czy moje TSH jest za wysokie?

moj przyjmuje w kilku miastach a pochodzi z mojego szloch sie nazywa przyjmuje w kraku na klinice i kilku miastach pobliskich w małopolsce , Pochodze z gorlic ...
normy normami ale na necie jest kalendarz do przeliczenia http://www.chorobytarczycy.eu/kalkulator ft3 i ft4 procentowo ma byc jak najblizej 50%

Kapturnica dzięki za linka! Mi wyszło FT4 42.86% i FT3 58.33%. No a z lekarzem to chyba jednak u mnie go nie znajdę. Ja jestem z wielkopolski więc do mojego miasta miałby chyba trochę daleko

no kawalek heheheh ale procentowo hormony sa ok...popilnuj tej tarczycy...znajdz endo i bedzie napewno super...

Znalazłam endo, poleciła mi ją jakaś kobieta w przychodni która wtrąciła się do rozmowy między mną a mamą. Wizyta za 20 dni. Masakra że idąc na prywatną wizytę za którą płaci się niemałe pieniądze trzeba czekać tyle czasu. Chociaż i tak nie jest źle bo do dentysty czekam już 2 miesiące... Na wizytę prywatną.
I pomyślałby kto że to robienie dzieci takie proste... A tu jeszcze po tylu lekarzach trzeba latać.

no to napiszę co tam u mnie. Szału nie ma.
Prolaktyna ładnie spadła 13,24 ( norma do 26)
THS 0,007 (0,26-4,2) aż za bardzo spadło
A przeciwciała poza skalą do zmierzenia - tym jestem załamana. Wizyta we wtorek, Zobaczymy co powie lekarz.

kurde wpadlas w nadczynnosc makabra....zmniejszysz pewnie dawke lekow na bank..
Jakie masz przeciwciala w tym momencie???

aparat pokazuje do 600. Moje są powyżej bo jest takie coś
anty-TPO > 600. Czyli nie mam pojęcia.
Najdziwniejsze jest to, że spadły mi te 4 kg w 2 miesiące ale, nadal jestem zmęczona, czasem mi zimno.
Nie mam pojęcia co zrobić z tymi przeciwciałami żeby je zmniejszyć. Stosuję dietę bezglutenową i bezmleczną. Wszystko o nikim IG, słodzę fruktozą. Staram się jeść jak najbardziej zdrowo. A tu takie klocki. Poczekam co powie mi we wtorek specjalista.

Kurwasz mac jednym slowem!!!!...

No nie poprawilas mi humoru tymi wiadomosciami...ja ide do endo 7mego....wiec koloczwartku pewnie zrobie caly pakiet tarczycowy plus antygeny... ale powiem ci zezjaeviscie sie boje,,,,

znalazlam pewien artykul o stosowaniu tyroidyny , kortyzonu lub jego pochodnych i wpl na obnizenie intensywnosci odczynu miedzy antygenami aa przeciwcialami..Moze podpytaj u siebie endo co on na to..Ja napewno wspomne o tym i oczywiscie o acardzie...

podeślij mi link jeśli możesz do tego, będę wdzięczna.
kapturnica nie martw się! U Ciebie i waga ładnie spadła i samopoczucie się polepszyło. Nie ma co się na zapas denerwować. U mnie niby lepiej ale szału nie ma a wszystkiego pilnuję. Do tego ćwiczę intensywnie by wykorzystać ten czas najepiej więc powinno mi lepiej pójść.

tiaaa jak ja go znalazlam kilka dni temu bedac w szpitalu i za uja nie trafie znow na niego..zdazylam tylko zanotowac leki jakimi sie leczy te antygeny...tyle tylko mam...No niby nie ma ale podswiadomie czuje ze te antygeny wyjda nie male...w kazdym razie doczytalam rowniez ze moje cholerne ashi bede miec na wlasne zyczenie...Za szybkie rzucenie fajek po 17latach palenia..Org przeszedl stres i wywolalo to hashi..Zajebistoza...

u mnie też anty-TPO >600

to powiem Wam ku pokrzepieniu serc ze moje ATPO to 1300 i co Wy na to:)

kiniaczek a napisz może jakie normy bo u mnie pomiar był robiony na maszynie która ma skalę do 600 więc pokazało tylko ponad 600 więc nawet nie wiem ile mam. Norma na tym aparacie to 34.
Carmen nie martw się, leć szybko do lekarza i trzeba wybrać jakieś leczenie.

wolałabym nie przyjmować kortyzonu bo to steryd. Dowiem się w środę co dalej.

Od 15.03 biore euthyrox25, także teraz pozostaje mi tylko czekac aż zbije tsh do 1

Carmen a czujesz się lepiej już? Jakie masz TSH? Kiedy nastepna wizyta? i powtorzenie badan?

Czuje się lepiej, co prawda mam takie fazy że chce mi się spać, ale waga powoli zaczyna spadać ważę teraz 52,9 a przed braniem od 53,5-54,5
Co do TSH mam zbadać 4 tygodnie od pierwszej tabletki czyli 12.04, więc dopiero za 2 tygodnie. Wizytę u endo, mam poprzez internet, ponieważ korzystam z konsultacji internetowych (http://e-endokrynolog.pl/)Więc jak zrobię powtórne TSH to mam do dr napisać i wtedy zobaczymy czy dawka taka sama czy zwiększona, nie liczę na jakiś mega spadek bo w końcu to tylko dawka 25, a moje tsh przed zaczęciem brania wynosiło 4,25

Dziewczyny ja już kompletnie nie wiem co myśleć...
Byłam dzisiaj u endo. Stwierdziła że tarczyca jest w normie (4,02) no i w sumie nie ma potrzeby brania leków. Lekarze niby zapobiegawczo starają się obniżyć tarczycę poniżej 2,5. Ale resztę wyników mam dobre więc niby nie potrzeby brania leków. Przepisała mi Jodid i kazała brać przez 3 tyg wraz z selenem. Później zrobić wyniki. W razie braku poprawy to brać połowę Euthyroxu 25 przez jakieś 3 miesiące.
Na dodatek stwierdziła coś w stylu że jestem młoda i nic się nie stanie jak będę mieć dziecko za rok czy dwa.
No i nie wiem czy nadal brać ten Euthyrox czy stosować się do zaleceń drugiej Pani endo. Czy tarczyca na poziomie 4,02 nie zaszkodzi jeśli teraz zaczęlibyśmy starać się o kolejnego maluszka?