Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Nam lekarz obcecny i sprzed poprzednich starań kazał kochać się codziennie a w czasie owu dwa razy w ciągu tej doby. Wtedy to podzialalo
być może tak jest w przypadku,gdy partner ma bdb wyniki nasienia i nie groza mu "braki" w armii,z kolei czestszy seks w tych dniach daje wieksze szansę na trafienie w odpowiednim momencie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2017, 17:59
-
nick nieaktualnySelina z tym lezeniem to chyba jest tylko czesciowo prawda, w klinice do ktorej wczesniej chodzilam kazali po inseminacji od razu wstawac. To co z nas wyplywa to jest tylko nasienie a plemniki sobie juz poplyna, gdzie powinny.
Mamma mia przykro mi z ta beta. Kurcze jeszcze ten test cholerny...
Ja mialam bardzo dziwna @, bo tak jak wam pisalam mialam dwa pecherzyki i dwa cialka zolte, jeden pecherzyk w dniu podania pregnylu mial 24mm a drugi tylko 14 i mial nie peknac. Tymczasem pekly oba bo byly dwa cialka zolte i faktycznie tak bylo, bo najpierw mialam okres 3 dni, potem sie skonczyl na dwa dni i znowu zaczal na 3 dni co prawda lzejszy, ale jednak plamienie bylo. Dziwne to troche...juz nawet rozkminilam ze pewnie ten wiekszy pecherzyk to byl z poprzedniego cyklu a ten maly jeszcze nie byl dojrzaly jak zrobilam zastrzyk, ale z drugiej strony co mi to pomoze, nie wyszlo i musze sie z tym pogodzic. Teraz mam cykl calkowicie naturalny i nawet mi sie starac nie chce:/ -
Mamma-mia wrote:ja również
PCOS, niedocznnośc tarczcy, Hashimoto, brak własnych owulacji, nieregularne cykle co 45-180 dni, wysoki poziom hormonow meskich, a niski żeńskich, a takze mialam hiperprolaktynemie i prawdopobnie nadal mam.
Mi wczesniej po CLO rosły, teraz nie uroslo nic, dopiero po Lamecie, ale w kolejnym cyklu zmieniam sposob dawkowania CLO i moze o przyniesie efeky
ja na clo nie reaguję więc jestem na latrazole ... biorę również metormax, folik, costangus, i wit d321.06.2017 - 1 iUi udana
- syn
21.01.2019- 2 iUi - udana
02.02.19 - beta 67.5,
03.02.19 - beta 138,5
04.02.19 214,7
05.02.19 343.9
11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja też miałam niski progesteron w 2 fazie na początku starań. Zmieniłam lekarza teraz co miesiąc latam na monitoring, biore clo lub aromka i zastrzyk na pęknięcie i zawsze po zastrzyku mialam owu. Dzis tez ide na usg zeby potwierdzicz czy doszło do jajeczkowania. Tez panikowalam ze to pewnie luf bo na piczatku nie miałam owulacji. Ale to jest do ustawienia. W moim przypadku problemem jest endometrioza. W kazdym razie pilecam isc do lekarza od niepłodności bo oni wiedza jak ustawić leczenie
-
nick nieaktualnyJoasia o kurczę widzisz! Nie wiedziałam. To źle nie robiłam od razu wstając, już miałam wyrzuty sumienia
Mamma Mia poważnie jak stosunek za rzadko, to nasienie słabsze? w mordę. My ogólnie przez cały cykl się kochamy, tak co 2-3dzień, czasem codziennie, ale zwykle jakiś dzień odstępu jest.
Słuchajcie tego (ciekawe czy to je prawda) lekarz do którego chodziłam jeszcze pół roku temu powiedział mi, że schemat stosunków na "zajście" powinien być taki: W takcie @ zero i po @ też nic aż do 2dni przed spodziewaną owulacją i tak co 2 dzień w okol.owulacji. Czaicie, prawie 2tyg postu. On był zdania właśnie, że im dłużej nie ma seksu tym nasienie jest lepsze. Nie zastosowaliśmy tego, no bo kurde no ciężko było się aż tyle powstrzymywać Jesteśmy w końcu też ludźmi i seks jest też dla przyjemności a nie tylko dla rozmnażania. Czy którejś z Was lekarz też taki schemat współżycia zalecał?
