CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej wczoraj poszłam na wizytę do lekarza ale pocałowałam klamkę gdyż wyjechał na jakąś konferencję. Muszę iść w poniedziałek skonsultować wyniki partnera. Także w tym miesiącu odpuszczamy sobie clo. Lecimy na dupku jeszcze.
Zrobimy posiew i witaminki zakupimy dla partnera.
A w poniedziałek muszę się wyrwać z pracy aby podskoczyć do szpitala na konsultację ale przynajmniej będziemy wiedzieć co i jak.
Trochę szkoda tego miesiąca ale wyszliśmy z założenia, że lepiej upewnić się, że jak będziemy podchodzić do inseminacji to, że wszystko a przynajmniej większość będzie ok.Gosia1989 lubi tę wiadomość
-
olasz wrote:Hej wczoraj poszłam na wizytę do lekarza ale pocałowałam klamkę gdyż wyjechał na jakąś konferencję. Muszę iść w poniedziałek skonsultować wyniki partnera. Także w tym miesiącu odpuszczamy sobie clo. Lecimy na dupku jeszcze.
Zrobimy posiew i witaminki zakupimy dla partnera.
A w poniedziałek muszę się wyrwać z pracy aby podskoczyć do szpitala na konsultację ale przynajmniej będziemy wiedzieć co i jak.
Trochę szkoda tego miesiąca ale wyszliśmy z założenia, że lepiej upewnić się, że jak będziemy podchodzić do inseminacji to, że wszystko a przynajmniej większość będzie ok.Gosia1989 lubi tę wiadomość
34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
Mamma mia, współczuję Ci tych problemów. mam nadzieję, że w końcu los Ci wynagrodzi to wszystko. U Ciebie jak nie ręka, to wątroba, jak nie to to co innego. no naprawde Ciebie to coś się uczepiło jak na złość.
Zielona 1911, może taka jest Twoja bazowa temperatura. ja swoją temperaturę przestałam mierzyć, jak mi zaczęły góry i doliny na wykresie się pokazywać. zmierzyłam sobię temp, żeby sprawdzić kilka razy mniej więcej w odstępie pół godziny i za każdym razem wychodziło co innego. od tamtej pory mój termometr leży w szufladzie zapomniany.
Olasz, bardzo dobrze myślisz. ja ostatnio nie jestem w stanie odpuścić żadnego cyklu.
U mnie dziś 25dc. nie chcę o tym nawet myśleć, ale znów schemat zaczyna się powtarzać, znów przestają boleć mnie piersi i zaczynam puchnąć, czyli wygląda jakby organizm przygotowywał się do wrednej @początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyMarlena88 wrote:Mamma mia, współczuję Ci tych problemów. mam nadzieję, że w końcu los Ci wynagrodzi to wszystko. U Ciebie jak nie ręka, to wątroba, jak nie to to co innego. no naprawde Ciebie to coś się uczepiło jak na złość.
Zielona 1911, może taka jest Twoja bazowa temperatura. ja swoją temperaturę przestałam mierzyć, jak mi zaczęły góry i doliny na wykresie się pokazywać. zmierzyłam sobię temp, żeby sprawdzić kilka razy mniej więcej w odstępie pół godziny i za każdym razem wychodziło co innego. od tamtej pory mój termometr leży w szufladzie zapomniany.
Olasz, bardzo dobrze myślisz. ja ostatnio nie jestem w stanie odpuścić żadnego cyklu.
U mnie dziś 25dc. nie chcę o tym nawet myśleć, ale znów schemat zaczyna się powtarzać, znów przestają boleć mnie piersi i zaczynam puchnąć, czyli wygląda jakby organizm przygotowywał się do wrednej @ -
Zielona1911 wrote:Właśnie w poprzednim cyklu temperatura była idealna. Zaczęła się od 36,2 i skok był prawie do 37,0 i tak się utrzymywala do dnia @,wtedy była 37,3 i dalej jest wysoka.
wprawdzie nie mierzyłam ostatnio temperatury przy CLO, ale przy tym leku odczuwam wzmożone objawy pms. bardziej bolą mmie cycki, głowa, czasem mi bardziej gorąco. może to CLO zmienia trochę tempkę. wątpię, żeby to miało zaburzyć owulacjęZielona1911 lubi tę wiadomość
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZielona a nie mialas w ostatnim czasie jakiegos stresu albo infekcji (nawet lekkiej)? W ogole @ mialas terminowo i byl taki jak zwykle? czy robilas moze bete? Ja bym na Twoim miejscu nie przejmowala sie az tak bardzo ta temperatura
Marlena @ spodziewasz sie za 4-5dni? Echh oby nie przyszla jednak! -
nick nieaktualnySelina wrote:Grono wstrzymujących starania widzę się poszerza... oby nie na długo
Wiosna w końcu musi być urodzajna!
Mamma mia oby wyniki dało się szybko unormować, tego Ci życzę
Olcia podziwiam wytrwałość, twarda babka z CiebieTrzymam kciuki za dalsze miesiące, żeby objawy leku nie dawały tak w kość
Kochana ja już przekonałam się, że w życiu nie wszytko układa się tak jakbyśmy chcieli, ale trzeba walczyć o swoje marzenia. Teraz skupiam się na sobie i swoich przyjemnościach, ale prawde mówiąc już nie mogę się doczekać powrotu do starań. Buziaki :-*
Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySelina wrote:Zielona a nie mialas w ostatnim czasie jakiegos stresu albo infekcji (nawet lekkiej)? W ogole @ mialas terminowo i byl taki jak zwykle? czy robilas moze bete? Ja bym na Twoim miejscu nie przejmowala sie az tak bardzo ta temperatura
Marlena @ spodziewasz sie za 4-5dni? Echh oby nie przyszla jednak!
