Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Pamiętał
z tym białkiem to mam się zapisać do hematologa, i przy każdym zabiegu, operacji krzyczeć że mam niedobór. no i chyba stanie na kalendarzyku co przy pcos jest zabawne, no ale trudno, jak jakimś cudem zaciaze to płaczu nie będzie.
Eszkilu, Lenonki, Anovi lubią tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Super dzięki laski z tym mleczkiem. Muszę coś kupić. Byłam w aptece i bardzo pomocna Pani czytała że mna wszystkie składy i okazuje się że mleka niby dla alergików ale mają olej palmowy albo ta maltodekstryne i inne syfy. Jeys super mleczko z nutricia NEOCATE LCP ale kosztuje 150 zł bez recepty a jak mam receptę to 3 zł. Masakra. Skład idealny.
Bebilon pepti mam i tam jest syf okazuje się A starsze córce dawałam. Bebilon nutricon wzięłam dziś w aptece ale tam ta maltodekstryna jest tylko poza tym skład krótki niezły. Ale palmowego nie ma.
Bede próbować.
LAURA wypiła właśnie moje mleczko że smaczkoem i śpi ale muszę coś mieć na zapas poz atym ta zoltaczka i dzień na mm. Eh...
Mam nadzieję że któreś z tych waszych jej ppdpasuje. Sobie kupiłam kolejny polepszacz laktacji bo femaltiker nie działa, jakoś z prenalenu kupiłam. Zobaczymy. Eh...
LAURA -
A u nas tak wygląda śniadanie od niedawna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 06:05
Zola89, Aśka32, Lunitari, HanaMontana, Marysia90, AnnMari, alicjaaa_d, agm, lena7, 4me, Lenonki, kinga27.30, Izka37, Anovi, anna1990 lubią tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Izka37 wrote:Joasia- tak poroniłam samoistnie po odstawieniu leków. Udało sie bez szpitala do którego już miałam skierowanie. Ogólnie byłam na kilku konsultacjach co dalej w różnych placówkach, równiez poza trójmiastem. Ogólnie najpierw większość kazała odczekać jeden cykl Jednak ze względu na moja niska rezerwę podjęto ostateczna decyzję żęby nie czekać ,tylko od razu wystartować(ja miałam in vitro) i tak stymulacja i transfer przebiegły w kolejnym cyklu po poronieniu.
Usłyszałam od nich że bardzo ważna jest gotowośc psychiczna, żeby sie po tym zebrać. M
Izka - Ja narazie mamy cykle stumulowane tabletkami, także pewnie inaczej patrzą na to wszystko. Byłam dziś u lekarza i powiedział ,że jakby teraz zdarzyła się ciąża ,to nie miałby nic przeciwko ,ponieważ już wszystko jest ok , torbiel się wchłonęłaTakże wróciłam do domu pełna pozytywnej energii
od maja znów zaczynamy stumulację clo i mam nadzieję ,że szczęście sie do Nas uśmiechnie ;)A Ty jak się czujesz ?
Izka37 lubi tę wiadomość
starania od 11.2016
Gameta Gdynia 07.2018
clo/pregnyl od 10.2018
12.2018 - II kreski
01.2019 - puste jajo płodowe ;(
06.2019 - HSG - drożne
07.2019 - clo/pregnyl - czekamy na cud
Ja - niedoczynność tarczycy
23.11.19 morfologia 1%
10.12.2019 II kreski -
Hałasianka wrote:Super dzięki laski z tym mleczkiem. Muszę coś kupić. Byłam w aptece i bardzo pomocna Pani czytała że mna wszystkie składy i okazuje się że mleka niby dla alergików ale mają olej palmowy albo ta maltodekstryne i inne syfy. Jeys super mleczko z nutricia NEOCATE LCP ale kosztuje 150 zł bez recepty a jak mam receptę to 3 zł. Masakra. Skład idealny.
Bebilon pepti mam i tam jest syf okazuje się A starsze córce dawałam. Bebilon nutricon wzięłam dziś w aptece ale tam ta maltodekstryna jest tylko poza tym skład krótki niezły. Ale palmowego nie ma.
Bede próbować.
LAURA wypiła właśnie moje mleczko że smaczkoem i śpi ale muszę coś mieć na zapas poz atym ta zoltaczka i dzień na mm. Eh...
