X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 31 marca 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszystko z mama i ja w gdańsku - obsługa mimo tłumów bardzo zaangażowana, przynajmniej ta część która nas obsługiwała :) Pan wytłumaczył wszystko co do wózków i fotelików, wzieliśmy cybexa priam z nową gondolą (dziadki postawili pierwszą furę ;) ) a fotelik cybex cloud z (on nie ma jeszcze testów bo jest nowy ale wierzę, że sobie poradzi). I ceny za to wyszły bardzo atrakcyjnie, nigdzie w necie za tyle kasy nie dałoby rady tego kupić. Natomiast pani na pozostałych akcesoriach była tak wspaniała, że przeleciała ze mną po wszystich działach, wytłumaczyła co do czego i pomogła wybrać a przy tym cała operacja z bardzo dużym poczuciem humoru :) mam dziś mega dobry dzień, że tak się wszystko udało bo niestety ale od ubiegłego tygodnia jestem mega zmęczona - 2h przy robieniu obiadu i nie dam rady się ruszyć - kręgosłup, ból w podbrzuszu, brzuch twardy jak kamień... chyba tak to już będzie więc dobrze, że pranie, prasowanie, składanie mebli i czekamy na Halixa <3 <3

    Ciasteczko777, kinga27.30, HanaMontana, AnnMari, Lenonki, Izka37 lubią tę wiadomość

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2019, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Ciasteczko, odpisalam
    Dziękuje :) ja też :)

  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 31 marca 2019, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka32 wrote:
    wszystko z mama i ja w gdańsku - obsługa mimo tłumów bardzo zaangażowana, przynajmniej ta część która nas obsługiwała :) Pan wytłumaczył wszystko co do wózków i fotelików, wzieliśmy cybexa priam z nową gondolą (dziadki postawili pierwszą furę ;) ) a fotelik cybex cloud z (on nie ma jeszcze testów bo jest nowy ale wierzę, że sobie poradzi). I ceny za to wyszły bardzo atrakcyjnie, nigdzie w necie za tyle kasy nie dałoby rady tego kupić. Natomiast pani na pozostałych akcesoriach była tak wspaniała, że przeleciała ze mną po wszystich działach, wytłumaczyła co do czego i pomogła wybrać a przy tym cała operacja z bardzo dużym poczuciem humoru :) mam dziś mega dobry dzień, że tak się wszystko udało bo niestety ale od ubiegłego tygodnia jestem mega zmęczona - 2h przy robieniu obiadu i nie dam rady się ruszyć - kręgosłup, ból w podbrzuszu, brzuch twardy jak kamień... chyba tak to już będzie więc dobrze, że pranie, prasowanie, składanie mebli i czekamy na Halixa <3 <3

    Woow super :) Nic tak nie poprawia humoru jak zakupy!
    Jaki kolor wzieliscie priama i clouda? :)

    Lenonki, z tymi skokami to dobrze mowisz - powinno sie liczyc od planowanej daty porodu, ale w rzeczywistosci to nic a nic mi się nie zgadzało. Brunowi by wypadały na jakiś jego 6-7 tydzień :)

    Ciasteczko, mogę napisać priv w sprawie fizjo.

    Aśka32, Lenonki, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 31 marca 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I wózek i fotelik szare, liczę, że może Halinka ze zmarzliny będzie jednak Halinką tym razem i też będzie pasowało ;)

    Marzenka85, kinga27.30, Lenonki lubią tę wiadomość

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 31 marca 2019, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow Aśka, mega szacunek! Brawo Dziewczyno :D
    Ja wczoraj też kupiłam (tzn. Zamówiłam) wozek Bebetto Murano ;)

    Jutro zamawiam firanki, a reszta po remoncie ;)

    Ah, od wtorku zaczynam szkołę rodzenia ;)

    Aśka32, Lenonki, AnnMari, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 31 marca 2019, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiu, a Jasiu płacze tak normalnie czy wrzeszczy i nie da się go uspokoić? Jakie i ile robi kupek? U Bruna takie problemy zaczęły się jak miał 1,5 tygodnia. Na pediatrii połowa dzieci ma nietolerancje laktozy. Pytanie czy u Ciebie również jest ta nietolerancja czy po prostu problem z gazami, bo w obu przypadkach bierze się inne kropelki. Dobra wiadomość jest taka, że po kilku dniach z kropelkami jest duża poprawa.

    Ciasteczko, wiemy już, że w moczu nie ma leukocytów, a jutro albo pojutrze będzie wynik morfologii i posiewu. Mam nadzieję, że jutro wstępnie nam powiedzą kiedy wychodzimy 😊

    Hałasianka, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 31 marca 2019, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka podziwiam , że tak wszytsko ogarnęliście w jeden dzień :D Wiem, jak to cieszy, mój M. uczył się montażu fotelika w samochodzie i już go tam zostawił i stwierdził, że mu nie przeszkadza i będzie tak jeździł do czerwca ;)

    Kinga jaką szkołę wybraliście ? Gratuluję zakupu wózka :)

    My mamy już większość wyprawki, zostały chyba do kupienia jakieś drobnostki . A i zerezwowaliliśmy już fotograf na sesję noworodkową, podobno 2 miesiące przed to akurat :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2019, 19:08

    Aśka32, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • HanaMontana Autorytet
    Postów: 929 1468

    Wysłany: 31 marca 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka super że udało się tyle rzeczy kupić.
    W ogóle jak was czytam to ja jestem w czarnej dziurze ze wszystkim, wiec chyba juz nie ma na co czekać, tylko spiąć sie i ogarnąć temat:)

    Aśka32, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    jox6uay3upmmwlxb.png

    f2w33e3komkrz3sv.png

    starania od 09.2015 r.
    Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
    Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
    I, II, III IUI - :(
    I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
    ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
    II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
    ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
    FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤
  • joasia Przyjaciółka
    Postów: 107 99

    Wysłany: 31 marca 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika dziękuję za listę ;) Na większość z tych badań dr.skierował mnie odrazu na pierwszej wizycie. Mąż podstawowe badania nasienia robił i jest ok. Od września brałam clostil i w trzecim cyklu udało się zajść w ciążę . W maju mam HSG ,zobaczymy co dalej.. Mam również niedoczynność tarczycy i w ciąży wynik był trochę za wysoki ,bo 2,8 . Czasami myślę ,że może przez ten wysoki wynik dziecko przestało się rozwijać , No ale stało się i trzeba walczyć dalej. Nie słucham już moich koleżanek , zostaję u doktora ,skoro większość z Was doczekała się maluszka :)

    w4sqdqk3vpchsw5b.png

    starania od 11.2016
    Gameta Gdynia 07.2018
    clo/pregnyl od 10.2018
    12.2018 - II kreski
    01.2019 - puste jajo płodowe ;(
    06.2019 - HSG - drożne
    07.2019 - clo/pregnyl - czekamy na cud
    Ja - niedoczynność tarczycy
    23.11.19 morfologia 1% :(
    10.12.2019 II kreski
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 31 marca 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann, idę do przy-szpitalnej w Kartuzach. Jak dotrwam do 35 tc to tutaj będę rodzić ;) a jak nie, to szybciej jedziemy do uck ;)

    No ale, nie zakładajmy czarnego scenariusza. Dobrej nocy Dziewczyny, idę jeść 😂

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 31 marca 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga dużo dobrego słyszałam o Kartuzach i bardzo chciałam tam rodzić , ale jednak Gdańsk jest dużo bliżej , więc zmieniłam zdanie .
    Smacznego i dobranoc ;)

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 31 marca 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Bez zmian ;/ Nie wiem, czy już się martwić, czy jeszcze sobie wmawiać, że antybiotyk nie zaczął dobrze działać (diorę od czwartku wieczorem). Miałam dzwonić do lekarza jak się pogorszy, a w sumie sama nie wiem, co robić w sytuacji jak pozostaje wszystko bez zmian. Poczekam chyba do wizyty 08.04. Na szczęście przeszedł ból pleców, więc chociaż do małego daję radę wstawać.
    Na to wszystko jeszcze maluszka coś boli od wczoraj... Nie wiemy o co chodzi. Na początku zgoniliśmy na takie małe odparzenie na dupce, ale dużo wietrzyliśmy i dzisiaj już wygląda ładnie. Za to płacz się nie umniejszył. Ewidentnie coś go boli, a my mu nie umiemy pomóc. Myślicie, że to mogą być już kolki? Podać mu sab simplex? A co jeśli to nie kolka a ja mu dam ten lek? Wiecie jak to dawkować? Jak możemy mu pomóc? :(
    Ja mojej Laurze daje od 4 dni lefax 1/2 razy dziennie ale widzę że się napina, przęży, jak zorbi kupe i puści sobie serię bączkow to jets lepiej także to na pewno to. Nie chcę tego. Rozkręcić i kółek więc to podaję. Daj Marysiu sab simplex nie zaszkodzi a zobaczysz czy małemu lepiej. Po to to jest żeby pomagać i układ pokarmowy się musi dostosować od życia i tego co jesz. Lepiej tak niż ma się maluch męczyć.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 31 marca 2019, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, to właśnie bardziej wrzeszczący płacz a nie zwykłe marudzenie. Kupki nie zmieniły koloru, ale jest ich zdecydowanie mniej i w mniejszych ilościach. A jak to bylo u Was, że wiedziałaś, że to kolki a nie nietolerancja laktozy?

