CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny!
Czytam i czytam to podstanowiłam też napisać
To mój pierwszy cykl z Clo. Jutro mam monitoring - 13 dc. Troszkę się stresuję, czy jajeczka urosły. Cały czas czuję kłucie w jajnikach - raz jeden raz drugi. Trzymajcie kciuki jutro - proszę...
Gratuluję tym dziewczyną, którym się udało i jak najbardziej mocno trzymam paluchy za Was wszystkie.
W końcu każdej z nas się uda i będziemy mamami )) -
Hej, no i ja dziś mam 29dc, a od wczoraj brązowe plamienie, więc chyba nici z ciązy, bo plamienia mam zawsze na 2,3 dni przed okresem... ;(Starania o maluszka od 2016 roku.
HSG Lipiec 2018 - drożne
Hormony w normie, prolaktyna i testosteron delikatnie podwyższone. Prolaktyna zbita suplementem OVARIN. Insulinooporność- metformax 3x500
Pierwszy cykl z clo 30.09.2018 od 5 do 9dc
Owulacja była, pęcherzyki pękały, ciąży brak.
Kwiecień 2020 pierwsza wizyta informacyjna w OA
Mutacje MTHFR 677 i 1298 hetero, PAI1
Metformax odstawiony, insulinoopornosc uregulowana dietą.
In vitro picsi:
7 pobranych komórek, 5 zapłodnionych, 4 zostały do 5 doby I rozwinęły się do blastocysty. Pierwszy transfer z embryo glue luty 2021- beta 0,1
Drugi transfer z embryo glue podane 2 zarodki marzec 2021- beta 0,2
Został ostatni zarodek. Postanowiliśmy, że podejmiemy się adopcji, brak sil do walki biologicznej.
Lipiec 2023 szczęśliwa mama adopciaka.
8.12.2023 transfer ostatniego mrozaczka
7dpt test sikany negatywny
18.12 beta z krwi 5.8
20.12 beta z krwi -
Niusia napisz jak po monitoringuStarania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 ,10.01 - beta 64 !!! -nie udało się !
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek -
Zaprogramowana też dziś byłaś na monitoringu dajcie znać jak u Was?Starania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 ,10.01 - beta 64 !!! -nie udało się !
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek -
Ewka 111111 wrote:Niusia napisz jak po monitoringu
U mnie po monitoringu i dobrze i źle.
Dobrze: pęcherzyki z 10dc (dzisiaj 12dc) urosły - jeden z 9,04mm do 11,77mm, a drugi z 11,19mm do 16,27mm.
Źle: moje endo jest w opłakanym stanie. W poniedziałek było 4,43mm, a dzisiaj 4,47mm.
Następną wizytę będę miała dopiero w poniedziałek albo wtorek, bo mój lekarz jedzie na sympozjum do Warszawy.
Dostałam zalecenie, żeby od jutra zacząć działać z mężem (co drugi dzień) i zobaczymy, co z tego będzie.
Mam nadzieję, że w poniedziałek/wtorek nie będzie za późno i lekarz jeszcze będzie w stanie ocenić, czy była owulacja. No i że moje endometrium jakimś cudem odbije.🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Niusia 12 dzień cyklu także spokojnie ,pęcherzyki ładnie urosły więc są duze szanse i musisz być dobrej myśli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 21:28
Niusia3045 lubi tę wiadomość
Starania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 ,10.01 - beta 64 !!! -nie udało się !
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek -
Ewka... jestem, jestem - muszę być teraz jest czas na działanie, a nie na zamartwianie się🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Niusia koniecznie estrofem! Mi ginekolog powiedziała na endo 7 mm, że jajeczko czy zapłodnione czy nie, przeleci bo nie zdoła się zagnieździć. Co on wam pitoli że macie działać i nic z tym nie robi oj niektórzy lekarze to naprawdę, jakby pominęli w szkole podstawy z fizjologii... może idź do innego gina niech ci ten lek przepisze, jajeczko się zagnieżdża w tydzień lub ponad to jeszcze jest sporo czasu na wzrost endo. I o wiele wyższe szanse. Powodzenia wam życzę
A clo przepisują różnie wydaje mi się, że tak jak piszecie - zależnie od długości cyklu.
