X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • kotek87 Autorytet
    Postów: 771 431

    Wysłany: 28 września 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malyprosiaczek wrote:
    Dzięki dziewczyny :) użyłam 2 razy tantum verde i mi przeszło :P

    Kinga jak ja miałam robione hsg to na początku krzyczałam, ale jak juz trzeci raz wlewali mi kontrast to łacina cisnęłam. Było mi troszkę głupio, ale taki ból, ze nie dało rady siedzieć cicho.

    Dziewczyny mam pytanie. Za tydzień mam badanie prenatalne, a za dwa tygodnie juz u mojego ginekologa prowadzącego ciąże. Dr Cz nic mi nie mowil czy mam zrobić jakieś badania. Chce zrobić morfologię i ogólne moczu, ale czy Wy robiliście cos jeszcze? Noe chce iść nieprzygotowana, ale kompletnie nic mi lekarz nie powiedział czy cos mam robic czy nie.
    a miałas jaks liste badan po pierwszej wizycie? bo ja dostałam full badan ale to chyba każdy tak ma.

    lprkgu9rfbd20u5x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś Ty prosiaczku, tak mi przykro :( Pewnie wcisnęli kogoś po znajomości na Twoje miejsce. Nie wierzę, że nagle okazało się, że nie mają pieniędzy!

    Mnie martwi ten płyn w jajowodzie. Wszędzie piszą, że to wodniak. A jeśli wodniak, to zaleca się usunięcie jajowodu :( W szpitalu nic mi o tym nie mówili, skupili się tylko na ciąży. Zobaczymy co lekarz powie, chyba za 2 tyg się przejdę.

  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 28 września 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to mówią biednemu zawsze wiatr w oczy:( Jestem zarejestrowana do Wejherowa, ale dopiero za miesiąc mam tam wizytę u lekarza, czyli zabieg znając życie listopad/grudzień...

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3458

    Wysłany: 28 września 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, ja dochodziłam po tym badaniu 2 dni do siebie. Straszne to było :-(
    Prosiaczku ja poszłam do ogólnego (żeby było taniej) po skierowanie na badania; tsh ,ft4, morfologię, ogólne moczu, i glukozę..i z tymi wynikami poszłam do nowego giną.
    Bazylkove dziwna sprawa bez kitu..
    Czara, a o tym płynie skąd wiesz? Przepraszam jeśli nie doczytałam gdzies..może się wchłonie z czasem?

    kotek87 lubi tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 28 września 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba zadzwonię do nich i udam głupią że chciałabym się umówić na zabieg. Ciekawe co mi powiedzą...

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doktor na wizycie mi powiedział, potem trzech lekarzy w szpitalu. Mówili, że może się wchłonie, ale nie liczę na to. Jakoś nigdy nic nie szło tak jakbym chciała. Tak czytałam o tych wodniakach, że z nich co jakiś czas wypływa płyn do macicy i nawet jeśli jest ciąża to się nie utrzyma. Może więc rzeczywiście lekarka w szpitalu na klinicznej coś widziała? Tylko co by się stało z tym pęcherzykiem?

    Planuję już wakacje! W lutym/marcu chcę lecieć do Tajlandii albo na Sri Lankę. Powiedziałam już mężowi, że zaciskamy pasa, a urlop, który mamy pod koniec października spędzimy w domu. Jakoś mi lepiej jak zaczęłam tym się zajmować.

  • kotek87 Autorytet
    Postów: 771 431

    Wysłany: 28 września 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Kinga, ja dochodziłam po tym badaniu 2 dni do siebie. Straszne to było :-(
    Prosiaczku ja poszłam do ogólnego (żeby było taniej) po skierowanie na badania; tsh ,ft4, morfologię, ogólne moczu, i glukozę..i z tymi wynikami poszłam do nowego giną.
    Bazylkove dziwna sprawa bez kitu..
    Czara, a o tym płynie skąd wiesz? Przepraszam jeśli nie doczytałam gdzies..może się wchłonie z czasem?
    ja tez pójde chyba do ogólnego bo szkoda kasy. ale na ta rózyczke i inne takie to pewnie mi nie da.

    lprkgu9rfbd20u5x.png
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 28 września 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Doktor na wizycie mi powiedział, potem trzech lekarzy w szpitalu. Mówili, że może się wchłonie, ale nie liczę na to. Jakoś nigdy nic nie szło tak jakbym chciała. Tak czytałam o tych wodniakach, że z nich co jakiś czas wypływa płyn do macicy i nawet jeśli jest ciąża to się nie utrzyma. Może więc rzeczywiście lekarka w szpitalu na klinicznej coś widziała? Tylko co by się stało z tym pęcherzykiem?

    Planuję już wakacje! W lutym/marcu chcę lecieć do Tajlandii albo na Sri Lankę. Powiedziałam już mężowi, że zaciskamy pasa, a urlop, który mamy pod koniec października spędzimy w domu. Jakoś mi lepiej jak zaczęłam tym się zajmować.

    Też bym chętnie odpoczęła od tego wszystkiego. Rzucić pracę w cholerę i te całe starania.

    Będziecie organizować sami na własną rękę czy z biurem podróży?

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 28 września 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga to dobrze ze mialas zabieg, jesli bolalo to znaczy ze cos bylo nie do konca drozne i udalo sie przepchac skoro kontrast przeszedl, to znaczy ze teraz sa wieksze szanse. U mnie w jednym jajowodzie poplynal z opoznieniem i cykl pozniej zaszlam, wiek kto wie...?
    Ja dzis robilam badania na choroby zakazne i test obciazenia glukoza.
    Mam dzisiaj straszny kryzys, caly dzien poplakuje, mam jakies zle przeczucie, wizyta w przyszly wtorek a ja czekam jak na wyrok, strasznie sie jej boje, obawiam sie o ten moj malutki zarodeczek. Ciezko mi nastawic sie ze bedzie dobrze.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze nie wiem. Porównuję ceny na razie. Oczywiście nie rezerwuję teraz, "bo przecież może będę w ciąży...".

    Last minute do Bangkoku (wycieczka objazdowa) na 10 dni to około 3500 za osobę.

    Ceny biletów to około 2200 w obie strony + hotel (800 zł dla dwóch osób na 13 nocy). To taka średnia cena, można znaleźć też pewnie tańsze, zależy jaki termin.

    Na pewno więc na własną rękę taniej wychodzi i pewnie przy tej opcji zostaniemy. Kusi mnie też Sri Lanka - tu 3500. Bilety na samolot są drogie więc się średnio opłaca, chyba że z Berlina, ale to już za dużo zachodu.

    Kiedyś tydzień w Maroku czy w Grecji kosztował 4000, a teraz za tyle samo można zwiedzić Azję. Tajlandia jest moim marzeniem od wielu lat, pamiętam jak wycieczki zaczynały się od 6000 i wiedziałam, że nie będziemy mogli sobie na nią pozwolić.

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3458

    Wysłany: 28 września 2017, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylku, a Ty masz miec sama hist. czy z pobranym wycinkiem?
    Hmm..to Czara moglo tak byc ze np.tego wodniaka masz juz od dluzszego czasu, i ze te ciaze nie mogly dalej sie rozwijac przez niego? a na wszystkich usg jaie mialas ostatnimi czasy nikt tego nie zauwazyl? czy tego normalnie nie widac?
    Masz racje z tymi wakacjami!

    Kotek na rozyczke itd Ci nie da..ewentualnie chyba jak poszlabys do gin. na NFZ.

    kotek87 lubi tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2017, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gin na NFZ raczej też nic nie da w tak wczesnej ciąży. Mojej koleżance w 12 (!) tygodniu nie założył nawet karty ciąży, kazał wstrzymać się z badaniami. A poszła właśnie po skierowanie.

    Żaden lekarz nie mówił mi wcześniej o tym wodniaku. Doktor raczej dokładnie patrzy więc chyba powinien zauważyć... Ale ja już straciłam zaufanie do każdego.

    Lena, u Ciebie już półmetek! Szybko (mi) zleciało ;)

  • kotek87 Autorytet
    Postów: 771 431

    Wysłany: 28 września 2017, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze wszystkie badania tyle kosztują...no ale cóż jak trzeba to trzeba
    ASia a do jakiego gina chodzisz i skąd jest?

    lprkgu9rfbd20u5x.png
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 28 września 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Bazylku, a Ty masz miec sama hist. czy z pobranym wycinkiem?

    Chyba sama histeroskopia, kurcze nie wiem nawet. To jest powtórka z czerwca, bo wtedy wszystkiego nie usunęli.

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3458

    Wysłany: 28 września 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Chyba sama histeroskopia, kurcze nie wiem nawet. To jest powtórka z czerwca, bo wtedy wszystkiego nie usunęli.
    Pytam, bo jak siedze na innych watkach, to tam dziewczyny tez robia zwykle, a pozniej okazuje sie ze mozna przy okazji pobrac wycinek. Mozna wykluczyc lub potwierdzic rozne schorzenia(np chyba polipowatosc end), ktorych nie widac na normalnym histero. Wiesz, moze warto od razu za jednym zamachem zrobic od razu wszystko?

    Wierze Czara ze straciłas :( mam nadzieje jednak, ze wszystko sie ulozy u Ciebie w najblizszym czasie..troche przeszlas, wiec moze faktycznie troche odpocznij.
    Mam nadzieje, ze ten wodniak czy to co tam jest sie wchlonie i nie bedzie problemu! Zawsze jakies g.musi wyjsc!
    Tak zleciało ;) ale dalej co wizyta mega stres, tak juz bedzie do konca..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 28 września 2017, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Pytam, bo jak siedze na innych watkach, to tam dziewczyny tez robia zwykle, a pozniej okazuje sie ze mozna przy okazji pobrac wycinek. Mozna wykluczyc lub potwierdzic rozne schorzenia(np chyba polipowatosc end), ktorych nie widac na normalnym histero. Wiesz, moze warto od razu za jednym zamachem zrobic od razu wszystko?

    To pewnie chodzi o biopsję, zapytam w szpitalu czy coś takiego robią.

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 28 września 2017, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari, Dzięki, ale ja mam jeszcze rozjechaną immunologię - bez unormowania tego i tak nici z jakiejkolwiek nadziei.

    Czara - bajer! Też bym gdzieś wyjechała, ale z mężem nie złożymy się z urlopem w tym roku :( Ale postanowiliśmy, że w przyszłym gdzieś się wybierzemy :) Pewnie i tak będziemy we dwójkę... Wiesz co, ja kiedyś miałam (chyba 10 lat temu) bardzo dużo płynu w macicy, lekarka i to zasuszyła antybiotykiem - później chodziłam na częstsze kontrole i nic się nie powtórzyło. Może faktycznie skocz na wizytę i dowiedz się, co z tym zrobić.

    Bazylku - spróbuj Kochana w Kartuzach - krótkie terminy i ponoć dobrze robią, dr S mi ich polecił. Ja miałam tam łyżeczkowanie, było wszystko ok, a pod koniec października tam mam umówioną histero z biopsją.

    Słuchajcie masa dużych skrzepów ze mnie wychodzi - to jest waszym zdaniem normalne? Powiedziałam o tym przy wyjściu, babka mi powiedziała, ze mogę krwawić.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3458

    Wysłany: 28 września 2017, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Gin na NFZ raczej też nic nie da w tak wczesnej ciąży. Mojej koleżance w 12 (!) tygodniu nie założył nawet karty ciąży, kazał wstrzymać się z badaniami. A poszła właśnie po skierowanie.
    )
    Pytałam dziewczyn o to na innym wątku, i powiedziały że jeżeli lekarz ma umowę z NFZ to za takie badania nie płacisz..wychodzi na to że u Twojej kolezanki był to bardzo złośliwy lekarz, co nie powinno nas już w sumie dziwić :-\
    Kinga u mnie było delikatne plamienie, ale może to zależy od osoby..nie znam się..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Koraa Autorytet
    Postów: 287 104

    Wysłany: 28 września 2017, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po hsg w ogóle nie krwawilam. Lekko plamilam może przez 2-3 godziny .

    ckaidqk3eepzym33.png

    27 lat
    10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
    19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
    11.09.17 pozytywny test ciążowy.
    14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
    19.09.17 pęcherzyk 5,9mm
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 28 września 2017, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholera wie, może coś mi przepchali... eh nawet nie chcę myśleć.

    A lekarze potrafią być mega złośliwi...

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
‹‹ 159 160 161 162 163 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