CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Zielona1911 wrote:No niestety w Pl jest trochę inaczej. Ja poszłam pierwszy raz do ginekologa to standardowo cytologia,usg,pobieranie krwi i mocz oraz badanie piersi i "zabawa"z manekinem tzn lekarz pokazywał mi na manekinach jak badać piersi i pokazywał jak wygląda guz.
A przyszlam tylko po receptę na anty a wyszłam po 45minutach🤰🏻9+6tc CRL 31 mm
10+3tc CRL 44mm, 12+5 tc CRL 71mm, 16+5 tc 198 g, 19+5 tc 370g, 20+6 tc 489g
24+6 810g💗 -
Zielona posty ucina jak się wstawia buźki z klawiatury :p
Susanna po cichu gratuluję i trzymam kciuki za piękny przyrost.
Ja się już pozytywnie nastawilam na ten cykl i teraz liczę już na styczniowego dzieciaczkaMamma-mia, SusannaDean lubią tę wiadomość
Zosia
Udało się w 16cs w 2 cyklu z Clo . Starania od sierpnia 2015 -
nick nieaktualnyMamma-mia wrote:haha manekin mnie rozbroił mi robia na nfz usg piersi co jakiś czas. Ostatnie miałam w czerwcu 2016, a staram sie robić je co rok-póltora, z uwagi na to, że mama ma guzki. Własnie juro idzie do onkologa.
-
nick nieaktualnyMamma-mia wrote:haha manekin mnie rozbroił mi robia na nfz usg piersi co jakiś czas. Ostatnie miałam w czerwcu 2016, a staram sie robić je co rok-póltora, z uwagi na to, że mama ma guzki. Własnie juro idzie do onkologa.
-
nick nieaktualnyRaven wrote:Zielona posty ucina jak się wstawia buźki z klawiatury :p
Susanna po cichu gratuluję i trzymam kciuki za piękny przyrost.
Ja się już pozytywnie nastawilam na ten cykl i teraz liczę już na styczniowego dzieciaczkaRaven lubi tę wiadomość
-
Zielona1911 wrote:Ja w Pl usg miałam tylko w ciąży. Bez ciąży to w sumie nic,tylko dostawałam receptę na anty albo na grzybicę bo kiedys dość często miałam. I nigdy nie miałam badanych piersi. Raz mnie badał taki staruszek i stwierdził że jestem w ciąży-rękami wyczuł początek ciąży. Myślałam że dostanę zawału bo to było pok roku po porodzie. Poleciałam po test i negatywny. Ale dziadek narobił mi stracha ☺
a jak lezalam na patologii ciazy, to raju,w ciagu jednego pobytu 2-tygodniowego dwa raz chcieli mi je badać! za drugim razem odmowilam, bo mowie ile mozna, krepujace, a jest wszstko ok.Zielona1911 lubi tę wiadomość
🤰🏻9+6tc CRL 31 mm
10+3tc CRL 44mm, 12+5 tc CRL 71mm, 16+5 tc 198 g, 19+5 tc 370g, 20+6 tc 489g
24+6 810g💗 -
Mi nigdy żaden ginekolog nie zrobił USG piersi na wizycie. Z tego co tu czytam powinno być to standardem
Zielona, nie dziwię Ci się, że chcesz poczekać z laparo. Mój poprzedni lekarz wysyłał mnie już na zabieg we wrześniu, czyli po pół roku starań i nie byłam wtedy gotowa. Ale teraz przyznam, że żałuję, że nie zdecydowałam się wtedy, dawno bym to miała z głowy i może już bym z brzuszkiem chodziła
Dziś mam niestety wrażenie, że znów się nie udało. Już 7 dpo, a temperatura jakaś licha, piersi normalne a zawsze już na tym etapie były powiększone i bolały.
Miłego dnia wszystkim życzę. -
Cholera... mnie znów chyba infekcja chwyciła ciężko to stwierdzić bo biorę luteinę dopochwową, ale znów widzę że tej mazi białej jest więcej
Czy ja mogę mieć uczulenie na luteinę? Już w tym miesiącu nie używałam patyczka tylko palcem wkładałam luteinę, i zaś
to już 3 miesiąc kiedy infekcje wyleczę i znów wraca... ostatnio robiłam badanie moczu i było wszystko okStarania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
nick nieaktualnysummer86 wrote:Mi nigdy żaden ginekolog nie zrobił USG piersi na wizycie. Z tego co tu czytam powinno być to standardem
Zielona, nie dziwię Ci się, że chcesz poczekać z laparo. Mój poprzedni lekarz wysyłał mnie już na zabieg we wrześniu, czyli po pół roku starań i nie byłam wtedy gotowa. Ale teraz przyznam, że żałuję, że nie zdecydowałam się wtedy, dawno bym to miała z głowy i może już bym z brzuszkiem chodziła
Dziś mam niestety wrażenie, że znów się nie udało. Już 7 dpo, a temperatura jakaś licha, piersi normalne a zawsze już na tym etapie były powiększone i bolały.