Wcześniej miałam @ nie regularne.
6 dni temu odstawiłam progesteron, może mam go nadal w organizmie? -
nick nieaktualnyMamma-mia, przykro mi, że masz takie złe wyniki, ale dobrze, że robisz badania i kontrolujesz bo jakby tego nie było to mogłoby być gorzej....
U mnie prawdopodobnie 2dpo , owulacja po clo była w 12 dc, więc chyba ok
Dziś mnie pokłuwają jajniki na przemian, eh pewnie nic z tego...sama nie wiem. Pojutrze zaczynam dupkaMamma-mia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO mamma mija!
U Ciebie to sie dzieje!-szok, nie nadarzam juz. Dobrze, ze zrobilas badania, wiesz na czym stoisz, zastosujesz leczenie i w najgoretsze miesiace u Ciebie tez bedzie namietnie!
Trzymam kciuki.
Wszystkim dziewczynom na forum zycze aby pecherzyki po clo byly owocne, jak i rowniez po innych lekach wykluly sie fasolki.
Ja troche luzuje z forum, musze troche przestac o tym myslec. Chce troche wziac sie za siebie-cwiczenia itp bo przytylo mi sie 3 kg
29 marca mam wizyte u lekarza - zobaczymy co powie mi dalej, czy zastosuje jakies dalsze leczenie/badania czy od razu na in vitro skieruje.
Bede zagladala od czasu do czasu, a po wizycie u lekarza na pewno sie odezwe.
Trzymajcie sie dziewczyny!Gosia1989, Mamma-mia lubią tę wiadomość
-
Selina wrote:
Marlena @ spodziewasz sie za 4-5dni? Echh oby nie przyszla jednak!
biorąc pod uwagę cykle z clo to powinna być ok 29dc czyli za 3 dni. jeśli to byłby zwykły cykl bez wspomagania, pewnie już bym leżała z termoforem. jeszcze testu nie robię, poczekam do wtorku lub środy. też mam nadzieję, że nie przyjdzie, jeszcze muszę trochę poczekać
jeśli chodzi o dolegliwości to jak zwykle, nie czuję się jakoś inaczej. od jakichś dwóch dni czuję lekkie pobolewanie w podbrzuszu i lekki ból piersi. o niczym innym nie myślę, więc muszę się czymś zająćpoczątek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Zielona1911 wrote:To był pierwszy cykl po tabletkach anty.
Wcześniej miałam @ nie regularne.
6 dni temu odstawiłam progesteron, może mam go nadal w organizmie?
wiesz co, myślę, że nie powinnaś aż tak się tym zamartwiać, bo może być wiele czynników, które mogły podwyższyć temperaturę. może to być przez leki.Selina lubi tę wiadomość
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualny
-
Zielona1911 wrote:Dzień Dobry. U mnie deszczowy dzień.
Dziś mój 3ci dzień z Clo i czuje się ok. Tylko wydaje mi się ze przedłużył mi @. 7my dzień a ja nadal krwawie.
to dość silny lek i na pewno w jakiś sposób cykl Ci zmieni. u mnie pojawiła się w cyklu z CLO też dziwna rzecz, której nigdy wczesniej nie zaobserwowałam. około 9-10 dc lekko zabarwiony na lekko brązowo rzadki śluz prawie jak woda, dosłownie kilka kropel, ale dało się zauważyć. poszłam z tym do gine a on powiedział, że clo tak działa na mnie. obejrzał mnie i stwierdził, że wszystko ok. sytuacja powtórzyła się w dwóch (na 4) cyklach clo.początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Ja dziś 10dc i pierwszy sluz sie pojawil
w poniedziałek mam monitoring, nie wiem czy nie będzie juz za pozno i nie zobacze na ktorym jajniku byl pecherzyk
Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
nick nieaktualnyMarlena88 wrote:to dość silny lek i na pewno w jakiś sposób cykl Ci zmieni. u mnie pojawiła się w cyklu z CLO też dziwna rzecz, której nigdy wczesniej nie zaobserwowałam. około 9-10 dc lekko zabarwiony na lekko brązowo rzadki śluz prawie jak woda, dosłownie kilka kropel, ale dało się zauważyć. poszłam z tym do gine a on powiedział, że clo tak działa na mnie. obejrzał mnie i stwierdził, że wszystko ok. sytuacja powtórzyła się w dwóch (na 4) cyklach clo.
Przeważnie moje @ trwały 4-5dni i kończyły się brązowa krwią a dziś w 7dniu nadal różowo czerwona -
Lonia1990 wrote:Ja dziś 10dc i pierwszy sluz sie pojawil
w poniedziałek mam monitoring, nie wiem czy nie będzie juz za pozno i nie zobacze na ktorym jajniku byl pecherzyk
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 10:21
agniesia0491, Lonia1990 lubią tę wiadomość
34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
hej, ja po kolejnym monitoringu
lewe jajko - dwa pecherzyki po 21 mm, endometrium dalej male bo 6,4mm, ale trafilam dzis na super pania doktor (wyszlam z mysla ze chyba sie do niej przepisze
)
powiedziala, ze nie moge brac CLO bo mi ścieńcza endometrium, dostalam dopochwowo estrofem na szybkie podrasowanie endometrium i pregnyl na pekniecie pecherzykow
w czwartek kontrola
kupilam igle 0,45 mm i strzykawke 2ml do tego pregnylu - bedzie taki zestaw ok?
troche sie boje przed zrobieniem zastrzykumusze go zrobic jutro o 10 rano
Gosia1989, Mamma-mia, Selina lubią tę wiadomość
niedoczynność tarczycy
AMH 12,2