X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2019, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łącze sie w brzuszkowym bólu :( ❤️
    my mamy giga hiper kolki.. ktoś coś pomoże..? Termofor nic, masaż nic.. Espumisan guzik pomaga .. już dobę brania i nic ..
    Odliczam do wizyty :(

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 maja 2019, 00:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Łącze sie w brzuszkowym bólu :( ❤️
    my mamy giga hiper kolki.. ktoś coś pomoże..? Termofor nic, masaż nic.. Espumisan guzik pomaga .. już dobę brania i nic ..
    Odliczam do wizyty :(
    Doba to malo. Ze 3 dni dla efektow trzeba podawać i to tez niestety nie jest zloty srodek, nie zawsze pomaga. Poza tym to wcale nie muszą być kolki więc dobrze, ze idziesz do gastro.

    Odgazowalas go? Sprobuj skoro juz tak bardzo jest zle. Po jednym razie nic mu nie będzie... Tak jak Ci pisałam mojego juz w szpitalu odgazowywali przed ukonczeniem pierwszego tygodnia zycia. Nic mu nie bylo ;) to jest wlozenie lekko rurki do pupki, nic tam mu sie nie stanie ;)
    Windi ostatnio byly w Gemini na Kolobrzeskiej.

    Zola89 lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2019, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie :( masaż, termoforek.. na razie nic mu nie wkładam. Delicol jak i ile podawać?
    Przed każda butla mm (co 3 h) dostaje na łyżeczce 7 kropli espumisan to jak robić z delicol?

  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 14 maja 2019, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko a ten lefax co poleca Hałasianka próbowałaś podać?

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 maja 2019, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianka, Szymek też tak robił, chciał jeść ale nie chciał, odrywał się i płakał. Robił to wtedy kiedy miał pełno gazów w brzuszku, wtedy tylko masaż pomagał, rowerek nóżkami, ruchu zgodnie ze wskazówkami zegara, z góry na dół.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 14 maja 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Problem brzuszków widzę szeroko nas zaatakował. Ja podawalam Delicol ale przy ostatnim karmieniu odstawilam. Mam wrażenie że spowodował wzmożone wymioty, ale czy faktycznie? muszę obserwować co będzie bez tych kropli. Wczoraj chaftal strasznie... No i zero kupy, a przed podawaniem jakies były. Ehh...bądź tu człowieku mądry.

    Anovi, czy mogę prosić o pomoc? Staś skończył 6tygodni i we wczorajszych wynikach krwi wyszło że poziom bilirubiny wynosi 4.72 mg/dl. Dlaczego to cholerstwo tak długo się utrzymuje? Co z tym robić? W czwartek mam szczepienia, chyba nie powinniśmy ich podawac, co? Help me! Przecież to nie może tak długo trwać...! Mocz wyszedł dobrze, ale badanie ogólne. Posiewu nie było.

    dqprqps6x517rzr2.png
  • mag87 Autorytet
    Postów: 1067 894

    Wysłany: 14 maja 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko a może wlewki miodowe? Chociaż nie wiem czy to bardziej nie jest na zaparcia. O tych rurkach windi też słyszałam ale nie znam nikogo kto by stosował. U nas po 36godz przyszła kupa a w zasadzie 3 tylko że takie jakby trochę rzadsze niż zwykle i też się zastanawiam czy to nie po kolzymie. Narazie jeszcze nie odstawiam bo dalej gazuje ale może trzeba by było zmniejszyć dawkę np do 3 x dziennie a nie do każdego posiłku. Ulewanie na szczęście od kilku dni ucichlo .

    Halasianko, mam pytanie o te badania mthfr które robiłaś Laurze. Czy robiłaś je z krwi czy kupilas zestaw z test dna i sama pobralas próbe? Ja też chce mojej Gosce wykonać przed szzepieniami. Dzisiaj jeszcze raz jedziemy na krew także bym przy okazji i to zrobiła.

    klz96iye30cupjne.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 maja 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mag87 wrote:
    Ciasteczko a może wlewki miodowe? Chociaż nie wiem czy to bardziej nie jest na zaparcia. O tych rurkach windi też słyszałam ale nie znam nikogo kto by stosował. U nas po 36godz przyszła kupa a w zasadzie 3 tylko że takie jakby trochę rzadsze niż zwykle i też się zastanawiam czy to nie po kolzymie. Narazie jeszcze nie odstawiam bo dalej gazuje ale może trzeba by było zmniejszyć dawkę np do 3 x dziennie a nie do każdego posiłku. Ulewanie na szczęście od kilku dni ucichlo .

