X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To super hodowla :) jak ja się boje mojego monitu czy coś tam jest.

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renieczka to super ;) 3 jajuszka wyhodowane - nie jedna może zazdrościć ;)
    Ja w poniedziałek idę na usg zobaczyć co ja wyhodowałam ;)

    To mój 1 cykl z clo i tak jak pisałam na forum już, też nie miałam żadnych objawów. Obawiam się, że może dawka była za mała.

    Natka098 kiedy się wybierasz na usg?
    Edit: już widziałam od poniedziałku ;) To tak jak ja :) Trzymam kciuki za Nas dwie ;D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 10:35

    Natka098 lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też trzymam kciuki, że to 1 raz to jestem strasznie ciekawa co tam będzie.

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dostałam dziś w 14 dc :O krwawienia :O i delikatne bóle @ , bez skrzepów . Co jest grane ? w pon miałam isc na monit . czy to po clo czy co ????

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie myślałam że po clo będe miała tyle problemów :(

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia może być po clo, bo clo pobiera estrogeny aby pomóc w urośnięciu pęcherzyków, i wtedy zaburza się poziom estrogenów do progesteronu i wtedy mogą być krwawienia, albo właśnie endo się zmniejsza, tak jak u niektórych to osób bywa. pociesze Cię, u mnie są też plamienia, a wczoraj po <3 to nawet krwawiene i lekkie bóle @ przed krwawieniem, powiem o tym ginowi w poniedziałek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 10:47

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx w skutkach ubocznych clo są krwawienia. Z tego co pamiętam - ale może sprawdź jeszcze - przy krwawieniach trzeba się udać do lekarza, w celu sprawdzenia, z czego wynikają. Ja w tym mc też miałam plamienia, ale jeden dzień - cp prawda cały, ale tylko jeden na szczęście. Krew była brązowa, pomieszana ze śluzem, z dużą ilością niteczek brązowych. Samo przeszło.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam żywą krew. w pon ide do gina.

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ulotce clo są takie skutki niepożądane "nieprawidłowe krwawienia z dróg rodnych"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    renieczka to super ;) 3 jajuszka wyhodowane - nie jedna może zazdrościć ;)
    Ja w poniedziałek idę na usg zobaczyć co ja wyhodowałam ;)

    To mój 1 cykl z clo i tak jak pisałam na forum już, też nie miałam żadnych objawów. Obawiam się, że może dawka była za mała.

    Natka098 kiedy się wybierasz na usg?
    Edit: już widziałam od poniedziałku ;) To tak jak ja :) Trzymam kciuki za Nas dwie ;D

    no właśnie ja też nie miałam żadnych objawów działania leku, ani skutków ubocznych oprócz uderzeń gorąca i zobacz co wysiedziałam. Oby chociaż jedno jajeczko okazało się szczęśliwe :)
    pochwal się w poniedziałek co usg pokazało u Ciebie :)

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem czytałam ale to oznacza, że pecherzyk może normalNie pęknąć i normALNIE <3 ???????

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krwawienie nie zawsze musi oznaczać coś złego, sama pisałaś, że miałaś skąpy okres. Może endometrium nie złuszczyło się odpowiednio w czasie @ i teraz pod wpływem leku się oczyszcza? To tylko moje domysły, oczywiście idź do lekarza to sprawdzić.

    Mnie sie wydaje, że pęcherzyk może pęknąć normalnie.

    W zeszłym cyklu zamiast okresu miałam plamienie, brak żywo czerwonej krwi. Poszłam z tym do lekarza, bo to już 2 taki niby-okres był. Dostałam luteinę. Brałam ją przez 5 dni zgodnie z zaleceniami lekarza. Do 5 dni miał przyjść okres. Nie było go, więc 7 dnia poszłam do lekarki. Ona zdziwiona troszkę zaprosiła mnie na usg, by zobaczyć czy coś sie tam nie zrobiło.

    No i się zrobiło...urósł pęcherzyk! Normalnie, mimo że wskazań ku temu nie było żadnych. 20mm - więc dorodny. Mimo starań i <3 nic z tego nie wyszło, ale sama widzisz, że nie zbadane są wyroki ;)

    Ja czekałam na @, a dostałam owulację w prezencie ;)

    renieczka mam nadzieję, że chociaż jeden taki ładny pęcherzyk wysiedziałam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 11:30

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:

    W zeszłym cyklu zamiast okresu miałam plamienie, brak żywo czerwonej krwi. Poszłam z tym do lekarza, bo to już 2 taki niby-okres był. Dostałam luteinę. Brałam ją przez 5 dni zgodnie z zaleceniami lekarza. Do 5 dni miał przyjść okres. Nie było go, więc 7 dnia poszłam do lekarki. Ona zdziwiona troszkę zaprosiła mnie na usg, by zobaczyć czy coś sie tam nie zrobiło.

    No i się zrobiło...urósł pęcherzyk! Normalnie, mimo że wskazań ku temu nie było żadnych. 20mm - więc dorodny. Mimo starań i <3 nic z tego nie wyszło, ale sama widzisz, że nie zbadane są wyroki ;)

    Ja czekałam na @, a dostałam owulację w prezencie ;)

    renieczka mam nadzieję, że chociaż jeden taki ładny pęcherzyk wysiedziałam :)

    O to masz swoje własne owulacje? Ja ich nie mam, mimo dobrych wyników badań..

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od kiedy zaczęłam się badać różnie to bywało. Za moje znacznie przedłużające się cykle i skąpe miesiączki lekarka obwiniała własnie owulację, nie było jej więc nie podnosił się poziom progesteronu itp = zabij mnie, nie pamietam wszystkiego co mówiła, ale chodziło o to by najpierw sprawdzić czy jak owulka będzie to będę miała unormowane cykle, potem jak przez 4 mc nic nie wyjdzie będziemy kombinować dalej.

    Dostałam clo już jakiś czas temu, ale póki normalnego okresu nie było, nie brałam. Lekarka sama sie zdziwiła ze wyhodowałam pęcherzyk w zeszłym mc. Uznałam sierpień za całkowicie stracony, a tu proszę. Dziecka z tego nie ma, ale sam fakt owulacji i potem w miarę normalego okresu i teraz clo = podnosi na duchu.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to widzę, że będzie tylko lepiej u Ciebie :) Bo u mnie owulki po prostu brak, cykle wydłużające się nawet do pół roku, czasem równe, a nie wiadmo w sumie co jest źle bo badania hormonów ok, i nie powinno być problemów. Dziś jakaś "nabuzowana" chodzę, ze złości w płacz i smutek. Mam nadzieje że to oznaka zbliżającej się owulki :) hehe

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie czuję nic, nawet jakbym się uparła to żadnych objawów nie mam. Widzę, że masz cel taki jak ja :)
    rodzimy w 2015 ;D

    Natka098 lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam już niezłe parcie na ciąże więc taki cel sobie obrałam :)

  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja mam dylemat. Dzis 10 dpo o mialam bialy rozciagliwy śluzu z nitkami krwi.... Jajnik boli. Chyba za wcześnie na okres...?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Amus po owulacji czułam się normalnie i nie wsłuchiwałam się jakoś szczególnie w swój organizm.. Tak jest lepiej, starałam się tak długo, że doświadczyłam wcześniej wszystkich objawów ciążowych jakie sobie można wymyślić. Nie ma sensu przesadzać, bo rozczarowanie boli za każdym razem bardziej.


    Madzia popłakałam się :( Tak się cieszyłam, że nam dwóm się udało.. Takim weterankom..Cóż mogę powiedzieć, wierzę mocno że to nie koniec twojej historii..

    Płakałam dzisiaj jeszcze raz, na wizycie u lekarza. Jak dostałam zdjęcie swojego ludzia, który już wygląda jak ludź.. Niesamowite, chyba dopiero dziś uwierzyłam. Niestety pani dr zupełnie nie jest delikatna i cały dzień ledwo żyję z bólu :( Mam nadzieję, że nie zaszkodziła.
    dziei kochana za odpowiedź ja sie czuje podobnie jak w pierwszej ciąży dlatego pytam
    wtedy sie nei wsłuchiwałam w ciało teraz tez nie chciałam ale mam identycznie nie umiem spać czuje niepokój i jestem rozdrażniona ten niepokój dobrze zapamiętałam bo 2 tyg przed testem w poprzedniej ciąży czulam identycznie. Że coś się stanie

    Amberla lubi tę wiadomość

  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze dlatego test dzis negatywny, bo dzis implantacja? Moze, moze, moze?:)

    scarllet lubi tę wiadomość

‹‹ 445 446 447 448 449 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