X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie oglądałam tego ani nie czytałam za bardzo, ale dobrze że ten temat jest coraz częściej poruszany w mediach. Może niektórzy oglądając pomyślą j następnym razem zamiast głupio kłapać dziobem, że się ktoś za słabo stara, to się ugryzą w język.
    Ja też się uzależniłam od forum ;) i to na maxa. Uwielbiam ten wątek i jak już skończę swoją przygodę z Clo to będę tu na pewno cały czas :) Od tego wątku zaczęła się w ogóle moja przygoda na tym forum ponad rok temu i tak mi tu miło z Wami :)

  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, Selina ja clo już dawno nie biorę i nie wiem czy będę brała ale cały czas tu zaglądam. To chyba jedyny taki wątek gdzie coś cały czas się dzieje.
    Poza tym tutaj jakoś większe zainteresowanie osobą jest. Jak jest się nowym to i przywitanie miałam. A gdzie indziej to odpisze ktoś albo i nie. Fakt że pewnie tutaj najbardziej o nas dba i doradza właśnie Selina. To ty zawsze najchętniej i najbardziej doradzasz. I utrzymujesz ten wątek w ciągłym ruchu.
    Nie wiem skąd ty siły bierzesz. Ja po prawie dwóch latach wątpię że się uda drugi raz. Może dlatego to aż tak bardzo smuci, że jak to możliwe skoro jedno dziecko jest. Cieszę się tym jednym ale on jest coraz starszy i co raz częściej pyta czy będę mieć dziecko albo czy urodzi się. Żeby nie był tylko on. A mi łzy się wtedy cisną. I co dziecku mam mówić?
    Mówię że może kiedyś będzie. Nie wiem skąd i czemu on tak wypytuje. Nikt nic nie mówi przy nim.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2018, 10:05

    Selina lubi tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 342

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska musimy wierzyć że się uda tym bardziej że już raz Ci się udało. Ja już walczę grubo ponad 2 lata i ani razu mi się jeszcze nie udało. Też mnie łapie zwątpienie czasami ale musimy być silne :-)

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Nie oglądałam tego ani nie czytałam za bardzo, ale dobrze że ten temat jest coraz częściej poruszany w mediach. Może niektórzy oglądając pomyślą j następnym razem zamiast głupio kłapać dziobem, że się ktoś za słabo stara, to się ugryzą w język.
    Ja też się uzależniłam od forum ;) i to na maxa. Uwielbiam ten wątek i jak już skończę swoją przygodę z Clo to będę tu na pewno cały czas :) Od tego wątku zaczęła się w ogóle moja przygoda na tym forum ponad rok temu i tak mi tu miło z Wami :)

    Ja też uzależniona. Obecnie nie mam siły myśleć nawet o staraniach, bo laparoskopia została przełożona, bo katar już na oddziale dostałam i anastyzjolog nie zakwalifikowała mnie do zabiegu. I w tym cyklu nie brałam clo, wczoraj na usg nie było widać, że zapowiada się na owulację, czyli jej nie będzie. Następny cykl moja lekarka wyjeżdża, kolejny to pewnie ta laparoskopia, czyli jakieś 3 cykle jestem w plecy. Masakra. Ale mimo to musiałam na forum wejść.

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia86 wrote:
    Powiem tak w poprzednim cyklu brałam 3 tabl i mocno czułam owulacje z dolegliwosci zoladkowych nic nie miałam tylko ciągle jsjniki czułam

    Jak stosuje się te tabletki? One są na owulacje? W tym cyklu nie brałam clo i zastanawiam się czy może mi to pomóc, ale jestem już w 10 cyklu.

  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Jak stosuje się te tabletki? One są na owulacje? W tym cyklu nie brałam clo i zastanawiam się czy może mi to pomóc, ale jestem już w 10 cyklu.

    Chyba już za późno na niego bo się go bierze po okresie do owulacji na mnie dobrze dzisialal

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 342

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Jak stosuje się te tabletki? One są na owulacje? W tym cyklu nie brałam clo i zastanawiam się czy może mi to pomóc, ale jestem już w 10 cyklu.
    A masz własne owulacje? I zależy ilu dniowe masz cykle bo bierze się różnie ale jak napisała justysia89 z reguły po @ albo jeszcze w trakcie. Zapytaj lekarza o clo, a może bierzesz inne leki na stymulacje?

