CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
a będzie prawie 3 lata... ale w tym cyklu miałam hsg robione - niby jajowody drożne ale jeśli jestem w ciąży to na 100% to pomogłoSelina wrote:Buba ile lat się staraliście? Trzymam kciuki niech testy i bety już tylko ładne wychodzą21.06.2017 - 1 iUi udana
- syn
21.01.2019- 2 iUi - udana
02.02.19 - beta 67.5,
03.02.19 - beta 138,5
04.02.19 214,7
05.02.19 343.9
11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij
-
Nie no to jest ciąża na 100 % beta 60 jest potwierdzeniem.Dziwiłam sie tylko,że tak słabiutki test wyszedł 15 dpo nawet jeżeli był robiony z wieczornego moczu.Sama robiłam 12dpo chyba z 4 moczu i wyszedł bardzooo pozytywny a dwa dni pozniej beta 92.Więc chyba na taki test dziwny trafiłaś.Zrób sobie może w poniedziałek zobaczyć czy wzrasta prawidłowo bhcg no i progesteron.Jeszcze raz gratki
-
nick nieaktualnyBuba dajesz mi nadzieję z tym hsg! Już niebawem mnie czeka i liczę, że nam pomoże
Nawet jeśli jajowody miałaś drożne, to może coś tam w nich zalegało i się przepłukały
Czyli nie miałaś cyklu stymulowanego clo ani niczym innym?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 19:47
-
nick nieaktualnyCoś tam widać!Paulinucha87 wrote:mi wczoraj rano takie coś wyszło https://zapodaj.net/f538ebedbab60.jpg.html a dzisiaj rano test czuły biały niczym śnieg..Skurcze to mam takie jakbym rodzic miała.Wykończę się
a kiedy @ się spodziewasz?
Dziewczyny mówią, że czasem są lepsze te nie najbardziej czułe testy. Próbujesz jutro? -
@ ma być w pon/wt,ale wczoraj po tym tescie zrobiłam też facelle strumieniowy i nic a nic a rano dzis pink test super czuły i tez nic.To na dwóch testach by nic nie było nie chce mi się wierzyć.Jutro nie testuje nie mam testów wszystkie 4 wykorzystałam bo od 9dpo jade z koksem ;)Poczekam do wtorku i jak moja temp sie bedzie zachowywac,ale jestem w 100% nastawiona na okres bo ból bólem wiem jaki w ciązy jest,ale ten co ja mam to masakryja jakaś na pewno nie na ciąże
-
dzięki dziewczyny za wsparcie zobaczymy, jak nic nie wyjdzie, trudno. mam jeszcze nadzieję.
Selina, a Ty jeszcze nie miałaś tych bakterii robionych? coś się chyba pogubiłam.
Paulinucha, jak na to patrzę, to niby coś tam widać jak tak się przyjrzeć bliżej. jeśli by coś było na rzeczy to nastepnego dnia już by było widac lepiej, a mówisz, że w ogóle nic nie wyszło. nie wiem co myśleć. powtórz jeszcze raz, wtedy może wyjdzie pozytyw musi na pewno po takim teście jak ten, ja bym już do apteki po następny leciała
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Marlene ten test jest z wczoraj więc odrazu własnie leciałam,ale do Rossmana
facelle zrobiony zaraz po tym wyżej,a rano dziś pink.Też tak myśle własnie,ze jakby cos tam było to by wyszło w tych dwóch testach tym bardziej,że facelle jest bardzo chwalony na forach.Czuję,że zaraz w głowe dostane więc już daje na luz z tymi testami bo przeginam pałe
-
Marlena, haha znam te uczucie
Trzymam kciuki żeby za kilka dni był pozytyw
Może tez ta sola Ci dodatkowo przepchaja, co trzeba, to wtedy pyknieSelina wrote:Buba no wg.wyników ciąża! Gratulacje
Mamma mia dziękuję kochana za miłe słowa :* Jeszcze 2tyg.z hakiem do badania i mam nadzieję wszystko będzie dobrze. Chciałabym bardzo ruszyć z kopyta i doczekać się tych 2 kresek
Kroplówki w szpitalu miałaś ze wzg.na te wyniki wątroby? A badania na cytomegalie robisz żeby spr.czy już ją przeszłaś i jesteś odporna? Wyniki kiedy masz mieć? jakos spedjalnie musisz sie do tego badania przygotować?
