Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hihi, no trzeba samemu pytać,ale zawsze pyta jak się czujesz i czy coś dolega itd. Ja jestem zadowolona z wizyt.Eszkilu wrote:Dziekuje. Świetnie. Mam nadzieje, ze w ciazy okaze sie bardziej wylewny
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Eszkilu gratulacje. Ś prowadzi ciąże, ale pojedyncze, jeśli się okaże,że masz bliźnięta to ok 11tc odeślę Cię do kogoś ze szpitala.
Dziewczyny u mnie wczoraj potwierdzone dwie córcie czekamy na nasze królewny. Jestem w mega szoku, liczyłam na jedną córcie, a będą dwie, szok. Ważą 390 i 410 gram wszystko dobrze.
Pozdrawiamy!
Flowwer, ChudaRuda, Malyprosiaczek, kinga27.30, Justyna87, kotek87, anciaa, Domili lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
nick nieaktualny
-
Pięknie! :-*Asia87 wrote:
Dziewczyny u mnie wczoraj potwierdzone dwie córcie czekamy na nasze królewny. Jestem w mega szoku, liczyłam na jedną córcie, a będą dwie, szok. Ważą 390 i 410 gram wszystko dobrze.
Pozdrawiamy!
Asia87 lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Kora ja tez od wizyty do wizyty strach i zastanawiam sie czy wszystko z dzieckiem jest ok. Najchętniej chodziłaby na usg co tydzień dopóki nie czuje ruchów
teraz miedzy ostatnia a kolejna wizyta jest miesiąc przerwy wiec zastanawiam sie czy wszystko jest ok. Wizytę mam dopiero 16 listopada i do tego czasu chyba zwariuje z tej niewiedzy... ale zaczęłam tyć 
mam +2 kg i szczerze jeszcze nigdy w życiu tyle nie ważyłam (42 kg teraz ) lekarz prowadzący nazywa mnie kurczaczkiem
Lena ręka przestała mnie bolec. Nie wiem czym był spowodowany ten ból... dzisiaj czuje sie rewelacyjnie. Jak tam u Was?
Asia gratuluje córeczek! My mamy synka i mam nadzieje ze nic sie juz nie zmieni bo maz bedzie robił niedługo remont pokoju i chcemy zrobić taki typowy chłopięcy
-
Prosiaczku ja od wizyty do wizyty tym razem mam 7 tygodni .. wariuje powoli. Tez czekam na ruchy. Muszę chyba iść na L4 bo nie mogę w pracy na niczym się skupić i ciągle ziewam boje się że klienta polknę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2017, 07:29
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm -
Byłam wczoraj na wizycie u dr. Ś. Pokazałam mu wyniki które w tym miesiącu zrobiłam. Spisał je sobie ale tak wywnioskowalam ze w moim przypadku niepotrzebnie je zrobiłam ze u mnie one niczego nie wnoszą gdyż nie miałam do tej pory żadnych poronien nikt w rodzinie nie ma, nie miał problemów z zakrzepica w mlodym wieku. Ze tylko mogą pokazać że mogą wyjść problemy czy to w ciąży czy w późniejszym wieku takie problemu ale same wyniki nie wskażą ze tak napewno może być. Jak się zapytałam czy wg niego powinnam iść do Suchanek to odpowiedział ze jak najbardziej tak ale ze ew. sterydy które by mi miała przepisać nie pomogą mi w zajściu w ciaze, że wg niego wynik homocysteiny jest w normie chociaż wie ze wg innych lekarzy powinno być kolo 7, że nie ma leków która zbilo by NK.
Tak wywnioskowalam ze faktycznie chyba nie ma się co wdawać w szczegóły bo wydaje od groma kasy a to nie pomoże mu zajsc w ciaze. Wiem ze mogłabym może odkryć coś z badań ale ta kasę którą wydam na badania to mogłabym prz e znaczyć na IUI, które wg S. są kolejnym etapem działań w dojściu do celu. Ja narazie podchodzę do tego ze cykle stymulowanie bez IUI. Ś. Mi powiedział ze jak się nie uda przy CLO to zostaje tylko IUI bo juz żadne inne leczenie nie wniesie oczekiwanych efektów. Pytałam się też o zmianę na Aromek juz po Clo ale ze Aromek jest dla kobiet z jajnikach policystycznymi i ze są niby leki na stymulację ale one już kosztują rzędu 1000 zł i tez nie wiadomo czy poskutkuja.
