CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Popieram was i wasze odczucia. U mnie cykl się najprawdopodobniej skończy lada chwila, bo plamienia są a nawet lekkie krwawienie więc do wieczora będzie nowy cykl. Jeden plus przeprowadzki to męża ochota na
. Tyle, że szok. Mam nadzieję, że w poniedziałek doktorek coś da na prolaktynę. Może to ona wszystko psuje. Bo nie wierze, że mąż ma jakieś bardzo słabe nasienie. A serca były i codziennie i co drugi i różnie przez 21 cykli i nic.
Apropo dyskusji wyżej. Ja od jakiegoś czasu niby już nie liczę, że dwie kreski zobaczę ale zawsze gdy @ przyjdzie, dzień lub dwa jestem zdołowana i często ryczę cichutko sobie. Już nawet zaczynam myśleć, żeby dać spokój sobie. Siły mnie opuszczają, nadzieja umiera.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 15:19
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Dziewczyny moj ginekolog dzis nie mógł mnie przyjąć i bylam u innego ktory nie potrafil mi odpowiedziec czy brac luteine czy nie. Okres spoznia sie tydzien i endometrium ma 7.9. Powiedziała tylko ze grube i takie przedokresowe. Mysle czy czekac z luteina czy nie..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 15:19
Jezu ufam Tobie -
Myślę, że możesz poczekać. Jakie masz cykle? Może Ci się spóźnić trochę ciociunia.RedRose wrote:Dziewczyny moj ginekolog dzis nie mógł mnie przyjąć i bylam u innego ktory nie potrafil mi odpowiedziec czy brac luteine czy nie. Okres spoznia sie tydzien i endometrium ma 7.9. Powiedziała tylko ze grube i takie przedokresowe. Mysle czy czekac z luteina czy nie..35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Ja bym zaczekała do końca tygodnia z luteiną
gdzieś czytałam, że przyśpiesza @ i w sumie u mnie kiedyś to się sprawdzało 
Oj a z tymi wpadkami to wiem co czujesz... Znajomi wpadli i najpierw były wiadomości do mnie typu "problemy ciężarnej" jak to ciężko i w ogóle, a teraz dostaję multum zdjęć i filmików dzieciaka... Rozumiem szczęście i w ogóle, ale wydaje mi się żeby trzymać w tym wszystkim umiar
Ja ryczałam sobie w niedziele po zrobieniu testu, później już czekałam tylko na @ i dzisiaj w końcu przyszła. W piątek jadę do ginekologa, żeby zobaczyć czy mogę w tym cyklu brać clo. Najgorsze jest to, że monitoringi będą wypadać mi na święta...
Kochane ja zabawię się w wróżkę i tak widzę, że wszystkie zafasolkujemy w 2018roku nie ma innej opcji. Chcieć to móc! :*
tym_janek, Julka1825, Selina, RedRose lubią tę wiadomość
06.2016 Aniołek 6tc
11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
08.03.2018 pozytywny test 33dc beta 4488
28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia
-
U mnie jak w poprzednim cyklu @ się spóźniała to uruchomiłam pakiet ratunkowy: ciepła kąpiel, i grzaniec z czerwonego wina z imbirem i cynamonem, w ilosciach...hmm... sporych
Zadziałało bezbłędnie, bo @ przyszła tej nocy. A teraz uzasadnienie metody: ciepła woda i alkohol rozrzedzają krew i poszerzają naczynia, więc jest generalnie większa szansa wystapienia krwawienia, natomiast imbir i cynamon w sporych ilościach, jako ostre przyprawy, mają skłonnosć do pobudzania mięśni gładkich, co powoduje pobudzenie m.in. układu rozrodczego Polecam - moze u ciebie też się sprawdzi.
