CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamma-mia mam nadzieję, że odpowiem Ci za jakieś niecałe dwa tygodnie
Ale myślę, że nie boli.
Raven, u mnie od razu IUI na zwiększenie szans. Ale maks 2-3 podejścia i w maju/czerwcu laparoskopia. Ja mam naturalne owulacje, ale lekarz uznał, że spróbujemy z CLO, bo może moje owu nie są w pełni wartościowe i trzeba je wspomóc. No i u mnie dochodzi kwestia tego, że mam niewiele śluzu - mimo wiesiołka i siemienia lnianego szału nie ma. -
nick nieaktualny
-
Lonia1990 wrote:Summer strasznie szybko masz inseminacje, dlaczego?
Lonia, dlaczego szybko? To już 15 cykl, najmłodsza też nie jestem. W sumie inseminacja nie jest zbyt inwazyjna, po prostu podrasowują plemniki i skracają im drogę.
Od początku jak zaczęłam chodzić do obecnego gina tak prezentował się plan: kilka cykli na luzie z Ovarinem i kontrolą czy owu występuje, później HSG, później znów na luzie bo po HSG większe szanse, następnie stymulacja + IUI jeśli się zdecydujemy, po kilku podejściach laparoskopia.
Jeśli chodzi o wskazania do laparoskopii to niby mam drożne jajowody, ale są podobno długie i kręte. -
Moze fakt to kwestia wieku, ja juz mam 18cykl staran a inseminacje dopiero mysle za pol roku. Wiem ze inseminacja to taki ostatni krok przed in vitro co optymistycznie juz nie brzmiStarania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
nick nieaktualnyEska dziwna ta rada, mnie lekarze mowili ze 3tyg.po zakonczeniu antybiotyku robic seminogram. Wiadomo, ze po 3miesiacach zachodza zmiany w skladzie nasienia, wiec stad pewnie rada byla zeby 4mies.odczekac, ale mysle ze po 3tyg.od leku organizm zdarzy sie z niego oczyscic. Jesli maz przy okazji antybiotykoterapii stosowac jakas suplementacje, to mysle ze bedzie ok. Moj idzie za 2tyg.na ponowne badanie
Mamma mia peenie sama juz dawno bym sie na taki pakiet zdecydowala, ale jak patrze ile miesiecznie skladek odprowadzam i jeszcze dodatkowo kazdego miesiaca taki pakiet, to chyba za duzoChociaz pewnie jakbym byla juz w ciazy, to kto wie moze bym sie nad tym zastanowila na ten okres
Lonia do inseminacji lekarze zwykle po roku nieudanych staran namawiaja. U Summer przyczynamoze lezec w kretych jajowodach, wiec plemnikom moze byc ciezko dotrzec do jajeczka, iui to ulatwia.
Zalezy jeszcze jak komu sie z tym spieszyale jako, ze ja mojemu ginowi nasciemnialam, ze od maja sie staramy, to on tez ostatnio o tym napomknal. Jak po hsg nie zaskoczy to zaleca iui. Nooo zobaczymy
Wierze, ze bez tego sie uda
-
Lonia1990, dokładnie tak to wygląda - ostatnia nadzieja przed in vitro. Chociaż z tego co czytam to laparo jest taką ostatnią deską ratunku. Jeśli coś tam przy laparo naprawią i nie ma dużego problemu z jajowodami to podobno po zabiegu przez kilka miesięcy są większe szanse. A przed in vitro i tak trzeba zrobić laparoskopię i histeroskopię.
Jeszcze pół roku temu broniłabym się przed tym rękami i nogamiZ tego względu zmieniłam też lekarza, bo poprzedni już latem w ciemno wysyłał mnie na laparoskopię.
-
nick nieaktualny
-
SusannaDean a robisz testy tej samej firmy co zawsze?
Mi z tych, której do tej pory próbowałam wychodzą jedynie Facelle z Rossmanna, żadne allegro ani LH Vitam mi nie przypasowały, bo zawsze te kreski nijakie wychodziły.
Poczekaj jeszcze spokojnie 2-3 dni. A masz możliwość pójść na USG? -
nick nieaktualnysummer86 wrote:SusannaDean a robisz testy tej samej firmy co zawsze?
Mi z tych, której do tej pory próbowałam wychodzą jedynie Facelle z Rossmanna, żadne allegro ani LH Vitam mi nie przypasowały, bo zawsze te kreski nijakie wychodziły.
Poczekaj jeszcze spokojnie 2-3 dni. A masz możliwość pójść na USG? -
nick nieaktualnySummer ja to właśnie czekałam aż któryś lekarz mi od razu laparo zaproponuje
Moja kolezanka miała tak, że właśnie raz dwa zabieg miała i w sumie dobrze, bo sporo zrostów było i oczyścili jej wszystko. 4 miesiące po zabiegu była już w ciąży. Mnie wręcz denerwowało, że lekarze odwlekali takie diagnozy a ja czułam, że coś tam jest nie tak, że takie bóle i skurcze jelit podczas @ nie są normalne i może faktycznie są jakieś zosty od endometriozy. Jednak rozumiem też Twoje podejście, spróbujcie IUI najpierw. Jesteśmy równieśniczkami widzę
-
Selina a miałaś już laparo czy dopiero planujesz?