I tak od wczoraj zastanawiam się co robić z Suchanek ale narazie jestem na tym etapie ze chyba sobie odpuszczę z immunologia bo po prostu u mnie nie jak narazie powodów by się doszukiwać nie wiadomo czego.
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Ana31 wrote:Witam się z Wami serdecznie:) czytam tutaj różne wątki od roku, co nam dolega widać w podpisie:) leczę się u dr. Ś., 31.10. mam zaplanowany zabieg histeroskopii, trochę się stresuję i chyba potrzebuję wsparcia:) Czy po tym wskazane jest zwolnienie, czy można normalnie wracać do pracy (siedzącej)?
Chciałam się też dowiedzieć, co myślicie o akupunkturze, podczas kolejnego cyklu będę miała prawdopodobnie transfer ostatnich dwóch blastek, i zastanawiam się czy nie skorzystać, bo przyznam, że póki co jestem dość sceptycznie nastawiona. Pozdrawiam:)
Hej Ana31, chciałabym Cię podpytać odnośnie dr Ś. i jego podejścia do mutacji MTHFR. Ja także leczę się u tego doktora. Niestety niedawno dowiedziałam się, że też mam taką mutacje jak Ty + dodatkowo hetero C677T Byłam u hematologa i lekarz ten kazał się tą mutacją nie przejmować. Zrobiłam sobie homocysteine i wyszła w normie - 5,49, pozostałe badania (kwas foliowy i B12) w normie. Czy doktor Ś. kazał Ci brać jakieś dodatkowe leki w związku z tą mutacją i czy kazał robić jeszcze jakieś dodatkowe badania?
Będę wdzięczna za odpowiedź
2013 - początek starań
07.2014 - azospermia na podłożu genetycznym
09.2015 - laparoskopia, niedrożność prawego jajowodu
02.2017 - Gameta Gdynia
05,06,09 2017 - 3 nieudane inseminacje AID
2018 - mutacja MTHFR A1298C i C677T, podejrzenie PCOS, lekka niedoczynność tarczycy...
AMH - 5,35
10.2019 - Decyzja, która zmieniła moje życie mam nadzieję, że na lepsze.
23.01.2020 ujrzałam II kreski na teście 😘 naturalny CUD 😘
05.02.2020 ❤ bije 😘
"Ech życie...
powiedz co Ty tam dla mnie jeszcze masz..."
-
Dziewczyny, byłam dziś u dr Suchanek. Zaleciła mi przyjmowanie B-COMPLEX W METAFOLIN AND INTRINSIC FACT w związku z mutacjami.
Zbadałam wcześniej komórki NK- wyszło 14%. Zleciła mi :
fenotyp komórek NK,
antykoagulant tocznia,
przeciwciała p-kardiolipinowe igg igm
p/c. p. beta-2-glikoproteinie- igg igm
białko S
białko wolne S
Podpowiedzcie proszę, gdzie to mogę zrobić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2017, 19:12
mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
Gratuluje dziewczynekAsia87 wrote:Eszkilu gratulacje. Ś prowadzi ciąże, ale pojedyncze, jeśli się okaże,że masz bliźnięta to ok 11tc odeślę Cię do kogoś ze szpitala.
Dziewczyny u mnie wczoraj potwierdzone dwie córcie czekamy na nasze królewny. Jestem w mega szoku, liczyłam na jedną córcie, a będą dwie, szok. Ważą 390 i 410 gram wszystko dobrze.
Pozdrawiamy! super
A mi dr Ś.nic nie mowil zebym poszla do innego gina.. A terz bede u niego na wizycie w 10t 1 d.
