CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrycja201501 wrote:Kurczę nie zdecydowałabym się na cykl z clo bez usg. A co jeśli za mocno kiedyś zareagujesz? A co jeżeli nie ma owulacji mimo to? A może trzeba zmienić dawkę? Niewiadomo co się dzieje po usg. Czy działanie clo jest Ok. Ale to już Twoja decyzja. No i rok czasu tez dziwne, mi lekarz powiedział ze 6cykli max i przerwa. Także niewiem. Ale ja to ja- jestem bardzo przewrażliwiona na punkcie zdrowia
Rok czasu się staram, a CLO brałabym pierwszy raz.
Mogę chodzić na monitoring ale nie do mojego gin. Ale nie czułabym się wtedy bezpiecznie, wolałabym żeby jeden lekarz mnie prowadził i oceniał sytuację na bieżąco. -
Cześć Kochane Staraczki Wybrałam się wczoraj do swojego doktorka z Bydgoszczy i zrobił mi tez usg. Otóż z pon na wt endo urosło mi z 5 na 7,2 mm ciekawe czy dziś potwierdzi to obecnie prowadzący mnie lekarz. Pecherzyki tez urosły z 18 na 20 i z 20 na 22 w prawym jajniku i pojawił sie trzeci w lewym 13 mm ale twierdził że on raczej już nie urośnie. I czym mnie zdziwił bo wg niego powinnam od wczoraj czyli 11dc brać Duphaston 2x2 do 25 dc. Wg niego to nie wstrzyma owulacji a lepiej „użyźni” macice na przyjęcie zarodka. To jest kompletnie odwrotna teoria niz ta którą moi lekarz wyznaje bo on twierdzi że bede brać ale jak potwierdzi pęknięcie pęcherzyka... A Wy co o tym sądzicie ????
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 14:33
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Dziś mam iść do mojego gin bo jeśli endo urosło to chce mi podać Ovitrelle. Ale jeśli miałam do tej pory bez Clo owulacje co miesiąc i zawsze mi pęcherzyk sam pękał to potrzebuje tego zastrzyku ? Tez dostawałyscie jak Wam same pecherzyki pękały ?
Promyk89 przykro mi ale wierzę i widzę że kobiety które długo czekają na same zajście to jak już zajdą to donoszą są zdrowe i jest wszystko ok - nam tez się uda tylko jak mówi mój lekarz cierpliwości P.S. Choć tez miewam dni kompletnej załamkiEsta lubi tę wiadomość
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Dlaczego nie ? Zapraszamy
Frida91, MoominMi lubią tę wiadomość
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Rubii wrote:Evli czekamy dzis na wiesci z bety. A powiedz mi jaki dokladnie bralas koenzym q10? Tez mam zamiar kupic od nowego cyklu a nie wiem jaki wybrac?
Rubii czyżbym coś przeoczyła czytając, jaki kolejny cykl ? Już wiesz że w tym na 100% się nie udało ???Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 14:36
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Karo dzięki Ja ogólnie staram się od roku, najprawdopodobniej wcale nie miałam naturalnie owulacji. W lipcu raz próbowałam clo z innym lekarzem, ale urósł mi jeden pęcherzyk 14mm i lekarz dał mi zastrzyk ovitrelle tak na pałę Nic nie wyszło z tego.
Teraz podejście drugie, dawka taka sama a urosły 4 No i nie wiem co dalej.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Cierpliwość to ostatnia rzecz którą mam. No to dziś beta, żebym wiedziała na 100% i nowy cykl.za pare dni czas zacząćStarania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Karo kochana w poniedzielk test negatywny i dzisiaj rano tez negatywny. W tym cyklu mialam owu z dwoch pecherzykow i z dwoch jajnikow ale sie nie udalo. Dzis 24 dc. Owu mialam w 11 dc. A zastrzyk w 10 dc. Odstawilam duphaston i pewnie na dniach bedzie @. Umowilam sie na wizyte w klinice w sobote bo w kolejnym cyklu chce podejsc do hsg. Bo skoro z zadnego jajnika nie zaskoczyl pecherzyk więc przypuszczam ze cos moge miec niedrozne po lyzeczkowaniu.
