X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZosiaSamosia009988 wrote:
    Karo czy te wszystkie badania są na immunologie? Bo ja mam endometrioze A to też immunologia więc może powinnam zrobić.

    Nie, wymieniłam ogólnie badania, które pamiętałam, że robiłam. A one są i z zakresu genetyki i immunologii. Mi po 1 poronieniu lekarz od razu kazał zrobić badania na przeciwciała od tarczycy ( antyTPO, antyTG ), zespół antyfosfolipidowy i te wirusy co wymieniłam. Po drugim miałam ponownie toxoplazmoze ( bo na pozostałe wyszło że chorowałam bo miałam przeciwciała ), MTHFR, Leiden i te pozostałe co wymieniłam wyżej. Oczywiście te podstawowe hormony jak estradiol, FSH, LH, prolaktyna, progesteron miałam badane za każdym razem... Lekarzy w szpitalu zawsze dziwiła moja wysoka hemoglobina bo miałam ciągle powyżej 15-16 i coś z krzepnięciem powyżej ( choć acard brałam, który niby powinien trochę ten wynik zbić ) i właśnie na podstawie tego zaczęli coś bąkać o problemach immunologicznych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 09:47

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co ? Jak mam mieć kolejny raz taką sytuację to wolałabym jej w ogóle nie mieć. Wynik tragiczny: 5,53... Rośnie, ale śmiesznie mało i jak to w moim przypadku jest zawsze sytuacja do d..y ;/ Lekarz zwiększył mi Duphaston 3x2 i mam w poniedziałek znowu betę powtórzyć. Nie miałam nigdy tak niskiej bety, zawsze 0,1 albo już powyżej 20...

    Skoro rośnie to niemożliwe, że było to Ovitrelle w takim razie... Jeny jak ma być źle to wolałam, żeby dziś znowu te 0,1 było, a tak dalej stres :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 11:40

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze Karo to rzeczywiście do d**py.... Trzymam kciuki żeby tamten wynik to był ovitrelle a ten dzisiejszy świeżo zagnieżdżonej fasolki. Trzymaj się :) :*

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo rzeczywiście d..A. Ale mniejmy nadzieję że to dobry znak. Czekamy więc znów do poniedziałku.
    A ja nie wiem czy owulacja była 13dc jak obstawiałam czy 16. Ale nie ważne. Nie byłam na monitoringu to się stresować nie będę. Tylko w niedzielę kuł mnie jajnik. Zauważyłam że mam tak przy owulacji. A dziś i wczoraj boli. Tak po całości. Czemu tak może być?

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo0705 wrote:
    Wiecie co ? Jak mam mieć kolejny raz taką sytuację to wolałabym jej w ogóle nie mieć. Wynik tragiczny: 5,53... Rośnie, ale śmiesznie mało i jak to w moim przypadku jest zawsze sytuacja do d..y ;/ Lekarz zwiększył mi Duphaston 3x2 i mam w poniedziałek znowu betę powtórzyć. Nie miałam nigdy tak niskiej bety, zawsze 0,1 albo już powyżej 20...

    Skoro rośnie to niemożliwe, że było to Ovitrelle w takim razie... Jeny jak ma być źle to wolałam, żeby dziś znowu te 0,1 było, a tak dalej stres :(

    Trzymam kciuki, wynik faktycznie duzo nie rozjasnil:-(

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo kurczę, faktycznie beta słaba :/ no ale kto wie, moze jeszcze odbic!
    A czy Ty miałaś robioną histeroskopię (nie pamietam czy Cie juz pytałam)? Pytam, bo jest jedna dziewczyna forum, ktora problemu z zajsciem nie miała wiekszego, ale wszystkie ciaze roniła na wczesnym etapie jak u Ciebie, że beta troche urosła po czym spadała. Zaczęla sie bawic w immunologie, nawet szczepienia juz zrobiła limfocytami meza jak sie okazalo mozliwe ze nie potrzebnie... Zmieniła klinikę i wysłali ją na histeroskopię. Dopiero podczas jej okazało się, że ma przegrodę macicy i to ona mogła powodować ronienie ciąż na wczesnych etapach. Jak widac nie zawsze ją widac na usg :/
    Jesli tego badania nie miałaś pogadałabym o tym z lekarzem

  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie miałam ani HSG ani histeroskopii. Lekarz póki co wykluczał te badania, bo mówił skoro donosiłam jedną ciąże do 10 tyg, a drugą do 6 tyg to zakładał, że tam jest ok. Ale już na ostatniej wizycie rozmawiałam z nim, że na pewno sonoHSG chce mi zrobić, a potem ewentualnie histero. Liczył, że uda się jeszcze bez tego tylko mam „wyluzować”. Tylko jak mam wyluzować jak w październiku i teraz znowu mam takie sytuacje... :( Ale wiem i wierzę mu, że psychika dużo robi, bo w otoczeniu mam wiele przypadków takich sytuacji, że ktoś odpuszcza, zachodzi i rodzi szczęśliwie, tylko to strasznie trudne :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 14:20

