CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKochana ja bralam aromka w tym cyklu, owulacja byla wiec teraz czekam na efektyOlgaa wrote:Hej
Jestem po konsultacji. Mam dobrać dupka,czekać na @ i lekarz zmienił Clo na Lamettę, 2-6 dc po 1 tab. Stwierdził,że pęcherzyki były niedojrzałe w chwili pęknięcia i kazał nie panikować z progesteronem. Mówi,że ten lek powinien lepiej zareagować...
Któraś z Was stosowała ten lek? To coś podobnego jak Aromek,prawda?
3mam kciuki za Ciebie
-
Doczekałam się, po trzech dniach od odstawienia Duphastonu przyszła @, zaczynam nowy cykl. Wczoraj mnie dopadł płaczliwy nastrój ale dzisiaj w pracy taka zawalona robotą jestem że nawet nie miałam kiedy myśleć. Wracam do domku i wskakuje pod ciepły kocyczek
Olcia trzymam kciuki za testowanie
Olgaa, Selina, Olciaaa, Gosia1989 lubią tę wiadomość
-
no to zobaczymy jak ten luty nam wyjdzie
udało mi się jutro wbić do doktorka za free na luxmed, więc niech mi tam bada co tam się dzieje po tej sesji z CLO. 9 dc śluzu mam mało, ale wygląda ładnie o ile można to tak nazwać 
Gosia1989 lubi tę wiadomość
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Dziewczyny, nie wiem czy pamiętacie, ale jakiś czas temu żaliłam się, że w 11dc miałam kiepski pęcherzyk... w 14dc okazało się, że w drugim jajniku jest 16mm, miałam dostać zastrzyk Ovitrelle w 17dc, ale okazało się, że jestem już po owulacji
co by się zgadzało, bo dzień wcześniej czułam dość mocne bóle jajnika Estradiol też ładnie urósł! Teraz trzymajcie kciuki!!
Olgaa, Gosia1989, Selina lubią tę wiadomość
Mój wykres ->
grudzień 2015 - ciąża biochemiczna (1 cs)
styczeń 2016 - ciąża pozamaciczna
październik 2016 - ciąża biochemiczna
-
Skaranie_Boskie wrote:Dziewczyny, nie wiem czy pamiętacie, ale jakiś czas temu żaliłam się, że w 11dc miałam kiepski pęcherzyk... w 14dc okazało się, że w drugim jajniku jest 16mm, miałam dostać zastrzyk Ovitrelle w 17dc, ale okazało się, że jestem już po owulacji co by się zgadzało, bo dzień wcześniej czułam dość mocne bóle jajnika Estradiol też ładnie urósł! Teraz trzymajcie kciuki!!
Super wieści :* Trzymam mocno kciuki :*29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Hej.
Byłam dzisiaj prywatnie na usg. I mi ginekolog powiedział że endo jest 8mm a w prawym jajniku pęcherzyk 11mm. A to mój 14dc. I nie wie czy owulacja już była i Pecherzyk się zmniejsza czy dopiero będzie. I dalej nic nie wiem. To po owulacji pęcherzyki się zmniejszają? Już nic nie rozumiem.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Olgaa ja zaszłam w pierwszym cyklu z lametta I to w dodatku bez zastrzyku, gdzie nigdy bez zastrzyku mi nie pękały pęcherzyki. Powodzenia!
Olgaa lubi tę wiadomość
Początek walki o Największe Szczęście - czerwiec 2016
3 cykle clo
1 cykl lametta
10.10.2016 - Serduszko
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu." -
anciaa wrote:Super wieści :* Trzymam mocno kciuki :*
Dziękuję :*
a najbardziej to się chyba cieszę z tego, że endo 10mm, nigdy wcześniej nie miałam takiego po Clo, wygląda na to, że witaminki działaja jak trzeba
Gosia1989 lubi tę wiadomość
Mój wykres ->
grudzień 2015 - ciąża biochemiczna (1 cs)
styczeń 2016 - ciąża pozamaciczna
październik 2016 - ciąża biochemiczna
-
nick nieaktualnyA nie powiedział czy jest ciałko żółte? Ciałko żółte świadczy o owulacji. Jeżeli go nie ma to mi się wydaje że ten twój pęcherzyk już zaczął się skurczać albo jeszcze rośnie. Trochę za wolno jak na stymulacjęEska wrote:Hej.
Byłam dzisiaj prywatnie na usg. I mi ginekolog powiedział że endo jest 8mm a w prawym jajniku pęcherzyk 11mm. A to mój 14dc. I nie wie czy owulacja już była i Pecherzyk się zmniejsza czy dopiero będzie. I dalej nic nie wiem. To po owulacji pęcherzyki się zmniejszają? Już nic nie rozumiem.
a kiedy masz swojego stałego gina? Może zaproponuje Ci inne dawkowanie?
-
No właśnie nie powiedział w sumie nic. Zapytałam czy owulacja była czy nie. A on że nie może tego stwierdzić dziś i nie wie czy była i Pecherzyk się zmniejsza czy dopiero rośnie i będzie. A ten co chodzę to dał mi clo na dwa cykle i chyba dopiero wtedy mam iść do niego. Ale może wcześniej się zapiszę. W każdym razie Pan doktor kazał mi nie myśleć o tym w kółko. Podał kilka fajnych przykładów gdzie dziewczyny zaszły jak już zrezygnowały. A w domu też sytuacja mnie czasami wkurza. Wszyscy chyba tylko czekają kiedy się wyprowadzimy i pokój się zwolni. Chociaż teraz i tak jest luźniej bo brat poszedł do dziewczyny. Ale u niego to wszystko możliwe. Może za dwa dni wrócić.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyEska to rzeczywiście spróbuj szybciej się umówić. Bez sensu chyba brać takie dawkowanie które nie jest efektywne. Może też warto zmienić lekarza skoro ten bez monitoringu aż dwa cykle pod rząd clo daje.
