X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

endometrioza

Oceń ten wątek:
  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 14 maja 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nieźle Mar :/ dzisiaj już na wszystkim chcą robić pieniądze w zamian za nic..

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 14 maja 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo, ze wszedzie trafiaja sie oszusci, ale ja jestem przekonana ze mi go podano - po pierwsze laparo wykonywal moj lekarz u ktorego lecze sie prywatnie po drugie gdyby krecil taki biznes sam by mi ten zel zaproponowal, a to ja go zagadnelam pare dni przed zabiegiem no a po trzecie w wypisie zeszpitala mam napisane, ze go podano a po 4 zel dostal sie do otrzewnej przez co strasznie wymiotowalam dzien po zabiegu :)
    No ale jakos takie przekrety mnie nie dziwia:/

  • sylwiunia Autorytet
    Postów: 893 319

    Wysłany: 14 maja 2014, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    Dziewczyny! spytałam mojego ginekologa o ten żel i opowiedział mi o masakrycznych przekrętach w szpitalach! Otóż.. lekarze nie udowodnią nam czy zastosowali ten żel przy operacji czy nie - w końcu jesteśmy nieprzytomne więc nie wiemy. Ponoć robią tak, że namawiają dziewczynę na zakup żelu (a czym więcej dziewczyn go zakupi tym większą kasę dostają) i probówka 10ml co prawda jest ale niekoniecznie jest wykorzystywana podczas operacji i później idzie do kolejnej nieszczęsnej pacjentki, która płaci za nią. Mój gin o tym powiedział bo osobiście miał propozycję od jednego z konsultantów na taki "biznes".

    Najgorsze w tej całej sytuacji jest to, że nie możemy sprawdzić w żaden sposób czy żel został zastosowany! Chyba, że zamontujemy kamerę i będzie monitoring z całego przebiegu operacji. Ja naszczęście mam zaufaną pielęgniarkę, która prawdopodobnie będzie przy mojej laparo więc ostatecznie się skuszę na zakup żelu i powiem jej żeby osobiście dopilnowała jego aplikacji. Masakra jak oni zarabiają na biednych nieświadomych kobietach...
    Mimo wszystko tego mojemu lekarzowi nie moge zarzucic, jest uczciwy i z pewnoscia go zaaplikował , w wypisie mam zapisane ze ten zel zastosowano a po laparoskopi dr przyniosł mi ulotke z opakowania abym mogla poczytac o nim

    "Nadzieja za­wiera w so­bie światło moc­niej­sze od ciem­ności, ja­kie pa­nują w naszych sercach".Jan Paweł II

    6es3onyx9001zu66.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 15 maja 2014, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego warto mieć takich zaufanych lekarzy jak Wy macie. Nie dajmy się ciąć jakimś obcym i niepewnym bo nigdy nic nie wiadomo

    sylwiunia lubi tę wiadomość

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 16 maja 2014, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam jeszcze pytanie do kobietek z Endometrioza..czy mialyscie problemy z brakiem śluzu płodnego? Bo ja od.zawsze się z tym borykam i teraz.zaczynam sie zastanawiać.czy to nie jest wina endo...

  • sylwiunia Autorytet
    Postów: 893 319

    Wysłany: 16 maja 2014, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    A ja mam jeszcze pytanie do kobietek z Endometrioza..czy mialyscie problemy z brakiem śluzu płodnego? Bo ja od.zawsze się z tym borykam i teraz.zaczynam sie zastanawiać.czy to nie jest wina endo...

    Tak u mnie również jest bardzo mało tego śluzu, lekarz mi powiedział że to jest spowodowane endometriozą

    Adelo lubi tę wiadomość

    "Nadzieja za­wiera w so­bie światło moc­niej­sze od ciem­ności, ja­kie pa­nują w naszych sercach".Jan Paweł II

    6es3onyx9001zu66.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 18 maja 2014, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z kolei sluzu zawsze bylo duzo

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 18 maja 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze śluzem wydaje mi się bardzo indywidualna sprawa i zależy od wielu innych czynników. Ja miałam różnie, raz więcej raz mniej. Fakt, że po operacji kiedy nastąpiły pierwsze dni płodne jeszcze przed kuracją, to miałam taki śluz jakiego w ostatnim czasie nie miewałam: dużo, kilka dni i naprawdę dobrej jakości :)

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Jestem tu nowa ale tez z problemem. W tamtym roku wykryto u mnie torbiele endo, 4 cm i 2,5 cm w prawym tylko. Lewy jest czysty. Mialam ciecie tak jak cesarskie w poznaniu. I od tamtej pory jezdze bo chce miec dzidzi. W listopadzie mialam hsg, wykazalo ze jajowody sa drozne. Przeszlam sztuczna menopauze, leczenie pergoverisem i gonalem, potem ovitrelle. Inseminacja nie powiodla sie. Teraz podchodze do drugiej proby. Tez z gonalem ale wieksza dawka. Mam cykora, bo wydaje mi sie ze lekarz leczy mnie nie po to zeby mi pomoc tylko pod in vitro. A to kosztuje. Mam mieszane uczucia co do drugiej proby, gdzies tam w glowie mi siedzi ze moze sie nie udac. Nie wiem juz co myslec, chcemy miec z mezem dzidzi, mam dopiero 24 lata. Czy ktoras z Was miala przyjemnosc poznac gonal i udslo sie inseminacja zaciazyc? Ja juz obojetnie co zjem byle by sie udalo.

    Pozdrawiam

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Anula, poszukaj na wątku o inseminacji, na pewno jakieś dziewczyny to brały.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka30 jestem na watku o insemnce. Ale tam laski maja rozne problemy a mi chodzi konkretnie o dzialanie gonalu w przypadku endometriozy. Maz ma super wyniki jesli chodzi o armie zolnierzykow, gorzej ze mna. Ja to zawsze mam pecha. A na dodoatek tylko na leki reaguje lewa strona. Prawa jest nieczynna. Niewiem juz co jest nje tak. Teraz mialam badanie Ca125 wyszlo 41 a prolaktyna 9,9. Helo, czy z takim wynikiem da sie zaciazyc? Co raz mniej w to wierze. :-I

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A miałaś laparoskopię? Może zrosty powodują trudności w zajściu? Ja idę za tydzień, u mnie bez laparoskopii się nie obejdzie :/ Ja brałam CLO potem Ovitrelle i tylko mi się endometrioza bardziej rozrosła :(

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • sylwiunia Autorytet
    Postów: 893 319

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    prolaktyna jest super ale to Ca 125 jest ponad normę, co też świadczy że jakieś ogniska endo są, u mnie niestety też endometrioza nie daje za wygraną i czeka mnie teraz laparotomia, wszystko wyjaśni się najprawdopodobniej za tydzień na wizycie, rok temu miałam laparoskopię podczas której potwierdzono endometriozę, ja ostatnio ca 125 miałam 27,4 a prolaktynę 12,9 ng/ml biorę bromergon już 2 lata

    "Nadzieja za­wiera w so­bie światło moc­niej­sze od ciem­ności, ja­kie pa­nują w naszych sercach".Jan Paweł II

    6es3onyx9001zu66.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 19 maja 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę Dostinex, tyle że miałam spore przekroczenia prolaktyny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2014, 15:00

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwunia te Ca125 mialam badane z krwi podczas miesiaczki. Moze to tez podnosi poziom tego markera. Nie wiem . Mam nadzieje ze to wkrotce sie skonczy i bedzie na to lekarstwo.

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 20 maja 2014, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak zaczęły mi dokuczać torbiele, o których jeszcze nie wiedziałam, że mogą być endo to marker miałam w górnej granicy normy ok 32, minęło potem ok 2 miesięcy do mojej wizyty w szpitalu, w którym jak usłyszałam, że mam już ponad 90 to się załamałam przed operacją, ale mówią, że to wynik normalny przy endo.

