CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
aaaa nie wiem co robić
w końcu dziś zaczęłam nowy cykl, planuje od 3 dnia brać clo, ostatnio w 10dc przy clo miałam pęcherzyk 18mm, teraz 10dc będzie wypadał w niedziele więc dupa z monitoringu, a nie wiem czy w poniedziałek wieczorem (bo dopiero wtedy gin prywatnie może mnie przyjąć) nie będzie za późno na podanie pregnylu
czy lepiej pójść do gina w piątek i na pałe robić zastrzyk w niedziele wieczorem nie wiedząc dokładnie jakiej wielkości jest pęcherzyk?
-
Rafaello wrote:Ostatnio w 10dc miał 18mm, później w 13dc miał 26mm więc dość szybko mi rosną bestie:)
nie miałaś w ogóle monitoringu jeszcze?
Generalnie mi mówili, że najlepszy moment na podanie o pomiedzy 21 a 23 mm, ale i do 25 mm mozna. Natomiast jeśli podasz za szybko, to owszem, pecherzyk jeszcze podrosnie do czasu pekniecia, ale nie zdarz dojrzec w środku, a przeciez nie o to chodzi. Wg mnie jesli dostaniesz zastrzyk tym razem w pon, a sytuacje mialabys podobna, co w poprzednim cyklu (a tego nie wiadomo bez usg), to byloby idealnie wlasnie.
Ja w ciążę zaszłam, gdy pecherzyk po clo, w momencie podania pregnylu miał 22mm. -
W tym cyklu nie miałam monitoringu, mi ogólnie pęcherzyki samoistnie nie pękają. W zeszłym roku miałam przygodę z clo, gdzie ginka stwierdziła że mi pęcherzyki rosną i nie muszę się wspomagać clo i odpuściłyśmy, ale znowu wyczytałam że mogą sobie rosnąć ale jakościowo mogą być do bani więc ten cykl chce znowu wrócić do clo jak nie zadziała z pregnylem to rzeczywiście odpuszczę clo i będę się szprycować tylko pregnylem.
Trochę mnie pocieszyłaś swoją historią -
nick nieaktualnyMamma Mia Rafaello zaczęła chyba dziś dopiero @ z tego co zrozumiałam
Ja juz po 2 dawkach antybiotyku, myslalam, ze bedzie kolidował jakoś z bromkiem, ale chiba nie. Brałam z godzinną roznica, wiec chyba ok? Kurcze mam tyle tabsow do lykania, ze juz powoli nie ogarniam
Mysle, czy nie zaczac brac bromka jeszcze rano pol tabletki (tak jak lekarz mi kazał: pol rano i pół wieczorem), bo juz sie przyzwyczailam do tej nocnej dawki. Czy myslicie, zeby teraz przy antybiotyku nie zwiekszac? Nie mam pojecia czy to jakis wplyw ma, pewnie nie. Ogolnie jako takiego dzialania bromka nie czuje, w sensie zebym jakas spokojniejsza byla. Nie wiem czy ta moja nerwowowsc wynika z podwyzszonej prolaktyny, ale jak gdzies czytałam, że któraś z dziewczyn po miesiącu kuracji była z charakteru zupełnie inna, spokojna i łagodniejsza, to aż się zdziwiłam. Nastawiłam się na taki sam efektAle moze narazie za krotko biore i za mało, dopiero 2tydzien mija.
Napisałam maila do mojego doktorka co mam robic z tym hsg i kiedy, zobaczymy co powie -
Selina wrote:Mamma Mia Rafaello zaczęła chyba dziś dopiero @ z tego co zrozumiałam
Ja juz po 2 dawkach antybiotyku, myslalam, ze bedzie kolidował jakoś z bromkiem, ale chiba nie. Brałam z godzinną roznica, wiec chyba ok? Kurcze mam tyle tabsow do lykania, ze juz powoli nie ogarniam
Mysle, czy nie zaczac brac bromka jeszcze rano pol tabletki (tak jak lekarz mi kazał: pol rano i pół wieczorem), bo juz sie przyzwyczailam do tej nocnej dawki. Czy myslicie, zeby teraz przy antybiotyku nie zwiekszac? Nie mam pojecia czy to jakis wplyw ma, pewnie nie. Ogolnie jako takiego dzialania bromka nie czuje, w sensie zebym jakas spokojniejsza byla. Nie wiem czy ta moja nerwowowsc wynika z podwyzszonej prolaktyny, ale jak gdzies czytałam, że któraś z dziewczyn po miesiącu kuracji była z charakteru zupełnie inna, spokojna i łagodniejsza, to aż się zdziwiłam. Nastawiłam się na taki sam efektAle moze narazie za krotko biore i za mało, dopiero 2tydzien mija.
