X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie chciałam na 2 kreski popatrzeć i postanowiłam dziś siknąć na testa w 8dni po Ovitrelle, tym razem złapałam cień. Ostatnim razem robiłam 10dni po zastrzyku i nic nie było. Echhh fajnie by było teraz, żeby zamiast cienia za parę dni były prawdziwe 2 kreski, marzenia

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina, ty to taka masochistka troche jestes z tym testowaniem po zastrzyku, co? Ja bym tak nie mogla, za duzo stresu by mnie to kosztowalo...

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Selina, ty to taka masochistka troche jestes z tym testowaniem po zastrzyku, co? Ja bym tak nie mogla, za duzo stresu by mnie to kosztowalo...
    Wiem że to cień po ovitrelle jest :) nie katuje się, kiedyś jednak inaczej bym to odebrała, teraz jednak nie

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko coś nie mogę dodawać postu z telefonu. Już mnie to wkurza bo ciagle wysyła jedno zdanie a resztę ucina

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Wiem że to cień po ovitrelle jest :) nie katuje się, kiedyś jednak inaczej bym to odebrała, teraz jednak nie

    Selina kiedyś się uda na pewno, czemu akurat nie w tym miesiącu?

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymam kciuki.


    Mnie rozbiera coś choroba, jakiś dziwnie się czuje a za pare dni laparoskopia

    Selina lubi tę wiadomość

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może się dziwnie czujesz właśnie dlatego, że laparoskopia. Jednak nic tak nie upośledza nam odporności jak stres. Denerwujesz się zabiegiem?

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy są tu przypadki, ze nie przy kazdej stymulacji tabletkami jest owulacja? U mnie na 6 byly tylko 2... Raz reaguje, raz nie. Oczywiscie mam pcos. Ten cykl na straty, nie bylo owulacji. Zastanawiam się, czy to jest bardzo zle rokujące i nastawia. Sie na in vitro czy próbowac dalej... Loteria. Nic juz nie wiem.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas poprostu czuję, że to nie ten cykl znowu.
    Też się coś nie bardzo czuję, kicham, gardło mnie drapie, ale nic mnie specjalnie nie rozkłada.
    Idziemy jeszcze dziś ze znajomymi na piwko gdzieś na rynek, bo jutro się nie będziemy widzieć. A jutro jedziemy do mojej siostry i szwagra, sami w 4ke będziemy siedzieć. Pytałam jej czy mogę przyjść w dresie :D bo tak miałam ochotę spędzić tego Sylwka: siedząc w domu, jedząc coś dobrego i jakieś filmy z mężem ;) także będzie całkiem na luzie jutro. Zakupy w Biedrze już zrobione :D zapasy alkoholowo-przekąskowe są, więc można kończyć ten ekhm świetny rok ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2017, 16:47

  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez kicham i w ogóle średnio sie czuje.
    Eszkilu na na 4 stymulacje clo mialam 2 razy owulacje ale zauwazylam taka zależność: jak bralam 3-7 dc to nie było owulki a jak 2-6 dc to byla piekna książkowa owulacja. Teraz tez lekarz sie uparł ze 3-7 dc mam brac Lamette i nic nie urosło. Zalecil wobec tego 2-6 dc wiec zobaczymy czy to o to chodzi..

    Jezu ufam Tobie
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja wlasnie mialam owu tylko jak bralam 5-9. Ostatni cykl to zmniejszony Aromek o 1 tabletke i 3-7. I d.pa niestety. Mimo wszystko (owulacji nie bylo - pecherzyk 20 mm na usg w 19 dc, ale estradiol tylko 80 pg) i dostalam wczoraj Ovitrelle. Nie wiem po vo.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Askapp Debiutantka
    Postów: 13 1

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Czy są tu przypadki, ze nie przy kazdej stymulacji tabletkami jest owulacja? U mnie na 6 byly tylko 2... Raz reaguje, raz nie. Oczywiscie mam pcos. Ten cykl na straty, nie bylo owulacji. Zastanawiam się, czy to jest bardzo zle rokujące i nastawia. Sie na in vitro czy próbowac dalej... Loteria. Nic juz nie wiem.
    Na 3 cykle z clo miałam na razie 1 cykl z owulacja

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie 2 cykle z CLO mam za sobą, 1 cykl z gonalem i żadnej owulacji, ani nawet pęcherzyka nie ma większego niż 13 mm. Także zobaczymy co dalej.
    A wy jak nie macie na stymulacji owulacji to pecherzyki rosną Wam w ogóle czy też nie bardzo?

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Może się dziwnie czujesz właśnie dlatego, że laparoskopia. Jednak nic tak nie upośledza nam odporności jak stres. Denerwujesz się zabiegiem?


    Okropnie i strasznie, ale już od kilkunastu dni a chorobowo czuje się od wczoraj.

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Paulas poprostu czuję, że to nie ten cykl znowu.
    Też się coś nie bardzo czuję, kicham, gardło mnie drapie, ale nic mnie specjalnie nie rozkłada.
    Idziemy jeszcze dziś ze znajomymi na piwko gdzieś na rynek, bo jutro się nie będziemy widzieć. A jutro jedziemy do mojej siostry i szwagra, sami w 4ke będziemy siedzieć. Pytałam jej czy mogę przyjść w dresie :D bo tak miałam ochotę spędzić tego Sylwka: siedząc w domu, jedząc coś dobrego i jakieś filmy z mężem ;) także będzie całkiem na luzie jutro. Zakupy w Biedrze już zrobione :D zapasy alkoholowo-przekąskowe są, więc można kończyć ten ekhm świetny rok ;)


    A ja trzymam kciuki, żeby to okazał się właśnie TEN.