Mam nadzieję że któreś z tych waszych jej ppdpasuje. Sobie kupiłam kolejny polepszacz laktacji bo femaltiker nie działa, jakoś z prenalenu kupiłam. Zobaczymy. Eh...
Edit:kurcze widze, ze ma olej palmowy rzeczywiście. Kiedys chyba nie mial. Ale jest tam serduszko przy tym oleju, ze jest ze zrownowazonych upraw, poddawanych stalej kontroli i cwrtyfikowanych.
Czy ti nie jest tak, ze olej palmowy sam w sobie nie jest zly? Tylko zly jest jeden z jego sposobow przetwarzania podczas, ktorych traxi cenne wlasciwosci ale oczywiście dajw dużo i tanio? Plus w przypadku niekotnrolowanych upraw niszczenie calego eko systemu...
?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 18:33
Anovi lubi tę wiadomość
-
Joasia, lekarz Ci mówił, że po poronieniu stymulację można kontynuować po 3 miesiącach dopiero? Ja idę w poniedziałek na kontrolę do doktora i miałam nadzieję, że może jednak szybciej będziemy mogli podejść do iui (też byłam stymulowana clo, a wcześniej aromkiem).
Eszkilu, Ulcia jest przesłodka!Eszkilu lubi tę wiadomość
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Zola89 wrote:Joasia, lekarz Ci mówił, że po poronieniu stymulację można kontynuować po 3 miesiącach dopiero? Ja idę w poniedziałek na kontrolę do doktora i miałam nadzieję, że może jednak szybciej będziemy mogli podejść do iui (też byłam stymulowana clo, a wcześniej aromkiem).
Eszkilu, Ulcia jest przesłodka!
Zola- Nie wiem jak jest przy iui , ale mieliśmy odczekać ,ponieważ ja miesiąc temu miałam dość dużą torbiel ,która zrobiła się po poronieniu . Wtedy mówił Nam , że do maja trzeba zaczekać , a dziś powiedział ,że w kwietniu możemy się starać . Nie ukrywam ,że Nam też się spieszy ,bo to będzie Nasze pierwsze dziecko . Dobrze ,że poroniłyśmy samoistnie ,bo po łyżeczkowaniu chyba trzeba zaczekać pół roku
starania od 11.2016
Gameta Gdynia 07.2018
clo/pregnyl od 10.2018
12.2018 - II kreski
01.2019 - puste jajo płodowe ;(
06.2019 - HSG - drożne
07.2019 - clo/pregnyl - czekamy na cud
Ja - niedoczynność tarczycy
23.11.19 morfologia 1%
10.12.2019 II kreski -
joasia wrote:Zola- Nie wiem jak jest przy iui , ale mieliśmy odczekać ,ponieważ ja miesiąc temu miałam dość dużą torbiel ,która zrobiła się po poronieniu . Wtedy mówił Nam , że do maja trzeba zaczekać , a dziś powiedział ,że w kwietniu możemy się starać . Nie ukrywam ,że Nam też się spieszy ,bo to będzie Nasze pierwsze dziecko . Dobrze ,że poroniłyśmy samoistnie ,bo po łyżeczkowaniu chyba trzeba zaczekać pół roku
Ś ostatnio mówił, że teorie o czekaniu kilka miesięcy po poronieniu są wzięte z kapelusza i że naturalnie można się starać od razu. Ale nie wiem czy mówił o poronieniu samoistnym czy o łyżeczkowaniu.
Trzymam kciuki, żeby szybko się Wam udało!
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Lunitari, a nie planujecie rodzeństwa dla Waszego szkraba?
Eszkilu, widzę, że śniadanka z mega atrakcjami!Słodziak
Ja już po wizycie u swojego ginekologa. Krwiak jest o połowę mniejszy, ale na ranie zrobił się w jednym miejscu taki jakby bąbelek. Jeśli pęknie (a na to się zanosi, bo z dnia na dzień jest coraz grubszy) to wtedy od razu telefon do niego i do szpitala na oczyszczenie tego. Na szczęście wtedy na kilka godzin tylko, a nie dni, więc super. Następna kontrola za dwa tygodnie i licze, że nie będzie już wtedy krwiaka w ogóle. Z tego wszystkiego nie zapytałam co jeśli nadal tam będzie, ale jakoś odłożyłam myśli o kilkudniowym pobycie w szpitalu w kąt. Nie mam już żadnych leków na tą ranę, a do czucia się normalnie bezboleśnie jak przed cc duuuużo duuuużo jeszcze brakuje.