RedRose lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyEska kochana nie załamuj się, czemu miałoby się już nie udać? Moja siostra ma 42lata, ma już dziecko w wieku wczesnoszkolnym i skubana dalej walczy i wierzy. Bada się dalej i przylatuje do Polski na leczenie w nowym roku, podziwiam ją... ja bym już dawno chyba się poddała
-
RedRosa przykro mi. Bardzo dobrze, że tak się szybko podniosłaś. Ja kryzysowy miałam wcześniejszy cykl, bo nie miałam bóli jak na okres, pobolewały mnie piersi i pierwszy raz miałam owulacje z lewego jajnika. Ja byłam pewna, że się udało a to oczekiwanie od owulacji do okresu to była katorga. Nie wiem co się tak nakręciłam, bo wcześniej mniej emocjonalnie podchodziłam do tego. I właśnie @ wywołałam sobie chyba staraniami, bo kilka dni nie było bo liczyłam na implantację, później w sobotę wieczorem było i w niedzielę obudziłam się z bólem brzucha i chyba plamieniami, mimo brania duphastonu. Test zrobiłam, pojechałam na betę i ryczałam strasznie. Ten cykl staram się wyluzować, choć tak się nie da. A do tego na styczeń mam zaplanowaną laparoskopię, więc jest presja. Mało tego, @ wypadnie mi w Wigilię albo jakoś w pierwszy dzień świąt, chyba że wcześniej będę miała plamienia i pobolewania brzucha to się już nastawię a jak nie to przyjdzie ni z tego ni z owego właśnie w niedzielę wigilijną pewnie. Mam nadzieję, że diagnostyka będzie czynna i będę mogła jechać rano zrobić betę.
-
A wiesz, jak u innych w kółko faktycznie po kilku razach się udaje, a tu takie coś przy drugim to zaskoczenie dla mnie. I Ta nie moc. Teraz też menda, myślałam że wczoraj przyjdzie bo trochę krwi się polało poSelina wrote:Eska kochana nie załamuj się, czemu miałoby się już nie udać? Moja siostra ma 42lata, ma już dziecko w wieku wczesnoszkolnym i skubana dalej walczy i wierzy. Bada się dalej i przylatuje do Polski na leczenie w nowym roku, podziwiam ją... ja bym już dawno chyba się poddała i w ciągu dnia, ale narazie plamienia dziś tylko. I Pewnie się opóźni trochę, bo jeszcze cycki trochę bolały wczoraj. Ale czekam na nią z zapasem podpasek. Nawet w Torbie wożę jak gdzieś jadę. Nie zaskoczy mnie. Za to mąż mój strasznie chętny na przytulanko jest. Nie wiem co mu się stało. Przeprowadzka tak podziałała czy co?
I czekam na zołze, żeby od nowa starania zacząć póki mąż taki chętny:)35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualny
-
U mojego z chęciami na szczęście nigdy nie ma problemu. Ale jak rozmawiam czasem z koleżankami, niekoniecznie starającymi się tylko tak o - babskie plotki, to sporo z nich ma taki problem, że mają zdecydowanie większe libido niż ich partnerzy. One by chciały codziennie lub co drugi dzień, a ich facetom w zupełności wystarczy 1-2 razy w tygodniu. Ciekawe jako swojego rodzaju zjawisko społeczne. Jednak stereotypowe przekonanie wskazuje, że powinno być odwrotnie.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
U mnie drugi dzień okresu-giganta.
Boli tradycyjnie, ale jest mi słabo, czego raczej wcześniej nie było i jest obficiej - przepraszam za obrazowość, ale pełno glutow z krwi, już od dłuższego czasu się o zdarza, ale tym razem to przegięcie.
Już się zaczęłam nakręcać czy nie mam endometriozy albo mięśniaka, no ale chyba ktoś by zauważył w czasie usg? W czasie ostatniego pół roku usg mam średnio 2 razy w miesiącu u różnych lekarzy.