W szpitalu byłam z innego powodu. Pisałam kiedyś Wam,ze od urodzenia jestem pacjentem urologicznym i nefrologicznym, mam wodonercze z jednej strony i obustronna kamica nerkowa (a kamienie takiej budowy,ze ich sie ani nie rozbija,ani nie reaguja na leczenie, po prostu muszę sama je rodzic ijuż 7-10 urodzilam). Miałam też 3 przeszczepiania moczowodu, właśnie z tego powodu musieliśmy wcześniej zrobic przerwę. W każdym razie sprawa została załatwiona,kontrole wychodziły ok (mam co miesiac), od stycznia dostałam zgode na starania. Niestety w czw wieczorem zaczęła boleć mnie nerka, doszedł krwiomocz. Po kilku godz. przeszło, po godzinie spokoju zaczęły się skurcze jednej strony podbrzusza wraz z uczuciem jakbym miała w sobie cos ostrego. Spalam 1.5h.. Takie coś towarzyszy mi,kiedy schodzi kamień.
Niestety nie chciał zlezc, czułam się bardzo źle i uro kazała mi jechać do szpitala. Miałam wczoraj sporo badań,w tym usg i tk z kontrastem. Nerka powiekszona przez problem w odplywie. Z racji tego,ze kamien przesunal sie w takie miejsce,ze interwencja chirurgiczna pogorszylaby sprawę, to dostałam masę kroplowek i kilka zastrzykow żeby to przetrwać, do tego furaginum. Jestem dziś już w domu,ale miałam powtorne badanie moczu i w sr idę do mojej urolozki. Rano jeszcze mocno źle się czułam, dostałam zastrzyk, w domu ciągle termofor albo kąpiel w ciepłej wodzie. Teraz odpukac jest lepiej,więc zapewne się przesunął już do cewki.
A co do badań - miałam na dziś zarejestrowana wizytę u internisty z pakietu medycznego (bo myślałam, ze jak oni nie maja hepatologa, to on mi musi dac skierowanie żeby oni zadzwonili do placowki parnerskiej umówić mnie do spec.). Ostatnio mama wspomniała ze przydałoby so zrobić jeszcze badania w kierunku mononukleozy, ale ze nfz twgonnie redunduje a w minionym tygodniu wydaliśmy sporo kasy na badania (których właśnie NFZ tez nie refunduje), to stwierdzilam ze zibacze co na moje wyniki powie internista z pakietu. Nic nie mówiłam o mono,a babka sama powiedziała,ze trzeba zrobić te badania, bo mam pasujace objawy (w tym ta watroba), mój brat miał mono jakoś jakoś styczniu (z kolei ona sie długo inkubuje), cytomegalie tez sama z siebie mi wypisala (w ciąży miałam badana i było ok)plus żelazo,crp, morfo z rozmazem. Te co prawda mam aktualne,ale jak już będą mi krew pobierali, to bez różnicy czy wezwa więcej. sprawdziłam - mam te badania w pakiecie, więc za nic nie będę płacić szczerze mówiąc chciałabym żeby okazało się,iz mam mononukleoze. Sprawa byłaby jasna, z mono można walczyć inni przechodzi a jakieś zapalenia wątroby tonjuz grubszy problem..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 20:17
-
A jakiś Pregnyl czy ovitrelle bralas?Paulinucha87 wrote:@ ma być w pon/wt,ale wczoraj po tym tescie zrobiłam też facelle strumieniowy i nic a nic a rano dzis pink test super czuły i tez nic.To na dwóch testach by nic nie było nie chce mi się wierzyć.Jutro nie testuje nie mam testów wszystkie 4 wykorzystałam bo od 9dpo jade z koksem ;)Poczekam do wtorku i jak moja temp sie bedzie zachowywac,ale jestem w 100% nastawiona na okres bo ból bólem wiem jaki w ciązy jest,ale ten co ja mam to masakryja jakaś na pewno nie na ciąże
Kursa niektóre te testy sa wnerwiajace,wychodzą cienie...
Co do gina, to myślę,ze rzeczywiście powinnaś zmienić. Grunt, to miec zaufanie do tego, jak działa. Ja też zmienialam - teraz raz,a przy poprzednich staraniach ze 4 razy nim trafiłam na odpowiedniego.
I masz rację,ze powinien Ci zrobić usg tez po Owulce żeby sprawdzić czy nie ma torbieli..
Co do testu jeszcze, to może być i tak,ze ten czuły nic nie pokazał a ciąża jest. Mi ciaze pokazywały testy 25 a na 10 nic,zero. Dopiero jak na 25 była jeszcze ciemniejsza (po 2 dniach), to 10 pojawił sie cień. Glupie to. Pozniej czytalam na ovufriend,ze nie ja jedna tak miałam..Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 20:29
-
Mamma mia nic nie brałam zadnego zastrzyku ten cykl jest zresztą pierwszym po odstawieniu clo.Babka jest spoko,ale kurde ja chce w ciąże zajśc a nie przychodzić na pogaduchy!Ona przyjmuje 5 min od mojego domu więc było mi to na ręke,ale jak czytam i czytam dużo dziewczyn własnie dostaje zastrzyki itp lekarz chce je widziec w 2 faze cyklu zobaczyc czy pecherzyk pekł a ta najlepiej daje clo i za dwa miesiące prosze przyjśc noszz kurde!Bede musiała dojeżdać do innego miasta do tego poleconego gina ale bedzie warto wierze w to!ale to dopiero koniec maja/czerwiec.Co do tych testów to daj spokój nerwy mam tak zszarpane,że głowa mała !Torbieli na szczęscie nie mam bo w tym cyklu miałam badanie na nfz w 11dc(14mm)i babka mówiła,że wszystko jest ok.
