CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Selina wrote:No i widzisz! Czym się tu martwić
daj spokój z tym umieraniem
Znajdź sobie jakieś dodatkowe zajęcie na ten najbliższy tydzień, żeby głowę trochę zająć
najgorsze ze boli tak, że aż ciężko się chodzi.. Ale ponoć dlatego że pęcherzyk był słusznego wymiaru..
A. -
Ironiczna wrote:Łatwo mówić
najgorsze ze boli tak, że aż ciężko się chodzi.. Ale ponoć dlatego że pęcherzyk był słusznego wymiaru..
3 cykl z clo
Hsg - jajowody drozne -
nick nieaktualnyIroniczna nie jest łatwo mówić, bo miałam to samo
dziewczyny radziły.sie czymś zająć i siedziałam codziennie po 10h w pracy, później w domu jakąś segregacja zdjęć z wesela, z wakacji, wybieranie tych do wydruku do albumów...no trzeba ruszyć trochę głowa a nie tylko narzekać
Dobrze będzie! Pozytywne myślenie to już połowa sukcesu
D_basiula lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czara ,
z tym dogadywaniem od znajomych i rodziny to wiem co czujesz. Niektórym dałam do zrozumienia delikatnie że nie jest tak łatwo jak by się stało. Z tym że ja jedno mam a drugiego nie mogę. Więc się dziwi każdy. Moja jedna koleżanka zaczęła po mnie się starać a już syn ma pół roku jej. Druga kilka cykli i też już w ciąży. Obie x drugim. A najlepszy był tekst pierwszej że może trzecie będzie. A mieszkają w jednym pokoju. Kuchnia i łazienka. A ja mam już prawie wyremontowany dom do którego mam nadzieję się wprowadzę niedługo. 2 oddzielne pokoje dla dzieci a może z jednym zostanę. I wszyscy teraz pieprza że już można dziewczynkę produkować.
W tamtym roku też miałam depresję. Tłumaczyli mi że jesień. Ale to było okropne. Miałam głupie lęki, obawy. Bałam się że mąż wyjedzie i zginie bo terrorystów tam pełno gdzie był. Masakra. Lepiej iść do lekarza. U mnie wystarczył internista.. Przepisała proszki.. Pobrałam miesiąc i przeszły głupoty z głowy. Jedyny plus to było że schudłam 4 kg. Później waga wróciła bo zaczęłam jeść. Wcześniej nic mi przez gardło nie przechodziło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 21:12
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
A co do nie myślenia o dziecku.. Też próbowałam. Miałam dużo innych rzeczy na głowie. A i tak się nie udało. Ale może uda mi się. Czekam na to.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2020, 00:44
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Frelcia wrote:Mnie nic nie boli
mam dzisiaj 8dc.
Zdałam właśnie prawo jazdy!!!!
GratulujęStarania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnyNie da się nie myśleć o staraniach i tu się zupełnie zgadzam. Ale można zająć się czymś bardziej w tej 2 fazie cyklu, by nie świrować i nie robić np.testów za wcześnie
ja o tym mówię
Jedna z wielu: ja zawsze prywatnie i teraz też tak idę z tym, że do lekarza zajmującego się typowo niepłodnością. Z tego co czytam pomógł już nie jednej, więc a nuż...
Wyniki moje jednak nie zadowalające są. Mam za wysoki poziom kwasu foliowego, no ale to jest zwiazane z moją mutacją, więc muszę się z tym jakoś uporać. Po wizycie u lekarza jutro idę odebrać nowe suplementy i będę zbijać i homocysteinę i kwas. -
Selina a jaki wyszedł ci wynik homocysteiny? Pytam, bo ja miałam 11,88 z tego co pamiętam i zlecony miałam modulator homocysteiny do kupienia bez recepty, który biorę już 2 miesiąc. Jeszcze chwila i bym musiała ponownie zbadać czy coś spadło. I daj koniecznie znać po wizycie u nowego gina
Trzymam kciuki
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNathi2468 wrote:Selina a jaki wyszedł ci wynik homocysteiny? Pytam, bo ja miałam 11,88 z tego co pamiętam i zlecony miałam modulator homocysteiny do kupienia bez recepty, który biorę już 2 miesiąc. Jeszcze chwila i bym musiała ponownie zbadać czy coś spadło. I daj koniecznie znać po wizycie u nowego gina
Trzymam kciuki
A jaki ten modulator bierzesz? Ja zamówiłam TMG że Swansona i dodatkowo opakowanie B12 z Jarrow, bo w moim B-RIGHT jest tylko 100mcg tej witaminy a ma być ponoć ok.1000, dziś mam odebrać.
A poziom kwasu badalas sobie?
Zielona hellou!Trzymam kciuki za pęcherzyki, w 3dni na pewno jeszcze sporo podrosną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2017, 08:56
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZielona1911 wrote:Dlugo mnie nie bylo bo w poprzednim cyklu odpuscilam bo byłam na urlopie bez meza wiec troche odpoczelam
po przerwie można znowu wziąć się do pracy
Powiedz mi bo nie pamiętam, miałaś badana genetykę i immunologię? W sensie mutacje, kariotypy, komórki NK i Ana? -
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Ja miałam 11,20 więc bardzo podobnie
A jaki ten modulator bierzesz? Ja zamówiłam TMG że Swansona i dodatkowo opakowanie B12 z Jarrow, bo w moim B-RIGHT jest tylko 100mcg tej witaminy a ma być ponoć ok.1000, dziś mam odebrać.
A poziom kwasu badalas sobie?
Ja mam z firmy Solgar ale z tego co patrzę to tu jest witaminy B12 w dwóch kapsułkach 500ug a witaminy B6: chlorowodorek pirydoksyny 50mg i pirydoksalo-5-fosforan 6mg. Teraz doczytałam się jeszcze z etykiety, że przyjmowanie takiej ilości witaminy B6 przez długi czas może powodować łagodne odczucie mrowienia i zdrętwienia. Nie źleCzyli mam mało tej witaminy B12? Kwasu foliowego jeszcze nie badałam, ale mam zamiar iść w piątek to może przy okazji zobaczę, czy coś ta homocysteina spadła. Bo o kwas foliowy pytałaś czy jakiś inny? :p
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Zielona1911 wrote:Dlugo mnie nie bylo bo w poprzednim cyklu odpuscilam bo byłam na urlopie bez meza wiec troche odpoczelam
Zielona no w końcu jesteśKażdy potrzebuje czasem dystansu do wszystkiego wokół
Oby to pomogło
Trzymam kciuki
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnySelina wrote:I bardzo dobrze
po przerwie można znowu wziąć się do pracy
Powiedz mi bo nie pamiętam, miałaś badana genetykę i immunologię? W sensie mutacje, kariotypy, komórki NK i Ana? -
nick nieaktualnyNathi2468 wrote:Zielona no w końcu jesteś
Każdy potrzebuje czasem dystansu do wszystkiego wokół
Oby to pomogło
Trzymam kciuki
W weekend juz nie nastawiam budzika zeby wstac i zmierzyc temperaturke. Wszystko na luzie
Nathi2468 lubi tę wiadomość