    My też sylwestra spędzamy w kameralnym gronie. Nie miałam ochoty przed tą laparoskopią na żadne bale. Najgorsze, że mam straszną ochotę na wino a nie wypije jutro nic, bo biorę antybiotyk - doksycyline. Ginekolog dała mi, bo przez te bolesności przy badaniu mówiła, że może mam jakiś stan zapalny. Liczę, że dzięki niemu nie rozchoruje się, bo stosuje się go też przy zapaleniu górnych dróg oddechowych, a w rodzinie miałam kilka przypadki zapaleń oskrzeli czy krtani. Ja nigdy na to nie chorowałam, zawsze jakaś tam grypa czy przeziębienie a tu czuję, że właśnie coś z oskrzelami/płucami mi się dzieje. Mam nadzieję, że do tej środy będzie ok, bo inaczej nie wezmą mnie na tą laparoskopię a chcę już mieć ją za sobą.

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RedRose wrote:
    Ja tez kicham i w ogóle średnio sie czuje.
    Eszkilu na na 4 stymulacje clo mialam 2 razy owulacje ale zauwazylam taka zależność: jak bralam 3-7 dc to nie było owulki a jak 2-6 dc to byla piekna książkowa owulacja. Teraz tez lekarz sie uparł ze 3-7 dc mam brac Lamette i nic nie urosło. Zalecil wobec tego 2-6 dc wiec zobaczymy czy to o to chodzi..


    No właśnie to dziwne. Ja jak zaczynałam clo to brałam od 2 albo 3 dnia cyklu. Pęcherzyki rosły bardzo powoli i chyba maks do 1,6 i owulacji nie było. Później brałam od 5 dnia i tak 4 cykle, bo owulacja była. Także dziwi mnie to, czemu jak na 4 razy właśnie przy 2-6 wychodziło to czego się tego nie trzymać.

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Okropnie i strasznie, ale już od kilkunastu dni a chorobowo czuje się od wczoraj.

    No to by się zgadzało. Jak się stresujemy to hormonem pierwszego rzutu jest andrenalina, która mobilizuje organizm do walki lub ucieczki. Jak stres trwa dużej niż 90 min to zaczyna się wydzielać kortyzol, który na początku pomaga adrenalinie, ale przewlekłe wydzielanie kortyzolu upośledza pracę całego organizmu. Po 4 dniach stresu nasze reakcje odpornościowe spadają niemal o połowę. Nie bez powodu ludzie chorują po sesji na studiach czy po stresującym sezonie w pracy lub po tragedii w rodzinie. Jak kilkanaście dni się spinasz to nie sposób abyś czegoś nie złapała.
    Jak masz możliwość to dobrze abyś dużo spała, podczas snu układ odpornościowy szybciej się regeneruje, do tego wygrzała no i postaraj się jakoś zrelaksować. Moze kąpiel, albo partner zrobi masaż? Wiem, że to trudne ale spokój i relaks jest ci teraz bardzo potrzebny aby sie wykaraskac z tej infekcji szybko.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie z tym spaniem to też różnie, bo budzę się po nocach, myślę ciągle o tym co mnie czeka. Jest to taki długotrwały stres, ale póki co niepaniczny. Tzn paniczny on jest jak myślę i analizuje co mnie czeka. Jak tak sobie przypominam, że idę do szpitala czy co mam zabrać to tak w miarę się stresuje. Najgorsze stresy to dopiero będą. No ale pewnie i z tego mnie tak jak piszesz rozkłada. Do tego z żelazem u mnie kiepsko. I tak poprawiło się przez prawie miesiąc, bo z 30 mam 50 (norma od 51), ale to też badałam przez okresem a po może być trochę niższe.

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas, będzie dobrze. Moja przyjaciółka miała laparo, bo wycinali jej torbiele i mówiła mi, że nie było to nawet w połowie tak straszne jak myślała, że będzie. Po 2 dniach już się czuła tak dobrze jakby nic się nie wydarzyło nawet. Wiem, że łatwo mówić, ale będzie dobrze :) Osłabiona możesz być też po doksycyklinie, mnie po niej zawsze mdli troche i jest mi słabo generalnie.

    Paulas lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Właśnie z tym spaniem to też różnie, bo budzę się po nocach, myślę ciągle o tym co mnie czeka. Jest to taki długotrwały stres, ale póki co niepaniczny. Tzn paniczny on jest jak myślę i analizuje co mnie czeka. Jak tak sobie przypominam, że idę do szpitala czy co mam zabrać to tak w miarę się stresuje. Najgorsze stresy to dopiero będą. No ale pewnie i z tego mnie tak jak piszesz rozkłada. Do tego z żelazem u mnie kiepsko. I tak poprawiło się przez prawie miesiąc, bo z 30 mam 50 (norma od 51), ale to też badałam przez okresem a po może być trochę niższe.
    Znam kilka dziewczyn po laparo, żadna nie wspomina tego źle :) naprawdę będzie dobrze. Jak źle sypiasz to zażywaj może coś ziołowego na sen, melisę albo napar z szyszek chmielu

    tym_janek lubi tę wiadomość

‹‹ 2672 2673 2674 2675 2676 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