-
nick nieaktualnyMamma mia o matko, to przeszłaś swoje w te ostatnie dni
badania, leki, bóle, zastrzyki... Kobieto wycierpisz się za kilka osób nie ma co Co to ta mononukleoza?
A co do kamienia, to teraz musisz go urodzić? Niech wszystko zmierza ku dobremu w końcu!
Do hsg muszę mieć tylko aktualne wyniki posiewu i biocenozy pochwy. Chyba trzeba też dobę przed nie współżyć ani nie stosować nic dopochwowego. Mam zamiar pół h przed badaniem zażyć ketonal forte i jakąś nospę.
Marlena w przyszłym tygodniu idę na ponowny posiew spr.czy bakterii już nie ma mąż też się będzie badał, bo brał razem ze mną antybiotyk
-
Buba gratuluję. Wszystko wskazuje ciążę. U mnie na telefonie widać drugą kreskę.
Mamma-mia w porównaniu z Tobą to u mnie nic się nie dzieje. Ostatnio tylko głowa mnie tak bolała że myślałam że zejdę. Ale tylko jeden dzień i to wieczorem miałam. Musiałam się położyć, światło zgasic bo raziło, lód na czoło i pomogło.
Do tego męża jeszcze nie mam. Jutro może o północy wróci. A w środę znów wyjeżdża na 2 lub 3 dni. Mam nadzieję że na 2 bo akurat płodne moje. Do tego kończy mi się premium ovufriend i się zastanawiam jak to wygląda na podstawowym. Wogóle jakaś zrezygnowana jestem.
We wtorek monitoring. To będę wiedziała czy coś urosło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 21:04
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Selina, mononukleoza to choroba wirusowa, wykluwa się nawet 2-3 miesiące od zarazenia. Jej przebieg może wyglądać jak zapalenie wątroby, do tego wcześniej powoduje objawy przypominając przeziębienie albo też zapalenie migdalkow czy garda - miałam cały komplet niedawno. Dzis w badaniu miałam czerwone gardło i powiększone węzły, mam tez kaszel caly czas. Od ok 5 dni nie mam apeytytu i kompletnie brakuje mi siły,barki mnie ciagna w dół. Schudłam 3 kg. Niestety jeśli wynik badania wyjdzie negatywny, to i tak nie ma pewności czy tego nie mam, bo on daje jedynie 80% pewności.
Jako takiego leczenia nie ma, leczy sie objawy a nie chorobę, czasami podaje się sterydy, sk wazne jest by baaardzo uważać na siebie, bo małe uderzenie w brzuch może spowodowac pekniecie wątroby czy sledziony.
Dlatego objawy pasują,ale tak naprawdę może to być też kwestia zapalenia wątroby... -
tak stymulacja letrazolemSelina wrote:Buba dajesz mi nadzieję z tym hsg! Już niebawem mnie czeka i liczę, że nam pomoże
Nawet jeśli jajowody miałaś drożne, to może coś tam w nich zalegało i się przepłukały
Czyli nie miałaś cyklu stymulowanego clo ani niczym innym?21.06.2017 - 1 iUi udana - syn
21.01.2019- 2 iUi - udana
02.02.19 - beta 67.5,
03.02.19 - beta 138,5
04.02.19 214,7
05.02.19 343.9
11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij
-
Lonia1990 wrote:Ehh pogotowie znów dziś wzielo mame...2 raz w tym tygodniu
jak tu się starac jak same problemy...
Lonia, współczuję bardzo Coś poważnego się z mamą dzieje?
buba123, gratulacje!
Dziewczyny, czy na początku brania CLO mialyscie wahania temperatury w pierwszej fazie? U mnie od dwóch dni trochę wzrosła plus wczoraj wyszła dość wyraźna krecha na teście owu, a dziś dopiero 7 dc.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
summer86 wrote:Lonia, współczuję bardzo Coś poważnego się z mamą dzieje?
buba123, gratulacje!
Dziewczyny, czy na początku brania CLO mialyscie wahania temperatury w pierwszej fazie? U mnie od dwóch dni trochę wzrosła plus wczoraj wyszła dość wyraźna krecha na teście owu, a dziś dopiero 7 dc.
Oj skakala mi temperatura jak szalona, aż posadzalam termometr ze sie zepsul
Zaraz robie zastrzyk z pregnylu, ale mam stresa
summer86 lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy
AMH 12,2