A może to po clo lub dupku? Druga faza mi się przedłużyła o 5 dni, może za dużo się endometrium nazbierało? Chociaż na monitoringu w 13dc, czyli w dzien owulacji bylo normalnie, bo ok 10mm
A z seksikiem, to mi też się wydaje, że od jakiegoś czasu to ja głównie inicjuje, ale staram się go nie obwiniać, tylko zrelaksować a co do staranek w płodne, to powiedział, że on zawsze jest zwarty i gotowy, mam tylko krzyczeć kiedy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 22:13
-
Agnessa ja też czasami mam takie gluty. Ja dalej czekam. Plamienia jak narazie są. Nie chce robić testu bo jak zrobię to tego samego dnia dostanę @. Do soboty daje cioci czas. A w niedzielę może albo w poniedziałek zatestuje. Ale wiem że nie doczekam do poniedziałku. Przyjedzie wcześniej.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Ja po dupku miałam bardzo obfita @, a teraz po clo mam więcej glutów i jest słabsza. Zobaczymy co tam dzisiaj gin powie to mój 3dc.
U nas z ochotą różnie bywa, zależy ile roboty i ile mamy siły nie zmuszamy się, ale staramy się przez tydzien lub troszku dłużej żeby seks był 2 razy w tygodniu. Zazwyczaj pod koniec mamy już dość jednak kiedyś ta ochota była większa,teraz jak zaczęły się obowiązki praca dom to sier poprostu nie chce.
Eska trzymam kciuki żeby plamienia nie przerodzily sier w nic więcej
Agnessa endometriozy nie da sier zobaczyć na usg. Mi wyszła dopiero na laparo, a objawem była torbiel czekoladowa. Okresy zawsze miałam bolesne, ale regularne nigdy nie mogłam się tego przyczepić. Akurat to chorobsko jest tak podstępne, że nigdy nie wiesz czy to masz... ale nie ma co sie nakręcać
06.2016 Aniołek 6tc
11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
08.03.2018 pozytywny test 33dc beta 4488
28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia
-
nick nieaktualny
-
No niestety i jest @. A tak mnie kordziło test zrobić. Ale mówię nie, bo jak zrobisz to Zaraz dostaniesz. I nie robiłam. I @ przyszła. Mam nadzieję że lekarz da mi coś na prolaktyne i to będzie mój problem. Czytałam, że właśnie plamienia mogą być związane z niedomoga ciałka żółtego. Ze niby jest ale do niczego. Bezwartościowe. A niedomoga często jest od podwyższonej prolaktyny. Tak bardzo żałuję że wcześniej nie zrobiłam na własną rękę badań. Tylko lekarzy słuchałam. :'(
Czy wy też macie plamienia przed okresem czy odrazu dostajecie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 10:37
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyEska przykro mi że przylazł malpiszon
Czuję jednak, że ta przeprowadzka i leczenie prolaktyny przyniesie szybko skutek w postaci bąbelka Wysoka prolaktyna też powoduje, że owu jest mniej wartościowa a prog nie rośnie, dlatego sporo rzeczy można tym uregulować. Kciuki zaciśnięte!
-
No właśnie. A wcześniej pisałaś że progesteron 8 w 7 dpo świadczy że owulacji prawdopodobnie nie było. A temperatura była wyraźnie wyższa. Wykres ładny był. No nic. A szybko działają te lr eki na obniżenie prolaktyny? W sensie jakbym zaczęła brać w poniedziałek to czy w ciągu tygodnia jest szansa na zajście? Bo akurat pewnie płodne będą tak z tydzień po braniu proszków. Jest szansa że znów nie będą zmarnowane?Selina wrote:Eska przykro mi że przylazł malpiszon Czuję jednak, że ta przeprowadzka i leczenie prolaktyny przyniesie szybko skutek w postaci bąbelka Wysoka prolaktyna też powoduje, że owu jest mniej wartościowa a prog nie rośnie, dlatego sporo rzeczy można tym uregulować. Kciuki zaciśnięte!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 12:21
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Selina wrote:Malinowa torbiel czekoladowa? czy to słownik Ci zmienił słowo?
One sie tak nazywaja. Dlatego, ze tworzy sie torbiel wypelniona krwia i ta krew sie tam starzeje, wiec jak ja wycinaja to juz zazwyczaj jest takiego brazowo-czekoladowego koloru, stad ta nazwa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 12:28
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020
