CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Selina,
Wykonałam też badanie Homocysteiny i wyszła 10.
Normy:
z suplementacją folianami: <12
bez suplementacji: <15
W przypadku ciąży:
z suplementacją folianami <8
bez suplementacji folianami <10
Dla przypomnienia: kwas foliowy wyszedł mi 34,4 przy normie do 18,7.
Co mi teraz radzicie?
Kontaktowałam się z moją endo i kazała mi nic nie robić z tym... Nadal brać kwas 0,4. Mój ginekolog jest na urlopie, zadzwonię dopiero w poniedziałek.
Dodam jeszcze, że siostra urodziła córeczkę z rozszczepem kręgosłupa, więc teoretycznie może powinnam brać zwiększoną dawkę. Nic już nie wiem.
Zmienić po prostu ten kwas na ten lepiej przyswajalny czy badać coś jeszcze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 21:18
Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
nick nieaktualnyMaugo dobrze byłoby, żeby homocysteina była poniżej 10, ok.8 lub niżej. Zbija się ją wit.B12 (najlepiej cała gama z grupy B ) w formie metylokobalaminy. Ja łykam suple B-Right z firmy Jarrow, ale dziewczyny polecają też Doctor's Best, zawiera chyba więcej tej B12. wiesz co u mnie lekarze też nic nie mówili na homocysteinę, ale naprawdę gdzieś mam ich zdanie. Działam na własną rękę, bo widzę po forum, że czasem inaczej się nie da...
Idę w środę do nowego gina, zobaczymy co on na to. W poniedziałek mam zamiar zbadać poziom kwasu foliowego, wit.B12 i może żelazo i ferrytynę, chociaż będę świeżo po @, to żelazo za dobrze pewnie nie wyjdzie...
Frelcia daj spokój, za co przepraszaszKażda z nas tutaj jest czasem przewrażliwiona, najważniejsze to siebie uspakajać by nie nakręcać się za bardzo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 23:55
-
Selina wrote:Ja musiałam brać wiesiołka (oeparol femina) po 6kapsułek dziennie od @ do owu, zeby sluz zauwazyc. Ponoc tak mam, bo jak poszłam na usg to lekarz mówil, że sluzu jest duzo tylko wysoko przy szyjce ja jednak nie widziałam go na zewnatrz. Po wiesiołku sie na jakis czas poprawiło. Jednak po paru miesiacach przestałam brac, bo juz na niego nie reagowałam3 cykl z clo
Hsg - jajowody drozne -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgusia8111 wrote:Chyba spróbuję w tym cyklu.Przekonałas mnie.Czyli od pierwszego dnia @ do początku owulacji? Później stop?
nic się nie działo
-
Selina wrote:Si, do owulacji, po owu już nie bierzesz, bo może powodować mikroskurcze mogące spowodować trudności w zagniezdzaniu się zarodka. Ważna jest ta ilość kapsułek, jeśli będziesz miała też tego oeparol, to mnie lekarz kazał aż 6 łykać... Czasem łykałam 2x3 a czasem jak zapomniałam to naraz 6
nic się nie działo
Tylko dziwi mnie sluz,ktory utrzymuje się po owulacji do teraz aż ze mnie wypływa taki biały o konsystencji kremowej. Niby duphaston niweluje jego ilość co sprawdziło mi się w kwestii plodnego ale już inaczej rzecz się dzieje po owulacji do teraz.Hmmm....nigdy tak nie miałam. Zazwyczaj susza a teraz...
3 cykl z clo
Hsg - jajowody drozne -
nick nieaktualnyAgusia8111 wrote:No to super. Dzięki kochane za informacje. Zawsze to któraś ma większą wiedzę w różnym temacie wiec warto się pytać
Tylko dziwi mnie sluz,ktory utrzymuje się po owulacji do teraz aż ze mnie wypływa taki biały o konsystencji kremowej. Niby duphaston niweluje jego ilość co sprawdziło mi się w kwestii plodnego ale już inaczej rzecz się dzieje po owulacji do teraz.Hmmm....nigdy tak nie miałam. Zazwyczaj susza a teraz...to dobry znak, wszystko jest ok. Ile dpo jesteś?
-
nick nieaktualny"Używając regularnie wiesiołka można się poczuć 20 lat młodziej.
Dzięki wiesiołkowi ustępuje drętwienie kończyn, łuszczyca, szumy w uszach, nieprzyjemny zapach potu, poprawia się pamięć, wzrok, wzmacniają włosy i paznokcie, wygładza się skóra.
Wiesiołek również usprawnia wydzielanie insuliny, działa osłaniająco i wzmacniająco na cały układ nerwowy, wzmacnia serce, poprawia krążenie, zwiększa przepuszczalność maleńkich naczynek włosowatych.
Jest skuteczny w chorobach skóry, egzemach, trądziku, schorzeniach układu kostnego, stanach zapalnych stawów, postępowym artretyzmie, reumatyzmie, miażdżycy, nieprawidłowym ciśnieniu krwi. Chroni organizm przed powstawaniem zakrzepów krwi, a więc przed zawałami, udarami, chorobą Bergera i chorobą wieńcową, oczyszcza naczynia krwionośne ze złogów.Wiesiołek pobudza przemianę materii, pomaga w likwidowaniu nadwagi, wzbudza energię i siłę życiową u osób starszych, wzmacnia nerki, zmniejsza objawy gośćca, pomaga w leczeniu chorób układu pokarmowego, wrzodów jelit, chorób immunologicznych, zakażeń bakteryjnych i wirusowych.
Ułatwia uczenie się, wzmacnia pamięć i koncentrację, zmniejsza wyzwalanie adrenaliny z nadnerczy pod wpływem stresu, pomaga w leczeniu alkoholizmu, cukrzycy, stwardnienia rozsianego, schizofrenii.
Jednym słowem same zalety – żadnych przeciwwskazań.)))
Agusia8111 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Frelcia wrote:dziękuję :* ale chyba mam zaczątki jakiejś deprechy...od dwóch dni nie wychodzę z domu
3 cykl z clo
Hsg - jajowody drozne -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFrelcia, nie bój się terapii! Ja byłam u psychologa, ale niestety niewiele pomógł. Znalazłam jednak fajne babeczki, które zajmują się tylko tematem niepłodności. Poszukaj kogoś takiego w swojej okolicy, nie idź do byle jakiego psychologa, od wszystkiego, bo może nie pomóc.
U tych babeczek jeszcze nie byłam, we wrześniu planuję, jeśli IUI się nie powiedzie. Mam niestety stany depresyjne, bywają wieczory, że ciągle płaczę, nikt ze znajomych nie rozumie mojej sytuacji. Niby starają się ale nikt, kto przez to przeszedł nie zrozumie. Dobija mnie ich gadanie o wyluzowaniu, przestaniu przyjmowaniu leków, negatywach in vitro czy klepanie po ramieniu i udawanie, ze będzie ok. O inseminacji nie powiedzialam nikomu. Nie zniosłabym pytań o to czy się udało akurat w momencie okresu... Pewnie też dlatego mi odbija, bo już mi głowę rozsadza od tych negatywnych emocji. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny