WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Kinga1001 Ekspertka
    Postów: 131 203

    Wysłany: 14 maja 2019, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane Dziewczyny jak oceniacie tę klinikę? Bo do tej pory chodziliśmy z mężem do invicty w gdańsku, ale po tym jak kolejny raz odwołali wizytę ( najpierw czekaliśmy miesiąc na wizytę - wizyta odwołana, kolejna wizyta zapisana na za miesiąc- i w dzień wizyty odwołana... ) to mam dość tego miejsca... reklamują się, że pomagają spełniać marzenia...
    Więc czy polecacie to miejsce i kogo polecacie z lekarzy ? będę wdzięczna za odpowiedź :)

    *30 lat
    *jajowody drożne
    *kariotypy prawidłowe
    *mutacja MTHFR oraz V Leiden
    *fDNA plemników 20% ( po zabiegu usunięcia żylaków)
    *AMH 1,92

    Invicta Gdańsk
    03.2020 zaczynamy z ivf
    06.04 - pobranie 7 kumulsów ( tylko 1 zarodek przetrwał do 5 doby)
    11.04 - transfer 5dniowego zarodka 4.1.1
    6dpt -BHCG 23,0
    10dpt - 77,9
    17dpt - 969,0
    31dpt - mamy serduszko <3
  • mag87 Autorytet
    Postów: 1067 894

    Wysłany: 14 maja 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianka polecam z czystym sumieniem. Nawet mój mąż był pod wrażeniem i słuchał go jak zaczarowany. Wiem że docent przyjmuje też chyba w jedna sobotę w miesiącu w Wawie w salve Medica - ewentualnie tam przedzwon, chociaż wydaje się że bedzie szybciej dostępny jednak w Łodzi.

    A ja zamówiłam dzisiaj pakiet na testdna. Długo czekałaś na wyniki? 14 dni tak jak deklarują??

    klz96iye30cupjne.png
  • Zola89 Autorytet
    Postów: 2618 2758

    Wysłany: 14 maja 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga1001 wrote:
    Kochane Dziewczyny jak oceniacie tę klinikę? Bo do tej pory chodziliśmy z mężem do invicty w gdańsku, ale po tym jak kolejny raz odwołali wizytę ( najpierw czekaliśmy miesiąc na wizytę - wizyta odwołana, kolejna wizyta zapisana na za miesiąc- i w dzień wizyty odwołana... ) to mam dość tego miejsca... reklamują się, że pomagają spełniać marzenia...
    Więc czy polecacie to miejsce i kogo polecacie z lekarzy ? będę wdzięczna za odpowiedź :)
    Cześć Kinga!
    Większość z nas jest zadowolona z kliniki, a jak przyjrzysz się stopkom innych dziewczyn z Gamety to zobaczysz, że leczenie tam daje oczekiwane rezultaty ;)
    Ja chodzę do dr Sliwinskiego. Uważam, że jest lekarzem z dużą wiedzą i doświadczeniem, aczkolwiek jest dość specyficzny i ma swoje humorki. Dla mnie jednak najważniejsze są efekty. Ostatnio miałam też okazję przekonać się, że mogę na niego liczyć w każdej sytuacji :)
    Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby odwołali wizytę w klinice. W razie nieobecności lekarza prowadzącego trzeba zapisać się do innego lekarza w zastępstwie.

    Kinga1001 lubi tę wiadomość

    atdc2n0aw7xo0u8z.png
    Starania od 11.2016r.
    PCOS, HSG - jajowody drożne
    07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
    02.2019 - IUI - 8tc [*]
    07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
    10.2019 - IVF krótki protokół
    04.12.2019 - FET blastki 4aa
    BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 14 maja 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka..
    Dużo myślę i czytam od wczoraj...
    Sporo kobiet ma zrosty i rodzi zdrowe dzieci ...w usg nigdy ich nie widać, wychodza na ogół w ciąży jesli ne bylo problemow z zajściem...

    W zależności od ilosci zarodkow zaryzykowalabym podanie jednego za miesiąc...tyle juz przeszlam ze mam dość😞
    chce to jak najszybciej zakonczyc i zacząć żyć...
    Ciekawe co na to dr S...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2019, 17:23

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mag87 wrote:
    Halasianka polecam z czystym sumieniem. Nawet mój mąż był pod wrażeniem i słuchał go jak zaczarowany. Wiem że docent przyjmuje też chyba w jedna sobotę w miesiącu w Wawie w salve Medica - ewentualnie tam przedzwon, chociaż wydaje się że bedzie szybciej dostępny jednak w Łodzi.

    A ja zamówiłam dzisiaj pakiet na testdna. Długo czekałaś na wyniki? 14 dni tak jak deklarują??
    No do Łodzi lepiej nam nawet dojechać zwłaszcza że tam teraz jeździmy i na kontrolę z małą i na operację nienwiem kiedy. Także ta łódź...
    Test dna chyba ok 14 dni dokładnie musiałabym spr kiedy zamawiałam i wysłałam. Jak zamówisz zwrotnego kuriera po to dostaniesz maila kiedy będą wyniki chiciaz ja dostałam info ze wynik 17.05 a było wczoraj 13.05

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 14 maja 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dzwoniłaś Koniczynka na tę Dąbrówkę?

    Powiedzcie mi, czy ja na ten niepękniety pęcherzyk powinnam coś brać? Dziś 23dc, @ ostatnimi czasy dostawałam po 24 dc, tydzień przed zaczynały mi się bóle piersi, parę dni bóle jak na okres. W tym cyklu jest totalna cisza. Nic nie zapowiada że przyjdzie w najbliższym czasie.
    Na zaleceniach mam napisane: jeżeli wynik nieprawidłowy to mam brac luteine i estrofem. Ale wczoraj nic mi o tym nie wspominala, tylko o tych anty. Może jakiś błąd wyszedl i przy ciąży to trzeba brac?
    Samo przyjdzie? Jeden pęcherzyk pękł, drugi nie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2019, 18:25

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 14 maja 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwonilam.
    Ze skierowaniem mozna na NFZ..na kwalifikacje czeka sie miesiąc a potem termin wyznacza lekarz...

    Jestem juz mega zmeczona przez co życie mi ucieka...nie mam sil i ochoty na nic...
    Nawet jak mi usuna zrost to zaszkodza na endo które id lat nie przyrasta i po histero rok temu nic sie nie zmieniło...
    Dziś siedze, czytam i rycze...i nawet nie chce mi sie jutro jechać i go słuchać...

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 14 maja 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianka, mały miał krew pobierana w Synevo w Gdańsku gl. Babeczka była super i sama sie zdziwiła, że sie nie udało za pierwszym razem. Teraz pójdziemy do Luxmedu bo mamy tam skierowanie. Oby personel był kompetentny... Zupełnie sie nie znam na immunologii. Powiedz, to co ma Laura, to może spowodować zakrzep, czy co?

    Pini, watpię, żeby u Bruna Delicol powodował to wzmożone ulewanie, bo podaje go przed każdym karmieniem, a to rzyganie zdarzyło sie kilka razy tzn. przez kilka nie nastepujących po sobie dni. I tak jak mowię, prawie z zegarkiem w ręku mijało po 24 h.

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 14 maja 2019, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga1001 wrote:
    Kochane Dziewczyny jak oceniacie tę klinikę? Bo do tej pory chodziliśmy z mężem do invicty w gdańsku, ale po tym jak kolejny raz odwołali wizytę ( najpierw czekaliśmy miesiąc na wizytę - wizyta odwołana, kolejna wizyta zapisana na za miesiąc- i w dzień wizyty odwołana... ) to mam dość tego miejsca... reklamują się, że pomagają spełniać marzenia...
    Więc czy polecacie to miejsce i kogo polecacie z lekarzy ? będę wdzięczna za odpowiedź :)

    Czesc. Podpisuje sie pod wszystkim co napisała Zola. Większość z nas chodzi do dr Sliwinskiego lub Skweresa. Ale sa rowniez ciąże od dr Czecha 😊

    Zola89, Marzenka85, Kinga1001 lubią tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • joasia Przyjaciółka
    Postów: 107 99

    Wysłany: 14 maja 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola - Nigdy się tak bardzo nie cieszyłam jak dziś - dostałam okres :) W Końcu ! ;) Mogę w sobotę wziąć clostil ;)) Myślałam ,że maj będzie do kitu ,ale jest nadzieja ,chociaż oczywiście w to nie wierzę żeby odrazu było kolorowo ;/ A jak u Ciebie ? ''Te'' dni już nadchodzą ?;)

    Kinga - chodzę do dr. Skweresa od lipca 2018 ,w grudniu zaszłam w ciążę (wcześniej staraliśmy się 2lata) poroniłam niestety ,ale wierzę ,że się uda w miarę szybko. Dr. również ma swoje humorki ,ale jest konkretny i wie co robi.

    Zola89 lubi tę wiadomość

    w4sqdqk3vpchsw5b.png

    starania od 11.2016
    Gameta Gdynia 07.2018
    clo/pregnyl od 10.2018
    12.2018 - II kreski
    01.2019 - puste jajo płodowe ;(
    06.2019 - HSG - drożne
    07.2019 - clo/pregnyl - czekamy na cud
    Ja - niedoczynność tarczycy
    23.11.19 morfologia 1% :(
    10.12.2019 II kreski
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 14 maja 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myslicie ze jest sens isc na konsultacje do innego dr w Gamecie w razie W??lub gdziekolwiek u kogoś kto dobrze by wykobal usg...? chodzi mi o ten zrost...boje sie robic kolejnej histeroskopii...ze to bardziej zaszkodzi niz pomoże...😞

    libby7 lubi tę wiadomość

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 14 maja 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianko, wywołałyśmy Ci francę z lasu jak nic :D Ja w sumie sobie myślę, że jeśli tak mało bolesna ma być teraz ta miesiączka to może sobie przychodzić co miesiąc jak ma ochotę. U nas po rota kupa miała normalny kolor ale była rzadsza i mój nos ją bardziej wyczuwał. Bąków tez sporo, ale on w sumie zawsze ich sadził :D Ahh, te uśmiechy z rana <3 Człowiek zapomina, że zmęczony, nie? :)

    U nas od niedzieli znowu bóle brzuszka. Leży leży i nagle ryk i prężenie się. Na szczęście termofor zdaje egzamin super. Możliwe, że to skutki szczepienia? Byliśmy 08.05. W piątek szykuje mi się mega wyprawa, bo zabieram maluszka i mopsiczkę do Rumii, czyli ode mnie jakieś 2,5 h jazdy. Mój mąż przylatuje i chcieliśmy wykorzystać okazję i odwiedzić przyjaciół. Już mam stresa na myśl o podróży. Nie dość, że wymagające dziecko będzie pasażerem, to jeszcze z tyłu piesek, który generalnie lubi podróże, ale jeśli będziemy się zatrzymywać, to nie wiem na ile ona będzie tolerancyjna, żeby siedzieć w swoim transporterze :D Oczywiście dorosłym członkiem tej wyprawy w jedną stronę będę tylko ja :D No ale tatusiek Jasia wraca i tego się nie mogę doczekać ;) Wreszcie się wykąpię jak człowiek i ogolę nogi powolutku bez zacinania się :P

    Lenonki, a co u Bruneczka? Ostatnio mało piszesz!

    Hałasianka, Lenonki lubią tę wiadomość

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Halasianka, mały miał krew pobierana w Synevo w Gdańsku gl. Babeczka była super i sama sie zdziwiła, że sie nie udało za pierwszym razem. Teraz pójdziemy do Luxmedu bo mamy tam skierowanie. Oby personel był kompetentny... Zupełnie sie nie znam na immunologii. Powiedz, to co ma Laura, to może spowodować zakrzep, czy co?

    Pini, watpię, żeby u Bruna Delicol powodował to wzmożone ulewanie, bo podaje go przed każdym karmieniem, a to rzyganie zdarzyło sie kilka razy tzn. przez kilka nie nastepujących po sobie dni. I tak jak mowię, prawie z zegarkiem w ręku mijało po 24 h.
    Tak czynnik /mutacje genu Vleiden to trombofilia wrodzona i może powodować zakrzepice.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sialalaKoniczynaDwa wrote:
    Hejka..
    Dużo myślę i czytam od wczoraj...
    Sporo kobiet ma zrosty i rodzi zdrowe dzieci ...w usg nigdy ich nie widać, wychodza na ogół w ciąży jesli ne bylo problemow z zajściem...

    W zależności od ilosci zarodkow zaryzykowalabym podanie jednego za miesiąc...tyle juz przeszlam ze mam dość😞
    chce to jak najszybciej zakonczyc i zacząć żyć...
    Ciekawe co na to dr S...
    Koniczyna przypomnisz mi proszę w czym problem.. Przez niedoczas wiadomy nie mam jak przekopac forum gdzie pisałaś o problemie.
    Z kontekstu się domyślam ale napisz proszę bo jeśli to to co myślę to... Coś ważnego ci napisze :)

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Hałasianko, wywołałyśmy Ci francę z lasu jak nic :D Ja w sumie sobie myślę, że jeśli tak mało bolesna ma być teraz ta miesiączka to może sobie przychodzić co miesiąc jak ma ochotę. U nas po rota kupa miała normalny kolor ale była rzadsza i mój nos ją bardziej wyczuwał. Bąków tez sporo, ale on w sumie zawsze ich sadził :D Ahh, te uśmiechy z rana <3 Człowiek zapomina, że zmęczony, nie? :)

    U nas od niedzieli znowu bóle brzuszka. Leży leży i nagle ryk i prężenie się. Na szczęście termofor zdaje egzamin super. Możliwe, że to skutki szczepienia? Byliśmy 08.05. W piątek szykuje mi się mega wyprawa, bo zabieram maluszka i mopsiczkę do Rumii, czyli ode mnie jakieś 2,5 h jazdy. Mój mąż przylatuje i chcieliśmy wykorzystać okazję i odwiedzić przyjaciół. Już mam stresa na myśl o podróży. Nie dość, że wymagające dziecko będzie pasażerem, to jeszcze z tyłu piesek, który generalnie lubi podróże, ale jeśli będziemy się zatrzymywać, to nie wiem na ile ona będzie tolerancyjna, żeby siedzieć w swoim transporterze :D Oczywiście dorosłym członkiem tej wyprawy w jedną stronę będę tylko ja :D No ale tatusiek Jasia wraca i tego się nie mogę doczekać ;) Wreszcie się wykąpię jak człowiek i ogolę nogi powolutku bez zacinania się :P

    Lenonki, a co u Bruneczka? Ostatnio mało piszesz!
    No chyba wywołana została haha :)
    Ale tragedii nie ma, nie boli tylko leci jak z kranu. To mi się nie podoba:)
    LAURA przespała pół dnia jak nie więcej, po 5 h obudziłam ja ok 20 na kąpiel, zjadła i znowu śpi ale w międzyczasie na luzaku zrobiła mega kupę, żółto /zielonkawa także chyba nie ma tregedii. Nie daje się rota potworowi,:)) zobaczymy jak będzie dalej ftu tfu...

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Zola89 Autorytet
    Postów: 2618 2758

    Wysłany: 14 maja 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joasia wrote:
    Zola - Nigdy się tak bardzo nie cieszyłam jak dziś - dostałam okres :) W Końcu ! ;) Mogę w sobotę wziąć clostil ;)) Myślałam ,że maj będzie do kitu ,ale jest nadzieja ,chociaż oczywiście w to nie wierzę żeby odrazu było kolorowo ;/ A jak u Ciebie ? ''Te'' dni już nadchodzą ?;)
    Joasia, u mnie dziś 11dc, ale zadnych objawów owulacji nie mam. Zazwyczaj czułam jajnik, a teraz nic :/ do tego tak mnie wysypalo na twarzy. Robią mi się takie krosty, jak jedna zaczyna się goić to wyskakuje kolejna.
    Znacie jakieś dobre sposoby na to?
    Obawiam się, że cykl będzie bezowulacyjny, ale tak czy inaczej działamy :P

    Cieszę się, że u Ciebie ruszyło :) oby szybko zaskoczyło! W końcu za chwilę zabraknie "świeżych" brzuszków ;) kiedy idziesz na monitoring do doktora?

    Koniczynko, Tobie nie umiem odpowiedzieć na pytanie. Nigdy nie spotkałam się z przypadkiem zrostow...

    Justyna, Tobie też nie pomogę. Nie wiem, co robi się w przypadku, gdy pecherzyk nie pękł :/ może skonsultuj sie jakoś że swoją Panią doktor?

    atdc2n0aw7xo0u8z.png
    Starania od 11.2016r.
    PCOS, HSG - jajowody drożne
    07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
    02.2019 - IUI - 8tc [*]
    07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
    10.2019 - IVF krótki protokół
    04.12.2019 - FET blastki 4aa
    BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianka.
    Uwidocznil się zrost w macicy gdy endo jakos odbilo od dna ( mam cienkie od lat)
    ( rok temu mialam histero gdzie usuneli zrosty i robili lyzeczkowanie- teraz S twierdzi ze niepotrzebnie moze...i usunęli polipy z szyjki) potem mialam laparo gdzie wyszla niedroznosc i nie robili nic..

    S. mnie wysyla do dr L z Krakowa...prywatnie na histero. Jak się dowiedzialam ze koszt to kolo 5tys to jesrem na nie. Generalnie sie zastanawiam nad slusznoscia histeroskopii po roku. skoro mam tendencję do zrostow to moge sobie jeszcze bardziej zaszkodzic...tak myślę...
    Jutro ma sprawdzic i bedziemy decydować.
    Powiedział ze jak zrost będzie to bez sensu jakikolwiek transfer...noi dół...

