CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzięki, Selina.
Fakt, już drugi raz mi ucięło, a naprawdę się rozpisalam. W takim razie z góry przepraszam za brak uśmiechów w wiadomościach pisanych z telefonu (trochę ich będzie, bo większość dnia jestem poza kompem).
Pap86 nie da rady się nie przejmowac. Nie byłoby nas tutaj, gdybyśmy się nie przejmowały. Słyszałam sporo o blokadach, o tym że ustępują jak para rezygnuje z posiadania dziecka, ale u mnie to wciąż nie ten etap. Chyba trzeba wszystkie medyczne sposoby wyczerpać, żeby dojść do takiego momentu.
Pewna starsza pani powiedziała mojej znajomej "Dziecko, ty się nie staraj zajść w ciążę. Kup wino, napij się z mężem i dobrze się bawcie". Zaskoczyło po pierwszym razie. Ja z kolei prędzej otre się o alkoholizm niż to zadziała : P
My z mężem przytulamy się co dwa-trzy dni w płodnym okresie i obawiam się, że to max. Wiadomo, czasem zdarza się częściej, a czasem coś "wypadnie" jak jest więcej stresu itd. ale na to już nic nie poradzimy.
Czuję, jak mi jajniki pulsują... Mam nadzieję, że to dobry znak : )Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
nick nieaktualnyJak słyszę rady typu Weź się upij i się uda, to mam ochotę kogoś udusić
Większej głupoty nie słyszałam. Miałabym już gromadkę dzieci jakby to działało.
Pani Casio emotki możesz wpisywać tylko ręcznie typu wiesz : ) tylko bez spacji i się wyświetli. Tylko emotek tych gotowych co są w dobie nie wstawiaj
Pani Ciasio lubi tę wiadomość
-
Dzięki
Mniej dobilo, jak jakiś czas temu napisała do mnie przyjaciółka. Ja się staralam już dwa lata (i ona o wszystkim wiedziała), a tymczasem jej gin powiedział, że albo zajdzie w ciążę w ciągu kilku miesięcy, ale szanse są małe, albo będą wycinać jej coś z macicy (miesniaki?) i wtedy ciąża nie będzie już możliwa. Więc odstawiła pigułki i zaszła w tym samym cyklu. Napisała mi wtedy, co robię źle, że nie powinnam schodzić z mojego męża przez cały weekend to wtedy zajde. Słowo daję, jak słyszę takie "złote rady" to mam ochotę po prostu wyjść i nie wracać.Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
nick nieaktualny
-
Też kocham takie złote rady, dlatego niewiele osób wie o naszych staraniach, bo chyba bym tego nie zniosła i pożarła się ze wszystkimi
Najbardziej lubię te, żeby wyluzować i ostatnio jeszcze słyszałam, ze tyle dzieci czeka na adopcje. No może tak i nawet nie wykluczam, ale absolutnie nie jestem na tym etapie, wiec tez trochę z czapy.
Tez zastanawiam się co u Evli...
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
i_ka ja z kolei słyszę często komentarze "Ty to zaraz będziesz w ciąży!" (bo jesteśmy świeżo po ślubie) albo jak tylko zrobi mi się np. niedobrze to zaraz słyszę, że pewnie już jestem. Jakiś czas temu znajoma na korytarzu, przy wszystkich, zapytała, czy jestem w ciąży "bo tak ciężko chodzę". Powiedziałam jej wtedy, że nie, ale dalej się dopytywała. Przestała, kiedy powiedziałam jej wprost, że chyba nie mogę mieć dzieci. Wtedy to ona poczuła się niezręcznie.
A już najwięcej rad mają chyba te matki, które zaszły w ciążę przez przypadek, na wakacjach, imprezie czy parkingu.
Wielu naszych znajomych wie, że staramy się o dziecko i na początku było mi strasznie wstyd
Z perspektywy czasu widzę jednak, że to znacznie ograniczyło liczbę głupich pytań.Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Swoją drogą myślałam już o adopcji, ale to nie temat na już. Poza tym niektóre ośrodki adopcyjne wymagają np. 5 lat stażu małżeńskiego, żeby w ogóle ruszyć z całą procedurą. Jeśli będziemy tak czekać, to w ogóle nie będziemy mogli adoptować np. niemowlęcia z powodu za dużej różnicy wieku. Poza tym nie ma co ukrywać, że sporo dzieciaczków do adopcji ma poważne choroby, a na to też trzeba być przygotowanym.Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Ach te złote rady. Ja raz usłyszałam pytanie czy ja w sumie na pewno wiem skąd się dzieci biorą, bo może się źle staram... No porażka. Plus rzeczywiście dużo osób mówi "trzeba wyjechać lub się upić lub wyjechać i się upić". Raczej tłumaczę sobie, że każdy organizm jest inny i jak się upiję parę dni po owulacji to co mi po tym.
