CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
No to jest okropne dziewczyny rodza 6 dziecko moje dwie kolezanki urodzily blizniaki jako 5 dzieci ostatnio nawet na roczku bylam to odchorowalam to placzem i historią caly tydz bo jak mozna powiedziec ze gdybym poronila to nic wielkiego by sie nie stalo albo ze urodzi mamuta i taka urodzi i twierdzi ze jest dobra matka ja juz psychicznie nie wytrzymuje bo my staramy sie juz ponad rok
-
Mam takie same mysli jak Ty ze po lyzeczkowaniu cos nam sie nie udaje, ze jskies zrosty czy zatory sie tam porobiły. I dlatego w tym cyklu to sprawdzam. Lekarz mnie uspokoil ze az tak zle to nie jest jak mówią. W mojej klinice robia jeszcze jakas inna metoda, mniej inwazyjna. Skoro tak czujesz ze cos moze byc nie tak to mysle ze wartobto sprawdzicMoominMi wrote:Esta! Mam to samo! Też już nie chodzimy " w gości", bo wszędzie dzieci. Najgorzej jest kiedy przychodzą myśli o tym, że inni zaliczają wpadki i po jednym bzykanku już chodzą z brzuszkiem... Jak?!
Ja obawiam się, że coś jest nie tak. Po łyżeczkowaniu ładnie mi się wyregulował okres, nie był tak obfity, jak wcześniej, nawet bóli miesiączkowych aż tak nie odczuwałam. Teraz przed miesiączką mega tkliwe piersi, a gdy @ przyszła, która właśnie minęła, zwaliła mnie z nóg - okropne bóle, przez które 2 dni nie byłam w stanie normalnie funkcjonować, a tampon przeciekał po 2-3 godzinach. Teraz już wszystko OK, więc panikę z dzwonieniem do lekarza odpuściłam, a sama nie wiem czy dobrze zrobiłam.
Pomimo tego, że ponoć badanie nie jest przyjemne, chciałabym żeby sprawdzili drożność jajowodów. Perspektywa zrostów nie daje mi spokoju od dłuższego czasu. Po łyżeczkowaniu to już 7 cykl w którym się nie udało...
Długo wyczekiwany cud
-
Odpowiedzcie mi na takie pytanie dzisiaj temp skoczyla mi z 36.3 na 36.9 tzn ze byla owu ale termin @mam na 26 listopada i czy ta faza lutealna nie jest za krotka dzisiaj mam 18 dzień cyklu a cykle 25 dniowe wydaje mi sie ze to za krotko i znow klapa
-
Karo0705 wrote:Wczoraj byliśmy u znajomych i tam była znajoma ich para - dziewczyna w 5 miesiącu ciąży. Pozwoliłam sobie podotykać jej brzuszek - a nóż się zarażę w ten sposób
I wiecie co bałam się że się rozkleję, ale jak poczułam jak te maleństwo zaczęło kopać pod wpływem mojego dotyku to sobie pomyślałam, że mnie tez kiedyś musi ten cud spotkać i nawet jakoś tak mi lepiej na psychice się zrobiło. Także tym optymistycznym akcentem kończę ten tydzień i życzę Wam również pozytywnego myślenia !!! Dobranoc 
KARO! Głaskania brzucha ciążarnej ponoć pomaga
W tym cyklu u mnie planowo: insulinooporność, progesteron i dr coś wspominał o krzywej cukrowej. Coś jeszcze dołożyć do tego na własną rękę? I tak po skierowanie do rodzinnego będę szła...12 tc))
Starania od 09/2017, 09.02.2018 - poronienie 7/8 tc // Nawracające torbiele, Tarczyca OK.
Badania nasienia - plemniki za wolne.
2c z CLO bezskuteczne -
MoominMi wrote:KARO! Głaskania brzucha ciążarnej ponoć pomaga
W tym cyklu u mnie planowo: insulinooporność, progesteron i dr coś wspominał o krzywej cukrowej. Coś jeszcze dołożyć do tego na własną rękę? I tak po skierowanie do rodzinnego będę szła...
Insuline bedziesz spr tylko na czczo czy razem z krzywa cukrowa?