Pewnie bym poszła wtedy na to laparo, ale mąż mnie namawiał, żeby jeszcze poczekać, bo boi się o mnie itd. Poza tym poprzedni lekarz niezbyt ogarniał wyniki hormonów (TSH w okolicach 3 było ok, progesteron na poziomie 7 również nie wzbudzał wątpliwości), dlatego niezbyt ufałam temu, że od razu posyła mnie na operację. Teraz już dojrzałam do tego. Byłoby fajnie gdyby pomogło tak jak Twojej koleżance -
hej, a ja jutro mam monitoring...zobaczymy co mi uroslo po clo
od dwoch dni mnie mocno kluje lewy jajnik, mam nadzieje ze sie zadna torbiel nie zrobila
doradzcie mi prosze o co pytac lekarza jutro na monitoringu? to bedzie moj pierwszy i kompletnie nie wiem jakie informacje od niego wyciagnac... wielkosc, ilosc pecherzykow i grubosc endometrium? cos jeszcze moze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 21:55
niedoczynność tarczycy
AMH 12,2
-
nick nieaktualnySummer laparo jeszcze nie miałam, narazie mam zaplanowane hsg na 4 kwietnia, lekarz kazał najpierw to zrobić. Jeśli coś nie halo będzie z jajowodami (tfu tfuu!), to wtedy ewetualne planowanie zabiegu będzie. Mój lekarz pracuje w szpitalu i pewnie tam by mi robił zabieg. Ogólnie sama jestem troche tym przerażona, ale jestem zdeterminowana w staraniach, więc dałabym radę jeśli trzeba by było
Kerka wielość pęcherzyka czy ilość lekarz na pewno sam powie, ale grubość endo nie zawsze mówią (mój nie mówi), więc o to możesz dopytać. Chyba to tyleKlara Wysocka lubi tę wiadomość
-
Lonia1990 wrote:Moze fakt to kwestia wieku, ja juz mam 18cykl staran a inseminacje dopiero mysle za pol roku. Wiem ze inseminacja to taki ostatni krok przed in vitro co optymistycznie juz nie brzmi
Selina, ja patrzę na to w ten sposób - moja gin nanfz nie zawsze znajdzie idealny czas na 4 czy 5 wizyt w cyklu, więc dzięki pakietowi mogę te 2 razy iść do drugiego gina (tak,jak to zrobiłam w tym cyklu), druga sprawa - sprzęt dużo lepszy, a z kolei normalnie wizyta prywatna jedna kosztuje mnie 150 zl, więc więcej niż miesięczny pakiet medyczny. Już teraz potrzebuje tych wizyt sporo,a jak zajde, to początkowo będzie to co 2 tyg, kolejno co 3-4tyg. i akurat na pewno nie zdecyduje się się na prowadzenie ciąży na nfz.
Teraz zaczęłam chodzić do tego ortopedy. Dopiero zaczynamy diagnostykę,pewnie min. 2 wizyty przede mną. Mam kłopoty endokrynologiczne, powinnam sie znowu wybrać do endo na kontrole. Także dla mnie to oszczednosc -
kerka wrote:hej, a ja jutro mam monitoring...zobaczymy co mi uroslo po clo
od dwoch dni mnie mocno kluje lewy jajnik, mam nadzieje ze sie zadna torbiel nie zrobila
doradzcie mi prosze o co pytac lekarza jutro na monitoringu? to bedzie moj pierwszy i kompletnie nie wiem jakie informacje od niego wyciagnac... wielkosc, ilosc pecherzykow i grubosc endometrium? cos jeszcze moze?[/QUOTE
To chyba najważniejsze. Mnie jak bolał lewy jajnik to pęcherzyk w prawym miałam. Dziwnie.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Witajcie dziewczyny ja dzis mialam w sumie ostatni monitoring w tym cyklu, czyli 4 cykl monitorowany i co, owulacja byla byl tylko jeden pecherzyk ktory pekl a jeden poprostu przestal rosnac i sadze ze dlatego ze zrobilam zastrzyk z pregnylu posluchalam was i zrobilam dzien pozniej niz jak zlecil mi lekarz i dobrze wyszlo. Odstawilam wszystkie leki ktore mi przepisal i zostal tylko wiesiolek i ovarin:)za to od dwoch dni boli mnie brzuch jak na okres a to moj 21 dc
Jutro badanie hormonow, i tu mnie gin zaskoczyl bo badania mam na prolaktyne testosteron, estradiol, progesteron, SHBG. myslalam ze lh i fsh tez sie robi a tu mim mowi ze nie.
AAA przypomnial sobie ze moj m ma problem z ruchliwoscia kijanek i zaproponowal nam takie rozwiazanie, Pregnyl dla niego co 4 dni przez 3 miesiace:)
Nic nie powiedzialam ze za to moj ukochany stwierdzil ze jest gin pop...lony
Wiecie dobrze jak my jestesmy klute ciagle nam zagladaja tam na dol to jest ok ale jak on ma brac jakies zastrzyki to coz juz nie jest tak fajnie \;0
START 2014 ;( -
weraa 12, ale wiesiołek bierzesz tylko do owulacji, prawda? Po owulacji już nie powinno się brać, bo powoduje skurcze macicy.
-
Mamma-mia mam nadzieje ze uda ci sie zrobic jutro bete i wszystko bedzie ok. Trzymam kciuki.Bo taki stres to nic fajnego. Co do pakietu o ktorym pisalas to ja bym brala bo nawet jak bedziesz sie przygotowywac do inseminacji czy innych zabiegow to te badania podstawowe bedziesz miec za free , a napewno pieniadze ktore wplacisz za miesiac pakietu wykorzystasz spokojnie.
Eska ja bym zapytala jeszcze oprocz tego kiedy na nastepny monitoring przyjsc, zeby sprawdzic czy pekly lub czy np kiedy ma ci podac zastrzyk z pregnylu.START 2014 ;(