X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 391 430

    Wysłany: 20 marca 2019, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pini ja krwawilam po cc tylko 6 dni. Ale dostałam oxy na skurcze macicy, bo zaległa mi tam krew. Później co jakiś czas coś tam się pojawiło. Tak do dwóch tygodni. A wczoraj dostałam pierwszy okres od zajścia w ciążę. Aż szkoda, że znowu się pojawił 🙁 jak narazie jest o wiele mniej bolesny niż przed ciąża, prawie wcale mnie nie boli. Ale może tylko dlatego że to pierwszy. Mam nadzieję że taki zostanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 20:35

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17. 01.23 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 😔

    Maj 2025 start 3 IVF
    05.06.25 punkcja 6🥚
    Mamy ❄️❄️
    08.07.25 transfer Bl. 5.1.1
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 20 marca 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ciąży przytyłam 17 i narazie zeszło 7 kg także i ja Was gonie :D

    Nie wiem co zrobić z Jasiem. Znowu taki nieodkładalny się w dzień zrobił... Ciągle cycek i cycek, z czego na jedzenie przeznacza chwilę, a potem tylko sobie "ciumka", śpi z cyckiem w buzi, więc wstaję i go odkładam i płacz, tak samo jak próbuję cycka zamienić na smoczek. Internet mówi, że to po prostu taka intensywna potrzeba bliskości, ale może jednak macie jakieś sposoby na to?
    Rodzina powoli zaczyna wizytować, a że ja jestem z tym co wychodzą do innego pokoju gdy karmią to dzisiaj prawie połowę czasu, gdy byli goście spędziłam z małym w sypialni z wywalonym cycem... :D

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 20 marca 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka jedna, karmisz piersią czy mm? Czyli robiłaś to badanie bez skierowania? Ile zapłaciłaś? Próbkę kupki zebrałas z pampersa?

    Halasianka, Marysia jedno jest pewne, wszystkie trzy staniemy na podium :D Macie piękne suwaczki :)
    Marysiu, mój mały nie ma takiej potrzeby bliskości, wiec nie doradzę.

    Marysia90 lubi tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 20 marca 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisekk wrote:
    Hejka! Dziewczyny mam pytanie. Idę na konsultacje anestezjologiczne na Zaspę. Mam przejść koło budynku patomorfologii i się udać do budynku M... Nie znam kompletnie tego szpitala, a na google maps nic nie mogę wyczaic.
    Może Eszkilu coś pomożesz, może jako lekarz znasz ten szpital :)?
    Nie jestem z Gdańska i się boje, że po prostu nie zdążę do lekarza, bo będę krążyć i się pytać :) Chcę przyjechać wcześniej, ale z moim szczęściem może tak nie wyjść. Już kiedyś dzwoniłam do Gamety informując, że stoję w korku na autostradzie.
    Pomóżcie, żebym miała już spokojna głowę :) Zawsze jeszcze mogę do nich zadzwonić i poprosić, żeby mi wytłumaczyli, ale to chciałam zostawić jako ostateczność ;)

    Hej, no niestety ostatni raz bylam w tym szpitalu 4 lata temu :) Ale przy samym szlabanie jest bardzo sprytna mapka z zaznaczonymi budynkami... I pan dozorca tez pewnie pomoze :)
    A co bedziesz konsultowac? Leczysz sie w Gamecie? U kogo?

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 20 marca 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurdeee jak patrze na moj suwaczek to jest mi smutno! Jakby mojemu dziecku minela polowa zycia. Az mam gule w gardle jak o tym pisze :(

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiu, Franek pierwsze 2 miesiące tak spędził ;) później ten czas się trochę skracał. Jasiu potrzebuje bliskości, to 4 trymestr ;) Wiem, ze teraz to dla Ciebie uciążliwe, ale zatęsknisz.

    Ja karmiłam przy gościach, w gościach. Inaczej by nikt dziecka nie zobaczył ;)

  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 20 marca 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może ta potrzeba bliskości jest wynikiem cc? Słyszałam, że dzieci wtedy potrzebują duże wiecej tej bliskości i poczucia bezpieczeństwa.

    Eszkilu, jeśli masz gula w gardle z uwagi na suwaczek, to zawsze możesz dodać nowy... ciążowy :D

    Czara, narazie jest mnostwo razy tak, że delektuję się tym jego ciumkaniem i mruganiem oczkami wpatrzonymi we mnie. Gorzej własnie jak zaplanuję sobie co mam do roboty, a ja nic nie robię tylko siedzę i mężowi wydaję rozkazy, albo jak ma ktoś przyjechać właśnie. No i te plecy jednak bolą.
    Podoba mi się ujęcie "4 trymestr" :)

    Lenonki lubi tę wiadomość

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 20 marca 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, Mały ciągle siedzi na tyłku i chyba nie ma ochoty się przewrócić dlatego zgłębiam temat CC. Dużo mówią że dzieci urodzone przez CC nie nabywają tej odpowiedniej flory bakteryjnej jaką mają szansę zdobyć przy przejściu przez kanał rodny. Jakoś sobie to uzupełniałyscie? Mam na myśli np jakieś 'przemycie' dziecka po porodzie swoją wydzielina? Jakikolwiek dziwnie to brzmi to czytałam takie rzeczy.