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Niusia kochana masz bardzo slabe endo. Nie chce Cie tutaj dolowac ale ja jak takie mialam to lekarz powiedzial ze nie ma szans na zagniezdzenie w tym cyklu bo z takiego endo nic nie bedzie tak jak pisze Abilify. Dostalam wtedy estrofem sle juz nie duzo mi sie poprawilo endo. A mialam tak przez clo z cyklu na cykl bylo coraz gorzej. Porozmawiaj z lekarzem nad zmiana leku od nasteonego cyklu na letrozol i zeby dal Ci cos na endo. Bez sensu sie faszerowac lekami jak i tak nic z tego nie bedzie. Oczywiscie trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki i zycze Ci najlepiej i wcale nie musi byc tak jak pisze ale porozmawiaj o tym z lekarzem albo sprobuj isc do innego na konsultacje. I
U mnie jeden lekarz tez nie widzial w moim slabym endo problemu dopiero jak zmienilam lekarza to otworzyl mi oczy. -
Rubii, jest tak jak mówisz. Z każdym cyklem z clo, moje endo jest coraz słabsze. Ten cykl miał być ostatnim z clo, więc zobaczymy co dalej.
Abilify, wczoraj pytałam się o niezbędne minimum grubości Endo i lekarz powiedział mi, że 6 mm jest do przyjęcia.
Panipuchatkowa - nie przepisał, powiedział , że może jeszcze urośnie. A migdały wcinam już jakiegoś czasu. Chyba muszę dodać do tego wino chociaż już na ten cykl i tak nie mam wpływu .
Tak jak już wam wcześniej pisałam dziewczyny, daje mojemu lekarzowi szansę do końca roku. Wtedy też trochę podbuduje swój budżet domowy i jeśli nic się nie zmieni do tego czasu, po nowym roku idę do kliniki. Którą mam dosłownie pod domem
Szkoda mi już czasu, bo widzę, że podejście mojego lekarza do pewnych rzeczy (endo, czy mój poziom TSH) jest trochę niezrozumiałe.
Dlatego cieszę się, że do was trafiłam, bo dzięki temu jestem mądrzejsza w pewnyh sprawach. A tak, to bym ślepo wierzyła w jego metody.🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Cześć dziewczyny
Wczoraj miałam monitoring był 11dc i po 5 dniach brania AROMEK miałam jedno jajeczko. Zdziwiłam się bo sądziłam że będą dwa, a tu jedno, w tamtym cyklu też miałam jedno po AROMKU także już nic nie wiem, na forach wyczytałam że dziewczyny po takiej dawce mają nawet 3 . Niby spoko bo nie chcę bliźniaków, ale chcę dzidziusia a wiadomo więcej jajek większe szanse, ale lekarka powiedziała że OK. Trochę takie naciąganie kasy na serio ja wiem że nie mam problemów z owulacją, zawsze mam jajeczka wszystko jest OK a one mi znowu zastrzyk OVIRATELLE - 110 zł + 80 zł za wizytę no i 200 zł nie moje. W sobotę jadę znowu na wizytę potwierdzić czy pękło, a wiem że pęknie i dalej nic z tego nie ma... Mało tego znowu będzie 80 zł znowu dostanę leki na podtrzymanie około 80 zł i będę musiała kupić te fenomenalne witaminki FERTINEA a ich koszt 200 zł. Powiem Wam straciłam nadzieję, wczoraj jechałam późno z tej kliniki do domu, a miałam kawałek i ryczałam naprawdę mega dół. Mąż się w domu pyta co jest grane, a ja nawet że nie chcę o tym gadać. Wiem że jak nic z tych stymulacji nie wyjdzie to koniec. On nie chce ani inseminacji ani In-vitro. No i mówi mi - ale kochanie zawsze jest przecież opcja, a ja - Jaka? Pies? I sobie poszłam... Masakra wiem że miałam to olewać, ale powiem Wam co miesiąc to samo, czuję powoli że wpędzam się w jakąś depresją...02.2014 - Jestem w ciąży (Pierwszy Złoty Strzał)
11.2014 - Nasz synek
10.2015 - Starania o drugie dziecko
12.2018 - Kierunek Ośrodek Adopcyjny
Wiem że gdzieś na Nas czekasz - Znajdziemy Cię....