Napisałam maila do mojego doktorka co mam robic z tym hsg i kiedy, zobaczymy co powienie ma co zgadywac, trzeba isc chociaz dwa razy na usg zeby wiedziec w jakim tempie jest przyrost i czy w ogole, bo w ciemno, to sobie można jedynie wróżyć...
co do bromka, to ja bym sie posluchala lekarza, watpie zeby jakos mocno wplywal na siebie z antybioykiem.Selina lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam pytanie brałam bromka 2x1 tab zrobiłam wczoraj badanie i mam poniżej normy: wynik 24 mlU/l normy od 102- 496, lekarz zmienił mi dawkowanie od dziś na 2x0,5 tabletki. I moje pytanie czy za niski poziom prolaktyny też ma wpływ na zajście w ciąże. Pytam bo miałam owulacje w tamtym tygodniu i podczas owulacji taki niski poziom. Dodatkowo zrobiłam tsh i tu wynik 2,170. Dodatkowo robiłam progesteron w 20 dc i wynik 12,80 czy on tez nie jest za niski - niby w normie się mieści lekarz tez nic nie powiedział, że źle.34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
Ja miałam wynik PRL poniżej normy po 12sto dniowej kuracji z Norprolac spadło do 1.15 ng.Z tym,ze ja wiedziałam,że cos nie halo bo prawie mdlałam,krew z nosa,brak koncentracji...A Ty sie czujesz ok z tak niskim wynikiem ?Efekt taki,ze nie biore nic na zbicie prl zreszta powtarzam wyniki za tydzień lub dwa.Owulacji nie miałam akurat w tym cyklu co miałam tak niski wynik,ale to nie swiadczy,że w Twoim wypadku tak bedzie.
-
Paulinucha87 wrote:Ja miałam wynik PRL poniżej normy po 12sto dniowej kuracji z Norprolac spadło do 1.15 ng.Z tym,ze ja wiedziałam,że cos nie halo bo prawie mdlałam,krew z nosa,brak koncentracji...A Ty sie czujesz ok z tak niskim wynikiem ?Efekt taki,ze nie biore nic na zbicie prl zreszta powtarzam wyniki za tydzień lub dwa.Owulacji nie miałam akurat w tym cyklu co miałam tak niski wynik,ale to nie swiadczy,że w Twoim wypadku tak bedzie.
34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
ania1985 u mnie to w sumie nie wiadomo do końca czy te tabletki były mi tak super potrzebne bo raz miałam prl 560 raz 650 (norma do 498).Za to w UK miałam po 244 dwa razy -te same normy.Na tej kuracji czułam sie koszmarnie!W sklepie myslałam,że zejde i nie wyolbrzymiam.Dodam,ze moje miesiączki były zawsze jak w zegarku 28 dni,a słyszałam,że z wysoka prl są problemy z regularnoscia cykli.Zreszta prolaktyna lubi sobie skakać,ja do ośrodka miałam sporo,żeby przejśc-wysiłek po schodach itp może wpłynąc na wynik.Powtórze i sama jestem ciekawa co wyjdzie. Ty jaksie super czujesz to widocznie miałaś problem,a jakie miałas wyniki,że dostałaś bromergon ?
-
Kurde jak do tej pory nic nie bolało tak teraz jajniki dają o sobie znać. A prawy to konkretnie pobolewa.
Mamma-mia lubi tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Eska,dzialajcie
A mnie zaraz szlag trafi. Mielismy awarie wody tzn wodociągi miały,miby już jest ok,ale w dalszym ciągu woda brudnazanim zauważyłam ze jest zolto-pomarańczowa,to cholera rano napilam się jej dwoch szklanek. Przeczyscilo mnie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 17:44