CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem ze śląska, mieszkam jakieś 30 km od Katowic.
Planowo test miał być w sobotę , ale zrobię w piątek bo przełożyłam badania męża z przyszłego tygodnia na ten i jakaś nadzieja się jeszcze tli, że może nie będą potrzebne.
Ale... byłam dziś w rossmanie i kupiłam dwa testy także kusi mnie jutro testować. Nie daje mi spokoju test poniedziałkowy i kreska która pojawiła się po wyschnieciu choć wiem że ten test powinien dawno leżeć w koszu 🙈🙊Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2019, 17:57
-
Z tego co widzę jesteś w moim wieku;) ja z testami mam to samo, nawet kupiłam jeszcze dwa w rossmanie i leżą bo dostałam okres.... także wiemKessi_91 wrote:Ja to jestem na siebie zła za ten cykl, że tak się dałam ponieść emocjom z tymi testami. No ale czasem i tak bywa , że stara baba, a zachowuje się jak małolata 😄
Jak to jest z testami;) .. ja ciagle trzymam za Ciebie kciuki!!! A terminowo kiedy powinnaś mieć @?Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Z Katowic masz dobre połączenie pociągiem wiec damy radę 💪😘Kessi_91 wrote:Ja jestem ze śląska, mieszkam jakieś 30 km od Katowic.
Planowo test miał być w sobotę , ale zrobię w piątek bo przełożyłam badania męża z przyszłego tygodnia na ten i jakaś nadzieja się jeszcze tli, że może nie będą potrzebne.
Ale... byłam dziś w rossmanie i kupiłam dwa testy także kusi mnie jutro testować. Nie daje mi spokoju test poniedziałkowy i kreska która pojawiła się po wyschnieciu choć wiem że ten test powinien dawno leżeć w koszu 🙈🙊
Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Ja tez południe Polski 🙂 damy rade Dziewczyny, chociaz dla mnie teraz to takie kosmiczne ze mogłabym w ciaze zajść... ale kiedyś sie uda! Patrycja daj znać czy cos Wam pomogło 😉 my jutro kino 🙂
Patrycja201501 lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Dam znaćNowaJaaa wrote:Ja tez południe Polski 🙂 damy rade Dziewczyny, chociaz dla mnie teraz to takie kosmiczne ze mogłabym w ciaze zajść... ale kiedyś sie uda! Patrycja daj znać czy cos Wam pomogło 😉 my jutro kino 🙂
w czwartek idę do psychologa, A na sobotę już mam w planach wieczorem kino i wino no i zobaczymy jak się wieczór potoczy;) dzieki raz jeszcze. Coś trzeba zacząć robić, trzeba żyć!!!
Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Patrycja popieram i trzymam kciuki za to zeby sie u Was poprawiło 🙂
Patrycja201501 lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Patrycja201501 wrote:Z tego co widzę jesteś w moim wieku;) ja z testami mam to samo, nawet kupiłam jeszcze dwa w rossmanie i leżą bo dostałam okres.... także wiem
Jak to jest z testami;) .. ja ciagle trzymam za Ciebie kciuki!!! A terminowo kiedy powinnaś mieć @?
Patrycja planowo @ powinna przyjść w poniedziałek. Przynajmniej tak myślę. Przy braniu duphastonu cykle trwały u mnie zawsze 29 dni. W piątek kończę brać dupka dlatego test miał być w sobotę.
Dzisiaj oczywiście pokusiłam się o test i wyszła piękna jedna kreska, a wokół niej biel. Wiem , że to może być za wcześnie , ale już i tak nie wierzę , że jeszcze coś z tego może być.
Dziś rano jadąc do pracy popłakałam się przy reklamie wit. D dla dzieci w radiu. To raczej nie jest normalne. Dlatego Patrycja koniecznie daj znać jak u psychologa bo ja sobie chyba bez niego też nie poradzę.
Jeśli @ i tak ma przyjść to lepiej by było, żeby przyszła z dwa dni wcześniej albo z dzień później bo mam ustawione kolejne wizyty w klinice ,a że moja Pani dr jedzie na jakąś konferencje to jeśli @ przyjdzie planowo to mam do wyboru iść w 9dc albo 14dc. Mogę też iść do innego lekarza , ale będę pierwszy cykl na aromku i dodatkowo będziemy mieć wyniki męża już więc wolałabym iść do mojej lekarki.
Czasem już bym wolała, żeby ktoś powiedział , że szansą jest tylko in vitro i podejść do procedury. Bo teraz to tkwię w jakimś zawieszeniu... -
Kessi to bym na twoim miejscu wtedy wybrała 9 dc. Ja tak miałam ostatnio i jakbym poszła na późniejszy termin mogłabym być lekko spóźniona.
Nigdy nie byłam na konsultacji u psychologa ale nie wydaje mi się to jakoś bardzo złym pomysłem. Jeśli czuje ie taka potrzebę to próbujcie i oby wam pomogło.Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Kessi powoli odliczam. Przeczucia oczywiście, że się nie udało ale czas pokaże. Od 2 dni boli mnie podbrzusze, powoli cera się uspokaja. Po za tym u mnie nic nie może zbyt łatwo przyjść więc sama rozumiesz.
Niestety protokół z IUI jest dostępny dopiero po 2 tygodniach od IUI więc wiem tylko że było 16 mln plemników z ruchem w 0,5 ml. Resztę dopiero się dowiem pewnie po teście bo mam przesłać wynik lekarzowi. W każdym razie najpóźniej 15.11 chce jechać odebrać protokół żeby wiedzieć co i jak.Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Kessi_91 wrote:Patrycja planowo @ powinna przyjść w poniedziałek. Przynajmniej tak myślę. Przy braniu duphastonu cykle trwały u mnie zawsze 29 dni. W piątek kończę brać dupka dlatego test miał być w sobotę.
