Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja tak sobie siedzę i przed snem myślę o bólu porodowym
Bo coś mnie właśnie zakuło tam na dole przez sekundę i rodzaj tego ukucia bardzo przypomniał mi ból z badania drożności jajowodów. Są tu jakieś dziewczyny, które przeszły badanie drożności bez mocniejszych leków przeciwbólowych i są już po porodzie? Ból porodowy jest tego typu właśnie? Jeśli taki rodzaj bólu ma trwać ileś godzin to się zesram xD
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Ja przeszłam drożność jajowodów na żywca i nie był to dla mnie problem, a ból porodowy bez komentarza...no nie pocieszylam, ale każdy odczuwa inaczej.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Lunitari, a Ty miałaś bóle krzyżowe? Czy co najbardziej bolało?
Elinka, z Twojej stopki wynika, że mąż ma super morfologię. Ewentualnie możecie powtórzyć badanie np. w czerwcu jak będą za friko. Wiem, że dziewczyny pisały o badaniu dba pleminika i wiązaniu z hialuronem, ale w tej kwestii ja się nie wypowiem, bo się nie znam.PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
nick nieaktualnyJa miałam robiona drożność bez znieczulenia. Bolało mnie bardzo ale inaczej niż podczas porodu. Przy drożności to taki silny okresowy ból, a poród to po prostu mega silny skurcz. Chociaż poród tez bolał to jednak jako jedna z nielicznych dobrze wspominam, bo miałam to szczęście ze był krótki. I takiego życzę Wam wszystkim. Skurcze parte to była dla mnie ulga. Czułam coś dziwnego, podobne do parcia na kupę wiec próbowałam wycisnąć właśnie jak kupę
Lenonki, doktor powiedziała żeby nie inhalować za często... Dzksiaj wiec tylko raz i krótko bo afera była. Mały jest już bardzo zmęczony tym kaszlem, gilami i ciągłym wyciąganiem ich wiec jest mega rozdrażniony. Nie chciałam go dodatkowo męczyć. Ale jutro już zrobię rano i wieczorem. Przed snem znowu miał gorączkę -
Zola89 wrote:Kinga, nie wyobrazam sobie nawet ile stresu kosztowala Cię ta droga do celu... Ja juz teraz czasem mam dość.
Najwazniejsze, że się udało! Corcia wynagrodzi Ci caly ten czas!kinga27.30, Zola89, Lenonki lubią tę wiadomość
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie -
Byliśmy u pediatry. Dostaliśmy skierowanie na rehabilitację. Dr mówiła, że będzie dobrze tylko musimy popracować. Kubuś grzeczny u lekarza tylko jak dr zaczęła obkręcać główkę to wpadł w taki płacz, że samej mi się chciało płakać. Jutro idziemy prywatnie do fizjoterapeuty. Dzisiaj męczy bardzo Kolka. Biedny ten mój synek.2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie -
Ja mialam sonohsg bez znieczulenia i bolalo ale bez przesady
moze dlatego noe jestem w stanie porownac tego do bolu porodowego w najmniejszym stopniu
Bulo gorzej. Ale nie mam zamiaru Cie straszyć bo zobacz latwo nie bylo a zdecydowalam sie na drugie i to keszcze musialam o nie walczyc znajac bol porodowy
Dasz rade! Nie jest tak zle. To mijawystarczy nie myslec o tym teraz i skupic sie na zadaniu pozniej. Bedzie dobrze!
-
Ja miałam hsg bez znieczulenia i je bardzo zle to wspominam. Był to mocny ból jak na @. Poród był też bardzo bolący, ale bolało zupełnie coś innego. Ja miałam bóle krzyżowe i jak się mnie ktoś zawsze pyta, jak bolało, to mówię że ma sobie wyobrazić że to taki ból jakby ktoś mu rozłupywał kość ogonową młotem pneumatycznym
przepraszam nie chciałam straszyć jakby co, bo znam kobiety które wspominają wspaniale swoje porody! Serio! Aż się wierzyć mi nie chciało, ale widocznie tak bywa,. szczęściary
mam koleżankę która mówi.ze jej poród był uwaga...magiczny!!
No u mnie był kosmiczny.. widziałam wszystkie konstelacje!
Ale dziewczyny, no co zrobimy.. urodzić trzeba, nikt za nas tego nie zrobii to prawda że szybko się zapomina przy późniejszym szczęściu które na nas patrzy z łóżeczka
Aha! I ja miałam poród wywoływany!! Podobno jest o wiele bardziej bolący, w ogóle nie miałam rozwarcia nawet po oxytocynie, kręcili mi młynka i cudowali żeby się zrobiło. Myślę że porod bez oxy i wspomagaczy jest znosniejszy.Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Przed chwilą jak wychodziłam z pokoju to mnie zauważyła i był ryyyk!
az nie zdążyłam zróbic niewidzialnej dłoni
ale.sie uspokoiła słyszę teraz..włączyła sobie muzyczkę nawet
kinga27.30, taka_jedna, Lenonki lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
No niestety nie udało się. Dziś na teście tylko 1 kreska1cs: Synek 07.2014, cc
Starania o rodzeństwo od 07.2015
01-05.2019 - 3x IUI
05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
07.08 FET blastki 4AB 😢
04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
09.09 ET wczesnej blastki 2 😢
Koniec walki -
Puchatku, przykro mi
Puchatek lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Lena, niewidzialna ręka wymiata
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
A ja mam od wczoraj takie mocne kłucia w szyjce/pochwie jakby szpilkę wbijał. Chwilami aż podskakuję, tak mnie bierze z zaskoku. Martwić się? Czy to normalne?
Wizyta za tydzień.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Puchatku przykro mi
Kinga ja też mam takie kłucia, że aż podskakuję czasami. W czwartek mam wizytę to zapytam lekarza. -
AnnMari wrote:Kinga u nas niestety komoda z przewijakiem się nie zmieści, więc przewijak będzie na łóżeczku . Teraz szukam przewijaka
Tak stopniowo kupuję, a jak się zastanowię, to mam już całkiem sporo rzeczy.
U nas nowa komoda z przewijakiem też się nie zmieści, dlatego wykorzystałam starą komodę, a mąż będzie kombinował nad przytwierdzeniem do niej przewijaka. My nie kupujemy nowych mebli, wykorzystujemy stare kawalerskie męża (o dziwą są w bardzo dobrym stanie), dokupiłam w ubiegłym roku na olx kilka komód z tego samego kompletu (BRW vis a vis vanilia) i tak będziemy z nich teraz sobie korzystać u małej.
Powiem Ci, że ja też stopniowo kupuję - tu doczytam, tu dopiszę do listy. Dzięki temu mam poczucie, że coś robię i nie zostanę z ręką w przysłowiowym nocniku
Poza tym, za chwilę u nas remonty i nie będę miała czasu na wyprawkowe rzeczy, tylko będę bardziej latała z farbami i innymi takimi :obazylkove lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Marzenka, gdzieś obiło mi się o uszy, że to normalne, no ale... Wszystko co nowe jest dla mnie nie-normalne
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Wczoraj już było dobrze ale oczywiście pojechałam do rossmana kupić kosmetyki do szpitala, potem obiad i położna i... W nocy obudziły mnie skórcze więc od rana no spa znowu. Masakra
także... Chyba muszę leżeć jednak... Położna też to wczoraj potwierdziła niestety
Z fajnych rzeczy to fotel przyszedł dziś taki do karmienia który docelowo będzie w salonie ale na razie pewnie w pokoju Laury.LAURA