    Marysia, znawca nie jestem ale ledwo wyszłaś ze szpitala, boli Cię rana, Jaś potrzebuje bliskości, może za wcześnie na te wszystkie wizyty? Może nie przejmuj się wszystkimi do około, ważny jest teraz synek i Twoje samopoczucie. Nie przejmuj się 'goscinnoscia'. Rodzina jeszcze zdąży Was odwiedzić...

    Taka jedna, cenne wskazówki odnośnie kropelek. Akurat bardzo pasuje mi lokalizacja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 22:29

    taka_jedna lubi tę wiadomość

    dqprqps6x517rzr2.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 20 marca 2019, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeezuśku, Laski... znacie / polecicie jakiegoś proktologa? Gdańsk/ Gdynia/ Sopot? Te hemoroidy mnie wykończą 😭
    Jem jabłka, piję wodę, jem suszone owoce, otręby, musli - naprawdę tego pilnuję, a to dziadostwo znowu wróciło z ku**a zdwojoną siłą... jeszcze trochę, a oszaleję. Chodzę dzisiaj, jak osa, a wieczorem już się poryczałam z bezsilności no...

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 20 marca 2019, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedne mają rzyg codzienny, inne zgagę, a ja hemoroidy. Piękny, magiczny i cudowny czas ciąży... do jasnej ciasnej...

    Anovi lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Jedne mają rzyg codzienny, inne zgagę, a ja hemoroidy. Piękny, magiczny i cudowny czas ciąży... do jasnej ciasnej...
    Kinga masz racje ja mam zgage ciagle masakra gdyby nie ciaza pomyslalabym ze jestem ciezko chora przeszkadza Ci to mocno? A ja jeszcze sikam jak opetana

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mam wizyte u nasze Ś ciekawe jak jwgo humorek.... Az sie boje jutro isc zawsze sie boje tych wizyt ze nogi sue trzesa na tym fotelu;)

  • Lisekk Znajoma
    Postów: 29 5

    Wysłany: 21 marca 2019, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dzięki dzięki Eszkilu! Skoro tam jest jakaś mapka to szybko ogarnę :) a dozorca przy szlabanie - jeszcze lepiej!
    Mam przerwę w leczeniu u dr Cz, ale jakbym miała wrócić, to nie do niego. Nie przypadliśmy sobie do gustu, wg mnie potraktował mnie z M jak kolejną parę do trzepania kasy (cieszyłam się jak Lenonki wniosła skargę na Cz). Nie diagnozował mnie i robił kolejne iui chyba na siłę, żeby jak najszybciej przejść do droższego punktu programu.
    Idę na laparoskopię, bo mam potworniaki. Anastezjolog first :)

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 21 marca 2019, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Ja w ciąży przytyłam 17 i narazie zeszło 7 kg także i ja Was gonie :D

    Nie wiem co zrobić z Jasiem. Znowu taki nieodkładalny się w dzień zrobił... Ciągle cycek i cycek, z czego na jedzenie przeznacza chwilę, a potem tylko sobie "ciumka", śpi z cyckiem w buzi, więc wstaję i go odkładam i płacz, tak samo jak próbuję cycka zamienić na smoczek. Internet mówi, że to po prostu taka intensywna potrzeba bliskości, ale może jednak macie jakieś sposoby na to?
    Rodzina powoli zaczyna wizytować, a że ja jestem z tym co wychodzą do innego pokoju gdy karmią to dzisiaj prawie połowę czasu, gdy byli goście spędziłam z małym w sypialni z wywalonym cycem... :D
    Ja tak mialam z pierwszym synkiem. Przykladal sie podobno książkowo, moje sutki ksiazkowe do KP a on niby jadl a nic nie jadl (co potwierdzaly wazenia na wadze przed i po kazdym karmieniu - schiza ale bylam tydzien w szpitalu i tak mi tam kazali bo mi nie wierzyli ;))
    Moja położna laktacyjna dala mi taka rade by jak czuje po chwili, ze ona zasnal lekko ;) szczypac go w policzek, ze dzieci tego nie lubia i sie budza i znow jedza. Musze Ci powiedzieć, ze to dzialalo nagle na wage wskakiwaly gramy po jedzeniu...
    Wiem, ze brzmi hardcorowo ale to było takie uszczyoniecie tylko, ktore go budzilo i to wszystko. Nigdy nie zaplakal ani sie nie zdenerwowal ;)

