CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Amus to podobnie jak ja
byl 13x16 w 12dc i jedynie tempka i objawami patrze czy ta owu będzie duży nie.
Dzisiaj niby jakiś skok był, ale jakieś przeziębienie mnie bierze i nie wiem czy ten skok z jajek czy kataru
Miłego dnia kochane szkoda ze wszystkie tak daleko, chętnie bym kawkę z wami wypiła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 08:23
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - ale 11 mrozaków -
Mi zwiekszyl dawke do 1 szt. tym razem 1 pecherzyk, wiec chce zwiekszyc szanse.Ale powiedzial w ogole ze powinnam sie szyjowqc do hsg jak sie teraz nie uda.Upiwralam sie przy jeszcze 2 cuklach z clo.On to chuba z tych dzialajacych szybko, jak nie na efektu to dziala dalej.No i zaproponowal mi hsg+laparo+histeroskopie w prywatnej klinice ale na nfz.Powiedzial ze za jednym razem zrobi wszystkie badania, obejrzy czy nie mam zrostow, endometriozy.Pytalam czy tego na usg nie widac ale powiedzial ze jak widac endometrioze w usg to jiz jest nie za dobrze.No zobaczymy.Chyba sie zdecyduje po nowym roku jesli do tego czasu sie nie uda..
-
To byl szok..staralismy sie 10 miesięcy...ale.ale wrote:No my teraz wreszcie wracamy do Polski i mam nadzieję, że zacznie się normalne życie
Teraz na głowie mamy remont mieszkania, budować domu byśmy się na razie nie odważyli W pracy sytuacja niestety taka, że najlepiej by było mi jak najszybciej zaciążyć, bo umowa na rok jeszcze, więc to też nie pomaga w redukowaniu stresu staraniowego.
Ach, tak by było najlepiej, przyjść na wizytę do gina i się dowiedzieć, że się jest w ciąży
Dobranoc dziewczyny, szykuję pachnącą kąpiel i zmykam od komputera :*
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu. -
Wiem wiem...ale nie miałam czasu na komputer...podczytuje Was z telefonu...a na nim wykres ogarnąć to masakra. Jutro wolne to będzie OKAmus87 wrote:Andzie wklej nowy wykres do stopki bo masz ciągle stary!
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu. -
Amus, Ty sie idz bo to nigdy nie wiadomo kiedy, niech tam "chlopaki" czekaja!
My, ze sie tak wyraze nie stygniemy :p wczoraj jak pisalam ze ide to poszlam, dzis tez juz po :-p Lolka wcielilam plan o ktorym pisalam Ci jak Ty sie mialas Nudno nie bylo!Polecam WSZYATKIM!!! Zalecam, rekomenduje!
Lolcia_81 lubi tę wiadomość
-
Szalone!
u mnie sie cos dziwnego wydarzylo i nie wiem co myslec. Zrobilam wczoraj sikanca jak Wam pisalam... Nic nie wyszlo... Po godzinie cos sie na nim pojawilo. Taka... Smuga jakby. Aż zaluje, ze go mężowi nie pokazalam, bo nie wiem czy to moje przywidzenia czy co... Rano jak go ogladalam to juz nic nie bylo. Test pink plytkowy z Rossmana. Zrobilam drugi, tez z Rossmana ale innej firmy i nic nie wyszlo. Idę dzisiaj jeszcze po jednego pinka żeby potwierdzić czy to przywidzenia czy nie...
-
Na test trzeba patrzec w czasie napisanym w ulotce.Ja tak zrobilam dwa cykle temu..dziewczyny mnie sprowadzily na ziemie..KathleenPL wrote:Szalone!
u mnie sie cos dziwnego wydarzylo i nie wiem co myslec. Zrobilam wczoraj sikanca jak Wam pisalam... Nic nie wyszlo... Po godzinie cos sie na nim pojawilo. Taka... Smuga jakby. Aż zaluje, ze go mężowi nie pokazalam, bo nie wiem czy to moje przywidzenia czy co... Rano jak go ogladalam to juz nic nie bylo. Test pink plytkowy z Rossmana. Zrobilam drugi, tez z Rossmana ale innej firmy i nic nie wyszlo. Idę dzisiaj jeszcze po jednego pinka żeby potwierdzić czy to przywidzenia czy nie...
Ja oczywiscie trzymam kciuki.