U mnie gin stwierdziła, że mam krótkie cykle i możliwe że część jest bezowulacyjna i jajniki są zbyt leniwe stąd CLO. Ostatnio w styczniu na USG bez stymulacji w 14 dc jajeczka były 2 ale za małe, żeby coś z nich było, ale jeden jajnik wyglądał tak jakby owu już była koło 12 dc. Wcześniejszy gin mi mówił, że widział 14 dc, że owu dopiero za 2-3 dni. I weź człowieku wceluj, o ile w ogóle do niej doszło.
My do tej pory chyba za rzadko próbowaliśmy, tak co 2-3 dni. Ale w styczniu staraliśmy się 10 dc późno w nocy, a koło 12 dc była niby ta owu i też nic. Mąż na razie robił domowy test na ruchliwość plemników i wyszło mu powiedzmy w normie, ale na wszelki wypadek ustaliliśmy że skoro teraz wchodzi CLO to od 9 dc będziemy codziennie się starać, żeby móc powiedzieć że zrobiliśmy co się dało. Ale też słyszałam od jednego gina, że podobno nie ma co codziennie i lepiej co 2 dni. Jemu łatwo mówić, bo to nie on chce zajść.
Ja na razie mam tylko 1/2 tabletki CLO dziennie i potem luteinę. Na pękanie nic, może dlatego że nigdy nie miałam stwierdzonych żadnych torbieli. Idę pojutrze na monitoring i jestem ciekawa co z tego wyniknie.Starania od 01.2018
CLO od 02.2019
Letrox 100
29 lat -
To wczoraj była siostra męża u nas i się śmiała do męża na co czeka, że na drugie się nie stara.. Że bociany do Polski już przylatują. To on się roześmiał że u nas tylko się zatrzymują i srają po słupach a zostać nie chcą. Ale nie wiem czy załapała o co chodzi.
Selina, Pani Ciasio, Esta lubią tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
U mnie w sumie bez zmian W ciąży jeszcze jestem. Dziś byłam na wizycie w szpitalu. Mała nadal dużo odstaje od normy ale coś tam rośnie swoim tempem. Wód mi przybyło cały centymetr czyli tyle co nic. Waży tylko 160g. Narazie czekam. Nadal nie mam pełnego kardiotypu, masakra jakaś, długo im ta „hodowla” schodzi
Także szanse są bardzo małe ale na ten moment nie potrafię zakończyć ciąży, nie mając wyników badań..2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
A powiedzcie dziewczyny te, które prowadzą wykresy na ovufriend. W poprzedniej wersji była możliwość sprawdzenia poprzednich wykresów przyjaciółek a teraz w nowej wersji albo nie ma albo ja nie wiem gdzie tego szukać.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualny
-
Ag daj znać jak będziesz po bo mnie tez to chyba nie ominie...Ag1988 wrote:Evli cały czas wierze, ze na przekór wszystkiemu Mała da rade! Razem dacie rade!!!! Trzymam mocno kciuki!!!
Proszę o kciuki jutro za moje hsg...Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
nick nieaktualny
-
Ag1988 bądź dobrej myśli, ja się też stresowałam, a tymczasem zabieg był szybki i wynik też miałam na bieżąco, więc od razu cały stres zszedł. Zawsze to dobrze wiedzieć, na czym się stoi
Evli trzymam kciuki! Cuda naprawdę się zdarzają i wierzę, że teraz też tak będzie.
Pastylka ja też dostałam 1/2 tabletki CLO na początek, bo lekarz boi się, czy moje jajniki nie oszaleją z radości po większej dawce Jakaś torbiel kiedyś mi się zdarzyła, ale nie wiem, czy to z tego powodu mam mieć zastrzyk.
Czy któraś z Was miała podawany Pregnyl w 9 dpo, aby zapobiegać niewydolności ciałka żółtego?
Ag1988 lubi tę wiadomość
Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Dziewczyny, a czy Wy stymulujecie się CLO tak miesiąc w miesiąc, czy robicie jakieś przerwy albo zmieniacie na coś innego? Ja już chyba 5 miesiąc z rzędu.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️