    Moze sprobuj... Chociaz wiadomo, ze sa tez dzieci nieodkladalne i takie trzeba niestety po prostu przetrwac.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 21 marca 2019, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucky1 wrote:
    Kinga masz racje ja mam zgage ciagle masakra gdyby nie ciaza pomyslalabym ze jestem ciezko chora przeszkadza Ci to mocno? A ja jeszcze sikam jak opetana

    No boli jak diabli. Nie wiedziałam co to znaczy, do teraz. Wyszły mi paskudnie, zostało mi jeszcze 15 tygodni do porodu, a jak tak dalej pójdzie, to będę wyglądała, jakbym narobiła. Ja zgagę miałam tylko raz.

    Poza tym drobnym szczegółem, dalej czuję się superowo, mała właśnie namiętnie boksuje brzuch, żebym w końcu wstała i ją kołysała, no bo ile można leżeć <3

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 21 marca 2019, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Kinga, ja miałam też podobny problem po porodzie ze zwieraczem :-P aż się boje co to będzie znowi...aż czasem myślę że wolałbym rodzić przez CC, ale zwieracz czy hemoroidy chyba nie są wskazaniem? ;-) Kinga a.probowalas tym oczarem??

    Marysiu, ja przez miesiąc nie wpuściłam nikogo do dziecka, żeby mi nikt niczym jej nie zaraził, nie dotykał itd..moze Wy też jeszcze potrzebujecie czasu dla siebie? Tak sobie pomyślałam tylko, nie pomyśl, że chce Cię pouczać, czy coś w tym stylu..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 391 430

    Wysłany: 21 marca 2019, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Taka jedna, karmisz piersią czy mm? Czyli robiłaś to badanie bez skierowania? Ile zapłaciłaś? Próbkę kupki zebrałas z pampersa?

    Halasianka, Marysia jedno jest pewne, wszystkie trzy staniemy na podium :D Macie piękne suwaczki :)
    Marysiu, mój mały nie ma takiej potrzeby bliskości, wiec nie doradzę.
    Lenonki tak robiliśmy prywatnie w brussie koszt około 25 zł. Można zanieść do godziny 16. Kupke zabrałam z pampersa. Piersią karmilam jakieś 3 tygodnie + dokarmianie mm. Podajemy bebilon pepti Dha.

    Lenonki lubi tę wiadomość

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17. 01.23 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 😔

    Maj 2025 start 3 IVF
    05.06.25 punkcja 6🥚
    Mamy ❄️❄️
    08.07.25 transfer Bl. 5.1.1
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 21 marca 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola jak samopoczucie? Jesteś już spokojniejsza? :) kiedy wizytujesz u Ś.?

    Dziewczyny jak u Was z imionami dla dzieciaczków? Ja mam jakąś pustkę w głowie i żadne imię mi nie odpowiada w 100% i chyba zrobimy tak jak Marysia i poczekamy do porodu z imieniem. Póki co nazywamy córeczkę Helenko-Malwinka :) (w 90 % Helenka) :)

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Zola89 Autorytet
    Postów: 2618 2758

    Wysłany: 21 marca 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenko, dzięki że pytasz. Fizycznie czuję sie super, tylko jestem caly czas zmęczona. Codziennie po pracy muszę robić sobie drzemkę. Nie męczą mnie mdłości, co oczywiście mnie martwi. Psychicznie czuję sie bardzo kiepsko. Wczoraj moja koleżanka z pracy była u lekarza na kontroli - jest w 11tc. Poronienie zatrzymane, dziś ma zabieg. Dzień wcześniej powiedziałam jej o swojej ciąży i problemach... Staram sie wierzyć, że będzie dobrze, ale też chcę być gotowa na wszystko na wizycie. A wizytę u Ś mam za tydzień, 28-go.

    Jeśli chodzi o imiona, to my już dawno mieliśmy faworytów. Będziemy mało oryginalni, ale trudno :P

    atdc2n0aw7xo0u8z.png
    Starania od 11.2016r.
    PCOS, HSG - jajowody drożne
    07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
    02.2019 - IUI - 8tc [*]
    07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
    10.2019 - IVF krótki protokół
    04.12.2019 - FET blastki 4aa
    BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 21 marca 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola zmęczenie i senność to dobry objaw :)
    Rozumiem Cię w 100%, ja cały pierwszy trymestr bałam się o dziecko i miałam w głowie, ze w każdej chwili mogę poronić.. A nie możesz wziąć sobie zwolnienia na kilka dni żeby trochę odpocząć i się zrelaksować?

    Edit: Dawaj imiona;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 09:09

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
‹‹ 1164 1165 1166 1167 1168 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