    Podaliśmy Hałasianko sab simplex tak jak mówisz. A chwilę po tym oddzwoniła położna i też mówi, że jak się pręży i robi cały czerwony podczas płaczu to podać mu te kropelki. Rzeczywiście daliśmy, zjadł, zrobił kupkę i śpi bidulek. Położna mówi, że możemy podawać 5-6 razy przed jedzeniem nawet po 20 kropli. Ale teraz sobie tak myślę, czy dawać już teraz za każdym razem? Tak zapobiegawczo?

    Ciasteczko, własnie nie masowałam ani nie mam termoforku, ale czas się chyba w niego wyposażyć.

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 31 marca 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Lenonki, to właśnie bardziej wrzeszczący płacz a nie zwykłe marudzenie. Kupki nie zmieniły koloru, ale jest ich zdecydowanie mniej i w mniejszych ilościach. A jak to bylo u Was, że wiedziałaś, że to kolki a nie nietolerancja laktozy?

    Podaliśmy Hałasianko sab simplex tak jak mówisz. A chwilę po tym oddzwoniła położna i też mówi, że jak się pręży i robi cały czerwony podczas płaczu to podać mu te kropelki. Rzeczywiście daliśmy, zjadł, zrobił kupkę i śpi bidulek. Położna mówi, że możemy podawać 5-6 razy przed jedzeniem nawet po 20 kropli. Ale teraz sobie tak myślę, czy dawać już teraz za każdym razem? Tak zapobiegawczo?

    Ciasteczko, własnie nie masowałam ani nie mam termoforku, ale czas się chyba w niego wyposażyć.
    Moja ma to samo wrzeszczy na Maxa aż jest czerwona że złości albo krzywo się poprostu i pręży. Podawaj przed każdym karmieniem. Ja dziś dałam jej 3 razy a wcześniej 1 raz dziennie.
    Dzis musiałam więcej ale daje też tak zapobievawczo skoro 2/3 karmienia były takie wcześniej a poza tym widzę jak śpi niepokojnie j przebudza się bo ma te gazy. Lepiej podawaj bo on się bardziej umeczy kółkami niż zaszkodza kropelki naprawdę. Będziesz widziała czy jest lepiej i ew możesz potem odpuścić powoli podawanie albo zmniejszać i obserwować go.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 31 marca 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Lenonki, to właśnie bardziej wrzeszczący płacz a nie zwykłe marudzenie. Kupki nie zmieniły koloru, ale jest ich zdecydowanie mniej i w mniejszych ilościach. A jak to bylo u Was, że wiedziałaś, że to kolki a nie nietolerancja laktozy?

    Podaliśmy Hałasianko sab simplex tak jak mówisz. A chwilę po tym oddzwoniła położna i też mówi, że jak się pręży i robi cały czerwony podczas płaczu to podać mu te kropelki. Rzeczywiście daliśmy, zjadł, zrobił kupkę i śpi bidulek. Położna mówi, że możemy podawać 5-6 razy przed jedzeniem nawet po 20 kropli. Ale teraz sobie tak myślę, czy dawać już teraz za każdym razem? Tak zapobiegawczo?

    Ciasteczko, własnie nie masowałam ani nie mam termoforku, ale czas się chyba w niego wyposażyć.
    Te akcje typu termoforek i masowanie dają ulgę oczywiście na dany moment ale nadal je dziecko i ot trafia do układu pokarmowego który sam sobie jie radzi. Trzeba masować i to pomaga ale nie zawsze dziecko sobie da i nie zawsze to pomoże w 100 %. Ratuj się czym się da poprostu :) a termoforek kolki nie uleczyć tylko da chwilowa ulgę poprostu. Ja moja też masuje, kładę na brzuszku albo nosze na rękach a brzuchu żeby uściskać ten brzuszek i wtedy gazy się uwalniają :)) haha choć nie zawsze

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joasia wrote:
    Nika dziękuję za listę ;) Na większość z tych badań dr.skierował mnie odrazu na pierwszej wizycie. Mąż podstawowe badania nasienia robił i jest ok. Od września brałam clostil i w trzecim cyklu udało się zajść w ciążę . W maju mam HSG ,zobaczymy co dalej.. Mam również niedoczynność tarczycy i w ciąży wynik był trochę za wysoki ,bo 2,8 . Czasami myślę ,że może przez ten wysoki wynik dziecko przestało się rozwijać , No ale stało się i trzeba walczyć dalej. Nie słucham już moich koleżanek , zostaję u doktora ,skoro większość z Was doczekała się maluszka :)