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Ja też się uzależniłam od forum ;) i to na maxa. Uwielbiam ten wątek i jak już skończę swoją przygodę z Clo to będę tu na pewno cały czas :) Od tego wątku zaczęła się w ogóle moja przygoda na tym forum ponad rok temu i tak mi tu miło z Wami :)

    Ja też zaczęłam swoją przygodę z forum na tym wątku ponad półtora roku temu i szybko się uzależniłam :) Dzięki Clo mam 3 miesięcznego synka, ale przez cały okres ciąży a potem po porodzie czytam jak Wam idzie i trzymam za Was kciuki! Strasznie się cieszyłam, kiedy udało się Loni - poznałyśmy się na tym forum. A zaglądać tutaj będę przynajmniej do czasu aż się uda wam Selina i Eska bo rozpoczynałyśmy w podobnym czasie :)

    No to teraz wiecie, że macie podglądacza. Przypuszczam, że nie ja jedyna zerka do was od czasu do czasu :D

    Szyszunia 89, Eska, Selina, Mamma-mia, Olgaa, RedRose lubią tę wiadomość

  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia1989 wrote:
    Ja też zaczęłam swoją przygodę z forum na tym wątku ponad półtora roku temu i szybko się uzależniłam :) Dzięki Clo mam 3 miesięcznego synka, ale przez cały okres ciąży a potem po porodzie czytam jak Wam idzie i trzymam za Was kciuki! Strasznie się cieszyłam, kiedy udało się Loni - poznałyśmy się na tym forum. A zaglądać tutaj będę przynajmniej do czasu aż się uda wam Selina i Eska bo rozpoczynałyśmy w podobnym czasie :)

    No to teraz wiecie, że macie podglądacza. Przypuszczam, że nie ja jedyna zerka do was od czasu do czasu :D
    Hej Gosiu. Faktycznie w podobnym czasie tu byłyśmy. Fajnie że zagladasz. A jak synek? Zdrowy? Daje spać? Buziaki

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia heloooou! :D ojj myślałam o Tobie często, jak tam u Was. Opowiadaj! Jak mały? Jak ma na imię? :) chcemy wszystko wiedzieć :D hehe
    Dokładnie, byłyśmy wszystkie razem na wątku w jednym czasie :) Fajnie że nas jeszcze odwiedzasz <3

    Eska ja ze swoich początków tutaj pamiętam jeszcze m.in. Jagnę :) była w ciąży i udzielała się chyba tutaj najwięcej, bo miała największe doświadczenie w staraniach. Ciekawa jestem też co u niej, jak jej synek. Może i ona nas podczytuje jeszcze ;)
    Mamma Mia nadal się tu oddzywa i też ją pamiętam od początku :)
    Kochana mam siły i energii dużo i jeśli tylko mogę, to się udzielam ile wlezie ;) mimo że aktualnie mam ciężki etap jeśli chodzi o starania, bo nie wierzę że się uda teraz...może dlatego się też nie udaje, bo jestem źle nastawiona. No ale jak byłam dobrze, to też była dupa. Nie mam już więc pomysłu na to. Dałam sobie czas do końca roku na odpoczynek od badań i drążenia Dlaczego. No ale jest już nowy rok i dalej nic, więc zaczęłam dalej się badać (immunologia i genetyka). Chcę też sprawdzić alergie pokarmowe no i ogólnie podreperować swój układ odpornościowy i trawienny. Wczoraj z mężem za 2 badania zapłaciliśmy 450zł w Prokocimiu... porażka :( no ale skoro trzeba. Immunolog już we wrześniu mi to zlecił, ale zwlekałam.
    A co do Twoich starań: wiem, że czas starań może Cię załamywać, ale naprawdę, historie jakie tu czytałam na forum sprawiają, że nie czuję się w czarnej dupie jako jedyna i widzę, że inni mają naprawdę gorzej :/ co fajne nie jest, bo przecież nikt nie cieszy się z nieszczęścia innych, ale przynajmniej można spojrzeć szerzej poza czubek własnego nosa. Jesteś młoda :) tak, 33 lata to nie koniec starań choć na pewno zakładałaś sobie, ze 2 dziecko będzie wcześniej. Ja też chciałam być mamą do 30tki, ale nie wyszło. W tym roku stuknie 32 i trudno. Syn mojej siostry też ją męczył (i pewnie dalej męczy) o rodzeństwo a ma już 7lat a ona 42... Ja to ją podziwiam, że w ogóle jeszcze chcą.
    Więc nie załamuj się, pierś do przodu i idziem dalej! :) kurde no przecież się w końcu uda nie?

    Eska, Mamma-mia lubią tę wiadomość

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 01:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tu dołączyłam niedawno, ale też już czuję się z tym wątkiem związana, niezależnie czy akurat jest cykl z clo czy bez :) Dziękuję, że mnie przyjełyście do swojego grona i możemy walczyć o nasze marzenie wspierając się wzajemnie wiedzą, doświadczeniem i emocjonalnie :)

    justysia86, Selina lubią tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście że pamiętam Mamma Mia no i Marlenę :D Cały czas trzymam kciuki - zarówno za starą ekipę jak i nową. Jagnę też pamiętam, miała niesamowitą wiedzę i zawsze chętnie wszystkim pomagała jednak w pewnym momencie ktoś zaznaczył, że to nie jest wątek ciążowy i nie powinna się udzielać. Od tego czasu się nie odzywa, a szkoda bo też jestem ciekawa co u niej :(

    Krzysiu urodził się dwa dni po terminie 53cm i 3240g, 10 punktów. Śliczny, zdrowy i silny :) Pierwszy miesiąc non stop wisiał na piersi i już wymiękałam, teraz już się to ustabilizowało. W nocy średnio 4-5 pobudek więc dużo, ale za to w dzień jest istnym Aniołem :) Niczego nie żałuję :D

