Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Anovi wrote:A może z biopsji jądra by się coś udało wyciągnąć? Czy próbowaliście już? Czy mówią że nie ma sensu?
Anovi - M. ma delecje chromosonu Y regionu AZF b i c. Konsultowaliśmy się z 3 genetykami i wszyscy byli zgodni, aby zdecydować się na dawcę. Dr Sz. z Białegostoku, który przeprowadził pierwsze udane in vitro w Polsce także mówił o dawcy. Na wyniku badania M. ma napisane, że in vitro jest nierekomendowane przy jednoczesnej delecji regionu b i c. A jeżeli znaleźliby jakikolwiek plemnik cudem, to chłopiec i tak będzie bezpłodny a dziewczynka może mieć także jakieś wady genetyczne ...
Ja już się pogodziłam z tą myślą, że nie mogę mieć biologicznego dziecka z moim M, ale on ma z tym problem od 5 lat.
W tych refundacjach to ja zupełnie się nie orientuję.2013 - początek starań
07.2014 - azospermia na podłożu genetycznym
09.2015 - laparoskopia, niedrożność prawego jajowodu
02.2017 - Gameta Gdynia
05,06,09 2017 - 3 nieudane inseminacje AID
2018 - mutacja MTHFR A1298C i C677T, podejrzenie PCOS, lekka niedoczynność tarczycy...
AMH - 5,35
10.2019 - Decyzja, która zmieniła moje życie mam nadzieję, że na lepsze.
23.01.2020 ujrzałam II kreski na teście 😘 naturalny CUD 😘
05.02.2020 ❤ bije 😘
"Ech życie...
powiedz co Ty tam dla mnie jeszcze masz..."
-
nick nieaktualny
-
anna1990 wrote:choleraaa.... zapisałam się na kolejny zabieg IUI ale nie ma mojego lekarza
zapisały mnie do skwersa macie z Nim jakieś doświadczenia może? dobry ten lekarz???
dzieki za odpowiedzi
A u kogo byłaś?
Dr S jest bardzo skuteczny, wszystkie jego pacjentki z tego watku sa w ciazy lub maja dzieciA Kinga nawet z IUI
kinga27.30 lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Mona, przykro miStarania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
Chociaż przyznam, że jestem zaskoczona, że mowa o wadach u dziewczynki. One przecież dostają od ojca chromosom X. No ale genetykiem nie jestem to się nie wypowiadam.Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
nick nieaktualny
-
agm wrote:Dziewczyny a do kiedy brałyście encorton ? Z tego co pamiętam to Marzenka i Kinga i chyba ktoś jeszcze
Ja zaczęłam odstawiac od skonczonego 13 tyg. Schodzenie zajęło mi jakieś 2 tygagm lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Też jestem spod cudownej ręki dr S
Mona życzę siły w walce ze wszystkimi przeciwnosciami.
Jestesmy po echo serca. Dr Ch wszystko dokładnie sprawdził, wszystko co widział to mówił głośno. Podsumował że serduszko jak najbardziej zdrowe i prawidłowe i nie ma się do czego przyczepićKamień z serca! Aż się popłakałam po wyjściu z przychodni.
Jedyne co mnie znowusz lekko sprowadziło na ziemię to dr też wątpi by były jeszcze szanse na obrót Małego na główkę. Chyba czas naprawdę pogodzić się z cesarka.kinga27.30, HanaMontana, Aśka32, agm, Lunitari, lena7, Lenonki lubią tę wiadomość
-
anna1990 wrote:choleraaa.... zapisałam się na kolejny zabieg IUI ale nie ma mojego lekarza
zapisały mnie do skwersa macie z Nim jakieś doświadczenia może? dobry ten lekarz???
dzieki za odpowiedzi
No moja Droga, gratulacjemoja mała jest z drugiej IUI u dr S
z tylu lekarzy, ilu przeszłam na swojej drodze, to do niego mam największe zaufanie. Powodzenia
anna1990 lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Mona, trzymaj się, brak wsparcia jest ciężkim orzechem do zgryzienia
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Dziękuję dziewczyny za wsparcie i także życzę powodzenia w wychowywaniu, rodzeniu, staraniu się o dzieciątko;-)2013 - początek starań
07.2014 - azospermia na podłożu genetycznym
09.2015 - laparoskopia, niedrożność prawego jajowodu
02.2017 - Gameta Gdynia
05,06,09 2017 - 3 nieudane inseminacje AID
2018 - mutacja MTHFR A1298C i C677T, podejrzenie PCOS, lekka niedoczynność tarczycy...
