X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 3 lipca 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudaruda witaj;)

    Marudaruda lubi tę wiadomość

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2338 1942

    Wysłany: 3 lipca 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć .
    I ja witam w tym wątku ;)
    Starania naturalne przez rok. Od września 2017 z monitorowaniem temperatury. Mimo tego bez skutku.
    Od marca znalazłam gin żeby monitorować owulację. Od kwietnia wszystko się posypało - ciągłe plamienia, w wykresie temperatur bez fazy wzrostu, brak prawidłowego okresu.
    W badaniach hormonalnych amh 6, fsh/lh >2. U męża wszystko okej.
    Zmieniłam lekarza i przeniosłam się do gamety - w usg brak owulacji.

    Własnie zakończyłam pierwszy cykl z letrozolem ( wcześniej luteina która wywołala okres, którego od kwietnia nie miałam)- w usg jajniki bez reakcji.


    Totalnie sie załamałam. Taki prezent w połowie ulropu.Od dziś znów luteina i zaczynam z clostilebgyt...
    Chyba mam problem z pozytywnym nastawieniem ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 10:14

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pionerko mam to samo ;) już dawno na Clo nie jestem, ale tu zaglądam.

    Ja idę dziś do nowego gina. Nie jest specjalistą od leczenia niepłodności, ale ponoć jest super w histeroskopii i laparo. Mam nadzieję, że wyleczy mi moje endo, albo zaplanuje zabieg.
    Coś nie wiedzieć czemu macica mnie pobolewanie i kłuje trochę a mam dopiero 10dc :/ Nic a nic nie zażywam teraz. No nic, okaże się na usg wieczorem

  • Niusia3045 Autorytet
    Postów: 782 716

    Wysłany: 3 lipca 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubii, może faktycznie zrobiłaś test za szybko? Który to Twój dzień cyklu?
    Ja jestem w 24dc, @ powinna przyjść w okolicach poniedziałku. Więc czekam...

    🧑'90
    🧔'87
    Czynnik męski: fragmentacja 34%.

    Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
    - punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
    - zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
    - 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
    Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️

    -13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔

    Podejście nr 2(długi protokół):
    - punkcja 10.10.23
    - zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
    - transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔

    Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
    - 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
    - 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
    - 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔

    25.04.24 - histeroskopia - OK
  • Rubii Autorytet
    Postów: 2016 577

    Wysłany: 3 lipca 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niusia3045 wrote:
    Rubii, może faktycznie zrobiłaś test za szybko? Który to Twój dzień cyklu?
    Ja jestem w 24dc, @ powinna przyjść w okolicach poniedziałku. Więc czekam...
    Dzisiaj 28dc ale ja mam dlugie cykle 32-34 dni ale w tym cyklu mialam wczesniej owu wiec myslalam ze @ szybciej przyjdzie w 30 dniu cyklu gora w 31. No nic poczekam jeszcze kilka dni jak @ nie przyjdzie to znow zatestuje

    f762f9eb67.png
    Długo wyczekiwany cud <3

    22d689dd2f.png
  • Erinti89 Przyjaciółka
    Postów: 222 33

    Wysłany: 3 lipca 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubii wrote:
    Dzisiaj 28dc ale ja mam dlugie cykle 32-34 dni ale w tym cyklu mialam wczesniej owu wiec myslalam ze @ szybciej przyjdzie w 30 dniu cyklu gora w 31. No nic poczekam jeszcze kilka dni jak @ nie przyjdzie to znow zatestuje

    A jakbyś betę zrobiła?

  • Rubii Autorytet
    Postów: 2016 577

    Wysłany: 3 lipca 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erinti89 wrote:
    A jakbyś betę zrobiła?
    Tez o tym myslalam ale nie chce sie nie potrzebnie kluc jak nie ma potrzeby potem bede miala rece jak narkoman ze sladami po strzykawkach :-). Poczekam na @. Jak nie przyjdzie to wtedy zrobie.

