziewczyny wszystko ok. Maluszek rośnie, lecz nie ujawnił płci. Nasiedziałam się w poczekalni, bo lekarz się spóźnił. Za miesiąc połówkowe.
-
Jagna przypomniało mi się jeszcze bo wtedy chodziłam do lekarza co 2 dzień mniej więcej, prży 45 tys.coś było ale lekarz sam zglupial i nie był pewien,ja widziałam coś na monitorze co pulsuje ale PONIEWAŻ tamten gin 2 dni wcześniej namieszal w ambulatorium mówiąc ze nic z tego nie będzie i mój lekarz sam juz nie wiedział ze to u mnie coś pulsuje jakieś naczynie czy to zarodek,było bardzo niewyrazne ale bylo,nie ukrywam ze wtedy na to wesele do poznania pojechałam z Iskierka nadziei i jak wróciłam to beta była 100 tys i juz był piękny obraz prawidłowy
)
-
Katka80 wrote:U mnie dziewczyny wszystko ok. Maluszek rośnie, lecz nie ujawnił płci. Nasiedziałam się w poczekalni, bo lekarz się spóźnił. Za miesiąc połówkowe.
Poza tym masz fotke?Ja chètnie popatrzeAntoś IVF,Julisia natural
-
cookiemonster wrote:No powiem Ci, że obstawiam, że może nawet już w sob być serducho - dziś masz środę, jak tak będzie przyrastac to w sb może dojść spokojnie do 10tysAntoś IVF,Julisia natural
-
Dziewczyny chyba poczułam dzidziusia właśnie
)))
KaskaKaśka, Olciaaa, agnes87, mamakejti, cookiemonster, Justyna911, roma, ana1122, Amc lubią tę wiadomość
-
Jagna jak bylam w 5tc u gina to zobaczyła tylko pęcherzyk ciążowy umiejscowiony tam gdzie powinien być
. Serduszko uslyszalam dokładnie w 8+1 w dzien dziecka, taki prezent. Ale poszlam tak późno bo tak wypadła wizyta ale tak samo miałam mega stresa. I ciągle mam. Jak się wierci i spać nie moge to jest mi źle i się zloszcze ale jak jej nie czuje to wpadam w panikę mimo tego ze żadne przykre doświadczenia mnie nie spotkały. Takie już właśnie jesteśmy. Zawsze się martwimy i zawsze znajdziemy powód do umartwienia się
1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany
-
cookiemonster wrote:No powiem Ci, że obstawiam, że może nawet już w sob być serducho - dziś masz środę, jak tak będzie przyrastac to w sb może dojść spokojnie do 10tys
-
mamakejti wrote:Cookie, kontrolne pytanie - krew oddana? Ja wróciłam jż z lab, pewnie koło 13 wynik, zrobiłam też progesteron żeby wiedzieć co i jak;)
-
cookiemonster wrote:Hej Mamakejti, teraz już wróciłam, nastawienie jak zawsze nie za dobre, więc żeby nie smędzić wolę się póki co nie udzielać. Trzymam kciuki za Ciebie :* ile miałaś ostatnio i kiedy to było??
Hejka Cookiemonster;) u mnie 3 listopada (tydzień temu) beta była 1980,34
a progesteron 38,3 zobaczymy czy coś tam rośnie, bo mnie brzuch cały czas pobolewa...
trzymam kciuki za Ciebie!"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."