    Ja też miałam puste jajo, a rok później ponownie zobaczyłam dwie kreski i teraz patrze jak spokojnie śpi mój synek 😊 Także głowa do góry! Szczęście w nieszczęściu, że w przypadku pustego jaja nie można mówić o tym, że dziecko przestało się rozwijać, bo nigdy nie było i nie mógł powstać zarodek. To tylko pusty pecherzyk. Medycyna nie zna wytłumaczenia dlaczego w ogóle powstaje puste jajo, ani dlaczego organizm od razu nie rozpoznaje błędu i go nie usuwa. Ja miałam lyzeczkowanie dopiero w 10 tc wiec długo żyłam nadzieja, ale potem wszysystko tłumaczyłam sobie tak jak napisałam wyżej i było mi łatwiej ze świadomością, że tak naprawde żadnego dziecka nie było. Jakkolwiek brutalnie to nie brzmi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 08:22

    Eszkilu, joasia lubią tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Izka37 Autorytet
    Postów: 435 316

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joasia wrote:
    Nika dziękuję za listę ;) Na większość z tych badań dr.skierował mnie odrazu na pierwszej wizycie. Mąż podstawowe badania nasienia robił i jest ok. Od września brałam clostil i w trzecim cyklu udało się zajść w ciążę . W maju mam HSG ,zobaczymy co dalej.. Mam również niedoczynność tarczycy i w ciąży wynik był trochę za wysoki ,bo 2,8 . Czasami myślę ,że może przez ten wysoki wynik dziecko przestało się rozwijać , No ale stało się i trzeba walczyć dalej. Nie słucham już moich koleżanek , zostaję u doktora ,skoro większość z Was doczekała się maluszka :)

    Joasia-ja też miałam puste jajo i to z zarodka przebadanego PGS, znałam płeć zarodek klasy 6.1.1. Na pytanie czemu sie tak stało: nikt nie był mi w stanie odpowiedzieć...tak jak Ty analizowałam i zastanawiałam się... co mogłam zrobić inaczej,lepiej, co jeszcze powinnam przebadać...Czasami tak niestety jest, bez wytłumaczenia...ale kochana miesiąc później w kolejnym cyklu stał sie cud który widac w pasku także główka do góry...

    ug3773sblvjhwzbs.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiu, u nas był zielony kolor kupek, prezenia, płacz nie do uspokojenia i czasem rzucanie się przy piersi. Nie wszystkie objawy muszą występować. Nam w szpitalu mówili, że kropelki z laktaza należy podawać przed każdym karmiem i jeśli po jedzeniu będzie bolał brzuszek to wtedy jeszcze espumisan (lub sab simplex itp.). Także wydaje mi się, że ten sab simplex tez powinien być przed każdym posiłkiem. No i Probiotyk. Polecam termofor z pestek wiśni, żeby nie było ryzyka poparzenia gorąca wodą, a do czasu zanim kupisz to możesz kłaść mu na brzuszek ciepła pieluszke (wyprasowana). Zawsze też można zrobić badania na nietolerancje bo wtedy trzeba podawać Delicol ze sztuczna laktaza. Taka jedna pisała, że płaciła 25 zl i po prostu zanosi się próbkę pobrana z pampersa. Nam zrobili w szpitalu.

    Edit. Obiecałam sobie, że o swoim dziecku nie będę mówiła w liczbie mnogiej, bo przecież w szpitalu nie pobierali kupki nam tylko jemu 😅 Coś kiepsko mi to wychodzi 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 09:51

    Marysia90, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, Zola jak się czujecie?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Zola89 Autorytet
    Postów: 2618 2758

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Alicja, Zola jak się czujecie?
    Ja już jestem po. Wczoraj było poronienie. Krwawienie i skurcze miałam juz od piątku wieczora. Byłam w domu z czego się cieszę,ale to było traumatyczne przeżycie. Ciężko mi się pozbierać.
    Umówiłam się już do Ś na wizytę na 8-go kwietnia, zgodnie z jego zaleceniami. Zobaczy czy się dobrze "oczyściłam".

    atdc2n0aw7xo0u8z.png
    Starania od 11.2016r.
    PCOS, HSG - jajowody drożne
    07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
    02.2019 - IUI - 8tc [*]
    07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
    10.2019 - IVF krótki protokół
    04.12.2019 - FET blastki 4aa
    BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️
‹‹ 1195 1196 1197 1198 1199 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