    Halasianko, mam pytanie o te badania mthfr które robiłaś Laurze. Czy robiłaś je z krwi czy kupilas zestaw z test dna i sama pobralas próbe? Ja też chce mojej Gosce wykonać przed szzepieniami. Dzisiaj jeszcze raz jedziemy na krew także bym przy okazji i to zrobiła.
    Wlewki miodowe? Tzn na miodzie coś ? 😮

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 14 maja 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko, Delicol przed każdym karmieniem, ilośc zgodnie z ulotka. Espumisanu podajesz dosyć duzo. Mieścisz sie w normie? Masz espumisan 40 czy 100?

    Pini, Bruno jednego dnia rzygal strumieniem, a kolejnego juz było ok. Ja jak głupia latałam po lekarzach, ale to zawsze mijało po dobie. Teraz jest juz duzo lepiej, czyli faktycznie trzeba czekać...

    Halasianka, duzo baków, zielone kupy, ale to nie od razu i czasem atak bólu brzuszka.

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Halasianka, Szymek też tak robił, chciał jeść ale nie chciał, odrywał się i płakał. Robił to wtedy kiedy miał pełno gazów w brzuszku, wtedy tylko masaż pomagał, rowerek nóżkami, ruchu zgodnie ze wskazówkami zegara, z góry na dół.
    No teraz po nocy wiem że to nie była wina rota, może to przyjdzie dziś dopiero. Ona była tak zmęczona że masakra. Do tego nie miała swojej drzemki długiej a spacerze w ciągu dnia, wieczorem jeszcze ortopeda jadła w dzień co 3 h przez to i było już za dużo posiłków dla niej. Zjadła o 18 i potem o 21 nie chciała już jic i tka się wykrecala, zasnęła o 22 i wstała uwaga o 7 rano z takim uśmiechem...



    Ale... Pampersy suchy, dopieot po śniadanko był sik. A mam się spodziewać tragedii po tych rota czy poprostu zielona kupa,? Pewnie u każdego dziecka inaczej co,?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2019, 21:34

    Marzenka85, agm, 4me, Pini, Aśka32, Ciasteczko777, Lunitari, lena7, Justyna87, Lenonki, joasia lubią tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pini wrote:
    Problem brzuszków widzę szeroko nas zaatakował. Ja podawalam Delicol ale przy ostatnim karmieniu odstawilam. Mam wrażenie że spowodował wzmożone wymioty, ale czy faktycznie? muszę obserwować co będzie bez tych kropli. Wczoraj chaftal strasznie... No i zero kupy, a przed podawaniem jakies były. Ehh...bądź tu człowieku mądry.

    Anovi, czy mogę prosić o pomoc? Staś skończył 6tygodni i we wczorajszych wynikach krwi wyszło że poziom bilirubiny wynosi 4.72 mg/dl. Dlaczego to cholerstwo tak długo się utrzymuje? Co z tym robić? W czwartek mam szczepienia, chyba nie powinniśmy ich podawac, co? Help me! Przecież to nie może tak długo trwać...! Mocz wyszedł dobrze, ale badanie ogólne. Posiewu nie było.
    Pini mówisz o zoltaczce która się utrzymuje?
    Na kp zoltaczka jest do 3 miesięcy, pediatrzy mi to mówili. Moja Laura była żółta prawie do 8 tyg. Na mm schodzi szybciej. Jeden pediatra mówił że można jeden dzień dać mm nawet ale wtedy karmilam moim więc to olałam. Nie denerwuj się tym

    Pini lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mag87 wrote:
    Ciasteczko a może wlewki miodowe? Chociaż nie wiem czy to bardziej nie jest na zaparcia. O tych rurkach windi też słyszałam ale nie znam nikogo kto by stosował. U nas po 36godz przyszła kupa a w zasadzie 3 tylko że takie jakby trochę rzadsze niż zwykle i też się zastanawiam czy to nie po kolzymie. Narazie jeszcze nie odstawiam bo dalej gazuje ale może trzeba by było zmniejszyć dawkę np do 3 x dziennie a nie do każdego posiłku. Ulewanie na szczęście od kilku dni ucichlo .