-
Rubii wrote:Karo kochana w poniedzielk test negatywny i dzisiaj rano tez negatywny. W tym cyklu mialam owu z dwoch pecherzykow i z dwoch jajnikow ale sie nie udalo. Dzis 24 dc. Owu mialam w 11 dc. A zastrzyk w 10 dc. Odstawilam duphaston i pewnie na dniach bedzie @. Umowilam sie na wizyte w klinice w sobote bo w kolejnym cyklu chce podejsc do hsg. Bo skoro z zadnego jajnika nie zaskoczyl pecherzyk więc przypuszczam ze cos moge miec niedrozne po lyzeczkowaniu.
Tez miałam dwa razy łyżeczkowanie i po drugim nie mogłam zajść przez 13 miesięcy starań a w sumie minęły ponad dwa lata od ostatniego zabiegu- bałam się że tez coś nie tak. Także mam nadzieje że nie będzie u Ciebie tez nic z tych rzeczy:) U mnie z kolei wczoraj lekarz przeglądając badania po tych 3 poronieniach stwierdza że raczej nie hormony nie genetyka a autoimmunologia wpływa że mogę odrzucać własne zarodki ;( Do tego mąż ma krew B Rh+ a ja 0 Rh- wiec tez może nie być kolorowo w tej kwestii...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 15:36
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Rubii wrote:Karo kochana w poniedzielk test negatywny i dzisiaj rano tez negatywny. W tym cyklu mialam owu z dwoch pecherzykow i z dwoch jajnikow ale sie nie udalo. Dzis 24 dc. Owu mialam w 11 dc. A zastrzyk w 10 dc. Odstawilam duphaston i pewnie na dniach bedzie @. Umowilam sie na wizyte w klinice w sobote bo w kolejnym cyklu chce podejsc do hsg. Bo skoro z zadnego jajnika nie zaskoczyl pecherzyk więc przypuszczam ze cos moge miec niedrozne po lyzeczkowaniu.
Powtórz jeszcze w dniu miesiącZki.Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Rubii wrote:Karo kochana w poniedzielk test negatywny i dzisiaj rano tez negatywny. W tym cyklu mialam owu z dwoch pecherzykow i z dwoch jajnikow ale sie nie udalo. Dzis 24 dc. Owu mialam w 11 dc. A zastrzyk w 10 dc. Odstawilam duphaston i pewnie na dniach bedzie @. Umowilam sie na wizyte w klinice w sobote bo w kolejnym cyklu chce podejsc do hsg. Bo skoro z zadnego jajnika nie zaskoczyl pecherzyk więc przypuszczam ze cos moge miec niedrozne po lyzeczkowaniu.Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
wisieninka_89 wrote:W lewym pecherzyk pekl. W prawym torbiel krwiotoczna stad bol. Co sie stalo z drugim pecherzykiem na prawym nie wiadomo. Mogl peknac albo die wchłonąćNadzieja umiera ostatnia❤️
-
Patrycja201501 wrote:Duża torbiel? Pękły same tak? Nie brałaś zastrzyku? A ile miał pęcherzyk na prawym? Kto wie może będą bliźniaki ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 16:16
-
Selina wrote:Czytam w necie i parę osób już mi to potwierdziło, że bakteria jest b.oporna na leczenie dostaniemy bankowo antybiotyk a na jak długo to się okaże.
To bakteria bytujaxa w naszym przewodzie pokarmowym, jednak gdy znajdzie się tam gdzie nie powinna może dawać objawy zakażenia i zapalenia. Można zarazić się na basenie, w publicznej toalecie lub jak się ma zła higienę osobistą. U kobiet podobno nie trudno by przewędrowała z okolic odbytu do pochwy
Selina miałam tą bakterie i antybiotyki jej nie ruszyły. Pogorszyły tylko sytuacje bo wybily mi totalnie florę.
Pozbylam się jej dzięki probiotykom.
Bralam co miesiac przez 7dni po @. Flora mi się poprawiła i bakteria się wyniosłaPatrycja201501, Selina lubią tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Frida91 wrote:Karo dzięki Ja ogólnie staram się od roku, najprawdopodobniej wcale nie miałam naturalnie owulacji. W lipcu raz próbowałam clo z innym lekarzem, ale urósł mi jeden pęcherzyk 14mm i lekarz dał mi zastrzyk ovitrelle tak na pałę Nic nie wyszło z tego.
Teraz podejście drugie, dawka taka sama a urosły 4 No i nie wiem co dalej.
Jeśli dał Ci zastrzyk przy takiej wielkości to jeszcze był niedojrzały. Pewnie dlatego nic nie wyszło. A teraz jak duże masz te pecherzyki ? Wszystkie w jednym jajniku ?* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️