-
Ha, Tulipanna, może to tak siemię działa na Twoje libido
Jak nic zabieram się za te glutki od przyszłego cyklu
U mnie psychoza nocna, budziłam się co jakiś czas w nocy stresując się pomiarem temperatury rano (dzisiaj powinien być spadek na @, która wypada dziś wieczorem lub jutro), no i pewnie przez te stresy temperatura dalej na tym samym poziomie... A wyobraźnia szaleje
Kathleen, jeszcze masz czas, zatestuj jeszcze za dwa dni
Ale tu u nas ponuro i szaro dzisiaj, zaraz muszę jakąś kawką się wzmocnić
Zastanawiam się nad testami owu też - normalnie kupuję w Rosmannie jak jestem w PL (tutaj 3-4 razy droższe), ale w sumie idzie mi ich tyle, że może popwinnam się zastanowić nad jakimiś z allegro... Możecie coś polecić?
-
KathleenPL wrote:Szalone!
u mnie sie cos dziwnego wydarzylo i nie wiem co myslec. Zrobilam wczoraj sikanca jak Wam pisalam... Nic nie wyszlo... Po godzinie cos sie na nim pojawilo. Taka... Smuga jakby. Aż zaluje, ze go mężowi nie pokazalam, bo nie wiem czy to moje przywidzenia czy co... Rano jak go ogladalam to juz nic nie bylo. Test pink plytkowy z Rossmana. Zrobilam drugi, tez z Rossmana ale innej firmy i nic nie wyszlo. Idę dzisiaj jeszcze po jednego pinka żeby potwierdzić czy to przywidzenia czy nie...
ja robiłam pink test 2 tyg temu i też wyszła po jakiś 15 min 2 kreska, a następnego dnia zrobiłam bobo test i już nic nie było. W międzyczasie byłam u gina i ciąży brak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 09:42
-
tulipanna wrote:Lolka wcielilam plan o ktorym pisalam Ci jak Ty sie mialas Nudno nie bylo!Polecam WSZYATKIM!!! Zalecam, rekomenduje!
Tulipanna inspiracjo ty nasza i motywacjo co my byśmy bez ciebie zrobiły hihi
Tylko mnie nie inspiruj za bardzo bo mój dopiero w czwartek wraca
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - ale 11 mrozaków -
O nie nie, taaakie rzeczy to tylko ze swoim Panem mozna robic!Ty wiesz ile klopotu mogloby byc z takiego skoku w bok w TYM czasie!O żesz, nawet sobie nie wyobrazam :-pLolcia_81 wrote:Tulipanna inspiracjo ty nasza i motywacjo co my byśmy bez ciebie zrobiły hihi
Tylko mnie nie inspiruj za bardzo bo mój dopiero w czwartek wraca
Lolcia_81 lubi tę wiadomość
-
Gluty polecam w polaczeniu z guajazylem.Wczoraj pierwszy raz widzialam ten mityczny sluz!Co prawda pod prysznicem, ale pozniej w teakcie bylo ok.Jak tak dalej pojdzie to uzaleznie sie od guajazylu (zawiera etanol):-pale.ale wrote:Ha, Tulipanna, może to tak siemię działa na Twoje libido
Jak nic zabieram się za te glutki od przyszłego cyklu
A co do libido..to przeciez ma sprawiac radosc wiec my sie staramy utrzymac temperature:)Polecam zrobic cos szalonego!
-
tulipanna wrote:O nie nie, taaakie rzeczy to tylko ze swoim Panem mozna robic!Ty wiesz ile klopotu mogloby byc z takiego skoku w bok w TYM czasie!O żesz, nawet sobie nie wyobrazam :-p
Tulipanna toc mi to nawet przez myśl nie przeszło
Poza tym, pozostając w zbereznych tematach, nie sądzę żeby mu jakiś inny dorownal
Ide se zrobić kawe dużą, pyszna, z mleczkiem i cynamonem
Milego dzionka
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - ale 11 mrozaków -
Czytasz mi w myslach!Usiadlam wlasnie z kawa:)Z mlekiem i 2 lyzeczki cukru!Pysznosci.A w temacie cukru-wczoraj znow opylilam Milke Daim.Sama.Cala.Lolcia_81 wrote:Tulipanna toc mi to nawet przez myśl nie przeszło
Poza tym, pozostając w zbereznych tematach, nie sądzę żeby mu jakiś inny dorownal
Ide se zrobić kawe dużą, pyszna, z mleczkiem i cynamonem
Milego dzionka
-
nick nieaktualny
-
Tulipanna, może Ty zrób sobie lepiej krzywą insulinową
Jak to dobrze, że dziś niedziela, wszystko w DE zamknięte, nie mogę pobiec do sklepu kupić Milki Daim
Dobra, gluty i guajazyl wpisane na listę, a dbanie o temperaturę w związku jest bardzo ważne, zwłaszcza przy staraniach, zgoda. Ja wczoraj dbałam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