Hałasianko, a jak u Ciebie rana i samopoczucie? Jest ok? Ciągnie Cię jeszcze trochę? Głównie np. jak stoisz chwilę bez ruchu to Cię to nie boli?Eszkilu lubi tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Zola89 wrote:Rozumiem. Myślałam, że musieliście czekać ze względu na stymulację.
Ś ostatnio mówił, że teorie o czekaniu kilka miesięcy po poronieniu są wzięte z kapelusza i że naturalnie można się starać od razu. Ale nie wiem czy mówił o poronieniu samoistnym czy o łyżeczkowaniu.
Trzymam kciuki, żeby szybko się Wam udało!
Zola- W Lutym jak byłam na kontroli u dr.S to okazało się ,że jeszcze zostały we mnie resztki jaja płodowego , więc w lutym nie mogliśmy się starać ,no i potem ta torbiel jeszcze ;/ A Ty psychicznie jak się czujesz ? Ja na szczeście już jestem gotowa na kolejną ciąże ,ale nie było łatwo .
Wam też się uda , również 3mam kciuki ;*
starania od 11.2016
Gameta Gdynia 07.2018
clo/pregnyl od 10.2018
12.2018 - II kreski
01.2019 - puste jajo płodowe ;(
06.2019 - HSG - drożne
07.2019 - clo/pregnyl - czekamy na cud
Ja - niedoczynność tarczycy
23.11.19 morfologia 1%
10.12.2019 II kreski -
Dziewczyny, ja po łyżeczkowaniu, startowałam z następnym transferem już po 3 miesiącach, a po poronieniu samoistnym w następnym cyklu.
Ostatnio właśnie mówili w tv o oleju palmowym, że sam olej palmowy nie jest zły, najgorszy jest
olej palmowy utwardzony. Nie wiadomo jaki w sumie jest w.hipp, ale skoro taki bio, to mam nadzieję, że nie utwardzony właśnie..
Anovi, Lenonki, joasia lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
joasia wrote:Zola- W Lutym jak byłam na kontroli u dr.S to okazało się ,że jeszcze zostały we mnie resztki jaja płodowego , więc w lutym nie mogliśmy się starać ,no i potem ta torbiel jeszcze ;/ A Ty psychicznie jak się czujesz ? Ja na szczeście już jestem gotowa na kolejną ciąże ,ale nie było łatwo .
Wam też się uda , również 3mam kciuki ;*
Mam nadzieję, że u mnie czysto. Ale to sie okaże dopiero w poniedziałek na wizycie.
Ja psychicznie chyba coraz lepiej. Dziś pierwszy raz wyszłam z psem na spacer. Wcześniej nie chciałam mieć kontaktu z ludźmi.
Zresztą wczoraj zdecydowaliśmy z M. że wyjeżdżamy sami na święta. Zarezerwowalismy już wszystko co trzeba, więc trochę zajęłam myśli. Co do starań to chcialabym zacząć jak najszybciej.
A przypomnij proszę jaki u Was jest problem? Ile czasu się staracie?Lenonki, joasia lubią tę wiadomość
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Ekspertem nie jestem, bo przyznam że w kwestii mlek musze się jeszcze douczyć, ale pamiętam z jakiejś konferencji albo artykułu, że ten olej palmowy w składzie nie jest niezdrowy. Niezdrowy jest ten itwardzany, dodawany do słodyczy, ale ten , który jest dodawany do mlek jest nieprzetworzony, i dodawany po to, żeby była odpowiednia porcja kwasu palmitynowego, który jest niezbędny w rozwoju układu nerwowego u który jest też w mleku matki.
Ale teraz jak będę się lepiej czuć , to się dokształcę tak fest
A co do wypluwania,ulewania tych pepti, one są obrzydliwie, pachną kopytami albo kośćmi, dziecku często nie smakuje, radzę mieszać najpierw z innym jeśli je jadło wcześniej i stopniowo zmniejszać ilość tego smacznego ja rzecz pepti.
Co do nietolerancji laktozy, to przy prawdziwek nietolerancji kupy zwykle są pieniste i strzelające, i jest mnóstwo gazów, więc wtedy delicol jak najbardziej
Ale mówię, o mleku to taka orbitujące myśljak się dokształcę w końcu to się wypowiem na poważnie :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 21:06
Eszkilu, Lenonki, Lunitari, Hałasianka lubią tę wiadomość
Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka