X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 15 marca 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:

    Summer - nie wiem czy dobrze piszą w tej klinice. Jestem na drugim wątku i tam wszystkie robiły te badania w 2-3dc. A jak ja byłam u ginki i pytałam czy mogę od razu zrobić, to powiedziała,ze w tej fazie cyklu nie mozna. Mówiła o 3dc

    Mammia-mia, tu dwa różne źródła mówią, że poziom jest niezależny od fazy cyklu. Przed badaniem też wertowałam forum i częśc pisała, że obojętnie kiedy robić a część, że w róznych fazach wychodziły im inne wyniki, więc zgłupiałam już wtedy. A ty w którym dniu cyklu robisz?

    https://www.klinikainvicta.pl/nie-moge-zajsc-w-ciaze/diagnostyka-kobiety/

    " Poziom AMH nie jest uwarunkowany cyklem miesiączkowym kobiety, tak więc może być badany w dowolnym dniu cyklu. Jego poziom zmniejsza się wraz z wiekiem kobiety, w związku z czym jest bardzo dobrym markerem spadku płodności, w tym przedwczesnego wygasania czynności jajników. U pacjentek z PCO (Zespół Policystycznych Jajników) poziom AMH jest znacząco podwyższony."

    http://sla.pl/badanie-hormonu-amh/

    " Badanie AMH wykonywane jest niezależnie od dnia cyklu gdyż poziom hormonu jest taki sam w trakcie całego cyklu miesiączkowego. Na poziom AMH nie ma wpływu terapia hormonalna ani antykoncepcyjna. Wynik otrzymuje się po ocenie stężenia hormonu w surowicy krwi. Niskie stężenie AMH skłania do wcześniejszego zastosowania zapłodnienia pozaustrojowego jako najskuteczniejszej metody leczenia niepłodności."

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 15 marca 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Mammia-mia, tu dwa różne źródła mówią, że poziom jest niezależny od fazy cyklu. Przed badaniem też wertowałam forum i częśc pisała, że obojętnie kiedy robić a część, że w róznych fazach wychodziły im inne wyniki, więc zgłupiałam już wtedy. A ty w którym dniu cyklu robisz?

    https://www.klinikainvicta.pl/nie-moge-zajsc-w-ciaze/diagnostyka-kobiety/

    " Poziom AMH nie jest uwarunkowany cyklem miesiączkowym kobiety, tak więc może być badany w dowolnym dniu cyklu. Jego poziom zmniejsza się wraz z wiekiem kobiety, w związku z czym jest bardzo dobrym markerem spadku płodności, w tym przedwczesnego wygasania czynności jajników. U pacjentek z PCO (Zespół Policystycznych Jajników) poziom AMH jest znacząco podwyższony."

    http://sla.pl/badanie-hormonu-amh/

    " Badanie AMH wykonywane jest niezależnie od dnia cyklu gdyż poziom hormonu jest taki sam w trakcie całego cyklu miesiączkowego. Na poziom AMH nie ma wpływu terapia hormonalna ani antykoncepcyjna. Wynik otrzymuje się po ocenie stężenia hormonu w surowicy krwi. Niskie stężenie AMH skłania do wcześniejszego zastosowania zapłodnienia pozaustrojowego jako najskuteczniejszej metody leczenia niepłodności."
    kochana, wiem, czytalam juz to. Jednak uwazam, ze skoro wiekszosc pisze o 2-3dc, a z kolei druga strona o tym, ze obojetnie, to lepiej zrobic w tym 3 dc :) Ja robie jutro, czyli 3 dc. Ginka sie ostatnio pytala czy robilam juz. Później temat ucichł, bo mialam nadzieje, że się uda, a skoro nie, to pora się zbadać, choć przy moim PCOS wynik moze wyjśc zawyżony.

    age.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 15 marca 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś po pierwszej dawce CLO, póki co jest ok. Dobrze, że skutki uboczne na ulotce przeczytałam dopiero po wzięciu :) Bardziej boję się Pregnylu, raz już miałam w naturalnym cyklu podany i średnio się po nim czułam w II fazie.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Paulinucha87 Ekspertka
    Postów: 445 99

    Wysłany: 15 marca 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    można zadzwonić do NFZ i zapytać, można zapytac lekarza, można zapytac pielęgniarkę. Jeśli lekarz mówi - daje pani skierowanie na to i na tamto, po skierowania na bardziej wnikliwe badania musi się pani udac do specjalisty, to nie wiem gdzie tu czegoś nie rozumiec. Niestety takie osoby później obsmarowują wszystkich lekarzy w Internecie (no bo przecież jak jeden, to wszyscy są źli!), a w przychodni buzi nie otworzą żeby po ludzku porozmawiać, wyjaśnić wątpliwości. Nie, wyjdzie taka ze skwaszoną miną i później ma pretensje, to napisze złośliwy komentarz. Watpie, zeby 70-letnia pani pisala takie bzdury na forach cz na fb, robia to niestety młodzi ludzie.

    Przecież pisze,że ludzie w podeszłym wieku nie wiedzą takich rzeczy!Nie wszyscy "obsmarują"innych lekarzy przecież ludzie są rózni.Wiem,że różne cuda się dzieją w nfz i nie tylko bo moja ciocia pracuje na SORze więc tez wiele razy sie nasłucham.Ja osobiscie mam tez nie miłe doswiadczenia ze służba zdrowia np termin mojej biopsji na rok 2020(!!!)wracajac do UK załatwiłam sobie w trybie natychmiastowym miałam wykonaną w ciągu 2 tygodni także przepraszam bardzo dlaczego niby mam zostawiać pozytywny komentarz do Polskiej słuzby zdrowia skoro mam takie doswiadczenia?nie logiczne :/ watpie,żeby ludzie kłamali na forach.Mam super lekarza rodzinnego-złoty człowiek.Mam i ginekologa na nfz-gbur,ze szkoda gadać(pracuje za karę).Od tego sa lekarze,zeby słuzyc pomocą a nie zachowywac sie tak jakby łaskę robili.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2017, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za informacje :)
    Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i ogarnę temat całej tej stymulacji i inseminacji. Bo na razie jest to dla mnie jedna wielka niewiadoma.

    Coś czuję, że przed jutrzejszą wizytą u gina zapiszę sobie całkiem niezłą listę pytań :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2017, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z tego co wiem to owszem amh moze sie roznic w fazach cyklu, ale nie znacznie. Czyli jak ktos ma powiedzmy wynik ok.5 w 2 fazie cyklu to raczej nie jest prawdopodobne, zeby robiac badanie w 2-4dc mial ok.1, odchyl raczej bedzie nieznaczny (aczkolwiek w wielu przypadkach moze miec duze znaczenie jesli ktos ma rezerwe jajnikowa na wyczerpaniu)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 17:20

  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 15 marca 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinucha87 wrote:
    Przecież pisze,że ludzie w podeszłym wieku nie wiedzą takich rzeczy!Nie wszyscy "obsmarują"innych lekarzy przecież ludzie są rózni.Wiem,że różne cuda się dzieją w nfz i nie tylko bo moja ciocia pracuje na SORze więc tez wiele razy sie nasłucham.Ja osobiscie mam tez nie miłe doswiadczenia ze służba zdrowia np termin mojej biopsji na rok 2020(!!!)wracajac do UK załatwiłam sobie w trybie natychmiastowym miałam wykonaną w ciągu 2 tygodni także przepraszam bardzo dlaczego niby mam zostawiać pozytywny komentarz do Polskiej słuzby zdrowia skoro mam takie doswiadczenia?nie logiczne :/ watpie,żeby ludzie kłamali na forach.Mam super lekarza rodzinnego-złoty człowiek.Mam i ginekologa na nfz-gbur,ze szkoda gadać(pracuje za karę).Od tego sa lekarze,zeby słuzyc pomocą a nie zachowywac sie tak jakby łaskę robili.
    Rozumiem, tez jestem pacjentem. To,ze dostalas taki a nie inny termin nie jest wina lekarza czy pielęgniarki w rejestracji,tylko funduszu i rządu. Bardzo czesto ludzie zapominają o tym i maja pretensje do pracownika placówki, a ja właśnie o tym pisałam a nie o NFZ-cie. To jest zasadnicza różnica.
    Nie uważam,że sposob funckjonowania tego wszystkiego w naszym kraju jest ok, ale powtarzam - to nie jest wina lekarza w przychodni,a BARDZO czesto ludzie maja wlasnie pretensje do niego,albo do rejestratorki. Wyzywaja się na nich. To tak, jakby mieć pretensje do kasjerki w Biedronce,że jest kolejka. A no jest kolejka, bo ktoś zatrudnił za mało pracowników, zrobił za malo kas albo zły grafik pracy. Bez sensu - to jest wlasnie nielogiczne ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 17:45

    age.png
  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 15 marca 2017, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olasz, u mnie każdy cykl z CLO wyglądał inaczej. raz bardzo kłuły mnie jajniki i owulka była baaardzo wyczuwalna, w następnym znowu nic nie czułam. oprócz tego bóle głowy, czasem nieznośne. poza tym chyba nic. więc jak widzisz u jednej osoby mogą się cykle różnić, a co już mówić u dwóch różnych :) weźmiesz to sama ocenisz w jakim stopniu CLO na Ciebie działa. oby zrobił to co do niego należy, czyli wyhodował piękne, okrąglutkie, ładnie pękające jajeczka :)

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 15 marca 2017, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Ja dziś po pierwszej dawce CLO, póki co jest ok. Dobrze, że skutki uboczne na ulotce przeczytałam dopiero po wzięciu :) Bardziej boję się Pregnylu, raz już miałam w naturalnym cyklu podany i średnio się po nim czułam w II fazie.
    Można się czuc jak w ciąży hehe :P

    summer86 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Paulinucha87 Ekspertka
    Postów: 445 99

    Wysłany: 15 marca 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena robisz progesteron w tym cyklu ?

  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 15 marca 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinucha87 wrote:
    Marlena robisz progesteron w tym cyklu ?

    wiesz co chyba raczej nie. w zeszłym cyklu wyszedł bardzo dobrze, więc chyba nie ma sensu. poza tym nawet nie mam skierowania i musiałabym placić. a myślisz, że powinnam zrobić?

    chciałam w ym cyklu zapomnieć o tych wszystkich badaniach i kontrolach i dać ciału zająć się samym sobą. liczę, że w końcu zdarzy się cud :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 19:04

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • Paulinucha87 Ekspertka
    Postów: 445 99

    Wysłany: 15 marca 2017, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena88 wrote:
    wiesz co chyba raczej nie. w zeszłym cyklu wyszedł bardzo dobrze, więc chyba nie ma sensu. poza tym nawet nie mam skierowania i musiałabym placić. a myślisz, że powinnam zrobić?

    chciałam w ym cyklu zapomnieć o tych wszystkich badaniach i kontrolach i dać ciału zająć się samym sobą. liczę, że w końcu zdarzy się cud :)
    Wiesz ja nie robie badan co miesiąc bo trochę przesada :O tak się nakręcać to krzywda wyrządzona samym sobie :D Ja nie robiłam badań hormonalnych 4msc więc w tym cyklu zrobiłam.Progesteron chciałam zbadać,żeby się upewnić w 100 %,że biorę duphaston nie potrzebnie i miałam rację bo progesteron prawie 21ng 6dpo czyli bardzo dobrze :)A Ciebie własnie pamietam,że miałaś super progesteron,ale chyba miałaś tez dwa pecherzyki więc poleciało do góry.U mnie cykl all natural,bez clo,bez wiesiołka-i jest super :)Narazie 8dpo więc trzeba czekać. A jezeli Ciebie to wszystko za bardzo stresuje to może nie rób.Ja pewnie znowu przez nastepne miesiące nic nie bede robiła.

  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 15 marca 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinucha87 wrote:
    Wiesz ja nie robie badan co miesiąc bo trochę przesada :O tak się nakręcać to krzywda wyrządzona samym sobie :D Ja nie robiłam badań hormonalnych 4msc więc w tym cyklu zrobiłam.Progesteron chciałam zbadać,żeby się upewnić w 100 %,że biorę duphaston nie potrzebnie i miałam rację bo progesteron prawie 21ng 6dpo czyli bardzo dobrze :)A Ciebie własnie pamietam,że miałaś super progesteron,ale chyba miałaś tez dwa pecherzyki więc poleciało do góry.U mnie cykl all natural,bez clo,bez wiesiołka-i jest super :)Narazie 8dpo więc trzeba czekać. A jezeli Ciebie to wszystko za bardzo stresuje to może nie rób.Ja pewnie znowu przez nastepne miesiące nic nie bede robiła.

    no to wynik masz super :) ja wiesiołka też już nie biorę, bo myślę, że słabo mi pomagał. na śluz mamy ten żel conceive.

    to czekanie w drugiej fazie mnie dobija :) nie myślę o niczym innym tylko o teście, nawet w pracy nie mogę się skupić. wyłączyłam już nawet w pracy forum, bo wcześniej wchodziłam co 5 min. szczerze to nie wiem który mam dpo, nie wiem kiedy i czy była owulka, ale zakładam że termin @ powinien być +- 29dc czyli w przyszły wtorek.

    Paulinucha, Ty pewnie dowiesz się pierwsza bo jesteś bliżej także powodzenia :)

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • Paulinucha87 Ekspertka
    Postów: 445 99

    Wysłany: 15 marca 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie ból brzucha jak na okres więc srednio dobrze.Wiem wiem,ze boli w ciązy też ale to bardziej w terminie @ mnie bolał niż 8dpo i to mnie skłania bardziej,że dupa wyszła blada.No cóż nie ten cykl to nastepny.Owulka była więc trzeba zaciążyć w końcu :P no bo ileż można :P Trzymam kciuki !

  • Lonia1990 Autorytet
    Postów: 690 264

    Wysłany: 15 marca 2017, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena tez tak miewam, każdego dnia po owulacji szukam pierwszych symptomow ciazy, mysle czy sie udalo czy nie... Najgorzej jest wieczorami gdy jestem sama. Ale w tym cyklu obiecalam sobie sobie że będę czytać książkę

    Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
    16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
    5djypc0zkgziy9mr.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 15 marca 2017, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia, dobry pomysł z tym czytaniem książki, może też zastosuję :)

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 15 marca 2017, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia1990 wrote:
    Marlena tez tak miewam, każdego dnia po owulacji szukam pierwszych symptomow ciazy, mysle czy sie udalo czy nie... Najgorzej jest wieczorami gdy jestem sama. Ale w tym cyklu obiecalam sobie sobie że będę czytać książkę
    Kochana, chyba większość staraczek tak ma nawet jak zapiera się,ze nie... chociaz mi dotychczas w tych cyklach brakowalo tskiego przekonania,ze jestem w ciazy. Objawy byly,a jednak czegos brakowało. Czegoś, co czułam, kiedy udalo się zajsc..

    Marlena, mi gin jedynie co cykl mówi żeby robić lh, progesteron, estradiol 10-11 dc. Identycznie zalecenia dostala znajoma, ktora sie leczy w klinice.

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 15 marca 2017, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam część wyników,prawie wszystkie. Na jedne jeszcze bede czekac 10 dni, bo pojechaly do Lodzi. Niestety starania zatrzymane :( :( :(

    age.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 15 marca 2017, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia co wyszło nie tak? :(

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma mia to jak wyniki? czemu starania wstrzymane? :/

‹‹ 2417 2418 2419 2420 2421 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