Miłego dnia wszystkim życzę. -
Summer, wlasnienpowiem Ci,ze nie wiem jak to kęs. Jak pisałam -ja miałam badane, natomiast ostatnio oglądałam live z "mamą ginekolog" i ona mówiła,ze w Pl to nie jest standardem niestety (choć powinno byc) i ze nie ma takich zaleceń by badać, tylko odesłać co najwyżej pacjentke do onkologa natomiast ze i tak część lekarzy bada.
summer86 lubi tę wiadomość
🤰🏻9+6tc CRL 31 mm
10+3tc CRL 44mm, 12+5 tc CRL 71mm, 16+5 tc 198 g, 19+5 tc 370g, 20+6 tc 489g
24+6 810g💗 -
Zielona1911 wrote:Ja jakoś nam nadzieje ze w najbliższym czasie mi się po prostu uda bez takich zabiegów. Skoro dwa razy mi się udałoto i trzeci się uda ☺
Zielona1911 lubi tę wiadomość
🤰🏻9+6tc CRL 31 mm
10+3tc CRL 44mm, 12+5 tc CRL 71mm, 16+5 tc 198 g, 19+5 tc 370g, 20+6 tc 489g
24+6 810g💗 -
jeju, nie zaglądałam tu dwa dni i ogarnąć się nie mogę.
Susanna przynosisz nam kolejne dobre wieści widzę wielkie gratulacje! oby beta rosła jak najwięcej
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
MisiaABC wrote:Dziewczyny,a gdzie jest Jagna? Czy ona tu jeszcze zagląda? Czy wiadomo, co u niej?
MisiaABC lubi tę wiadomość
34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
pietruszkanatki wrote:Hej dziewczyny, u mnie dziś @...
Zaczynam więc 4 cykl z CLO, dodatkowo Gonal i lecimy z koksem!
powodzenia Ci życzę, ja jak na razie na czterech zaprzestałam, a co dalej dowiem się w piątek. oby u Ciebie okazał się szczęśliwypoczątek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyLonia1990 wrote:Cholera... mnie znów chyba infekcja chwyciła ciężko to stwierdzić bo biorę luteinę dopochwową, ale znów widzę że tej mazi białej jest więcej
Czy ja mogę mieć uczulenie na luteinę? Już w tym miesiącu nie używałam patyczka tylko palcem wkładałam luteinę, i zaś
to już 3 miesiąc kiedy infekcje wyleczę i znów wraca... ostatnio robiłam badanie moczu i było wszystko ok
Ja tez sie zle czulam jak bralam kiedys lutke dopochwowo, pieklo mnie i swedzialo. Nie wiem czy te suche tabletki nie zmieniaja jakos tam ph czy co moze to nie koniecznie infekcja, ale poprostu tak na Ciebie wplywa. Tak czy inaczej lepiej z lekarzem skonsultowac. Mnie pamietam zmienila luteine podjezykowa, choc ta znow sie b.dlugo rozpuszczala... -
Marlena88 wrote:powodzenia Ci życzę, ja jak na razie na czterech zaprzestałam, a co dalej dowiem się w piątek. oby u Ciebie okazał się szczęśliwy
Ciekawe, co mój lekarz powie, bo bardzo wierzył, że się teraz uda. Daj znać proszę do Ci lekarz wymyśli, bo jestem bardzo ciekawa co można jeszcze zrobić -
Słyszała którś o leku na infekcje GYNO-DAKTARIN? Na grupie facebookowej kiedyś dziewczyna polecała że tropiła się długo z infekcjami aż w końcu po tej maści wyleczyła się i ma spokój.
Minus taki, że maść kosztuje 200 zł, idzie zamówić przez intranet wraz z konsultacją lekarską, który wystawi receptę na ten lek.
Coraz bardziej się nad tym zastanawiam, te infekcje mnie wykańczają...Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
nick nieaktualnyMamma-mia wrote:haha no własnie 10 min temu skapnęłam sie, że mam nadal zimowy, a tu już po zimie to trzeba było zmienić
Gosia, a jak u Ciebie?
Ja znów wylądowałam w szpitalu z krwawieniem. Było na tyle obfite że dostałam leki przeciw krwotoczne w kroplówce. W szpitalu byłam od piątku do poniedziałku. Teraz poleguję sobie w domku. Podczas badań trzech różnych lekarzy stwierdziło chłopca prenatalne wyszły ok. Nadal mam mdłości ale już są znośne
I dołączam do grupy z infekcjami - prawie od początku ciąży walczę z grzybkiem. Na szczęście nic mnie nie swędzi lub piecze ale wydzielina wygląda jak serek wiejski
Trzymam kciuki za wasze jajka oraz endo :-*