    Halasianko, mam pytanie o te badania mthfr które robiłaś Laurze. Czy robiłaś je z krwi czy kupilas zestaw z test dna i sama pobralas próbe? Ja też chce mojej Gosce wykonać przed szzepieniami. Dzisiaj jeszcze raz jedziemy na krew także bym przy okazji i to zrobiła.
    To samo co sobie wymaz z policzka z test dna. Najlepiej.
    Boże nam dobrze ze ja to zrobiłam. Na jej naprawdę nie zaszczepie już na nic chyba a na pewno muszę znaleźć hematologa i immunologa dziecięcego który się na tym zna a nie olewa jak pediatrzy.
    Niestety ona ma to vleiden i... Postaram się pogadać z hematologiem za 2 tyg na oddziale a i tak całe szczęście to wiem więc to mega istotne do operacji, pomijając już kwestie szczepień.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 14 maja 2019, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Ciasteczko, Delicol przed każdym karmieniem, ilośc zgodnie z ulotka. Espumisanu podajesz dosyć duzo. Mieścisz sie w normie? Masz espumisan 40 czy 100?

    Pini, Bruno jednego dnia rzygal strumieniem, a kolejnego juz było ok. Ja jak głupia latałam po lekarzach, ale to zawsze mijało po dobie. Teraz jest juz duzo lepiej, czyli faktycznie trzeba czekać...

    Halasianka, duzo baków, zielone kupy, ale to nie od razu i czasem atak bólu brzuszka.

    Bruno rzygał tak po kropelkach czy tak po prostu? Zobaczę jak będzie sobie radził na samej Biogai z tym brzuszkiem. U nas nie ma tragedii, to raczej nie kolki bo nie płacze po kilka godzin.

    dqprqps6x517rzr2.png
  • mag87 Autorytet
    Postów: 1067 894

    Wysłany: 14 maja 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokładnie, dobrze zrobiłaś. Ja tez jestem.nosicielka kilka z tych mutacji i to samo, wole sprawdzuc co Gosia po mnie zgarnela. Lepiej być przezornym. Wiesz co, my zanim podeszlismy do 2 procedury byliśmy u immunologa który jest też pediatra. Nazywa się Jaroslaw Pasnik i przyjmuje w Łodzi. Dużo kobiet z problemami niepłodności się u niego leczy, na kilku wątkach jego nazwisko się dość często pojawia. Może spróbuj u niego, facet ma łeb na karku i ogromną wiedzę. Fakt że dość długo się do niego czeka, ale myślę że warto by było spróbować chyba że wam mocno na czasie zależy. Jeśli jest taka potrzeba to wiem że kolejne wizyty - konsultacje mogą być u niego w formie e-mailowej.

    4me- tak te wlewki są na bazie wyselekcjonowanych miodów, jakiś ekstraktów z aloesu i z dodatkiem gliceryny. Ale teraz wyczytalam że to jednak bardziej na zaparcia niż na odgazowanie.

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    klz96iye30cupjne.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 maja 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka, po rota u nas była smrodliwa, płynna kupa (jeszcze bardziej plynna niż zwykle), przez kilka dni, i brzuch trochę męczył.

    I muszę napisać- jak super, że Laura ma taką mamę <3. Mało kto by pomyślał o zbadaniu mutacji, a tu wyszedł v leiden, który przecież może powodować problemy, jeśli się o nim nie wie. To będzie ważne info dla lekarzy przy operacji, ale też dla was w codziennym zyciu, bo np przdd każdym lotem samolotem na wakacje trzeba będzie iść po receptę na zastrzyk z heparyny. Ale najważniejsze że o tym wiecie i nie będzie niespodzianki. Jak będzie starsza rób Wam wszystkim koktajle z algami typu chlorella, bo problemy z metylacją to też problemy z oczyszczaniem organizmu z toksyn i metali ciężkich.

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dużo?????? :) od 5-10 kropli wg ulotki co karmienie, a daje 7 co 3 h, wg zalecenia położnej. 100. Koleżanka podaje aż 15 kropli 100 co 3 godz :) i to wg zaleceń lekarza.
    Delicol nie podam wtedy chyba że mi zalecą / jutro mam pediatrę, w czw gastro. Mam wynik kalu / ciał mamy 0.5%.
    Lefax nie kupiłam ani sab.
    Była położna i zrobiła masaż brzuszka i poszła piękna kupa, młody wazony po kupie 3130 gram czyli bardzo dobry przyrost. Musze dopajac woda bo kupa zbyt gęsta a widzę że lubi wodę :) my tylko mm
    Dziewczyny ja tutaj rzadko zaglądam, trzymam za Was wszystkie mocno kciuki zawsze -jakby co postaram się wchodzić ale ulewajace i kolkowe dziecko to ponad moje siły a jestem sama bo M w ogóle wziął tylko pare dni urlopu a tak pracuje i jestem de facto od początku sama z opieka i zrozumcie lekko nie jest- same wiecie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2019, 11:51

  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mag87 wrote:
    No dokładnie, dobrze zrobiłaś. Ja tez jestem.nosicielka kilka z tych mutacji i to samo, wole sprawdzuc co Gosia po mnie zgarnela. Lepiej być przezornym. Wiesz co, my zanim podeszlismy do 2 procedury byliśmy u immunologa który jest też pediatra. Nazywa się Jaroslaw Pasnik i przyjmuje w Łodzi. Dużo kobiet z problemami niepłodności się u niego leczy, na kilku wątkach jego nazwisko się dość często pojawia. Może spróbuj u niego, facet ma łeb na karku i ogromną wiedzę. Fakt że dość długo się do niego czeka, ale myślę że warto by było spróbować chyba że wam mocno na czasie zależy. Jeśli jest taka potrzeba to wiem że kolejne wizyty - konsultacje mogą być u niego w formie e-mailowej.

    4me- tak te wlewki są na bazie wyselekcjonowanych miodów, jakiś ekstraktów z aloesu i z dodatkiem gliceryny. Ale teraz wyczytalam że to jednak bardziej na zaparcia niż na odgazowanie.
    Super dzięki za info. Słyszałam o nkim właśnie ale myślą że znajde kogoś na miejscu. Jak widać.... Znowu łódź :) haha chyba powinnam się przeprowadzić :)
    Czyli polecasz... Ok. Umowie się tam do niego zwłaszcza że tam będziemy i tak jeździć co jakis czas.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Hałasianka, po rota u nas była smrodliwa, płynna kupa (jeszcze bardziej plynna niż zwykle), przez kilka dni, i brzuch trochę męczył.

    I muszę napisać- jak super, że Laura ma taką mamę <3. Mało kto by pomyślał o zbadaniu mutacji, a tu wyszedł v leiden, który przecież może powodować problemy, jeśli się o nim nie wie. To będzie ważne info dla lekarzy przy operacji, ale też dla was w codziennym zyciu, bo np przdd każdym lotem samolotem na wakacje trzeba będzie iść po receptę na zastrzyk z heparyny. Ale najważniejsze że o tym wiecie i nie będzie niespodzianki. Jak będzie starsza rób Wam wszystkim koktajle z algami typu chlorella, bo problemy z metylacją to też problemy z oczyszczaniem organizmu z toksyn i metali ciężkich.
    Nieźle Nika co? Ja naprawdę jestem załamana że jeszcze to złapała o wszystko co złe ale... Tak jak. Powiedziałaś wolę wiedzieć i głupi lot samolotem przynajmnjej będzie pod kontrola.
    A kojarzysz kto u nas by spojrzał na mutacje? LIMON? " cyz ktoś inny jest jeszcze w 3city?

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 14 maja 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opowiem Wam coś śmiesznego :-)
    U nas dezynfekcja 😂
    Moj szukał wczoraj w basenie z kulkami klocka LEGO..i znalazł klocka! tak samo twardy, tyle tylko że to nie był klocek plastikowy, tylko z bardziej " naturalnego tworzywa" 😂😂 a jeszcze wziął go w ręce i powąchał! ( Dobrze, że nie posmakował) 😂
    No nie wiem jak to możliwe w ogóle, bo zaraz ja przebieram przecież. Musiało to być z rana, jak ja puszczam w samym body ..ale kiedy?? Skoro " klocek " zdążył stwardnieć fuuuj 🙄🙄
    W każdym bądź razie płakałam wczoraj ze śmiechu ahaha
    Jeszcze na koniec jak go powąchał, to go odrzucił z takim obrzydzeniem, aż "klocek" spadł na ... stół 😝
    Także ten..kulki mają kąpiel w wannie 😁

    tupciu, Zola89, Justyna87, Aśka32, Lenonki lubią tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianko - prv Ci napisze

    Hałasianka lubi tę wiadomość

‹‹ 1308 1309 1310 1311 1312 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