    Ja jestem na nie na histeroskopie..ewentualnie NFZ...ale oby znow czegoś nie zje*ali...

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga1001 wrote:
    Kochane Dziewczyny jak oceniacie tę klinikę? Bo do tej pory chodziliśmy z mężem do invicty w gdańsku, ale po tym jak kolejny raz odwołali wizytę ( najpierw czekaliśmy miesiąc na wizytę - wizyta odwołana, kolejna wizyta zapisana na za miesiąc- i w dzień wizyty odwołana... ) to mam dość tego miejsca... reklamują się, że pomagają spełniać marzenia...
    Więc czy polecacie to miejsce i kogo polecacie z lekarzy ? będę wdzięczna za odpowiedź :)

    Zmieniłam klinikę właśnie z invicty w Gdańsku i nie żałuję. Nawet jakbyś się już tam dostała na wizytę to pewnie byś pi czasie czuła się jak przedmiot A nie istota ludzka

    Kinga1001 lubi tę wiadomość

  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sialalaKoniczynaDwa wrote:
    Halasianka.
    Uwidocznil się zrost w macicy gdy endo jakos odbilo od dna ( mam cienkie od lat)
    ( rok temu mialam histero gdzie usuneli zrosty i robili lyzeczkowanie- teraz S twierdzi ze niepotrzebnie moze...i usunęli polipy z szyjki) potem mialam laparo gdzie wyszla niedroznosc i nie robili nic..

    S. mnie wysyla do dr L z Krakowa...prywatnie na histero. Jak się dowiedzialam ze koszt to kolo 5tys to jesrem na nie. Generalnie sie zastanawiam nad slusznoscia histeroskopii po roku. skoro mam tendencję do zrostow to moge sobie jeszcze bardziej zaszkodzic...tak myślę...
    Jutro ma sprawdzic i bedziemy decydować.
    Powiedział ze jak zrost będzie to bez sensu jakikolwiek transfer...noi dół...

    Ja jestem na nie na histeroskopie..ewentualnie NFZ...ale oby znow czegoś nie zje*ali...
    No więc tak... W skrócie... Moim powodem żeby odejść po 3 latach z gamety był ich pomysł i durne gadki robione pod siebie żeby mieć pacjentkr do pracy dr... Ze nagle mam zrobić laparoskopowe czyszczenie blizny bo mam endometrioze i cienkie endo i jak znajdę w ciążę to nie donosze bo mi się blizna rozejdzie!!! Po 3 latach leczenia i wykonanych 3 następujących po sobie inseminacjach. Idioci!! Już nie ważne który dr to wymyślił o dlaczego.. Wisodmo. Królika doświadczalnego chciał i tyle. Miesiąc później poszłam do invicty, 2 miesiące później miałam IVF a dziś mam 2 miesięczna Laure. Doradzilam się swojego gina że szputala i a invicta ten dr mi też powiedział to samo że laparoskopia pogarsza sprawę, rekonwalescencja i starania odlozone na 3 miesiące a odrasta to po 1 miesiącu więc błędne koło. Histeroskopie zrobili mi tydzień przed transferem.kazdy ma inny problem inaczje trzeba fi tego podejść ale naprawdę ciężko jest trafić. Dla mnie Gameta jest pod tym względem skreślona chociaż nie dotyczy to dr S. Wiem że invicta ma swoje za uszami i też nie będę pisała z zachwytu nad nimi bo dają ciała nie raz z tego co się czyta o nich. Mi się akurat udało bo też nie jestem debilem i nie dałam się oszukać przez lekarza cwaniaczka.
    Mam nadzieję że zanim cokolwiek zrobisz to decyzja będzie przewalkowana i przemyślana bo naprawdę lekarze maja różne odpaly a można komuś zrobić krzywdę. Warto samemu szukać, pytać, kopać...zsnjm się pozwoli komuś na ingerencję w nasze ciało i marzenia. :)
    To zbyt ważne:)

    sialalaKoniczynaDwa lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anna1990 wrote:
    Zmieniłam klinikę właśnie z invicty w Gdańsku i nie żałuję. Nawet jakbyś się już tam dostała na wizytę to pewnie byś pi czasie czuła się jak przedmiot A nie istota ludzka
    No widzisz a ja uciekam po 3 latach z Gamety tam do dr H i dziś mam córeczkę)) ale u mnie to była. Inna historia i poszłam tam już po IVF, po 2 miesiącach byłam w ciąży. Kwestia lekarza, podejścia i problemu jaki się ma.

    Kinga1001 lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
‹‹ 1309 1310 1311 1312 1313 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