-
Esta wrote:Odpowiedzcie mi na takie pytanie dzisiaj temp skoczyla mi z 36.3 na 36.9 tzn ze byla owu ale termin @mam na 26 listopada i czy ta faza lutealna nie jest za krotka dzisiaj mam 18 dzień cyklu a cykle 25 dniowe wydaje mi sie ze to za krotko i znow klapa
Esta faza lutealna wcale nie musi byc krotsza. Mogl ci sie po prostu cykl wydluzyc. Jestes na lekacha a one u kazdego inaczej na cykl wplywaja. Moze byctak ze zazwyczaj cykle masz 25dniowe a ten akurat bedzie mial 32 dni
-
nick nieaktualny
-
Zależy, czy da mi skierowanie na krzywą cukrową. Bo nie wiem, jak jest z refundacją tego badania. Czy przypadkiem tylko ciężarnym nie przysługuje na NFZ?wisieninka_89 wrote:Insuline bedziesz spr tylko na czczo czy razem z krzywa cukrowa?12 tc))
Starania od 09/2017, 09.02.2018 - poronienie 7/8 tc // Nawracające torbiele, Tarczyca OK.
Badania nasienia - plemniki za wolne.
2c z CLO bezskuteczne -
A ja w tym cyklu bralam 3×2tabl przez 5 dni od soboty czuje sie fatalnie strasznie boli mnie podbrzusze nawet siadanie to ze lzami w ooczach ale we srode ide na monitoring co tam sie dzieje a w dodatku strasznie mnie swedzi w miejscu intymnym mam wrazenie ze mam nawet opuchniete nie wiem czy to tez po takiej dawce bo napady goraca jyz mi przeszly
-
nick nieaktualnyUderzenia sa straszne ... jest mi ciagle gorąco albo bardzo gorąco... w tym cyklu boli brak. Ale damy rade! Byle nam to pomogło... trzymam kciuki mocno, aby nasze męczarnie były wynagrodzone.Esta wrote:A ja w tym cyklu bralam 3×2tabl przez 5 dni od soboty czuje sie fatalnie strasznie boli mnie podbrzusze nawet siadanie to ze lzami w ooczach ale we srode ide na monitoring co tam sie dzieje a w dodatku strasznie mnie swedzi w miejscu intymnym mam wrazenie ze mam nawet opuchniete nie wiem czy to tez po takiej dawce bo napady goraca jyz mi przeszly
-
nick nieaktualnyTrzymam mocno kciuki!!! Ja jutro ide na monitoring.. i porozmawiać z lekarzem o przerwie, gdyby nie wyszło teraz... boje sie skutków ubocznych pregnylu... jutro moge miec pregnyl podanyPatrycja201501 wrote:A ja dziś mam monitoring u mojego lekarza na 16:30 trzymajcie kciuki;)
-
A właśnie Ag- jak twoje pecherzyki????Ag1988 wrote:Trzymam mocno kciuki!!! Ja jutro ide na monitoring.. i porozmawiać z lekarzem o przerwie, gdyby nie wyszło teraz... boje sie skutków ubocznych pregnylu... jutro moge miec pregnyl podany
❤️❤️❤️
Ag1988 lubi tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Ja wczoraj wzięłam ostatnią dawkę clo i dzisiaj dzwonię do swojego lekarza , umówić się na wizytę. I na 90% każe mi przyjść dzisiajPatrycja201501 wrote:A ja dziś mam monitoring u mojego lekarza na 16:30 trzymajcie kciuki;)
Patrycja, który jesteś dc?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 09:21
🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Ale to nic w porownaniu do bólu brzucha siadac nie idzie. Tez wierzę ze nam die wkoncu udaAg1988 wrote:Uderzenia sa straszne ... jest mi ciagle gorąco albo bardzo gorąco... w tym cyklu boli brak. Ale damy rade! Byle nam to pomogło... trzymam kciuki mocno, aby nasze męczarnie były wynagrodzone.
-
Hej dziewczyny
Jak tam wasze starania?
Ja jak pisałam w środę miałam owulację, przed i 2 dni po pobolewały mnie jajniki a teraz od soboty pobolewa mnie brzuch jak na okres. Dziwne, bo nawet na okres chyba jeszcze za wcześnie... Nie biorę żadnej luteiny. Może to macica się pogrubia i stąd te bóle? Miała tak któraś z was?Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
MoominMi wrote:Zależy, czy da mi skierowanie na krzywą cukrową. Bo nie wiem, jak jest z refundacją tego badania. Czy przypadkiem tylko ciężarnym nie przysługuje na NFZ?
Nie. Jak np wyjdzie ci wysoki cukier na czczo albo jak masz obciazenie w rodzinie to refunduja. Warto zrobic od razu cukrowa i insulinowa skora juz masz pic glukoze. Insulinowa jest sporo drozsza wiec warto postarac sie o skierowanie
-
nick nieaktualny