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niech zrobi histeroskopię z hsg najlepiej za 1 zamachem. Warto tak czy siak tam zajrzec.
    Nie da sie odpuscic :) i niech mi nikt nie probuje wmowic ze sie da. Nawet jak czlowiek wyluzuje, nie sprawdza nic zwiazanego z cyklem, to w głowie mysl o dziecku jest zawsze. Wiec to takie pitu pitu, mozna zmienic podejscie, to sie zgadzam. Ale nie da sie odpuscic ;)

    tecz_a lubi tę wiadomość

  • ania_26 Znajoma
    Postów: 16 17

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam do Was pytanie. Czy po ciazy biochemicznej lekarze pozwolili Wam od razu brać clo? Czy kazali wam odczekać cykl? Ja po prawie tygodniowym plamieniu w końcu dostałam normalny okres i się zastanawiam czy będzie juz stracony

    PCO, insulinooporność, hipoglikemia reaktywna, jajowody drożne
    Siofor 500 2x1, Miovarian 1x1,
    I cykl z Clo 5x1
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś byłam na monitoringu w 14 dniu i co się okazało , gin mówi mi że owulację miałam , szczerze w szoku byłam nawet się zbytnio nie staraliśmy ,bo stwierdziłam że i tak samo nic nie urośnie a tu jednak i chciałam odpuścić ten cykl ,teraz kazała mi nie brać duphostanu zostawić ten cykl całkiem naturalne ,można się starać dziś jeszcze ,od następnego przepisała mi Clo dwie 2x1 przez 5 dni i dopiero jak się nie uda zapisuje na laparoskopię,mówiła że przy becie 300 to nie była ciąża biochemiczna, tylko wczesne poronienie. I że jest szansa że się uda bez laparo. Ania 26 moze zostaw ten cykl naturalnie ,może tak jak u mnie będziesz miała owulacje bez clo, lepiej na spokojnie żeby samo wróciło wszystko do normy

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka to jakiś mały plusik jest, miałaś owulację! Uda się niedługo i będzie szczęśliwie! trzymam mocno kciuki..

    Ja idę znowu na wymaz w środę, bo wyobraźcie sobie, że mój poprzedni wymaz został zagubiony przez kuriera - wczoraj się dowiedziałam u lekarza.. Obym tylko zdążyła przed okresem z wynikiem... a mam już 23 dzień cyklu.. z tym, że u mnie może i być do 50 dni cykl. ech.. pech ostatnio..

    Ewka 111111 lubi tę wiadomość

  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzisz Ewka jaka niespodzianka :) może akurat jak się nie nastawilas to się uda :) ja nie miałam monitoringu w tym cyklu nie wiem co się tam zadziało robiłam tylko testy owu i były pozytywne. Zobaczymy za jakiś czas czy się udało

    Ewka 111111 lubi tę wiadomość

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra Ag jakiegoś pecha masz. Jak mógł zgubić niech odpowiada tetaz za zagubiona paczkę :/

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naturalna owulacja była u mnie rzadkościa, miałam podwyższoną prolaktynę i to też mogło być przyczyną bezowulacyjnych cykli, zażywam od 4 miesięcy Bromergan i mam nadzieję że to pomaga. Ee raczej w tym cyklu nic nie zaskoczy bo owulacja chyba była w czwartek bo miałam ból jakby klocie i ogólnie przez parę dni mnie dziwnie podbrzusze pobolewalo, a z mężem serduszkowalismy w poniedziałek tylko i wczoraj bo byliśmy zmęczeni i trochę pokloceni hihi , a teraz sobie myślę że szkoda tego cyklu bo była naturalna owulacja. Ag , Zozo też za Was mocno trzymam kciuki , miałyśmy w podobnym terminie testowanie ale teraz troszkę sie popoprzestawialo ;-) Bądźmy dobrych myśli :-)

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka trzymam mocno kciuki za Ciebie!!!

    U mnie pauzowanie, ale wiecie, nigdy nic nie wiadomo ;) Może w którymś cyklu po hsg coś tam zaskoczy, o ile uda się to hsg zrobić.

    Zozo w piątek się wkurzałam, teraz to już czekam żeby powtórzyć wymaz i niech to idzie do przodu wszystko...

  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_26 wrote:
    Dziewczyny mam do Was pytanie. Czy po ciazy biochemicznej lekarze pozwolili Wam od razu brać clo? Czy kazali wam odczekać cykl? Ja po prawie tygodniowym plamieniu w końcu dostałam normalny okres i się zastanawiam czy będzie juz stracony
    Hej .U mnie lekarz po biochemicznej kazal odstawic clo na 2 miesiace

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti a jaka miałaś @ po biochemicznej? Albo po clo? Byla normalna czy bardziej skapa?

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis powtarzam wymaz.. oby tym razem było ok i nikt nic juz nie zgubił...

    Selina lubi tę wiadomość

  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo jak syt u ciebie sie rozwinela?

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie u endokrynologa. Przepisał mi Letrox bo mam na tarczycy małą torbiel. Normalnie nic się z tym nie robi ale że staram się o dziecko to dostałam na obniżenie tsh Letrox. Te torbiele robią się z niedoboru jodu i dalej mam go brać.

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
‹‹ 3130 3131 3132 3133 3134 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