X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 12 lutego 2019, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tak sobie siedzę i przed snem myślę o bólu porodowym :D Bo coś mnie właśnie zakuło tam na dole przez sekundę i rodzaj tego ukucia bardzo przypomniał mi ból z badania drożności jajowodów. Są tu jakieś dziewczyny, które przeszły badanie drożności bez mocniejszych leków przeciwbólowych i są już po porodzie? Ból porodowy jest tego typu właśnie? Jeśli taki rodzaj bólu ma trwać ileś godzin to się zesram xD

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 12 lutego 2019, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przeszłam drożność jajowodów na żywca i nie był to dla mnie problem, a ból porodowy bez komentarza...no nie pocieszylam, ale każdy odczuwa inaczej.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 12 lutego 2019, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari, a Ty miałaś bóle krzyżowe? Czy co najbardziej bolało?

    Elinka, z Twojej stopki wynika, że mąż ma super morfologię. Ewentualnie możecie powtórzyć badanie np. w czerwcu jak będą za friko. Wiem, że dziewczyny pisały o badaniu dba pleminika i wiązaniu z hialuronem, ale w tej kwestii ja się nie wypowiem, bo się nie znam.

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam robiona drożność bez znieczulenia. Bolało mnie bardzo ale inaczej niż podczas porodu. Przy drożności to taki silny okresowy ból, a poród to po prostu mega silny skurcz. Chociaż poród tez bolał to jednak jako jedna z nielicznych dobrze wspominam, bo miałam to szczęście ze był krótki. I takiego życzę Wam wszystkim. Skurcze parte to była dla mnie ulga. Czułam coś dziwnego, podobne do parcia na kupę wiec próbowałam wycisnąć właśnie jak kupę ;)

    Lenonki, doktor powiedziała żeby nie inhalować za często... Dzksiaj wiec tylko raz i krótko bo afera była. Mały jest już bardzo zmęczony tym kaszlem, gilami i ciągłym wyciąganiem ich wiec jest mega rozdrażniony. Nie chciałam go dodatkowo męczyć. Ale jutro już zrobię rano i wieczorem. Przed snem znowu miał gorączkę :(

  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 375 422

    Wysłany: 13 lutego 2019, 00:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola89 wrote:
    Kinga, nie wyobrazam sobie nawet ile stresu kosztowala Cię ta droga do celu... Ja juz teraz czasem mam dość.
    Najwazniejsze, że się udało! Corcia wynagrodzi Ci caly ten czas!
    Mój Kubuś też jest dzięki IUI. A moje siostrzenice (bliźniaczki) z 1 IUI u dr Ś i siostrzenic też. Więc udaje się ☺️

    kinga27.30, Zola89, Lenonki lubią tę wiadomość

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17 styczeń 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 nie udało sie
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 375 422

    Wysłany: 13 lutego 2019, 00:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byliśmy u pediatry. Dostaliśmy skierowanie na rehabilitację. Dr mówiła, że będzie dobrze tylko musimy popracować. Kubuś grzeczny u lekarza tylko jak dr zaczęła obkręcać główkę to wpadł w taki płacz, że samej mi się chciało płakać. Jutro idziemy prywatnie do fizjoterapeuty. Dzisiaj męczy bardzo Kolka. Biedny ten mój synek.

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17 styczeń 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 nie udało sie
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 13 lutego 2019, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam sonohsg bez znieczulenia i bolalo ale bez przesady ;) moze dlatego noe jestem w stanie porownac tego do bolu porodowego w najmniejszym stopniu ;)
    Bulo gorzej. Ale nie mam zamiaru Cie straszyć bo zobacz latwo nie bylo a zdecydowalam sie na drugie i to keszcze musialam o nie walczyc znajac bol porodowy ;)

    Dasz rade! Nie jest tak zle. To mija ;) wystarczy nie myslec o tym teraz i skupic sie na zadaniu pozniej. Bedzie dobrze!