>>>Lukas Graham - Love Someone <<< -
Dla mnie te stymulacje hormonalne są bezsensu, nie mam problemu z owulacją, mam problem z progesteronem czyli w drugiej fazie cyklu - podtrzymanie ew. ciąży. No więc jak dla mnie wystarczyło by żeby one naturalnie mnie monitorowały sprawdziły czy faktycznie normalnie mam owulację i potem czy pęka i wtedy tylko leki na podtrzymanie ew. witaminy wszystko. Po jasną cholerę mam brać tyle tabletek Poza tym czuję że problem jest głębszy jesteśmy przebadani na wszystkie strony włącznie z laparoskopią i histeroskopią wszystko OK, jedynie po 1 ciąży przez CC mam zrosty wiem o nich i sądzę że one mogą być przyczyną, ale przecież już nie z tym nie zrobię Nawet jak jajowody drożne a sprawdzone to było 2x to zrosty powodują mega komplikację i tego nie uniknę. Straciłam nadzieję, mega ciężko mi jest pogodzić się z tym że nie będziemy mieli drugiego dziecka to jest najgorsze02.2014 - Jestem w ciąży (Pierwszy Złoty Strzał)
11.2014 - Nasz synek
10.2015 - Starania o drugie dziecko
12.2018 - Kierunek Ośrodek Adopcyjny
Wiem że gdzieś na Nas czekasz - Znajdziemy Cię....
>>>Lukas Graham - Love Someone <<< -
Zaprogramowana a nie może ci przepisać Pregnylu, który kosztuje bodajże 30 zł? Nie jest co prawda w ampulkostrzykawce, trzeba samemu rozcieńczyć, zaopatrzyć się w igle i strzykawkę, ale ovitrelle byś nawet po 140 zł, zależnie od apteki. Po co daje zreszta na pękanie skoro pęka ... może zmień lekarza w cholere...
Niusia to widzisz co lekarz to inne wytyczne myślicie, że wino naprawdę tak pomaga? A można słodkie, czy tylko wytrawne? Czytałam na blogu „towsrodku „, że wino to mit ale chyba z tylka sie jego działanie nke wzięło. W każdym micie jest trochę prawdyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 09:33
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
nick nieaktualnyPierwszy cykl z clo- nic nie pomógł... A czułam się strasznie aż do 17 dnia cyklu... Duszności, napady gorąca, psychicznie średnio.. Bóle jajnika... Bóle podczas stosunku.. ale zacisnęłam zęby... póki co na nic się nie zdało... Miałam 1 pęcherzyk 28 mm, ale się wchłonął ..Ten cykl zatem na straty, ale w kolejnym mam już obok clo mieć zastrzyk z pregnylu- może ta kombinacja pomoże. Dziewczyny jak czułyście się po clo? ... Mam nadzieję, że ta kombinacja (clo+pregnyl) pomoże w następnym cyklu.. Szkoda, że mam pcos i cykle długie (około 45 dni), bo znowu tyle czekania... A w międzyczasie pewnie kolejne ciążę wśród znajomych...
Lekarz powiedział, że jak na kombinacji clo+pregnyl dalej będę się źle czuła, to wprowadzi inne leki. Jakie macie doświadczenia? czy z innymi lekami też było tak źle? Mamy jeszcze 5 cykli stymulowanych przed sobą.. Potem badanie na drożność jajowodów. Zobaczymy..
-
Ag1988 a jak twoje endometrium po clo? Mi po clo nic nke urosło może dlatego nic nie bolało, tylko napady gorąca miałam. Ale po lamettcie bolało strasznie dwa dni i dało to 1 pęcherzyk. Gina mowila, że jak bolito dobry znak. Szkoda ze twój pęcherzyk się wchłonął. Jakby dał ci wtedy zastrzyk mogły być jeszcze szanse.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
nick nieaktualnyNie mam pojęcia jak moje endometrium.. Zapytam na następnej wizycie.... Szkoda.. bo kolejny cykl do tyłu.. Ale też nie mogę narzekać, bo dzięki temu, że jestem z natury raczej niecierpliwa i wolę dmuchać na zimne, poszłam do lekarza już po 4 miesiącach starań, także jestem do przodu - powiedzmy.. na dzień dzisiejszy ( po pół roku starań) jestem już bogata w wiedzę - mam pcos plus problemy z owulacją, także możemy działać Może zatem do roku (ze wspomagaczami) się uda W przyszłym cyklu właśnie mam dostać pregnyl na pęknięcie w 15 d.c. albo później - zależy jak się rozwinie sytuacja. Szkoda tylko, że cykle po ponad 40 dni...