X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 21 marca 2017, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    buba123 wrote:
    beta spadła :( nic z tej ciąży... dziś zaczęłam już krwawić

    Buba, to nie powinno tak wyglądać, przykro mi.

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • Lonia1990 Autorytet
    Postów: 690 264

    Wysłany: 21 marca 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic nam bociany na wiosnę nie chcą przynieść. Najwyższa pora by ruszylo !

    Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
    16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
    5djypc0zkgziy9mr.png
  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 21 marca 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena88 wrote:
    Buba, to nie powinno tak wyglądać, przykro mi.
    ja wiem... tyle czasu czekałam na pozytywa ale co zrobić ... popłakałam sobie i trzeba próbować dalej...

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 21 marca 2017, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    buba123 wrote:
    ja wiem... tyle czasu czekałam na pozytywa ale co zrobić ... popłakałam sobie i trzeba próbować dalej...

    Buba, ale kreska była, czyli ciąża była? czyli biochemiczna?

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 21 marca 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena88 wrote:
    Buba, ale kreska była, czyli ciąża była? czyli biochemiczna?
    tak kreska była , pierwsza beta 62.5 następna 48h po 14,6 :(

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 21 marca 2017, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! :)
    Jestem w pierwszym cyklu z CLO. Chodzę na monitoring. Jest już 21 dzień cyklu a moje pęcherze bardzo wolno rosną. W sobotę miał 14 mm. Czy któraś tak miała, że bardzo wolno rosły ? Czy u tych co szczęśliwie zostały mamą po CLO na monitoringu wszystko wychodziło idealnie tj. ładny pęcherzyk, owulacja i zapłodnienie ?
    Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłęgo dnia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 15:35

    Jezu ufam Tobie
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się po monitoringu. Rano były dwa pęcherzyki po 20 mm i endo 8 mm, 9 dc. Dziś wieczorem zastrzyk z Pregnylu i jutro wieczorem pierwsze podejście do inseminacji.
    Cieszę się, że CLO podziałało (nigdy nie miałam 2 pęcherzyków w naturalnym cyklu), ale boję się czy to nie za wczesny dzień cyklu na inseminację i czy za szybko nie pękną pęcherzyki po Pregnylu, skoro są już dość duże.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    buba123 wrote:
    tak kreska była , pierwsza beta 62.5 następna 48h po 14,6 :(
    ale robiłas za pierwszym razem hcg a nie bete hcg, to chyba ich poziomów nie można porownywac.. a za drugim razem zrobiłas bete hcg cz całe hcg? Może zrobiłaś inne badania i stad inny wynik? Kurcze, nie wiem...
    bhcg w okolicach terminu @ powinna byc ok 200.

    age.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    buba123 wrote:
    tak kreska była , pierwsza beta 62.5 następna 48h po 14,6 :(

    Buba, przepraszam, dopiero teraz doczytałam :( tulę mocno <3

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    ale robiłas za pierwszym razem hcg a nie bete hcg, to chyba ich poziomów nie można porownywac.. a za drugim razem zrobiłas bete hcg cz całe hcg? Może zrobiłaś inne badania i stad inny wynik? Kurcze, nie wiem...
    bhcg w okolicach terminu @ powinna byc ok 200.

    Tak czy siak widzę, że BUBA pisze, że już zaczęła krwawić, więc i tak sytuacja jasna :(
    Bardzo mi przykro, bo każda z nas czeka na te 2 kreseczki.

    Powiem Wam dziewczyny, że dziś zdałam sobie sprawę, że ja traktuję ciążę jak coś zupełnie abstrakcyjnego, co się ludziom przydarza ale w moim wypadku jest jakieś wirtualne ;(

    Też tak macie?>

    Marlena88 lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki, doskonale Cię rozumiem. Dla mnie bycie w ciąży wydaje się czymś jak wygrana w totka.

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86: a myślałam, że tylko ja tak mam. Siedzę sobie w łazience, 23dc, dotykam brzucha i myślę, że może coś tam rośnie wreszcie, po czym od razu schodzę na ziemię i zdaję sobie sprawę, że za 5 dni prawdopodobnie przyjdzie @ i to trwa tak w kółko.

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2017, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny czy obfite plamienie 6dpo moze byc zwiazane z clo?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2017, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buba kurcze strasznie mi przykro ze tak wyszlo :( to chybabiochemiczna ciaza w takim razie byla. Tule Cie mocno :* jak nie teraz to napewno niebawem sie uda!

    Poetruszko wlasnie ostatnio tak sobie mysle! To dla mnie jakies abstrakcja moja ciaza, cos jakby nieosiagalnego. Wyobrazam sobie siebie czesto jak robie testy, jak obwieszczam ze jestem w ciazy, pozniej siebie z dzieckiem ale...no wlasnie, to wszystko jest tylko w glowie :/

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 21 marca 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki wrote:
    Tak czy siak widzę, że BUBA pisze, że już zaczęła krwawić, więc i tak sytuacja jasna :(
    Bardzo mi przykro, bo każda z nas czeka na te 2 kreseczki.

    Powiem Wam dziewczyny, że dziś zdałam sobie sprawę, że ja traktuję ciążę jak coś zupełnie abstrakcyjnego, co się ludziom przydarza ale w moim wypadku jest jakieś wirtualne ;(

    Też tak macie?>
    Faktycznie, nie zauważyłam.
    Ehh :( przykre to wszystko. Człowiekowi nadziei narobi i później to boli.
    Ja miałam biochemiczne jedna na pewno. Aczkolwiek w ciazy, która sie utrzymała dlugo mialam zarówno krwawienia, jak i plamienia, a z dzieckiem było ok. stresu się najadlam baaaardzo dużo..

    age.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 21 marca 2017, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Buba kurcze strasznie mi przykro ze tak wyszlo :( to chybabiochemiczna ciaza w takim razie byla. Tule Cie mocno :* jak nie teraz to napewno niebawem sie uda!

    Poetruszko wlasnie ostatnio tak sobie mysle! To dla mnie jakies abstrakcja moja ciaza, cos jakby nieosiagalnego. Wyobrazam sobie siebie czesto jak robie testy, jak obwieszczam ze jestem w ciazy, pozniej siebie z dzieckiem ale...no wlasnie, to wszystko jest tylko w glowie :/
    Heh, jakbym o sobie czytała :) też sobie to wyobrażam jako bardzo radosną chwilę ale równie abstrakcyjna. No nic, trzeba jakoś się z kilkoma rzeczami pogodzić i tak jak z szukaniem miłości nie czekać na nią, a dać się zaskoczyć. :)

    Selina lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 21 marca 2017, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina, też tak miałam. I powiem Ci,ze przy drugich staraniach jest to jeszcze bardziej nasilone, bo już widziałam te kreski, byłam w ciąży, juz nosilam dziecko w brzuchu. Sni mi sie to wszystko po nocach i jest cholernie realne po raz drugi...

    Eska lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2017, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma mia takie sny mam praktycznie codziennie, juz mnie to meczy, bo we snie sie tak ciesze i jest taka euforia a tu sie budze rano i klops :/ rzeczywistosc. Nie ma sie co dziwic jednak, skoro tyle o tym za dnia myslimy to i w nocy przychodzi. Nic nam naprawde nie pozostaje innego jak wierzyc :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pietruszko swiete slowa! :) to porownanie do szukania milosci a czekania na dziecko. Musimy dac sie zaskoczyc ;)

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2017, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Selina, też tak miałam. I powiem Ci,ze przy drugich staraniach jest to jeszcze bardziej nasilone, bo już widziałam te kreski, byłam w ciąży, juz nosilam dziecko w brzuchu. Sni mi sie to wszystko po nocach i jest cholernie realne po raz drugi...
    Starania po stracie sa dużo trudniejsze, człowiek doświadcza z każdym cyklem straty w zwielkorotnionej sile, ja tak przynajmniej miałam... :(

‹‹ 2428 2429 2430 2431 2432 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