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 13 lutego 2019, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam hsg bez znieczulenia i je bardzo zle to wspominam. Był to mocny ból jak na @. Poród był też bardzo bolący, ale bolało zupełnie coś innego. Ja miałam bóle krzyżowe i jak się mnie ktoś zawsze pyta, jak bolało, to mówię że ma sobie wyobrazić że to taki ból jakby ktoś mu rozłupywał kość ogonową młotem pneumatycznym :-D przepraszam nie chciałam straszyć jakby co, bo znam kobiety które wspominają wspaniale swoje porody! Serio! Aż się wierzyć mi nie chciało, ale widocznie tak bywa,. szczęściary ;-) mam koleżankę która mówi.ze jej poród był uwaga...magiczny!! :-P :-P :-P No u mnie był kosmiczny.. widziałam wszystkie konstelacje! :-D
    Ale dziewczyny, no co zrobimy.. urodzić trzeba, nikt za nas tego nie zrobi ;-) i to prawda że szybko się zapomina przy późniejszym szczęściu które na nas patrzy z łóżeczka :-)
    Aha! I ja miałam poród wywoływany!! Podobno jest o wiele bardziej bolący, w ogóle nie miałam rozwarcia nawet po oxytocynie, kręcili mi młynka i cudowali żeby się zrobiło. Myślę że porod bez oxy i wspomagaczy jest znosniejszy.

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 13 lutego 2019, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed chwilą jak wychodziłam z pokoju to mnie zauważyła i był ryyyk! :-\ az nie zdążyłam zróbic niewidzialnej dłoni :-P ale.sie uspokoiła słyszę teraz..włączyła sobie muzyczkę nawet :-)

    kinga27.30, taka_jedna, Lenonki lubią tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Puchatek Autorytet
    Postów: 346 562

    Wysłany: 13 lutego 2019, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety nie udało się. Dziś na teście tylko 1 kreska :(

    1cs: Synek 07.2014, cc
    Starania o rodzeństwo od 07.2015

    01-05.2019 - 3x IUI :(
    05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
    07.08 FET blastki 4AB 😢

    04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
    09.09 ET wczesnej blastki 2 😢

    Koniec walki
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 13 lutego 2019, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatku, przykro mi :(

    Puchatek lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 13 lutego 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, niewidzialna ręka wymiata :D

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 13 lutego 2019, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam od wczoraj takie mocne kłucia w szyjce/pochwie jakby szpilkę wbijał. Chwilami aż podskakuję, tak mnie bierze z zaskoku. Martwić się? Czy to normalne?
    Wizyta za tydzień.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 13 lutego 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatku przykro mi :(

    Kinga ja też mam takie kłucia, że aż podskakuję czasami. W czwartek mam wizytę to zapytam lekarza.

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 13 lutego 2019, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Kinga u nas niestety komoda z przewijakiem się nie zmieści, więc przewijak będzie na łóżeczku . Teraz szukam przewijaka :) Tak stopniowo kupuję, a jak się zastanowię, to mam już całkiem sporo rzeczy.

    U nas nowa komoda z przewijakiem też się nie zmieści, dlatego wykorzystałam starą komodę, a mąż będzie kombinował nad przytwierdzeniem do niej przewijaka. My nie kupujemy nowych mebli, wykorzystujemy stare kawalerskie męża (o dziwą są w bardzo dobrym stanie), dokupiłam w ubiegłym roku na olx kilka komód z tego samego kompletu (BRW vis a vis vanilia) i tak będziemy z nich teraz sobie korzystać u małej.

    Powiem Ci, że ja też stopniowo kupuję - tu doczytam, tu dopiszę do listy. Dzięki temu mam poczucie, że coś robię i nie zostanę z ręką w przysłowiowym nocniku :P
    Poza tym, za chwilę u nas remonty i nie będę miała czasu na wyprawkowe rzeczy, tylko będę bardziej latała z farbami i innymi takimi :o

    bazylkove lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 13 lutego 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka, gdzieś obiło mi się o uszy, że to normalne, no ale... Wszystko co nowe jest dla mnie nie-normalne :P

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 13 lutego 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatku :(

    Puchatek lubi tę wiadomość

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 13 lutego 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatku przykro mi :(

    Puchatek lubi tę wiadomość

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 13 lutego 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek wrote:
    No niestety nie udało się. Dziś na teście tylko 1 kreska :(
    Bardzo mi przykro :(ale to sikaniec? Może jednak beta?

    Puchatek lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 13 lutego 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj już było dobrze ale oczywiście pojechałam do rossmana kupić kosmetyki do szpitala, potem obiad i położna i... W nocy obudziły mnie skórcze więc od rana no spa znowu. Masakra :) także... Chyba muszę leżeć jednak... Położna też to wczoraj potwierdziła niestety :(
    Z fajnych rzeczy to fotel przyszedł dziś taki do karmienia który docelowo będzie w salonie ale na razie pewnie w pokoju Laury.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
‹‹ 1076 1077 1078 1079 1080 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