Panan jesteś tutaj? Odezwij się, bo mam parę pytanek do Ciebie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySelina wrote:Joasia o kurczę widzisz! Nie wiedziałam. To źle nie robiłam od razu wstając, już miałam wyrzuty sumienia
Mamma Mia poważnie jak stosunek za rzadko, to nasienie słabsze? w mordę. My ogólnie przez cały cykl się kochamy, tak co 2-3dzień, czasem codziennie, ale zwykle jakiś dzień odstępu jest.
Słuchajcie tego (ciekawe czy to je prawda) lekarz do którego chodziłam jeszcze pół roku temu powiedział mi, że schemat stosunków na "zajście" powinien być taki: W takcie @ zero i po @ też nic aż do 2dni przed spodziewaną owulacją i tak co 2 dzień w okol.owulacji. Czaicie, prawie 2tyg postu. On był zdania właśnie, że im dłużej nie ma seksu tym nasienie jest lepsze. Nie zastosowaliśmy tego, no bo kurde no ciężko było się aż tyle powstrzymywać Jesteśmy w końcu też ludźmi i seks jest też dla przyjemności a nie tylko dla rozmnażania. Czy którejś z Was lekarz też taki schemat współżycia zalecał?
Panan jesteś tutaj? Odezwij się, bo mam parę pytanek do Ciebie
My w czasie dni płodnych (chodzę na usg więc łatwiej przewidzieć kiedy będzie owu) kochamy się codziennie, a poza tymi dnia jak nam się chce.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOlcia, to musimy w takim razie zmienić taktykę
Mnie teraz w trakcie tej @ tak nosi z wieeelką ochotą, że szok
Przed @ byłam chora, więc żadnych przytulanek nie było a teraz znowuż @ i bolesny brzuch... Ech z wszystkim pod górkę
Nie udało zapisać mi się do mojego dotychczasowego doktorka
Ograniczył jak się okazało godziny pracy w obydwu ośrodkach, w których przyjmuje i nie mam jak się wstrzelić. Zapisałam się natomiast do innego lekarza, który również w szpitalu przyjmuje, oby był chętny skierować mnie na laparo 
-
nick nieaktualny
-
Olciaaa wrote:dam dam, ale idę do lekarza o 23.00, masakra ale tyle pacjentek ma moja pani dr
Olciaaaa na którą???
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Dzięki Dziewczyny za podpowiedzi. Wogóle dzisiaj nastrój mam do d..y.
Zobaczymy co będzie. Buziaki.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyale ta nasza taktyka jak na razie skutków nie przynosi haha. A co do laparo to ja polecam. Dzięki niej dowiedziałam się w czym problem. Teraz będziemy myśleć co dalejSelina wrote:Olcia, to musimy w takim razie zmienić taktykę
Mnie teraz w trakcie tej @ tak nosi z wieeelką ochotą, że szok Przed @ byłam chora, więc żadnych przytulanek nie było a teraz znowuż @ i bolesny brzuch... Ech z wszystkim pod górkę
Nie udało zapisać mi się do mojego dotychczasowego doktorka Ograniczył jak się okazało godziny pracy w obydwu ośrodkach, w których przyjmuje i nie mam jak się wstrzelić. Zapisałam się natomiast do innego lekarza, który również w szpitalu przyjmuje, oby był chętny skierować mnie na laparo
-
Olciaaa wrote:hehe tak tak na 23:00. Ma bardzo dużo pacjentek. Sama jestem ciekawa czy będzie jeszcze kontaktować jakoś o tej porze bo nigdy nie byłam tak późno.
Pierwszy raz słysze o takiej godzinie wizyty u lekarza szok babka musi byc fest zaparacowana.Olciaaa powodzenia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySelina wrote:On był zdania właśnie, że im dłużej nie ma seksu tym nasienie jest lepsze. Nie zastosowaliśmy tego, no bo kurde no ciężko było się aż tyle powstrzymywać Jesteśmy w końcu też ludźmi i seks jest też dla przyjemności a nie tylko dla rozmnażania. Czy którejś z Was lekarz też taki schemat współżycia zalecał?
Ja też tak zawsze myślała, że im dłuższy post, tym lepsze nasienie. Sama już nie wiem jak to jest naprawdę.
Olciaaa -wizyta o 23 - ostro... Ja bym tam zasnęła w poczekalni
Olciaaa lubi tę wiadomość