AMH - 5,35
10.2019 - Decyzja, która zmieniła moje życie mam nadzieję, że na lepsze.
23.01.2020 ujrzałam II kreski na teście 😘 naturalny CUD 😘
05.02.2020 ❤ bije 😘
"Ech życie...
powiedz co Ty tam dla mnie jeszcze masz..."
-
Pini super że z serduszkiem wszystko ok!! Mnie też czeka echo serca u dr Ch w połowie kwietnia.. Mam nadzieję, że też będzie wszystko dobrze
a co do cesarki, zobacz nasze mamuśki marcowe dały radę, chyba trzeba zaufać lekarzom, masz jeszcze trochę czasu by się oswoić z tą myślą, na pewno będzie wszystko dobrzeHałasianka, Pini lubią tę wiadomość
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Mona powodzenia !! U nas szybko brzuszki się zwalniają, także działaj
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Pini, super, że z serduszkiem wszystko ok. Co do cesarki, nie martw się - wszystko jest kwestią oswojenia się z myślą, jak zakończy się ciąża
Jak sama widziałaś po marcowych porodach - życie często samo za nas wybiera. Tak widocznie ma być i już
Jesteś w o tyle dobrej sytuacji, że masz jeszcze czas, żeby się do tego odpowiednio nastawić
Wszystko będzie dobrze!
Czara, w szpitalu uszka badali dwa razy -ten drugi raz był w dzień naszego wyjścia i mimo to wyszedł poza normą. Miałaś rację - mały spał, zjadł, zbadali i spał dalej
Melduję, że mój maluszek ma dobry słuch!
Kinga, słuchałam kilku różnych melodii na youtubie, ale głównie leciało takie 31 mintowe nagranie, które na youtubie nazywa się "Muzyka do stymulowania dziecka w łonie matki | rozwój mózgu". Dla mnie i chyba dla małego najładniejszeNaprawdę polecam takie słuchanie, bo rzeczywiście dziecko się wieczorami fajnie wycisza. Co do tego, czy w ciąży na mózg nam idzie, to mi szło ostro, a po rozwiązaniu jest jeszcze gorzej
Hałasianko, a masz takie nosidełko, że możesz malutką trzymać 3h w podróży bez przerw? My jednak mamy taki, że pani w sklepie nas uczulała, żeby po godzinie leżenia dziecka w takim nosidełku wykładać je na trochę dla "rozprostowania kości". My drogę przeżyliśmy bez ani żadnego płaczu i Wam życzę takiej samej podróży! Masz rację, z cycami wieczne problemyCo do ortopedy, mamy poleconego ze szpitala i tam będę dzwonić i chyba też to muszę zrobić na dniach.
Mona, ja jestem po in vitro, ale powiem Ci, że mam teraz taką sieczkę z mózgu, że nie umiem chyba odpowiedzieć na żadne pytanie, bo prawie nic nie pamiętamCo do tego w jaki dzień cyklu najlepiej się umawiać, to zapytałabym chyba pań z rejestracji, one są bardzo pomocne, ale ja chyba też miałam wizyte w te krwawe dni. Ile było wizyt też kurde nie pamiętam, ale miałam do Gdyni niecałe 200 km i jakoś dałam radę i mocno się nie umęczyłam dojazdami, więc chyba było mniej niż zakładałam. U mnie sytuacja byłą o tyle gorsza, że po punkcji nie można było zrobić transferu przez ryzyko hiperstymulacji, więc w sumie dwa cykle objeżdżaliśmy, bo dopiero w następnym miałam transfer. Na wszystko poszło na pewno grubo ponad 10 tys.
Lenonki, co u Was? Zdrowiejecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 20:38
AnnMari, Aśka32, Hałasianka, Pini, HanaMontana, Lenonki lubią tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Mona mi się wydaje, że przy refundacji leków bierze się tylko pod uwagę wiek i wynik Amh, tak jak mówi Anovi. U nas też był problem z nasieniem, i pamiętam, że zdziwiona byłam że l4 przysługije tylko mi, chociaż problem leży po stronie męskiej a u mnie wszystko w normie. Trzymam kciuki za Was!
-
Eszkilu wrote:Hałasianka, mogę tylko powiedzieć, kogo NIE POLECAM. Dra U z NZOZ Śródmieście.
Skąd w Gdyni jesteście?
Jak tylko otworzyl drzwi od gabinetu i go zobaczylam to chcialam uciekać i niestety sie nie pomylilam.
Nie wiem czy jego diagnoza byla sluszna czy nie ale sposob prowadzenia wizyty, głupie pytania jakie zadawal i jeszcze kilka rzeczy, ktorych nie napisze oficjalnie na forum spowodowaly, ze nigdy przenigdy bym drugi raz do niego nie poszla...
-
Marysia90 wrote:Pini, super, że z serduszkiem wszystko ok. Co do cesarki, nie martw się - wszystko jest kwestią oswojenia się z myślą, jak zakończy się ciąża
Jak sama widziałaś po marcowych porodach - życie często samo za nas wybiera. Tak widocznie ma być i już
Jesteś w o tyle dobrej sytuacji, że masz jeszcze czas, żeby się do tego odpowiednio nastawić
Wszystko będzie dobrze!
Czara, w szpitalu uszka badali dwa razy -ten drugi raz był w dzień naszego wyjścia i mimo to wyszedł poza normą. Miałaś rację - mały spał, zjadł, zbadali i spał dalej
Melduję, że mój maluszek ma dobry słuch!
Kinga, słuchałam kilku różnych melodii na youtubie, ale głównie leciało takie 31 mintowe nagranie, które na youtubie nazywa się "Muzyka do stymulowania dziecka w łonie matki | rozwój mózgu". Dla mnie i chyba dla małego najładniejszeNaprawdę polecam takie słuchanie, bo rzeczywiście dziecko się wieczorami fajnie wycisza. Co do tego, czy w ciąży na mózg nam idzie, to mi szło ostro, a po rozwiązaniu jest jeszcze gorzej
Hałasianko, a masz takie nosidełko, że możesz malutką trzymać 3h w podróży bez przerw? My jednak mamy taki, że pani w sklepie nas uczulała, żeby po godzinie leżenia dziecka w takim nosidełku wykładać je na trochę dla "rozprostowania kości". My drogę przeżyliśmy bez ani żadnego płaczu i Wam życzę takiej samej podróży! Masz rację, z cycami wieczne problemyCo do ortopedy, mamy poleconego ze szpitala i tam będę dzwonić i chyba też to muszę zrobić na dniach.
Mona, ja jestem po in vitro, ale powiem Ci, że mam teraz taką sieczkę z mózgu, że nie umiem chyba odpowiedzieć na żadne pytanie, bo prawie nic nie pamiętamCo do tego w jaki dzień cyklu najlepiej się umawiać, to zapytałabym chyba pań z rejestracji, one są bardzo pomocne, ale ja chyba też miałam wizyte w te krwawe dni. Ile było wizyt też kurde nie pamiętam, ale miałam do Gdyni niecałe 200 km i jakoś dałam radę i mocno się nie umęczyłam dojazdami, więc chyba było mniej niż zakładałam. U mnie sytuacja byłą o tyle gorsza, że po punkcji nie można było zrobić transferu przez ryzyko hiperstymulacji, więc w sumie dwa cykle objeżdżaliśmy, bo dopiero w następnym miałam transfer. Na wszystko poszło na pewno grubo ponad 10 tys.
Lenonki, co u Was? Zdrowiejecie?) zobaczymy
LAURA -
4me wrote:Hahahaha bylam u niego ze swoim trzylatkiem bo mial podejrzenie koslawosci stop.
Jak tylko otworzyl drzwi od gabinetu i go zobaczylam to chcialam uciekać i niestety sie nie pomylilam.
Nie wiem czy jego diagnoza byla sluszna czy nie ale sposob prowadzenia wizyty, głupie pytania jakie zadawal i jeszcze kilka rzeczy, ktorych nie napisze oficjalnie na forum spowodowaly, ze nigdy przenigdy bym drugi raz do niego nie poszla...a gdzie chodziłas w takim razie? Pamiętasz może? :)jak nie to zostanie mi ten z Wrzeszcza którego poleciła mi w piątek Pediatra.
LAURA