    f762f9eb67.png
    Długo wyczekiwany cud <3

    22d689dd2f.png
  • Hera39 Przyjaciółka
    Postów: 120 58

    Wysłany: 3 lipca 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pionerka wrote:
    A ja wracam do was po miesiącu. Niestety okazało się że mam puste jajo plodowe i w czwartek będę miała zabieg. Mam nadzieję że długo nie będziemy musieli po tym pauzować ze staraniami. Tak więc wracam z fioletowej strony z powrotem do was a oficjalnie we czwartek nie będę już w ciąży. Tą stronę jednak znam lepiej ale na filetowej jakoś tak weselej jest :-) i nie chodzi tu o towarzystwo bo wy jesteście mega. Tak więc 3mam kciuki za testujace niebawem
    Dziewczynki ja też ''nie mogę bez Was żyć'' cały czas tu do Was zaglądam. Trzymam kciuki za testujące!
    Pionierka bardzo,bardzo mi przykro,wiem jaki to ból też przez to przeszłam 4m-ce temu.Jak byłam w 6tc.był tylko pęcherzyk w macicy,gin.kazała przyjść za 3tyg.bo miała urlop.Ja między czasie robiłam kilka razy betę i przyrost był bardzo dobry doszłam do prawie 5tyś.tydzień pózniej prawie33tyś.więc już bętę odpuściłam,w 9tc.okazało się że mam puste jajo,byłam tak załamana że nawet nie wziełam skierowania do szpitala,na drugi dzień pojechałam do innego Gin,no i niestety On też potwierdził ciąża jest ale brak zarodka,odstawiłam wszystkie leki i tydzień pózniej sama poroniłam,więc nie musiałam być łyżeczkowana i miesiąc pózniej mogłam znowu się starać.Wejdz sobie kochana na poronienia tam jest wątek z pustym jajem,dowiesz się więcej. Bardzo mocno Cię ściskam.

    Selina lubi tę wiadomość

    listopad 2017 (*)cb marzec 2018(*) puste jajo
    pierwszy cykl z CLO 1x1 06.18r. zrobiła się torbiel
    Mąż wyniki dobre. Moje AMH-0.26 TRAGEDIA!
    Kariotypy ok. Histeroskopia i LAPAROSKOPIA 16.08.18r.
    3.08.początek cyklu z antykami.
  • Erinti89 Przyjaciółka
    Postów: 222 33

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyszłam właśnie od ginekologa :( na usg jeszcze mieć nie widac :( mówi że widać coś dopiero jak beta jest min 800

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erinti89 wrote:
    Wyszłam właśnie od ginekologa :( na usg jeszcze mieć nie widac :( mówi że widać coś dopiero jak beta jest min 800
    Ja słyszałam, że musi być beta 1000, ale to na pewno od sprzętu zależy. Nie smutaj, czekaj cierpliwie :) Za jakieś 2tyg powinno być już wszystko widać

  • Erinti89 Przyjaciółka
    Postów: 222 33

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Ja słyszałam, że musi być beta 1000, ale to na pewno od sprzętu zależy. Nie smutaj, czekaj cierpliwie :) Za jakieś 2tyg powinno być już wszystko widać

    Zaczynam swirowac przez to, że nic nie widac ;(

  • Rubii Autorytet
    Postów: 2016 577

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erinti89 wrote:
    Zaczynam swirowac przez to, że nic nie widac ;(
    Spokojnie nie denerwuj sie. Za wczesnie jeszcze jest. Sam lekarz Ci to powiedzial wiec nie ma co sie martwic. Niedlugo zobaczysz swoje dzieciatko

    f762f9eb67.png
    Długo wyczekiwany cud <3

    22d689dd2f.png
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 3 lipca 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erinti co lekarz kazal Ci brac? Kochana ja bylam na wizycie i bylo widac tylko pęcherzyk a mialam wtedy bete ok. 1000. Nie martw się bo naprawde jest jeszcze bardzo wcześnie na to.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Erinti89 Przyjaciółka
    Postów: 222 33

    Wysłany: 3 lipca 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaminy i duphaston tylko i powiedział cytuję "co ma być to będzie"

  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 3 lipca 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezłe podejście... Kochana lekarzem sie nke przejmuj. Tak Ci zalecił więc bierz.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Erinti89 Przyjaciółka
    Postów: 222 33

    Wysłany: 3 lipca 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na piątek umówiłam się do innego już... Ten mnie wkurzył takim właśnie podejściem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erinti89 wrote:
    Zaczynam swirowac przez to, że nic nie widac ;(
    Uspokój się, naprawdę :) nerwy i stres nie są teraz dobre, więc musisz wyluzować. Chłodne fakty- beta musi być większa i basta. Kubeł zimnej wody na głowę i wytrzymasz jeszcze trochę ;)

  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 3 lipca 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo dokladnie wszystko zobaczysz w swoim czasie ale z perspektywy calej ciąży taki chłodny lekarz to lepiej ze do drugiego się umowilas. Ja już wariuje czy będzie serduszko tego 18. Juz tak sie naczytalam o tych pustych jajach i w ogóle ze dzisiaj mnie ogarnął strach.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Erinti89 Przyjaciółka
    Postów: 222 33

    Wysłany: 3 lipca 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    Noo dokladnie wszystko zobaczysz w swoim czasie ale z perspektywy calej ciąży taki chłodny lekarz to lepiej ze do drugiego się umowilas. Ja już wariuje czy będzie serduszko tego 18. Juz tak sie naczytalam o tych pustych jajach i w ogóle ze dzisiaj mnie ogarnął strach.

    Ja mam to samo właśnie.... Też się o tym samym naczytalam i też panikuje...

  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 3 lipca 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erinti ale Ty jesteś na samym początku musisz sir naprawde troszke wyluzować. Bo taki stres tez nie będzie sprzyjał naszym maluszkom.;)

    3i49krhm19wid3ce.png
‹‹ 2886 2887 2888 2889 2890 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