Dzisiaj oczywiście pokusiłam się o test i wyszła piękna jedna kreska, a wokół niej biel. Wiem , że to może być za wcześnie , ale już i tak nie wierzę , że jeszcze coś z tego może być.
Dziś rano jadąc do pracy popłakałam się przy reklamie wit. D dla dzieci w radiu. To raczej nie jest normalne. Dlatego Patrycja koniecznie daj znać jak u psychologa bo ja sobie chyba bez niego też nie poradzę.
Jeśli @ i tak ma przyjść to lepiej by było, żeby przyszła z dwa dni wcześniej albo z dzień później bo mam ustawione kolejne wizyty w klinice ,a że moja Pani dr jedzie na jakąś konferencje to jeśli @ przyjdzie planowo to mam do wyboru iść w 9dc albo 14dc. Mogę też iść do innego lekarza , ale będę pierwszy cykl na aromku i dodatkowo będziemy mieć wyniki męża już więc wolałabym iść do mojej lekarki.
Czasem już bym wolała, żeby ktoś powiedział , że szansą jest tylko in vitro i podejść do procedury. Bo teraz to tkwię w jakimś zawieszeniu...
Napewno za szybko test wiec nie trać wiary bo jeszcze piłka w grze;) trzymam mocno kciuki- musi się udać! Nie dopuszczaj innej opcji! Ja tez czasem płacze przy jakiś reklamach. Eh te hormony... dlatego idę przegadać to. Powiem wam nawet ze cieszę się na ta wizytę jutro.. napewno dam znać.
Tez czasami mam takie myśli ze lepiej usłyszeć coś konkretnego Chociaż złego niż ta niepewność. No bo czemu się nie udaje? Jest owu są super wyniki po owu a nadal nic nic nic.... i nie ma na to odpowiedzi. Może to naprawdę siedzi w głowie? Niewiem jak u was ale u nas przytulanie w czasie owu to takie mechaniczne. Niewiem czy kiedyś zabraliśmy się do tego z przyjemności i ochoty (w tym konkretnym czasie owu).
Tez poszłabym na Twoim miejscu w 9 dc. Lepiej za wcześnie niż by coś przegapić.Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Nobis kiedy test lekarz kazał robić? Trzymam kciuki! Mialas bardzo duża ilość wojowników wiec nie ma opcji ze się nie udało!!!!Nobis wrote:Kessi powoli odliczam. Przeczucia oczywiście, że się nie udało ale czas pokaże. Od 2 dni boli mnie podbrzusze, powoli cera się uspokaja. Po za tym u mnie nic nie może zbyt łatwo przyjść więc sama rozumiesz.
Niestety protokół z IUI jest dostępny dopiero po 2 tygodniach od IUI więc wiem tylko że było 16 mln plemników z ruchem w 0,5 ml. Resztę dopiero się dowiem pewnie po teście bo mam przesłać wynik lekarzowi. W każdym razie najpóźniej 15.11 chce jechać odebrać protokół żeby wiedzieć co i jak.Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Nobis wrote:Patrycja będę mam robić we wtorek (12.11) ale planuje dzień wcześniej sikacza machnąć skoro mam w domu z zeszłego miesiąca.
A na ilu pęcherzykach i jakiej wielkości miałaś robioną inseminację? To Wasze pierwsze podejście? Miałaś zastrzyk na pęknięcie?
Patrycja & Nobis, wysłałam Wam wiadomość prywatną
Pani Ciasio & Kessi, jak zaakceptujecie moje zaproszenie do przyjaciółek, to też dodam Was do naszej grupy na fb
U mnie z rana wjechał ovitrelle na pęknięcie, także dzisiaj po pracy, jutro i jak damy radę, to też w piątek, pracujemy nad Bobaskiem
w poniedziałek na monitoringu wyszło, że są 2 pęcherzyki, 16 i 17 mm, ładne endometrium, także zobaczymy ale generalnie mam jakiś wewnętrzny luz w tym cyklu. W poprzednim z kolei strasznie się zakręciłam na punkcie tych starań, nie umiałam skupić się na niczym innym. A teraz jakoś tak na spokojnie. Co będzie, to będzie
Patrycja, daj znać jak ta wizyta u psychologa :*Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
karolina7 wrote:A na ilu pęcherzykach i jakiej wielkości miałaś robioną inseminację? To Wasze pierwsze podejście? Miałaś zastrzyk na pęknięcie?
IUI była na 3 pęcherzykach w tym jednym pękającym. Miały być dwa (9dc) ale w dniu iui znalazł się jeszcze jeden. Oczywiście jakieś 36 godzin przed ovitrelle. Niestety nie wiem jakie były ich wielkości bo nawet nie spytałam. Po za tym mieliśmy działać w dniu IUI i przez 2 kolejne dni. To była pierwsza IUI ale w planach mamy zrobienie do 3 chyba że nie będzie sensu że względu na nasienie. Jakby co w przyszłym roku ivf.
Karolina co do ciebie to działajcie intensywnie 😀
Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Kessi_91 wrote:Karolina zaproszenie zaakceptowane. Nie zauważyłam, że wczoraj wysłałaś
Pracowity czas w takim razie przed Wami, oby był owocny
Będziesz szła na monitoring jeszcze zobaczyć czy pękły czy nie?
Tak, w piątek lecę monitoring, żeby sprawdzić czy ładnie popękały Wysłałam Ci wiadomość prywatną
Nobis, to w takim razie potrójna szansa mam dobre przeczucia będzie dobrze :*
Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*]