A tak moim bardzo subiektywnym zdaniem to gadanie "wyluzuj a zajdziesz" to jest nic nie warte. Niektórzy są niesamowicie nakręceni i zachodzą a inni na kompletnym luzie i nie mogą. Przykłady że ktoś zaszedł jak odpuścił to według mnie czysty przypadek.
Lonia1990, Mamma-mia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dzis miałam monitoring,czułam to popoprzednim cyklu,że nie ma co isc wczesniej niz 15dc,wiec dzisiaj 16dc i dwa pecherzyki w lewym jajniku po 22 mm i 19 mm -pytałam sie mojej gin kiedy ma wystapic owulka dała tak 2-3 dni chociaz ten wiekszy moze juz peknąc nie potrafiła powiedzieć.I wiem wiem,że u każdej z nas jest inaczej i jest to sprawa indywidualna,ale radzicie juz dzis zacząć staranka ?:)jajnik baaardzo rwie :)Sluz dziś był piękny(wiesiołek zadziałał?)Endo 8mm namoje pytanie czy nie za małe odpowiedziała-alez skąd.Powiedziała też,że nastepny cykl bez clo dajemy czas na regeneracje moim jajnikom i może po 2 cyklah naturalnych wrócimy.Ale dała mi do zrozumienia,ze moze cos w tym cyklu wyjsc-poradziła robic bete i dalej brac duphaston.Wkoncu wiem na czym stoje
Aha na moje pytanie czy może jakiśzastrzyk na pekniecie powiedziała,że juz za dużo ingerencji w mój organizm było i nie chce przedobrzyć i wszystko bedzie ok.jestem dobrej mysli
-
nick nieaktualny
-
Gosia1989 wrote:Super wieści Paulinucha ja bym dzisiaj serduszkowała, potem w piątek i sobotę pod rząd i bez stresu plemniki minimum 3 dni przeżyją w jajowodzie
Pominęłas czwartek hihihi chciałam tak od jutra zacząc bo własnie tak cały cykl czekałam,żeby jak najblizej sie wbić ale ten wiekszy moze i dzisiaj peknac takze niema co ryzykowac:)najlepsze ze testy owu z allegro wychodza wgl z jasna druga kreseczka cos jak wczesne ciążowe-wiec dziewczyny odradzam to badziewie(niebieskie paseczki)
Gosia1989 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulinucha Ty się nie pytaj tylko do dzieła
Tak jak mówi Gosia, plemniki spokojnie 2-3dni przeżyją. Niech ten miesiąc będzie owocny! 
Gosia też te opowieści o odpuszczaniu olewam. Tzn mam sama czasem takie uczucie, że chciałabym się tym tak nie przejmować i starać się na luzie, no ale nie da się Każdy w danym cyklu ma różne odczucia, przez 30dni można nastawienie zmienić kilka razy, więc jak już się uda, to każdy może powiedzieć Ach! to ten miesiąc kiedy odpuściliśmy. Tiaaa Jakby się odpuściło, to ciąży by raczej nie było - bo z czego?
Paulinucha87, Gosia1989 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulinucha jak na tescie owulacyjnym kreska testowa nie jest tak ciemna jak pierwsza kreska tzn. ze owulki jeszcze nie ma. Spróbuj jutro o tej samej h, może będzie ciemniejsza To nie jest wada testów, tylko tak działają - im bliżej owu tym kreska ciemniejsza
-
Selina wrote:Paulinucha jak na tescie owulacyjnym kreska testowa nie jest tak ciemna jak pierwsza kreska tzn. ze owulki jeszcze nie ma. Spróbuj jutro o tej samej h, może będzie ciemniejsza To nie jest wada testów, tylko tak działają - im bliżej owu tym kreska ciemniejsza
Tak Selinko,ale kupiłam te z allegro wiesz i tam jest cien cienia dosłownie.Przy pecherzyku 22mm to juz cos lepiej powinno pokazywac a tak to z lupa szukac,ale dziewczyny pisały ze z nimi to loteria jest,że hej.Tak czy siak bede je robic dalej bo mam ich,aż 50 sztuk
-
Ja biorę Lamette jednoczesnie z CLO. Clo mialam 3x1 do 7 dc a przez brak efektów ginka dala Lamette od 10-20dc 2x1. Duzo dziewczyn ma po niej uczucie goraca lub zimna,ja tak go miałam,ale duuuzo przybralam. Az niewiarygodnie dużo. Pozniej podpytalam dziewczyn na wątku wątku letrozolem ("stymulacja letrozolem" - to jest lametta) i całkiem sporo z nich miało taki skutek uboczny.Olgaa wrote:Hej
Jestem po konsultacji. Mam dobrać dupka,czekać na @ i lekarz zmienił Clo na Lamettę, 2-6 dc po 1 tab. Stwierdził,że pęcherzyki były niedojrzałe w chwili pęknięcia i kazał nie panikować z progesteronem. Mówi,że ten lek powinien lepiej zareagować...
Któraś z Was stosowała ten lek? To coś podobnego jak Aromek,prawda?
W kolejnym cyklu również mam clo i lamette. Większą wiarę pokladam w lamettcie. W tym cyklu ladbie ruszyła mi pęcherzyki,które po clo nawet nie drgnely. Do tego lametta nie zjada endometrium,w przeciwieństwie do cloWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 21:18
