CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrycja201501 wrote:A dlaczego zastrzyki? Nic nie rosło po clo?
Mam pecherzyki po clo. W tym cyklu jeśli by się udało, to mogą być nawet bliźniaki.
Szczerze nie wiem w czym zastrzyki są lepsze od clo.
Mówił tylko że przy zastrzykach będę chodzić regularnie na badania krwi i jeśli wszystko będzie ok to przeprowadzimy inseminacje.2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi na Was to zawsze mogę liczyć
Evli no pewnie tak nie ukrywam ucieszyłabym się z bliźniaków bo zawsze mi się marzyło ale czworaczki to to nie hehe trochę za dużo
Patrycja201501 dziękuję za miłe słowa w poniedziałek będę wiedzieć co tam się podziałoPatrycja201501 lubi tę wiadomość
-
Evli wczoraj jak widział poprzedni cykl to sam stwierdził że dziwne że nie zaskoczyło bo wyniki były dobre a tu w tym cyklu również nie spodziewał się tylu pęcherzyków no ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja jestem trochę sceptycznie na to wszystko nastawiona bo u nas to wszystko takie trochę nie tak jak trzeba.
-
Postaram się to w skrócie napisać może Wy mi coś poradzicie choc wiem że wątek nie na temat. A mianowicie mąż robił dwa razy badanie nasienia 1 wyszły nie zbyt dobrze - stwierdzono że za słabe ale nie byliśmy nigdzie u lekarza bo tak nam się sprawy prywatne pokomolikowaly. Po tych złych wynikach wyczytal na forach o jakieś kombinacji leków które mają wzmocnić nasienie i pół roku później znowu zrobiliśmy badanie nasienia i według mojego obecnego lekarza są bardzo dobre. Nie wiem czy to przez leki czy po prostu pierwszy wynik wyszedł taki bo od ostatniego Współżycia minęło 2,5 dnia a norma jest od 3dni a drugie wyniki wyszły dobrze bo od przytulania był odstep 6dni. Mojemu obecnemu gin nic o tych pierwszych wynikach nie mówiliśmy bo stwierdziliśmy że skoro pierwsze wyszły dobrze to powinno być ok. Mam teraz wątpliwości czy nie powinniśmy znowu zrobić badanie nasienia bo może to nie ze mną jest coś nie tak tylko z nasieniem. Bo przecież mam pecherzyki, pękają i wyniki wszystkie ok. Sama już nie wiem. Co o tym myślicie? I znowu się spisałam jak szalona.
Patrycja201501 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNowa123@ wrote:Ag1988 daj znać co się tam dowiedziałas a który cykl z clo masz?
Miałam dopiero pierwszy... Teraz będzie drugi jak tylko dostanę @ ale to pewnie za 20 dni dopiero... Nie ma jakiegoś sposobu żeby przyśpieszyć @??? Niby początek, ale tak jakoś się układa u mnie w życiu - to ciśnienie z mojej strony, ze strony Męża, w zasadzie wspólne.. powoli jest nie do wytrzymania... -
AG ja też jeszcze niedawno miałam straszne ciśnienie ale po ostatnim razie jak mi się @ spóźnił I byłam pewna że się udało bo mi się nigdy nie spóźnia to stwierdziłam że wrzucam na luz bo to niezdrowe już jest ja również mam teraz drugi cykl z clo a co do przyspieszenia @ to nie wiem czy coś tak jest nigdy nie miałam z tym problemu
-
Mi przy 3 pękniętych pecherzykam na 4 gin kazała współżyc ,powiedziała że może jeden wkoncu zaskoczy ale nie mówiła o ciazy mnogiej a powinna powiedzieć że trzeba się z tym liczyć,od pół roku się lecze u niej ale nie mam do niej pełnego zaufania dlatego nie wiem czy nie zmienię ginekologa.Dobrze że to forum jest bo przynajmniej się dowiedział jak ważne jest endometrium ona mi nigdy nie mówiła jaka grubość czy ok tylko o pęcherzykach i sluzie że widzi plodny.pierwsza stymulacja a ona mi dała dawkę 2x2 tabletki aromka przez 5dni dlatego tyle pęcherzyków urosło.w tamten czwartek miałam zastrzyk ovitrelle, miałam bóle w sobotę prawdopodobnie przez owulację kazała mi zażywać 2x1 tabletce duphostan do tego 2x1 luteine dopochwowo i czekac. Zażywam dodatkowo Bromergan bo mam podwyższoną prolaktynę. Ogólnie niezbyt się czuje, brzuch mnie pobolewa jakby jajniki ale narazie czekam dziś równe 7dni od owulacji , stwierdziłam że najwcześniej test zrobię za tydzień jak wyjdzie negatywny to odstawiam duphostan i luteinę i zaczynamy on początku pewnie też x aromkiem ale przy mniejszej dawce. Nic innego nie zostaje tylko życzyć Wam dziewczyny powodzenia musi się wkoncu udac każdej z nas i mam nadzieję że to forum zmieni tematStarania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 ,10.01 - beta 64 !!! -nie udało się !