    Selina, Mamma-mia, Eska lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia cudownie <3 Krzysiu :D mój mąż ma tak na imię, Krzyski to super chlopaki z sercem na dłoni :)
    Myśleliście może kiedy byście chcieli się starać o rodzeństwo dla młodego? ;) Tylko nie bij! :D

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

  • Askapp Debiutantka
    Postów: 13 1

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pionerka wrote:
    Nie biorę w południe z reguły albo rano zależy jak w cyklu zacznę i zawsze mnie mdli pół dnia. Z resztą jakoś sporo miałam skutków ubocznych po letrozolu ale skóra i mdłości najbardziej mi dokuczaly
    Mnie tak strasznie mdlilo po elinie. Pamiętam że brałam tuż przed snem ale znów się w nocy potrafiłam budzić z boleściami brzuch. Znalazłam sposób- popijalam duża ilością wody-pomoga :-)

    Pionerka lubi tę wiadomość

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pionerka wrote:
    A masz własne owulacje? I zależy ilu dniowe masz cykle bo bierze się różnie ale jak napisała justysia89 z reguły po @ albo jeszcze w trakcie. Zapytaj lekarza o clo, a może bierzesz inne leki na stymulacje?


    Przed clo owulacji nie miałam. Teraz w tym cyklu też chyba nie będzie a clo nie brałam, ze względu na tą laparoskopię, do której w końcu nie doszło. I myślałam, że może te tabletki coś mnie poratują, żeby cykl nie był stracony, ale widzę, że już na późno :(

  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 342

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Przed clo owulacji nie miałam. Teraz w tym cyklu też chyba nie będzie a clo nie brałam, ze względu na tą laparoskopię, do której w końcu nie doszło. I myślałam, że może te tabletki coś mnie poratują, żeby cykl nie był stracony, ale widzę, że już na późno :(
    może warto zadzwonić albo zajść do lekarza i się zapytać bo czasem dziewczyny piszą że biorą 2x w cyklu jak efektów nie ma tylko że wtedy cykl się wydłuża

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Gosia cudownie <3 Krzysiu :D mój mąż ma tak na imię, Krzyski to super chlopaki z sercem na dłoni :)
    Myśleliście może kiedy byście chcieli się starać o rodzeństwo dla młodego? ;) Tylko nie bij! :D
    Nie będę biła bo można powiedzieć, że starania już rozpoczęte ;) Nie zabezpieczamy się, chociaż szanse przy karmieniu piersią są marne liczymy że się uda. Miło byłoby zajść bez stresu i rozczarowań. Jeżeli do września się nie uda naturalnie to odstawiam od piersi, robimy monitoring cyklu i próbujemy ponownie z Clo. Po problemach z zajściem z mężem stwierdziliśmy, że nie ma co czekać i trzeba szybko działać bo nie wiadomo jak długo to potrwa. Eska osobiście potwierdzi, że pierwsze dziecko nie gwarantuje szybkiej drugiej ciąży.

    Mam nadzieję, że jak wrócę na wątek to Was już tu nie będzie ;D

    Selina lubi tę wiadomość

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia1989 wrote:
    Po problemach z zajściem z mężem stwierdziliśmy, że nie ma co czekać i trzeba szybko działać bo nie wiadomo jak długo to potrwa.

    Ja też pierwotnie myślałam, że chciałabym między dzieciakami tak z 3-4 lata różnicy wieku, ale jak widzę jak ciężko idą teraz te starania o pierwsze, to coś czuję, że starania o drugie zaczną się zaraz po tym jak się pozbieram po porodzie.
    Jednak trudności z zajściem w ciążę zmieniają punkt widzenia.

    Ja zaczęłam nowy cykl, jutro wizyta u gina, zdaje się, że w tym cyklu będziemy robić mix clo+gonal.

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Ja też pierwotnie myślałam, że chciałabym między dzieciakami tak z 3-4 lata różnicy wieku, ale jak widzę jak ciężko idą teraz te starania o pierwsze, to coś czuję, że starania o drugie zaczną się zaraz po tym jak się pozbieram po porodzie.
    Jednak trudności z zajściem w ciążę zmieniają punkt widzenia.

    Ja zaczęłam nowy cykl, jutro wizyta u gina, zdaje się, że w tym cyklu będziemy robić mix clo+gonal.
    Też tak myślałam że szybciej pójdzie a zaczęłam od 9 mies po porodzie j już trwają ponad rok

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia, Tym_janek macie racje nima co czekać. Poza tym słyszałam już wiele razy, że jak się jest w pieluchach to lepiej w nich być dłużej niż mieć przerwę i zaczynać od nowa to samo :P hehe no ale wiadomo, życie różne scenariusze pisze.
    Gosia to trzymam kciuki kochana żeby jednak nie trzeba było czekać do września! :)

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

‹‹ 2675 2676 2677 2678 2679 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