-
Mokka, mi dr Suchanek powiedziała, że fenotyp najlepiej zrobic w szpitalu studenckim (gdzieś koło opery), na klinicznej lub na debinkach. Tez dostalam fenotyp do zrobienia, wit b12 i homocysteinę do powtórki.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualnymona87 wrote:Hej Ana31, chciałabym Cię podpytać odnośnie dr Ś. i jego podejścia do mutacji MTHFR. Ja także leczę się u tego doktora. Niestety niedawno dowiedziałam się, że też mam taką mutacje jak Ty + dodatkowo hetero C677T Byłam u hematologa i lekarz ten kazał się tą mutacją nie przejmować. Zrobiłam sobie homocysteine i wyszła w normie - 5,49, pozostałe badania (kwas foliowy i B12) w normie. Czy doktor Ś. kazał Ci brać jakieś dodatkowe leki w związku z tą mutacją i czy kazał robić jeszcze jakieś dodatkowe badania?
Będę wdzięczna za odpowiedź
Hej mona87:) z dodatkowych badałam homocysteinę, wynik 6,7 więc podobno w normie. Doktor Ś. powiedział mi,że tą mutację ma wiele kobiet, ale jeśli nie ma innych schorzeń, nie jest przeszkodą w zajściu w ciążę.
Leki które brałam do tej pory przed każdym transferem to clexane, acard, encorton, estrofem i prolutex bo na sztucznym cyklu, dodatkowo cały czas euthyrox i kwas foliowy 5 mg. No i luteine.
Wszystkie wyniki mam zawsze jak to mówi lekarz "książkowe", we wtorek mam histero, bo do tej pory nie było u mnie nawet implantacji.
Nie miałam żadnych dodatkowych badań.
Spytaj się doktora o ten acard, bo to chyba można brać, choć pewnie przy inseminacjach jest inaczej.
Mam przygotowane parę pytań na wtorek, może się jeszcze coś dowiem ciekawego;
Pozdrawiam:) -
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Ja mam w planach niestety dopiero w styczniu się do dr Ś. wybrać. Zobaczymy co mi wtedy powie i jaki "plan zajścia w ciążę" będzie miał dla mnie. Życzę Ci powodzenia na wtorkowej histeroskopiiAna31 wrote:Hej mona87:) z dodatkowych badałam homocysteinę, wynik 6,7 więc podobno w normie. Doktor Ś. powiedział mi,że tą mutację ma wiele kobiet, ale jeśli nie ma innych schorzeń, nie jest przeszkodą w zajściu w ciążę.
Leki które brałam do tej pory przed każdym transferem to clexane, acard, encorton, estrofem i prolutex bo na sztucznym cyklu, dodatkowo cały czas euthyrox i kwas foliowy 5 mg. No i luteine.
Wszystkie wyniki mam zawsze jak to mówi lekarz "książkowe", we wtorek mam histero, bo do tej pory nie było u mnie nawet implantacji.
Nie miałam żadnych dodatkowych badań.
Spytaj się doktora o ten acard, bo to chyba można brać, choć pewnie przy inseminacjach jest inaczej.
Mam przygotowane parę pytań na wtorek, może się jeszcze coś dowiem ciekawego;
Pozdrawiam:)
2013 - początek starań
07.2014 - azospermia na podłożu genetycznym
09.2015 - laparoskopia, niedrożność prawego jajowodu
02.2017 - Gameta Gdynia
05,06,09 2017 - 3 nieudane inseminacje AID
2018 - mutacja MTHFR A1298C i C677T, podejrzenie PCOS, lekka niedoczynność tarczycy...
AMH - 5,35
10.2019 - Decyzja, która zmieniła moje życie mam nadzieję, że na lepsze.
23.01.2020 ujrzałam II kreski na teście 😘 naturalny CUD 😘
05.02.2020 ❤ bije 😘
"Ech życie...
powiedz co Ty tam dla mnie jeszcze masz..."
-
Kotek cieszę się że wszystko ok
kotek87 lubi tę wiadomość
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm