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek -
Hej dziewczyny moze mi pomozecie. Ten cykl mialam zaczac z clo. Plamienia przed miesiaczka mialam tylko raz. W ciazy pozamacicznej. Teraz 2 dni plamienie ze tylko raz w ciagu dnia bylo cos na papierze. Dzis jest juz sporo sluzu zabarwionego na czerwona ale tez tylko na papierze. Rano robilam test czy znozu nie cp. Nic nie wyszlo ale po paru godz jak go wyrzucalam bo zostal na pralce w miejscu 2 kreski byla nie zabarwiona tylko jakby odbarwiona. Test zzolkl a tam bialy leciutki slad ale po takim czasie to chyba nie ma co na ten test zwracac uwagi. Czy wg was dzis powinnam liczyc jako 1dc? Bo juz nie wiemco robic. Niby krew juz czerwona nie brazowa tylko dosc nieduzo jak na okres
-
wisieninka_89 wrote:Hej dziewczyny moze mi pomozecie. Ten cykl mialam zaczac z clo. Plamienia przed miesiaczka mialam tylko raz. W ciazy pozamacicznej. Teraz 2 dni plamienie ze tylko raz w ciagu dnia bylo cos na papierze. Dzis jest juz sporo sluzu zabarwionego na czerwona ale tez tylko na papierze. Rano robilam test czy znozu nie cp. Nic nie wyszlo ale po paru godz jak go wyrzucalam bo zostal na pralce w miejscu 2 kreski byla nie zabarwiona tylko jakby odbarwiona. Test zzolkl a tam bialy leciutki slad ale po takim czasie to chyba nie ma co na ten test zwracac uwagi. Czy wg was dzis powinnam liczyc jako 1dc? Bo juz nie wiemco robic. Niby krew juz czerwona nie brazowa tylko dosc nieduzo jak na okresNadzieja umiera ostatnia❤️
-
Nowa123@ wrote:Postaram się to w skrócie napisać może Wy mi coś poradzicie choc wiem że wątek nie na temat. A mianowicie mąż robił dwa razy badanie nasienia 1 wyszły nie zbyt dobrze - stwierdzono że za słabe ale nie byliśmy nigdzie u lekarza bo tak nam się sprawy prywatne pokomolikowaly. Po tych złych wynikach wyczytal na forach o jakieś kombinacji leków które mają wzmocnić nasienie i pół roku później znowu zrobiliśmy badanie nasienia i według mojego obecnego lekarza są bardzo dobre. Nie wiem czy to przez leki czy po prostu pierwszy wynik wyszedł taki bo od ostatniego Współżycia minęło 2,5 dnia a norma jest od 3dni a drugie wyniki wyszły dobrze bo od przytulania był odstep 6dni. Mojemu obecnemu gin nic o tych pierwszych wynikach nie mówiliśmy bo stwierdziliśmy że skoro pierwsze wyszły dobrze to powinno być ok. Mam teraz wątpliwości czy nie powinniśmy znowu zrobić badanie nasienia bo może to nie ze mną jest coś nie tak tylko z nasieniem. Bo przecież mam pecherzyki, pękają i wyniki wszystkie ok. Sama już nie wiem. Co o tym myślicie? I znowu się spisałam jak szalona.Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
Patrycja201501 dzięki wielkie za odp trochę mnie uspokoiłas bo bilam się z myślami ale chyba poczekamy jeszcze z tymi badaniami może akurat wreszcie coś zaskoczy. Zaczęłam nowa przygodę z clo więc uzbroje się w cierpliwość.
Wisieninka_89 ja bardzo często mam plamienia przed @ ale dopiero gdy ukaże mi się krew uznaje to za 1 dc.
Ewka11111 ja również bardzo się cieszę że trafiłam tu na forum bo gin z reguły mało informują przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Tu dziewczyny są bardzo pomocne i jak czegoś nie wiem to Odrazu pytam I więcej się dowiem niż od swojego gin. -
Dzieki dziewczyny. I tak nie wiem co robic. Krew jest brunatna. Mega duzo sluzu ale na podpasce praktycznie nic. Przy wizycie w toalecie tez nie za kazdym razem. Jutro rano powinnam wziac clo. Gdyby nie nidz to bym zadzwonila do gina. Oprocz ciazy pozamac zawsze okres byl normalny. Nie wiem co to za pech ze akurat jak mam zaczac stymulacje to tu takie cyrki:-(
-
Wisieninka skoro to nie jest „normalny” okres, tylko sporadyczne brunatne plamienie to wstrzymaj się jeszcze z clo.
Zreszta nie musisz go wziąć przecież jutro rano, równie dobrze może to być wieczorem. Zrób jeszcze raz test?
Może jednak ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 11:37
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evli wrote:Wisieninka skoro to nie jest „normalny” okres, tylko sporadyczne brunatne plamienie to wstrzymaj się jeszcze z clo.
Zreszta nie musisz go wziąć przecież jutro rano, równie dobrze może to być wieczorem. Zrób jeszcze raz test?
Może jednak ..
Robilam dzis z porannego. Jedynie jutro beta tylko syn sie rozchorowal i nie wiem czy sie wyrwe. Tu na watku czytalam zeby brac na czczo wiec jutro bylby 3dc. Nie wyglada jakby to krwawienie mialo sie rozkrecic
-
Evli wrote:Nie słyszałam o tym że trzeba brać na czczo. W mojej ulotce nic takiego nie pisze. Były cykle ze bralam go koło 10h i takie że bralam koło 18h.
Dzieki evli. Postanowilam ze rano skocze na bete jak bede syna brac do lekrza a potem napisze do gina co robic. Mam nadzieje ze beta nic nie wskaze bo takie dziwne krwawienie/plamienie raczej nic dobrego nie wrozy