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • sylwiunia Autorytet
    Postów: 893 319

    Wysłany: 20 maja 2014, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam 29 i przy laparoskopii endometrioza została potwierdzona

    "Nadzieja za­wiera w so­bie światło moc­niej­sze od ciem­ności, ja­kie pa­nują w naszych sercach".Jan Paweł II

    6es3onyx9001zu66.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 21 maja 2014, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam wszystkie endokobietki ponownie:) mam kilka nowinek, którymi chcę się podzielić. Otóż po długim i upartym dzwonieniu do pana profesora, udało mi się odbyć wizytę u jednego z najlepszych specjalistów, który sporo "grzebie" w temacie endometriozy - w marcu uczestniczył w dużej konferencji na ten temat. No i teraz kilka info, które mi przekazał:
    1. nie należy się bać LAPAROTOMII. Laparotomia paradoksalnie jest dużo skuteczniejszym zabiegiem niż laparoskopia podczas, której lekarz nie jest w stanie dotrzeć do wszystkich ognisk endometriozy i potem się odnawiają i odnawiają. Prof. polecił mi w moim przypadku laparotomię jeśli się staram o dziecko
    2. AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA jest bardzo ważna w naszym przypadku. Dużo ruchu.. torbiele czekoladowe "odkładają" się częściej u kobiet, które prowadzą siedzący tryb życia. Ćwiczenia fizyczne po operacji laparoskopii/ laparotomii bardzo pomagają w rekonwalescencji i co najważniejsze zapobiegają zrostom - bo zrosty pooperacyjne to nic innego jak gojenie się ran i przyleganie do siebie pobliskich tkanek - przy sporej dawce ruchu im to uniemożliwiamy - mam rozpisane takie ćwiczenia pooperacyjne i jak znajdę chwilkę to mogę się nimi podzielić
    3. Po operacji laparoskopii/ laparotomii należy odczekać jeden miesiąc do pierwszej miesiączki, odbyć wizytę kontrolną KONIECZNIE z USG dopochwowym i od razu starać się o dziecko. Głupotą jest wpychanie kobietom, które planują dziecko hormonów typu Visanne itd - tak to ujął Pan Doktor. Zostało udowodnione, że nie ma to wpływu na późniejszą szansę na ciążę i sporo dyskutowano o tym właśnie na marcowej konferencji. "Jest pani za młoda aby tak psuć sobie wątrobę" stwierdził.

    Więc podsumowując - dużo ruchu dziewczyny! i przed operacją i po operacji, nie bójcie się laparotomii bo jest to operacja DOKŁADNIEJSZA i oszczędzająca, no i od razu po operacji staramy się o dzieciorki :)

    olka30, sylwiunia, elcia_aa lubią tę wiadomość

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 21 maja 2014, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Mar :) Aż żałuję że mam mieć laparoskopię :) A ruszać się lubię więc dobrze, że można :)

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 22 maja 2014, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar ja również dziękuję za te info. Co do Visanne, to szkody tylko wątroby, ale i tak się cieszę, że biorę teraz (odczułam ulgę od kiedy nie mam okresu), bo nie jest wcale powiedziane, że zaszłabym od razu - a wiadomo z każdą miesiączką ryzyko powrotu endo rośnie, więc niech sobie trochę wszystko tam odpocznie.

    Co do ruchu też gdzieś to czytałam, że przy endo trzeba być aktywnym :) ja w sumie miałam zakaz ćwiczeń do pół roku, ale już ostatnio zaczęłam trenować po ponad 2 miesiącach od operacji, bo po prostu czuję się dobrze, boję się jeszcze tylko robić brzuszki - bo nie wiem czy to może się przełożyć na jakąś przepuchlinę. A i trenowałam dużo przed operacją - jestem pewna, że pomogło mi to lepiej znieść fizycznie operację jak i psychicznie. Także dziewczyny ruch to zdrowie, nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie nam się z czymś zmierzyć!

    Też jestem za normalną operacją, sama ją miałam.

    Początkiem lipca idę na wizytę do ginekologa, może namówię ją na wcześniejsze przerwanie kuracji..?? :D ja już tak się nie mogę doczekać owulacji

    Mar - proszę napisz o tych ćwiczeniach :)

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
‹‹ 9 10 11 12 13 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